Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dzień dobry
Jak tam przed świętami dziewczyny ??
Ja jeszcze tylko dziś do 20 w pracy i wylatujemy z wawy do rodziny
wczoraj były male staranka i chyba dzis skok ale do końca pewnosci nie mam zobaczymy za 3 dni . kciukam sama za siebie ale w stresie chyba nic nie zdziałamy. I tak mamy wielko dylemat do zgryzienia w ciągu tych świąt.Ewik, elcia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdalenka jak najbardziej! Ja po progesteronie (luteina a bardziej duppek) mam mega miesiaczki... takze dzisiaj jak jest lepiej to dobrze. ja powiedzialam mojemu ginowi o tym, to powiedzial ze organizm ma prawo zareagowac tak. takze glowa do gory
my Vanilia jedziemy dopiero w piátek do rodziny, i pewnie @ bedzie... -
Hej Kobietki, a ja nie moge ogarnąć mojego wykresu - chyba nie mam żadnych skoków temperatury. Chociaż to pierwszy miesiąc mierzenia i dosyć nieregularny co do godzin.
W poniedziałek miałam usg i pęcherzyk był i to całkiem spory.Wg testów owulacyjnych dziś powinnam mieć owu więc wczoraj serduszkowaliśmy. Jutro mam kolejne usg żeby sprawdzić czy owu była czy nie.
Mi na majówkę też szykuje się @ - taki pech
A ja święta spędzam pół w Warszawie pół u mich rodziców.Ewik lubi tę wiadomość
-
No to zrobiło się świątecznie My śniadanie jemy u nas z moimi rodzicami, a na obiad jedziemy do mojej siostry. W poniedziałek błogie leniuchowanie.
W niedzielę oficjalnie powiemy rodzicom i siostrze o ciąży. U mnie powoli zaczynają się lekkie mdłości, ale do wytrzymaniaWelina, Ewik, Vaniliaa, elcia86 lubią tę wiadomość
-
U mnie piekna wiosenna pogoda ale nie moge ogarnac bieganiny na 2 domy my sniadanie jemy u tesciow, pozniej w odwiedziny do moich a w poniedzialek leniuchuje sama bo Małż na sluzbe.
U mnie narazie ani widu ani słychu zołzy @Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 10:42
elcia86 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. W czoraj byłam na usg mam dominujący pęcherzyk 26 mm,dziś 13 dc a ja mam biały sluz. Sluz płodny zauwazyłam w 10-11 dc. Co to znaczy? Gin mówił ze owulacja w najblizszych dniach jednak ja czuje inaczej. Czy gin mógł nie zauważyć ze owulacja juz byla? Zaznaczam ze bralam clo i moglo byc wiecej pecherzyków, czy mozliwe ze któryś pęknął wczesniej i gin to przeoczył na usg?. Ja od 10 dc czułam napięcie w brzuchu jak sie obudziłam, może to była owulacja? Juz sama nie wiem co myslec. jak moge miec teraz owulacje kiedy juz mam biały śluz i jak badałam szyjke to jest raczej zamknieta i sredniomiękka. Co o tym myslicie? ten cykl chyba moge spisac na straty
-
Witajcie
wróciłam z posiewu @ już się czai, bo już krew się pojawiła w trakcie wymazu, no i tempka spadła o 0.4 czyli już po wszystkim jeśli chodzi o ten dziwny cykl
my w pierwszy dzień świąt jedziemy do teściowej a w drugi do mojej mamy
pozdrawiam i idę sprzątaćelcia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykurde ja już 13 cykli się staram i nadal nic...pierwszą ciąże poroniłam cztery lata temu... a w drugą to już zajść nawet nie mogę...kolejną wizyte u gin mam 25 kwietnia zobaczymy co powie na temat moich wynikow badan, na moje oko to sa ok(nie licząc torbieli na lewym jajniku, ale gin powiedziała że to raczej nie ma wpływu na ciąże)Jeszcze do tego pojawiły mi się brunatne plamienia przed lub po @. Miesiączka też się zrobiła mniej obfita a ostatnio trwała 2 dni zawsze było 5
-
ilo09 a miałas po tym poronieniu HSG??
cos jest ewidentnie nie tak gin powinien szczegółowe badania ci zalecic.
Mój tez po za tym 13 cyklWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 16:05
-
Cześc dziewczyny. U mnie nienajlepiej Tak mnie ciągnęło na wymioty dzisiaj, że myślałam, że będę musiała zostawić moje dzieci i lecieć do wc... Do tego zawroty głowy, ledwo dojechałam do domu, tak mi świat wirował I wiruje nadal, położyłam się do łóżka, piję wodę mineralną i czekam aż mi przejdzie.
PS. Żeby nie było - nie nakręcam się nawet, nie zaliczam tych objawów jako ciążowe. Wiem, że tak po prostu czasami bywa i dzisiaj mam taki dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 16:13
-
Iduś kuruj się Kochana może miętówka ciut pomoże?
Misia ja robie posiew żeby zobaczyć co mnie tak morduje po tych infekcjach bo glowy sobie nie dam uciac ale mam wrazenie,ze bedzie powtorka z rozrywki.
Ilo09 tak jak pisze Vanilka pasowało by zrobić jakieś szczegolowe badania. -
Czesc dziewczyny
Idus zdrowiej nam kochana
Szpilka daj znac jak bedziesz miec wyniki z posiewu bedzie dobrze.
Ewik ceny posiewu u mnie 35zl.
Ilo09 dziewczyny maja racje, zrob jakies szczegolowe badaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 17:15
-
generalnie tym posiewem srednio się przejmuję bo wynik i tak nie a znaczenia w staranakch
po poronieniu wyszła mi bakteria i teraz to już trzecia kuracja antybiotykiem była, więc nie liczę, że zdechło, zresztą każdy mówi, że mogę być nosicielem i tyle, oczywiście miło by było jakby się udało, no i każda kuracja to trzy tygodnie wyjęte ze staranek, bo nie można serduszkowac w trakcie, tzn najlepiej w ogóle a jak juz to w gumkach
posiew u mnie kosztuje 40 zł + jak coś wyjdzie 20 złotych za antybiotykogram za każdą bakterię
-
Ida wrote:Cześc dziewczyny. U mnie nienajlepiej Tak mnie ciągnęło na wymioty dzisiaj, że myślałam, że będę musiała zostawić moje dzieci i lecieć do wc... Do tego zawroty głowy, ledwo dojechałam do domu, tak mi świat wirował I wiruje nadal, położyłam się do łóżka, piję wodę mineralną i czekam aż mi przejdzie.
PS. Żeby nie było - nie nakręcam się nawet, nie zaliczam tych objawów jako ciążowe. Wiem, że tak po prostu czasami bywa i dzisiaj mam taki dzień. -
ale się wkurzyłam
właśnie okazało się, że źle interpretuję bycie ubezpieczoną po ustaniu umowy na zastępstwo a w trakcie l4 ciążowego
i dupa jeżeli zajdę to nie dostanę macierzyńskiego, chyba, że ta babka za która jestem przedłuży sobie wolne, tj jakieś l4 weźmie lub na wychowawczy pójdzie,
co prawda jeszcze się nam nie udało, ale kurczę jak już wreszcie doszliśmy do konkretów to przerywać starania i przechodzić ten cały cyrk znów za kilka lat jak będę mieć inną umowę
normalnie ryczeć mi się chce -
Miśkaa dzięki za odpowiedź uspokoiłaś mnie..
Szpilka na dzieciątko nigdy nie ma dobrego czasu, jak nie kasa, praca to coś innego. Może się mylę, ale myślę, że jak dzidzia się pojawi, to wszystko samo się poukłada ja mam pracę i po macierzyńskim będę miała gdzie wrócić, ale samego macierzyńskiego będę miała tylko 25% mojej miesięcznej wypłaty! Strasznie mało takie głupie zasady w UK...boję się tego, ale damy radę! Oby tylko zafasolkowaćEwik, szpilka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]