Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patu wrote:
    A ja im więcej czytam fora, tym bardziej przerażona jestem. Miało mnie to przygotować przed ciążą, chciałam dowiedziec się więcej o własnym organiźmie, a im więcej czytam ile dziewczyn sie stara i nic, tym bardziej się boję, że też będę należała do tego grona. Jak mam takie obawy przy dopiero pierwszym cyklu, to nie wyobrażam sobie co będzie za rok czy dwa jakby się nie udało... Podziwiam Was dziewczyny! Wyobrażam sobie jak musi byc ciężko.
    Swoją drogą jak udało Wam się oderwac od tego? by nie myślec w kółko tylko czy w tym cyklu się uda? By się nie podłamywać co przyjdzie miesiączka? Akurat stres nie pomoze z pewnością.
    Całkiem oderwać się nie da. ale w tym cyklu śmiem twierdzić, że poczyniłam postępy. a mianowicie, pierwszy raz od pół roku nie ryczałam bo @ przyszła. Jest dobrze :D
    Z czasem się człowiek wymęcza tym wszystkim i potrzebuje chwili żeby odsapnąć.

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • Elizkaa Koleżanka
    Postów: 58 55

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czy ma któraś problem z za wysokim testosteronem?

    thgfd5qpcodxsppu.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Anka07 teraz mam unormowaną tarczycę, ale leki już do końca życia, niestety.. Da się przyzwyczaić. Po diagnozie zaczęłam brać eutyrox i szybko się mi wszystko unormowało.

    Patu możesz mieć wyniki mieszczące się w laboratoryjnej normie i dalej mieć problem z tarczycą. Ja tak miałam w zeszłym roku, tarczycę badam co półtory mies. Są niewielkie wahania w wynikach, ale wszystko niby ok. Tymczasem nawet lekarz rodzinny jak poszłam z problemami typu wypadające włosy, rozdwajające się paznokcie i nie pamiętam co tam jeszcze, wyłapał że jednak dawkę leku brałam za małą i wszystko działo się przez niedoczynność. Jak zwiększyłam dawkę to się polepszyło, więc dr miała rację.
    Dodam, że dawka leku nie jest na całe życie, trzeba kontrolować jak się czujemy i w razie czego delikatnie zwiększać lub zmniejszać dawkę. Ja tak robiłam bez wiedzy mojego endokrynologa, ale w końcu się przyznałam i sam mi powiedział, że dobrze robię, bo wahania poziomu hormonów zależą od wielu czynników, nawet pór roku i pacjentki biorące latami leki są w stanie wyczuć czy potrzebują więcej czy mniej i same tym delikatnie manipulować. Najgorzej jeść tak jak lekarz przykazał i czuć się fatalnie nie wiedząc dlaczego, można sobie więcej zaszkodzić niż pomóc.

    Czemu piszesz ze " jesc jak lekarz przykazal"? Przu tarczycy trzeba miec specjalna diete???

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Ja również mam Hashimoto. To już 4 albo 5 rok odkąd wiem i się lecze. Ostatnio mi TSH skoczyło do 2, wiec muszę troszkę zwiększyć dawkę :)

    TSH u młodych osób powinno być do 2. Kobiety starające się o ciąże to też dotyczy, a nawet powinno być niższe, nawet jeśli będzie to delikatna nadczynnosc ( TSH ponizej normy).

    Wiec jeśli lekarz mówi,ze TSH ok 4 jest ok, to zmien lekarza. Trzeba zrobić też fT3 i fT4, p/ciała anty-TPO ( dodatkowo można, ale nie trzeba anty-TG), USG tarczycy. Jeżeli TSH jest powyżej 2, fT3 i fT4 są w normie, a są dolegliwości- to są to wskazania do leczenia. Jeżeli fT3 i fT4 są poniżej normy, to niezależnie od TSH trzeba leczyć :) TSH warto sobie oznaczyć dwukrotnie jeżeli są jakieś nieprawidłowości.

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba będzie tak zrobić :/

  • staraczkaaga1986 Znajoma
    Postów: 23 40

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny! :)
    jestem tu Nowa i trzymam kciuki za wszystkie staraczki!!!
    kiedyś się obawiałam zajścia w ciążę, jeszcze przed ślubem...
    teraz widze jakie to było niemożliwe.
    Wszystkim w tym Nowym Roku życzę wymarzonych II kreseczek!

    Ag..., Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    ...wal­ka o Ciebie będzie treścią me­go życia! Jes­teś moją nadzieją!
    49b0aa7b29dc151ffbb53d13fc43ddbd.png
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i ja się dopisuję do tego wątku :)

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczkaaga1986 wrote:
    Witajcie Dziewczyny! :)
    jestem tu Nowa i trzymam kciuki za wszystkie staraczki!!!
    kiedyś się obawiałam zajścia w ciążę, jeszcze przed ślubem...
    teraz widze jakie to było niemożliwe.
    Wszystkim w tym Nowym Roku życzę wymarzonych II kreseczek!
    hej aga;) widze ze rocznik czarnobyla tak jak ja;P ile sie staracie juz?

    staraczkaaga1986 lubi tę wiadomość

  • staraczkaaga1986 Znajoma
    Postów: 23 40

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staramy się 11-ty cykl...
    u mnie ze wstepnych badań typu Prolaktyna, Tsh wyniki ok. Cykle regularne z owu i stałą fazą lutealną.
    U męża kiepska morfologia i liczba żołnierzy.

    ...wal­ka o Ciebie będzie treścią me­go życia! Jes­teś moją nadzieją!
    49b0aa7b29dc151ffbb53d13fc43ddbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny widzę, że problemy tarczycowe są dość powszechne. Sama mam koleżankę, która leczyła tarczycę 5 lat, teraz wszystko zaleczone, ginekologicznie zdrowa i lekarz powiedział jej ze znowu moze się starać, po tych słowach wracała do domu jak na skrzydłach, powiedziała wszystko mężowi, tylko powiedziała że lekarz chce zeby on na wszelki wypadek od razu przebadał nasienie, myślała, ze nie bedzie z tym dla niego problemów, bo kilka lat wcześniej jak jeszcze nie wykryli jej tej tarczycy robili mu badanie nasienia, na któe chętnie się zgodził; a tym razem powiedział "nie", więc jej szczęka opadła i pyta dlaczego, a on jej na to ze są jeszcze młodzi, ze on chce się wyszaleć i chce sobie kupić motor...ona załamana...on sobie kupił motor a jej psa...

    Ja teraz jak pójdę do ginka to mam mieć wyniki m.in. TSH, wizyta już za 5 dni :)

    Dziś mnie tak bolała głowa, ze płakałam z bólu, zdecydowałam się na tabletkę, bo chłodne okłady a, herbata ani sen nie pomagały.

    Buziole.

    ps. witam nowe dziewczyny :)

    kurcze musze cos ze sobą zrobić, bo jak już sie rozpisze to skończyć nie mogę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 23:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM współczuję Twojej koleżance takiego męża.
    Trzymam kciuki za pozytywne wyniki :)

  • staraczkaaga1986 Znajoma
    Postów: 23 40

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zazdroszczę takiego podejścia męża, czysty egoizm...
    współczuję Twojej koleżance bo to musi boleć.

    Dziękuję za przywitanie ;)

    ...wal­ka o Ciebie będzie treścią me­go życia! Jes­teś moją nadzieją!
    49b0aa7b29dc151ffbb53d13fc43ddbd.png
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy to jeszcze dobry wieczór czy już dzień dobry :) ale wpadłam się przywitać :)
    Podczytuję, ale brakuje mi ostatnio czasu na pogaduchy z Wami...

    Widzę temat tarczycowy. Też jestem w końcu w trakcie diagnozowania, więc mnie temat zaciekawił, ale w sumie czego ja jeszcze nie diagnozuję?! ;)

    A poza tym zapowiada się u mnie chyba cykl bezowulacyjny, więc prezentu chyba jednak nie będzie...

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie nowe dziewczyny :) POWODZENIA!
    I wszystkie "stare" i młode i moje kochane dinozaureczki ;)
    Jak tam pierwsze dni tego Nowego Roku Wam mijają?

    Anja89 lubi tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja, drugi dzień w pracy,aż się nie chciało wracać,no i termin testowania sobie przesunelam, ale postaram się dziś kupić i zrobić,żeby nikt mnie już nie pytal kiedy testuje :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2014, 07:08

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :)

    Paula55 jeść prochy ;)

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!! :) Ja też podczytuję.... Dalej odpoczywam w domku, ale już za tydzień moje słodkie lenistwo się skończy. Będę musiała wrócić do szarej rzeczywistości. Ale z drugiej strony to też troszkę odpocznę, bo teraz praca w naszym mieszkanku, spotkania z rodziną i znajomymi. Także nie mam chwili dla siebie. Widzę, że ostatnio temat tarczycy jest tu poruszany. Ja na szczęście nie mam z tym problemu (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo).

    Miłego dnia!! :)

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Żabko po świętach :)

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś tu cichutko... Ja właśnie jestem w trakcie sprzątania. Jak to możliwe, że jesteśmy w domu praktycznie tylko po to, żeby się przespać, a codziennie jest mega bałagan? :| No, ale w sumie szybko się robi i w miarę szybko sprząta - nie jest źle. Za oknem piękna, wiosenna pogoda. Nie narzekam, mam nadzieję że utrzymi się jeszcze do 7 :)

  • burzaZpiorunami Znajoma
    Postów: 19 44

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane. Przepraszam że się nie odzywałam ale same rozumiecie..sylwester i jakoś tak.

    No więc zrobiłam test i wyszła mi 2 kreska bardzo mało widoczna, ale jest.
    Taka blado jasno różowa. Powtórzę może jeszcze za parę dni, żeby się upewnić. Czy któraś z Was tak miała? Tak bym chciała żeby to była fasolka.
    Pozdrawiam i życzę samych fasolek w 2014 roku.

    zAgatka, Lucy, Patu, Macierzanka:), Little Frog, Anja89, kierzynka lubią tę wiadomość

    burzaZpiorunami
‹‹ 124 125 126 127 128 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ