Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kupila kupila a to juz byla jej ostatania przymiarka wiec buty miala juzLittle Frog wrote:
Ja powiedziałam już, że to był pierwszy i ostatni ślub. Faktycznie stresu tyle, że szok. Wolę urządzić jakąś zwykłą imprezę i zaprosić znajomych 
I najważniejsze - niech Twoja koleżanka kupi wygodne buciki, a nie robi z siebie kopciuszka jak ja
Co z tego, że buty były cudowne, ale już przed kościołem miałam dość, a u fotopgrafa myślałam, że mnie zesłabi i ledwo chodziłam ;] Ale to ja jestem głupia i chciałam się bawić w księżniczkę 
ale wydaja sie wygodne
ja tez mialam w miare wygodne chociaz sandalki na zmiane tez mialam w torbie hehe
ale tak ci powiem ze slub i wesele to byly moje jak do tej pory najpiekniejsze dni najbardziej romantyczne oczywiscie byly wpdaki jak u kazdego ale nie wyobrazalam sobie ze bedzie tak pieknie
(ja sie wcale nie chwale
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 19:31
Little Frog lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
nick nieaktualny
-
Malinowa Panienka wrote:Witam nowe osoby i te, które dziś widzę po raz pierwszy

mam taką ochotę na McDonalda, że chyba na kolanach tam pójdę
i looody - takie pyszne lody mi się marzą...
To się nazywa desperacja 
A chwal sięKaśka28 wrote:kupila kupila a to juz byla jej ostatania przymiarka wiec buty miala juz
ale wydaja sie wygodne
ja tez mialam w miare wygodne chociaz sandalki na zmiane tez mialam w torbie hehe
ale tak ci powiem ze slub i wesele to byly moje jak do tej pory najpiekniejsze dni najbardziej romantyczne oczywiscie byly wpdaki jak u kazdego ale nie wyobrazalam sobie ze bedzie tak pieknie
(ja sie wcale nie chwale
)
Jak jest czym, to pewnie, że możesz to ogłosić całemu światu 
Ja tam nie narzekam na sam mój ślub i wesele, ale troszkę bym zmieniła. No i potwierdziło się przysłowie z rodziną....że najlepiej na zdjęciu i z to jeszcze z boku ;] Może to też dlatego się zraziłam... ale co było, to było
Ważne, że najbliższa rodzina nie zawiodła i znajomi
Ci co mieli być, to byli 
-
Hejooo
Nie doczytalam mam dziś gości aleeee....
..... Laura to Ty? Ale z ciebie śliczna laseczka
))
Pozdrawiam życzę wszystkim miłego wieczorku!
Misty przesyłam współczucia bo tyle zdążyłam doczytac
Nadrobie w miarę możliwości
Buziole krejzole
))
Laura lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Laura, nie wiem czy Ci pisałam.....właśnie zagadka Twojego męża (jak to możliwe, że on taki romantyczny?) została rozwiązana! ON musi się bardzo starać, bo wie, że do Ciebie to by się faceci w kolejkach ustawiali z portfolio, CV i jeszcze z PITem
Z., Kaśka28, Laura lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moja rodzina dopisala ale tez mi bylo przykro bardzo przykro jak rodzina mojego meza nas olala ze tak powiem...wojkowie dopisali ale kuzynostwo zawiodlo i to bolalo najbardziej bo mieli przyjechac zaplacone bylo a oni tydzien przed weselem zadzwonili ze nie przyjada...i to jak sie dowiedzilei ze jeden kuzyn nie przyjedzie to i inni zawiedli...przykro nam bylo bo dalo sie odczuc ze nie chcieli przyjechac ze wzgledu na to ze przypuszczali ze skoro P jest niepelnosprawny to wesele bedzie nudne!!! a wesele bylo mega wszycy sie bawili mlodzi nie zchodzili z parkietu
oczywiscie znalezli sie narzekajacy ale wszytkim nie dogodzisz:D
santoocha, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
Slyszalyscie ze Kozuchowaska wciazy? ma 43 lata i to bedzie jej pierwsze dziecko takze dziewczyny glowa do gory
Z., Little Frog lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
No tak, ja to zapraszałam dalszą rodzinę i tak jak domek z kart - skoro ten nie idzie, to ja też nie idę i poleciało. Ale kij. Na przyjęciu weselnym u mojej kuzynki byli wszyscy, a zaproszenia dała dużo później....a mi to połowa mówiła, że na wczasy jedzie ;] A jak dawałam zaproszenia, to się wszyscy wybierali. Ale jeżeli chodzi o taką sytuację jak opisałaś, że będzie nudno, to już przegięcieKaśka28 wrote:Moja rodzina dopisala ale tez mi bylo przykro bardzo przykro jak rodzina mojego meza nas olala ze tak powiem...wojkowie dopisali ale kuzynostwo zawiodlo i to bolalo najbardziej bo mieli przyjechac zaplacone bylo a oni tydzien przed weselem zadzwonili ze nie przyjada...i to jak sie dowiedzilei ze jeden kuzyn nie przyjedzie to i inni zawiedli...przykro nam bylo bo dalo sie odczuc ze nie chcieli przyjechac ze wzgledu na to ze przypuszczali ze skoro P jest niepelnosprawny to wesele bedzie nudne!!! a wesele bylo mega wszycy sie bawili mlodzi nie zchodzili z parkietu
oczywiscie znalezli sie narzekajacy ale wszytkim nie dogodzisz:D
No zgadza się - każdemu nie dogodzisz.
Z. ja też nie wiem nic o fasolince!!!! KTO?
Kaśka28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam Was Kochane

Ja dzisiaj cały dzień poza domem. Dopiero wróciłam i od razu zaglądam do Was.
Nie wiem czy dam radę dzisiaj nadrobić, ale może się uda.
Jakieś zielone kropki dzisiaj?
Widzę, że Ewelinka usunęła konto??????
Misty Kochana przytulam mocno .. najszczersze kondolencje
bardzo mi przykro
trzymaj się tam ..
-
nick nieaktualny
-
Little Frog wrote:
Ja powiedziałam już, że to był pierwszy i ostatni ślub. Faktycznie stresu tyle, że szok. Wolę urządzić jakąś zwykłą imprezę i zaprosić znajomych 
I najważniejsze - niech Twoja koleżanka kupi wygodne buciki, a nie robi z siebie kopciuszka jak ja
Co z tego, że buty były cudowne, ale już przed kościołem miałam dość, a u fotopgrafa myślałam, że mnie zesłabi i ledwo chodziłam ;] Ale to ja jestem głupia i chciałam się bawić w księżniczkę 
Widzę temat dla mnie aktualny
Ja mam właśnie takie cholernie niewygodne buty do kościoła i zastanawiam się jak w nich wytrzymam. Potem przebieram w inne ale jak ja wytrzymam te dwie godziny?
-
przedszkolanka:) wrote:Co Ty mówisz?? Kożuchowska w ciąży????????Lecę na pudelka :PP
Kochane powiedzcie mi jak to jest z tą owu? Kiedy na jest dokładnie? Od wzrostu tempki przez kilka dni czy przed czy jak?...
Z tego co czytałam (nie wiem czy na forum czy gdzieś na necie) to dokładny termin owu można wyznaczyć tylko podczas monitoringu, a temperatura i testy mogą tylko w przybliżeniu pomóc określić termin.
Hej Aniu!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 19:57
Ania07 lubi tę wiadomość





