Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMelula wrote:jak tam po świętach? mnie poświąteczny czas przywitał @ i to taką mega
A tak to swieta szybko zlecialy w 1 dniu swiat mielismy maly wypadek ale na cale szczescie nic sie nie stalo a drugi dzien swiat zrobilismy sobie dzien lenia -
nick nieaktualnyHej dziewczyny jestem tu nowa
u mnie starania sa juz jakos 5 miesiecy i za kazdym razem jak przychodzi okres przychodzi dolek
W tym miesiacu zaczynamy z ovufriends zobaczymy jak pojdzie ....
Mnie swieta tez przyniosly prezent w postaci miesiaczki ;( -
nick nieaktualnymysza0507 wrote:Hej dziewczyny jestem tu nowa
u mnie starania sa juz jakos 5 miesiecy i za kazdym razem jak przychodzi okres przychodzi dolek
W tym miesiacu zaczynamy z ovufriends zobaczymy jak pojdzie ....
Mnie swieta tez przyniosly prezent w postaci miesiaczki ;(
Witaj Mam nadzieję że ten cykl z ovuf będzie dla Ciebie szczęśliwy -
Dzień dobry!!! Widzę, że życzenia świąteczne wyrywały Was z butów i otwierały nóż w kieszeni...skąd ja to znam ;] Ja z mężem zostaliśmy chrzestnymi w drugi dzień świąt. Poza tym myślałam, że to tylko na filmach kobiety, które bardzo chcą dziecka, wzruszają się na widok małych, roześmianych szkrabów...a tu co? Mi się łezka w oku kręciła jak takie maleństwa widziałam.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja byłam na mieście, robiliśmy zakupy Sylwestrowe
Rano nasikałam na test, żeby wiedzieć co i jak, bo planuje drinka w Sylwka. Znaczy się po osatantim usg wiedziałam, że nic z tego. Ale wiecie, zanim coś golnę to się musiałam upewnić że nic z tego
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja w tym cyklu jakoś wyjątkowo spokojnie. nie umiem tego wytłumaczyć
Ale od samego początku wiedziałam, że nic z tego.
Dzięki temu mi łatwiej teraz, rano zrobiłam test, zobaczyłam wynik i od razu wróciłam smacznie spać A kiedyś to bym ryczała 2 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2013, 17:27
Macierzanka:), aaaaga lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Kochane! Cieszę się, że jesteście całe i zdrowe po Świętach!!!
Ja mierzę tempkę, ale resztę mam tym razem w nosie. Życzyłabym Wam i sobie nie balowania w Sylwka... ale ja baluję...
Długo by opowiadać, ale w skrócie, zaliczyłam wizyty w gina i endo. Nareszcie chyba idę w dobrym kierunku, ale droga czeka mnie kamienista...
Życzenia padały w Święta różne, ale ja przyjmuję to ze stoickim spokojem, bo rodzina wie o co chodzi i robi to tak, jak ja tego oczekuję, więc jest OK -
Milcia wrote:Macierzanka ja też jestem dzisiaj w 14 d c. Kiedy chcesz testować?
Milcia, mi tym razem wypada testowanie na 10 stycznia, a Ty?
A ja się raczej nie nastawiam. Zlałam ten cykl totalnie. Jestem cały czas na wyjeździe, zapomniałam leków, zapomniałam na chwilę o staraniach. Mierzę co prawda tempkę, ale raczej cykl będzie spalony.