Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
HAHA, tak na podsycenie apetytu można tu liczyć!Little Frog wrote:U mnie też się nazywa to zupą śmieciową
A moja mama nazywa jeszcze bułki z nasionami itp, że też są to bułki ze śmieciami 
Dziękuję Wam, znów jestem głodna, a na zrobienie czegoś nie ma chętnych
A mój tata nazywa śmieciami też orzechy w cieście i kukurydze w sałatce
-
Dziewczynki bo ja już nie wiem...
Jaki śluz jest w ciązy, w pierwszym tygodniu-dwóch
?
@ nie mam, objawów tez..nie chce poki co testu robić, wstrzymuje sie do weekendu

może po śluzie poznam lub po jego braku
hehehhe
-
nick nieaktualnyNo nawet mi z tad nie uciekaj bo w 5 sekund znajde!!!!Misty87 wrote:Hm troche sie poczulam urazona Twoim postem, Landryneczko.
Fakt, starajace sie ogolnie..., moze nas w ciazy nie powinno tu byc.
Przez takie fochy dziecinne odechciewa sie pisac.
Misty87, Magdas, Macierzanka:), dżona, Ania07, Bursztynka lubią tę wiadomość
-
Misty87 wrote:Hm troche sie poczulam urazona Twoim postem, Landryneczko.
Fakt, starajace sie ogolnie..., moze nas w ciazy nie powinno tu byc.
Przez takie fochy dziecinne odechciewa sie pisac.
Nie przejmuj się jedną sfrustrowaną małolatą
Przejdzie je i wróci z uśmiechem.
Musi Ci się chcieć, bo przecież ogólnie jestesmy wspaniałe
Misty87 lubi tę wiadomość
-
Ja potrzebuję naszych
"Fasolówek" juz niebawem "Ciężarówek"
Rudasku o śluzie ciążowym to ja nic nie wiem jeszcze, ale mamusie pewnie pomogą
Misty tulu tulu! Najważniejsze, żebyś się głupotami teraz nie przejmowała, bo nerwy nie wskazane!
I z nami innymi chciej!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2014, 14:42
Misty87, Ewelina23, Ania07 lubią tę wiadomość
-
A bo widzisz, ja rozumiem wszystko, stres, rozgoryczenie, buzujace hormony, ale bez przesady... nie mozna sie uwazac za pepek swiata!Ewelina23 wrote:No nawet mi z tad nie uciekaj bo w 5 sekund znajde!!!!
Sorry, wkurzylam sie. -
Misty87 wrote:A bo widzisz, ja rozumiem wszystko, stres, rozgoryczenie, buzujace hormony, ale bez przesady... nie mozna sie uwazac za pepek swiata!
Sorry, wkurzylam sie.
tulimy

Misty87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChyba ktos mial sie przedewszystkim nie denerwowac!Misty87 wrote:A bo widzisz, ja rozumiem wszystko, stres, rozgoryczenie, buzujace hormony, ale bez przesady... nie mozna sie uwazac za pepek swiata!
Sorry, wkurzylam sie.
My tu bd a jak komus nie pasuje to droga wolna
Misty87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ewelina23 wrote:Nie mierzy sie tempki w ciagu dnia bo bd ona skakac w zaleznosci od ruchu
Wiem, ze się nie mierzy. Zmierzyłam, bo się źle czuję, a ja nigdy nie przekraczam 37,00, nawet przy ciężkiej grypie - już taki mój urok - stąd moje zdziwienie, a w konsekwencji pytanie.
-
Złota ja np w ciągu dnia mam ok 37,5 i nic to nie znaczyZłota wrote:Wiem, ze się nie mierzy. Zmierzyłam, bo się źle czuję, a ja nigdy nie przekraczam 37,00, nawet przy ciężkiej grypie - już taki mój urok - stąd moje zdziwienie, a w konsekwencji pytanie.

W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
No ja jestem dzień do tyłu bo ovu przesuneło mi owu na poniedziałek a do dzisiaj miałam w niedziele zaznaczoneZłota wrote:Magdas, oby ten wyścig skończył się remisem - podwójna wygraną!
chciałabym takiej wygranej
zobczymy co dla nas szykuje los
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Kochana ja na poczatku ciazy mialam bardzo duzo kremowo-bialego gestego rozciagliwego sluzu, to tez mi dalo do mysleniaRudasek wrote:a pomoże ktoraś w związku ze śluzem..bax jego brakiem podczas pierwszych tyg ciązy ???

Juz nie bede sie denerwowac, nie ma sensu
Macierzanka:), dżona, Ania07 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jak mierzylam w ciagu dnia to tempka wynosila 37.40 nieraz 40pare . A teraz w ciazy jak sprawdze z ciekawosci to 37.68 mialam ostatnio a dzis rano jak mierzylam mialam 37.0Złota wrote:Wiem, ze się nie mierzy. Zmierzyłam, bo się źle czuję, a ja nigdy nie przekraczam 37,00, nawet przy ciężkiej grypie - już taki mój urok - stąd moje zdziwienie, a w konsekwencji pytanie.

Złota, Ania07 lubią tę wiadomość
-
Z tego co większość zafasolkowanych pisze, to pojawia się u nich sporo śluzu (niektóre uznają, że wręcz je zalewa). Ale co organizm to inny...Rudasek wrote:a pomoże ktoraś w związku ze śluzem..bax jego brakiem podczas pierwszych tyg ciązy ???
Ania07 lubi tę wiadomość
-
Misty87 wrote:Kochana ja na poczatku ciazy mialam bardzo duzo kremowo-bialego gestego rozciagliwego sluzu, to tez mi dalo do myslenia

Juz nie bede sie denerwowac, nie ma sensu
DZiekuje Kochana...pytam, bo z wt/sr powinnam dostać @ i nic..zero objawów..nie chce jeszcze testowac
i szukam innych ew objawów fasolki:) jeśli chodzi o śluz to pytam bo juz sama nie wiem, wczoraj bylo mi tak mokro ze masakra, i własnie na bieliznie biały, podczas siusiu tez poleciała taka "klucha" 
a dziś to niby sucho...ehhhhhhhhhh








