X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahhh...to mam nadzieję, że wydarzy się coś, co poprawi Ci ten humor :)

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie Blondik, że poranna kawka wypita:) A Ty Lenka nie nastawiaj się zaraz tak z rana pesymistycznie:)

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć Kobietki! Herbatka wypita, a niedługo czas na ogarnięcie mieszkanka, może się w końcu uda...
    A nawiązując do ślubów. My załatwiliśmy wszystko w 5 miesięcy, a ponieważ organizowaliśmy wszystko sami, tj. kucharki, wędliny i mięsiwa bo nie wynajmowaliśmy restauracji na tę okazję, więc roboty było bez liku, ale się udało... Nerwy były, wpadki też, ale do dziś wszyscy wspominają nasze wesele...

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakoś nastawiona jestem dziś na anty ..

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenka, głowa do góry!

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o wesele, to 2 lata wcześniej rezerwować musiałam salę ..
    Nie miałam w żadnej restauracji, zwyczajnie jak to się zawsze robiło w remizie ..
    W razie jakiejkolwiek wpadki do domu zawsze miałam blisko .
    Gości miałam Mieć około 110, przyszło bodajże około 70
    ( Ci co nie przyśli oczywiście znać nie dali, bądź gdzie pary miały być to po przychodzili sami )
    Catering - kucharki wszystko załatwione było .
    Orkiestra u Nas grała do dupy - wcześniej byliśmy na weselu kuzynki i grali rewelacyjnie.
    W kościele miały być skrzypce, babka miała śpiewać Ave Maria itd - nie pojawili się .. ( dobrze, że opłata dopiero po mszy miała być )

    Atrakcji trochę też było - Gdybym mogła cofnąć czas wszystko inaczej bym zrobiła.

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Męża byś zostawiła tego samego? heh:)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Jeśli chodzi o wesele, to 2 lata wcześniej rezerwować musiałam salę ..
    Nie miałam w żadnej restauracji, zwyczajnie jak to się zawsze robiło w remizie ..
    W razie jakiejkolwiek wpadki do domu zawsze miałam blisko .
    Gości miałam Mieć około 110, przyszło bodajże około 70
    ( Ci co nie przyśli oczywiście znać nie dali, bądź gdzie pary miały być to po przychodzili sami )
    Catering - kucharki wszystko załatwione było .
    Orkiestra u Nas grała do dupy - wcześniej byliśmy na weselu kuzynki i grali rewelacyjnie.
    W kościele miały być skrzypce, babka miała śpiewać Ave Maria itd - nie pojawili się .. ( dobrze, że opłata dopiero po mszy miała być )

    Atrakcji trochę też było - Gdybym mogła cofnąć czas wszystko inaczej bym zrobiła.
    Okradłaś część mojej historii. Gości zaprosiłam ok 150, a przyszło 70 :| Odpowiedź dotyczącą przybycia musieliśmy od nich wyciągać. Do każdego dzwonić i się upewniać czy będą. A jedna daleka ciotka to jak moja mama jej mówiła, że z zaproszeniami będziemy chcieli przyjść, to się ucieszyła, bo będzie mogła się pobawić i że jej syn z żoną i dziećmi też bardzo chętnie pójdzie (jej syna widziałam ostatnio jak miałam 6 lat, jego żony nigdy i nawet nie planowałam go zapraszać - ale co? ZAPROSIŁAM) no i nie przyszli, a powody były różne....bo wczasy, a jedna ciotka która czekała na ostatnią chwilę z odpowiedzią, to przebiła wszystko, bo powiedziała że nie przyjdzie, bo nikogo z rodziny nie będzie i bardzo brzydko się reszta kuzynostwa mojej mamy zachowała. Za to u mojej kuzynki, która brała ślub 2 tygodnie po mnie i robiła tylko przyjęcie dla najbliższych, zaproszenia roznosiła chyba 2 miesiące po mnie - byli wszyscy.
    Skrzypce miały być (to było moje jedyne marzenie - same skrzypce bez śpiewania - Ave Maria) i G ó W N O, nie było! Nie wiem czemu, bo miała niby babka grać, ale to teściowa załatwiała, więc nie ma się co dziwić.

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja skrzypce miałam, i przejmowałam się masą innych bzdetów i stwierdzam, że nie warto. goście dopisali, świetnie się bawili i to najważniejsze;)

    Macierzanka:), sara_nar lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze zapomniałam wspomnieć, że byłam napompowana jak balon i cały czas modliłam się, żeby nie przyszła @. Ale przyszła na drugi dzień. Szczęście w nieszczęściu ;]

    Ahhh i znajomi, którzy mieli przyjechać i zrobić nam sesję w plenerze (jako prezent ślubny, bo byli normalnie na wesele zaproszeni) też nie dotarli ;] Na szczęście miałam załatwioną sesję w studiu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2014, 09:21

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Męża bym zostawiła ..

    U mojej kuzynki też wszyscy byli ..
    ale kij Im w oko z rodziną się dobrze na zdjęciu wychodzi,
    chodź czasem nawet to zdjęcie też nie wychodzi !! ..
    Dlatego trzymam się z boku, może raz w roku bądź na 2 lata się widzę z Nimi
    gdzie i tak wtedy najgorsza jestem :)
    Po wyjściu obgadana jestem od dołu do góry .
    Skrzypce również były Moim marzeniem no ale ...
    Jeszcze wiele wiele rzeczy bym mogła napisać co się wydarzyło ..
    No ale po co ..
    Najważniejsze, że Tomcio nie zwątpił ..

    Little Frog, Macierzanka:), sara_nar, sara_nar lubią tę wiadomość

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez Was zaczynam się stresować, że coś pójdzie nie tak z tym ślubem!:)

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sukienke juz masz?

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelko, to bardziej ku przestrodze. Nie napiszę Ci, że wszystko pójdzie ok, ale każdy ma jakąś wpadeczkę i nie ma się co tym przejmować :)
    Ja to się cieszę, że mam to już za sobą i jak powiedziałam - żadnych ślubów i wesel więcej! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmela85 wrote:
    Przez Was zaczynam się stresować, że coś pójdzie nie tak z tym ślubem!:)

    Nawet jak będziesz miała zapięte na ostatni guzik to i tak coś pójdzie nie tak .


    Dobrze, że goście nie wyszli z pustym brzuchem :)
    Bo jedzenie było pyszne, chodź do końca nie miałam okazji wszystkiego posmakować ..
    Mimo tego, że zespół dupiaty to i tak każdy wybawił się .. :)

    Little Frog lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadę do Mamy, powrócę tu później :)

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia. "do zobaczenia" :)

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie martw się na zapas. ja mimo wpadek jestem zadowolona z naszego wesela. mieliśmy dużo gości, około 110 osób. przyszli niemalże wszyscy, których się spodziewałam. kwiaty były nie te i kilka jeszcze innych szczegółów, ale to nie było najważniejsze. Ważne, że wbrew wszystkim udało się, orkiestra bawiła się tak dobrze, że przyszli na poprawiny pograć i wychodzili ostatni - i broń boże, nie pili, ale tak dobrze im się grało, a że byli znajomi, to postanowili to kontynuować na poprawinach... goście się sprawdzili - na moją rodzinę i ich szaleństwa parkietowe zawsze mogę liczyć. chętnie bym ten dzień poprawiła.
    także nie ma co na zapas się martwić.
    ja ogólnie uwielbiam wesela, ich organizację - nawet myślałam, żeby zająć się prof planowaniem ślubów, jakiś czas temu nawet byłam fotografem ślubnym, teraz robię to dla znajomych na ich prośbę...
    ale ogólnie uwielbiam organizację ślubów i innych imprez :)

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik, zaliczka na sukienkę jest wpłacona. Tyle:) Małe wpadki mogą być, ważne, żeby większość dobrze się bawiła- w sumie to jest najważniejsze dla mnie:)

  • goskos86 Koleżanka
    Postów: 36 38

    Wysłany: 30 stycznia 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam same miłe wspomnienia z wesela:-) samego ślubu z nerwów to zbyt dobrze nie pamiętam, ale na weselu bawiłam się świetnie!!! wpadki różne też oczywiście były, ale za to jest się z czego teraz pośmiać:-) Jedna z naszych wpadek: przed pierwszym tańcem okazało się, że nie dam rady w mojej sukni zatańczyć walca wiedeńskiego którego przygotowaliśmy (jakoś mi umknęło że w sukni na kole i długiej do ziemi może się ciężko tańczyć), na szczęście moja kochana Mama zawsze na wszystko przygotowana miała w torebce nożyczki i to co plątało się między stopami i przeszkadzało tańczyć po prostu obcięła:-) taniec nam się świetnie udał, a że suknia miała dużo dużo warstw tiulu to nikt nie zauważył że trochę brakuje :-)

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ