Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kora!!!!! GRATULUJE !!! A widzisz jednak jestem prorokiem Świetna nowina!!! Zdrowej ciąży Ci życzę, no to mów dla przypomnienia czy miałaś jakieś objawy , bole, zmęczenie czy coś w tym stylu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 09:35
Kor_a lubi tę wiadomość
-
ja raczej nie będę testować, bo wiem, że @ przyjdzie. Zresztą temperatura nie wskazuje na to, ani nie mam takich objawów jak przy pierwszej ciąży, a miałam objawy takie jak ból miesiączkowy , który wystąpił o wiele za wcześnie i moje piersi były tak bolące jak nigdy i ciężkie jak kamienie. No i temperatura była podwyższona. Trzeba działać dalej, Kora nas zmotywowała! Działamy dziewuszki działamy !!!
-
simcat86 wrote:Marti masz piękny wykres!!! trzymam kciuki za zielone zakończenie
Dziękuję :* Choć jak pisałam wcześniej, owulacja już trzeci raz się przesunęła i się okazało, że w dniu owu nie serduszkowaliśmy
Gwiazdeczka27 - czytałam na wielu forach, że przy drugiej ciąży wiele kobietek miało inne objawy o 180 stopni - jak w dwóch różnych ciałach, więc nie martw się na zapas
No właśnie Kora - jakie miałaś objawy?
Ja Wam powiem dziewczyny, że odkąd zaczęliśmy się starać, tj. luty 2014, to nagle w drugiej części cyklu bolą mnie bardzo piersi, czuje jajniki itd. Jak się nie staraliśmy, w ogóle tego nie czułam. Nie wiem czemu tak jest.Kor_a lubi tę wiadomość
We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
No a jak to jest z tą temperaturą, jak zacznę ją mierzyć to rozumiem, że kiedy następuję owulacja , obserwujemy skok temperatury tak? Ale przecież zdarza się tak, że temperatura nie ma stałej wartości, raz jest trochę większa raz jest trochę mniejsza. Pytam ponieważ jak będę w kolejnym cyklu mierzyła od początku temp. to nie wiem (zapomniałam) kiedy najlepiej się kochać, żeby się wstrzelić Rozumiem, że kochać się przed owulacją (dni płodne) i ewentualnie kiedy zaobserwuję skok to też wówczas ( bo temperatura będzie przy skoku sugerowała, że jest owulacja) ??
-
marti_marti dlamnie to ty ovulacje miałas 14 , a to tez nie konieczie bo tempka na 100% nie powie a nasz ovu to tez zaznacza żle nie martw się
nawet 3 dni przed skokiem i może dojsc do zaplodnieniamarti_marti lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 rada mojej gin kochac się co drugi dzień w dni plodne nie koniecznie trafiac w sama ovulacje.
Ja na wykresie zaznaczam ovulke jak skok bedzie wiekszy o co najmniej 0,2 stopnia i utrzyma się w wyzszych przez 3 dniGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Właśnie już trochę głupieję, kiedy... Mam książeczkę do NPR, którą dostawaliśmy na naukach przedmałżeńskich, i tam pisze, że najlepiej się kochać w ostatnich dniach temp. niższej, w dniu skoku temperatury lub kiedy wystąpi śluz płodny. A - i trzy dni po skoku też należy.
Na necie znowu wyczytałam, że jak jest skok temp, to oznacza, że owulacja już była, bo jajeczko produkuje progesteron, który właśnie podnosi temperaturę. Poza tym, przy wyższej temperaturze plemniki mają niższą żywotność, bo wolą temp. niższą do przeżycia.
Czy ktoś mnie poprawi, bo powiem szczerze, że ile źródeł, tyle teorii...We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
Zgodnie z Waszą prośbą opiszę moje objawy:
- na tydzień przed okresem nie bolały mnie piersi, zaczęły 2 dni przed spodziewanym @
- na tydzień przed @ kompletnie nie miałam apetytu, np. przegapiałam śniadanie w pracy. Utrzymało się to do dnia spodziewanego@
- na 3 dni przed, ćwicząc z pulsometrem zauważyłam, że bardzo szybko skacze mi tętno i przy konkretnych ćwiczeniach było wyższe niż tydzień wczesniej,
- na 3 dni przed zaczęłam podkrwawiać z nosa i dostałam zadyszki w drodze do kościoła
- oprócz tego senność - zasypiam na kanapie koło 21.30 lub drzemię po pracy
- a poza tym to mój Mąż mówi, że mam zmienne nastroje i szybko się denerwuję.
Ufff to chyba tyle - nie wiem ile ma związek z ciążą, ale chciałam być rzetelnaGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Kor_a wrote:Zgodnie z Waszą prośbą opiszę moje objawy:
- a poza tym to mój Mąż mówi, że mam zmienne nastroje i szybko się denerwuję.
to ja chyba cały czas jestem w ciąży nerwowa bo przed @ nerwowa bo w trakcie albo nerwowa po @Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość