Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sylvka wrote:No i dobrze w sumie:) Im wcześniej tym lepiej;) Mi kazała się pojawić za miesiąc e jak bromergon nic nie zdziała. Boje sie, ze wyjda jeszcze jakies inne problemy:/
-
Bo mi się namerdało na wykresie i już sama nie wiem o co chodzi temu mojemu organizmowi Od 4 dni co najmniej mam bóle miesiączkowe, temperatura spada, więc nie ma bata, @ musi przyjść. Tylko kiedy? Na wykresie zniknęła owulka, bo dzisiaj miałam za niską temperaturę rano i Ovu stwierdziło, że jednak nie było owulki w tamtym dniu. Ja wiem, że była owulka, bo byłam u gina, tylko nie wiem kiedy dokładnie. I teraz będę czekać na tego małpiszona nie wiadomo ile i złościć się niepotrzebnie, zamiast zacząć kolejny cykl"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
kejti91 wrote:Mnie lekarz powiedzial zebyn brala bromergon az nie zajde w ciaze. Mam nadzieje ze cos pomoze...
Mi w sumie też tak kazała:) ale recepte mam narazie na jeszcze jedno opakowanie po tym mam sie zjawic w razie czego:)
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Another wrote:Bo mi się namerdało na wykresie i już sama nie wiem o co chodzi temu mojemu organizmowi Od 4 dni co najmniej mam bóle miesiączkowe, temperatura spada, więc nie ma bata, @ musi przyjść. Tylko kiedy? Na wykresie zniknęła owulka, bo dzisiaj miałam za niską temperaturę rano i Ovu stwierdziło, że jednak nie było owulki w tamtym dniu. Ja wiem, że była owulka, bo byłam u gina, tylko nie wiem kiedy dokładnie. I teraz będę czekać na tego małpiszona nie wiadomo ile i złościć się niepotrzebnie, zamiast zacząć kolejny cykl
Oj to tylko program, mógł niezle namieszac:) Głowa do góry:)3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
nick nieaktualny
-
Nie, nie, to nie chodzi o ten cały śmieszny wykres. Nie przejmowałabym się tym aż tak bardzo. Tylko o tą @ Bo skoro ewidentnie widać, po bólach i temp, że idzie, to dlaczego nie przylazła jeszcze? Co tam się dzieje w środku? Chciałabym już po prostu rozpocząć nowy cykl z nowymi nadziejami, a nie trwać bezsensownie w tym, nie wiadomo teraz ile"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
no to moze jeszcze bedzie owu i przesunie, takze programem sie nie sugeruj bo to tylko program. Wierz bardziej sobie:) Ja zawsze tak robie, choc ostatnio moim zdaniem owu mi wyznaczyl idealnie:)3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Another wrote:Nie, nie, to nie chodzi o ten cały śmieszny wykres. Nie przejmowałabym się tym aż tak bardzo. Tylko o tą @ Bo skoro ewidentnie widać, po bólach i temp, że idzie, to dlaczego nie przylazła jeszcze? Co tam się dzieje w środku? Chciałabym już po prostu rozpocząć nowy cykl z nowymi nadziejami, a nie trwać bezsensownie w tym, nie wiadomo teraz ile[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Testa nie ma sensu. Moja temperatura idealnie wskazuje na @ :p Z reszta już jestem po porannym siusianiu, a testów w domu brak Jak nie dostanę do końca tygodnia, a tempka podrośnie, to pomyślę nad @.
ginekolog tak zachwalał moje jajniory, że pięknie się poprawiły i w ogóle, żeby się naturalnie starać, bo on tu widzi duże szanse, a one takie żarty sobie stroją... Eh, zrozum organizm"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Wiecie, jeszcze sobie o czym pomyslalam jednak. Nie odbierajcie tego prosze jako atak zaden.
Na tym forum i nawet w tym temacie sa rozne dziewczyny i takie ktore dopiero zaczely sie starac i takie ktore staraja sie juz od wielu czasem bardzo wielu cykli. Mysle, ze to tutaj tez lezy problem z jakimis zgrzytami. Moze te ktore maja maly staz starania nie podchodza tak emocjonalnie do wpisow kolezanek z fasolkami bo nadal mocno wierza ze im sie uda. Te ktore staraja sie na przyklad od 2 czy 3 lat widza to jednak troche inaczej. A juz napewno widza one inaczej wpisy zafasolkowanych ktore pocieszaja ze wszystkim sie uda i ze nastepny cykl bedzie owocny...To jest mile, ale jak ktos sie stara np 5 cykli to wydaje mi sie nie do koncy zrozumie stres i smutek tych ktore staraja sie np 2 lata.
Prosze nei odbierajacie tego jako proby wygonienia was zafasolkowane. Ja poprostu probuje zrozumiec skad te cale nieporozumienia.
Btw. Malinowa szkoda ze nie udostepniasz wykresu z zielona kropka. Ja bardzo czesto porownuje swoje tempki z tymi zielonymi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2014, 12:35
-
Dziewczyny ja też mam problem albo nie wiem co....w tym m-cu cykl mi sie wydłużyl..okres był inny, dwa dni silne a potem plamienie...non stop pobolewała mnie głowa...a dziś od samego rana mdłości jak byk, nie wymiotowałam ale ledwo siedze, nawet kawy nie moge wypić...
co o tym sądzicie ????
często zdarza sie okres w ciaży ???
help!!!!! -
KotkaPsotka wrote:Btw. Malinowa szkoda ze nie udostepniasz wykresu z zielona kropka. Ja bardzo czesto porownuje swoje tempki z tymi zielonymi.[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150