Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dlaczego sie boisz Another?Another wrote:Co ja bym dała, żeby się tam dopisać.. uhh, sporo i jeszcze więcej
Ale sądząc po moim wykresiku i bólach, za 2-3 dni przyjdzie małpiszonek.
Tak się boję tego kolejnego cyklu... Sama nie wiem co mam zrobić. Dosłownie jakby mnie ktoś do ściany przyparł
-
Boze jak ja wam tego zycze i sobie tez oczywiscieFidelissa wrote:Nadzieja jest głupia i uwierzyła:))
Ja staram sie spokojnie ale.....
ona ma siłę............sile ma wielką......
))
Fidelissa lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnyoooo no patrz ja calkiem zapomialam ze tak tez mozna a od tego nic sie nie stanie i nie musze konsultowac tego z lekarzem bojak poszlam po krople to kazali mi do lekarza iscFidelissa wrote:Wiesz co ?
zrób sobie okłady z chłodnej herbatki.
Najlepiej takie waciki do demakijażu...połóż na oczach i leż z okładkami tak 10min. Esencja dostaje sie do oczu i łagodzi:))) -
Od czego masz naczelna czarodziejka vel wróżkę tego forum? He?Ewelina23 wrote:oooo no patrz ja calkiem zapomialam ze tak tez mozna a od tego nic sie nie stanie i nie musze konsultowac tego z lekarzem bojak poszlam po krople to kazali mi do lekarza isc)
Z., Kaśka28, Ewelina23 lubią tę wiadomość
-
A przypomnij ile sie staracie? chociaz w sumie nie wazne wiem ze kazda przezywa kazdy nieowocny cykl tak samo blesnie ja tez mimo ze sie nie nastawiam to rozczarowanie jest...no nic ale trezba walczyc trzeba wierzycAnother wrote:Co ja bym dała, żeby się tam dopisać.. uhh, sporo i jeszcze więcej
Ale sądząc po moim wykresiku i bólach, za 2-3 dni przyjdzie małpiszonek.
Tak się boję tego kolejnego cyklu... Sama nie wiem co mam zrobić. Dosłownie jakby mnie ktoś do ściany przyparł
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Już chyba pisałam w tym wątku, ale tu się tyle dzieje, że ciężko wszystko przeczytaćFidelissa wrote:Dlaczego sie boisz Another?:D
Lekarz dał mi od następnego cyklu CLO (jeśli chcę, nie naciskał, bo powiedział, że bez wspomagaczy też może się u mnie udać). Zapytał czy mi "śpieszno", oczywiście że mi śpieszno. To tak jakby zapytać głodującego czy lubi zapach chleba! Więc dał mi receptę i kazał brać przez 3 miesiące w wyznaczonych dniach cyklu. Jednak bez monitoringu. Większość lekarzy monitoruje cykle z Clo, bo jak wyhoduje się za dużo jajeczek i nie popękają to mogą powstać torbiele. U mnie w tym cyklu pękł pęcherzyk sam, więc pewnie tym się zasugerował (bo przecież jak chodzę prywatnie to dla niego każda wizyta to dodatkowa kasa). No i się obawiam strasznie. Z jednej strony mogę sobie dość mocno zwiększyć szanse, a z drugiej boję się, że bardziej zaszkodzę niż pomogę...
Dlatego tak się martwię najbliższym cyklem. Ciężko mi podjąć jakąkolwiek decyzję
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualnyZ. wrote:Dobrze, że się czujesz w porządku jakieś ciekawe zachcianki? Bo słyszałam już takie abstrakcyjne i śmieszne, że nie mogę się doczekać jak to będzie u mnie
A poza tym to spoko, jakoś leci. Kończy mi się małpiszon więc już niebawem zacznie mi się ta przyjemniejsza część starań
Aaaa no to super to owocnych 
w takim razie!
A moje zachcianki dzisiaj to ptasie mleczko, zapiekanka, ogórki konserwowe i pistacje
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ogólnie to niezabezpieczany się dobre 3 lata już. Nigdy nie mówiliśmy na głos, że się staramy, ani między sobą, ani nikomu innemu. Ale zawsze jak przychodził czas @ to był żal, że się nie udało. Zawsze gdzieś siedziała ta myśl, że może się tym razem udało... Obserwuję temp, śluz dopiero od tego cyklu, ale śmiało ostatnie 2-3 lata można uznać za starania, tyle że nie "oficjalne".Kaśka28 wrote:A przypomnij ile sie staracie? chociaz w sumie nie wazne wiem ze kazda przezywa kazdy nieowocny cykl tak samo blesnie ja tez mimo ze sie nie nastawiam to rozczarowanie jest...no nic ale trezba walczyc trzeba wierzyc"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Ania07 wrote:Aaaa no to super to owocnych w takim razie!
A moje zachcianki dzisiaj to ptasie mleczko, zapiekanka, ogórki konserwowe i pistacje
Ciekawa kompozycja I tak wszystko naraz?
Np. takie ptasie mleczko maczane w sosiku z ogórasków... feee
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 20:34
Fidelissa lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualnyNati89 wrote:Hej dziewczyny Jak wieczór? Ja cały czas śpiąca jestem, jutro gin, troche się obawiam, dziwny sluz mam raczej lepki, i taki żółtawy z owulacji będą nici
Hej Nati ;* nie martw się, ja ze śluzem wiecznie miałam problem i byłam przekonana, że nie mam owulacji a tu proszę
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę ;*
U mnie wieczór jakoś leci, a co u Ciebie? -
nick nieaktualnykasia_czarna wrote:witaj moje kochane .. jak tam czwarteczek mija??? ja dzis taki dziwny bol brzucha mialam... pewnie @ jutro albo pojutrze wpadnie.. wrrrr a niech idzie w cho le re
Mam nadzieję, że nie przyjdzie i wybierze się na 9 miesięczny urlop
