Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie było mnie przez jakiś czas, bo dosyć długo serduszkowaliśmy z mężem
Jajnik tak mnie napiernicza, że już myślałam, że będziemy musieli przerwać nasze amory. Ale dałam radę. Później nogi do góry (testuję ten myk po raz pierwszy).
Test owu znów zdecydowanie pozytywny. Jestem tylko ciekawa kiedy tempka ruszy do góry.
A co do testowania to mi zdarzyło się chyba w 10 albo 11 dpo, dzień czy dwa przed @. Ale byłam tak strasznie ciekawa...
Ja się nie dziwię że dziewczyny tak często nie wytrzymują z tymi testami. Zupełnie je rozumiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2014, 22:19
Ewik, Izik lubią tę wiadomość
-
Ja będę teraz wczesniej testować - na polecenie doktorka ale to dopiero w poniedziałek. Jak nic nie wyjdzie, to test powtórzyć mam w czwartek. Jak te dni się ciągną...to dopiero pierwszy cykl, a emocji jak za cały rok
Vaniliaa ale się Wami fajnie zaopiekowali tylko to sprawdzenie rezerwy jajeczek trochę mnie przeraziło...powodzenia!
Ida zazdroszczę ilości śluzu, u mnie nadal nic, nawet mnie w tym miesiącu jajnik raz nie zabolał, nie wiem co o tym mysleć. No ale czas pokaże
Dziewczyny a słyszałyście kiedyś o przegrodzie w macicy? Znacie kogoś kto to miał, a mimo wszystko urodził dziecko? Lekarz mi powiedział, że ciąża z przegrodą wiąże się z większym ryzykiem poronienia. Ale z drugiej strony nie każda kwalifikuje się do korekty....wiem, že muszę czekać, ale tak sie denerwuję
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Magdalenka emocje są zawsze nie ważne który cykl njważniejsze to pozytywne nastawienie zobaczysz wszystko będzie dobrze nawet jak coś jest nie tak musicie być dobrej myśli, jeszcze nie masz pełnych zrobionych badań więc głowa do góry
Co do śluzu to wiesz u mnie też nie ma jakiś większych oznak na zewnatrz ale przy badaniu ginekolog.wyszło,że śluz jest obecny w szyjce macicy ale głęboko i trzeba się dobrze nagrzebac zebym sama go mogla widziec, chociaz nie powiem po syropie wykrztusnym i piciu wody jest ciut lepiej.magdalenka_ka lubi tę wiadomość
-
Hej u nas tez staranka ruszyly a jestem dopiero po ierwszej @ po poronieniu, ale na co mam czekac....
Trzymam Za Was i za siebie kciuki:)magdalenka_ka, elcia86, Welina lubią tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Witam dziewczynki w środę
U mnie też dziś szaro buro, mam nadzieję, że na Wielkanoc będzie ładnie. Do ginki umówiłam się na przyszły czwartek, niech zaradzi na tą moją prolaktynę. A przyjmując lek na prolaktynę można się normalnie starać i zajść? Zielona w tym temacie jestem.
Kora, Ty to może daruj sobie te okienka w Twoim stanieEwik lubi tę wiadomość
We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
marti_marti wrote:Witam dziewczynki w środę
U mnie też dziś szaro buro, mam nadzieję, że na Wielkanoc będzie ładnie. Do ginki umówiłam się na przyszły czwartek, niech zaradzi na tą moją prolaktynę. A przyjmując lek na prolaktynę można się normalnie starać i zajść? Zielona w tym temacie jestem.
Kora, Ty to może daruj sobie te okienka w Twoim stanie
Marti oczywiscie,ze mozna lek na prl jest właśnie po to,żeby było łatwiej zajsc w ciaże bo wysoka prl moze miec wplyw na owulke i ogolnie zachwic cykl. Mimo ze normalnie np.miesiaczkujesz. ja np.tak mialam regularne cykle tylko bardzo bolesne a sie okazalo ze wogole bezowulacyjne ale to bylo kilka lat temu wiec wtedy jeszcze o dzieciach nie myslalam.
marti_marti lubi tę wiadomość
-
Marti - mój Mąż mi dzielnie pomaga - on myje ramy a ja same szyby, więc lajcik Czuję się dobrze, więc na razie nie odmawiam sobie obowiązków. Jeszcze przyjdzie czas, że będę leżeć i pachnieć.
marti_marti, Ewik lubią tę wiadomość
-
Ewik wrote:Marti oczywiscie,ze mozna lek na prl jest właśnie po to,żeby było łatwiej zajsc w ciaże bo wysoka prl moze miec wplyw na owulke i ogolnie zachwic cykl. Mimo ze normalnie np.miesiaczkujesz. ja np.tak mialam regularne cykle tylko bardzo bolesne a sie okazalo ze wogole bezowulacyjne ale to bylo kilka lat temu wiec wtedy jeszcze o dzieciach nie myslalam.
Ufff dzięki Ewik To niech mi przepisuje w te pędy i zaczynam brać, bo wychodzi na to, że tylko z tym problem jest.
Kora, dzielna dziewczynka, ale pamiętaj, to 9 miesięcy należy się, żeby trochę panowie popracowali, a panie pachniały, chociaż wtedy, bo potem to będzie jazda bez trzymanki, głównie dla mamusiWe are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
Prosze Marti nic się nie martw jest to do opanowania. Ważne,zeby lekarz tez poznal przyczyne dlaczego ta prl jest podwyzszona. Zaczniesz brac bromka to szybko sie ureguluje u mnie mimo wysokiej prl po obciazeniu MTC bardzo szybko spadala bralam kilka miesiecy z tym,ze pozniej trzeba miec ja na uwadze i badac.
marti_marti lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja Dziś dłużej sobie pospałam, bo wczoraj przez to niewyspanie nic nie zrobiłam
Rano około 7-8 jeszcze było słonecznie, teraz chmury i wiatr. Jednak pogoda się zmienia.
Ja zmierzałam myć moje 6 okien w weekend, ale skoro jestem chora to sobie odpuszczam, bo ZAWSZE jak je myję, to później kończy się przeziębieniem. Tak więc niech będą brudne, wolę wyzdrowieć
Dziś odnotowałam już ciut wyższą tempkę. Stawiam już na skok, czyli wczoraj (?) owulka. Dziś jeszcze dużo śluzu z rana, rozciągliwy. Ale jajnik już tak nie boli, więc stawiam na to, że w nocy pęcherzyk pękł, jak nie to dziś to zrobi
-
Hej Kobietki,
a ja jakoś nie byłam przekonana do mierzenia temperatury, ale jak tak czytam to też zacznę.
Niestety trochę późno bo mam już 7 dzień cyklu ale chyba spróbuję.
Będę musiała nadrobić zaległości w czytaniu jak temperatura się rozkłada.
Wy jesteście do metody temperaturowej przekonane? -
Welina wrote:Hej Kobietki,
a ja jakoś nie byłam przekonana do mierzenia temperatury, ale jak tak czytam to też zacznę.
Niestety trochę późno bo mam już 7 dzień cyklu ale chyba spróbuję.
Będę musiała nadrobić zaległości w czytaniu jak temperatura się rozkłada.
Wy jesteście do metody temperaturowej przekonane?
Jak zamierzasz mierzyć? W ustach czy dowcipnie?
Ja nie wiem czy jestem do tej metody przekonana, ale jedno jest pewne - na pewno temperatura coś pokazuje. Są teorie, że nie potwierdza owulki w 100 %, ale kiedy dołożysz do tego obserwacje śluzu, będziesz robiła np. testy owu, to możesz określić owulację dość dokładnie, nawet bez monitoringu. Szczególnie jak nie masz problemów z cyklami.
Tak więc skoro nie mierzyłaś jeszcze temperatury to poobserwuj się z nią przez jakiś czas. Myślę, że powie Ci to wiele.
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość