Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwik, ale z tego co widzę na Twoim wykresie to @ jeszcze nie rozkręciła się na dobre. Wielkiego spadku temperatury też nie masz, tak jak ja na przykład.
Nie wiem, to jest naprawdę dziwne. Jeśli rzeczywiście przyszedł u Ciebie normalny okres to zastanawiam się dlaczego tak późno? Czyżby po antybiotykach przesunął się aż o tyle dni? To chyba nie jest możliwe. Dzisiaj ginekolog niech Cię porządnie przebada kochana. Ściskam mocno :* -
Ewik nie ma tego złego przynajmniej zostajesz z nami a tak to byśmy bardzo tęskniły;-)
Nie martw się uda sięWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 07:52
4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
SIS - gratuluję!!!! Jest nas coraz więcej - chyba założę wątek zaciążone z rocznika 86 Z tego co piszesz to masz objawy jak ja na początku - też zasypiałam o 20.00
Ewik - szkoda, ale w końcu musi się udać!
Co do testów owulacyjnych to ja stosowałam - u mnie pozytywne wychodziły raz w miesiącu. Robiłam je pomiędzy 17, a 18 wieczorem. Na 2 godziny przed ograniczałam picie. U mnie zawsze po pozytywnym teście za 13 dni pojawiał się @. Ja im zaufałam dlatego, że tempka wzrasta po owulacji, a test pokazuje, ze organizm się do niej zbliża, więc czas na działanie Kiedyś już chyba pisałam tutaj na ten temat i chyba nawet wklejałam linka do instrukcji.Ewik, Sis lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nasturcja po 6 cyklach miałam ochotę wyrzucić termometr i wszystko co mi przypominało o dzieciach.
A takie chwile w których najbardziej to odczuwam to tak jak każda pewnie jak zamiast dzidzi jest @ pierwszy dzień jest tragiczny. Choć Kochane w tym cyklu czekam na @ więc nie przewiduje dołków. -
Chec poddania sie to jeszcze nie, ale jak ostatnio dowiedzialam sie ze moja serdeczna przyjaciolka ktora zaczela sie starac kilka dobrych miesiecy pozniej niz my napisala mi ze jest w 2 miesiacy to po raz pierwszy sie rozryczalam. Moja pierwsza reakcja to byla wielka radosc a zaraz potem strach, ze moze z nami jest cos nie tak. No ale pomoglyscie mi bo przynajmniej widze ze nie jestem jakims dziwolagiem i ze to normalne ze czasem sie trzeba dluzej starac:)
No i standardowo jak na swieta bozego narodzenia wszyscy dziecka zyczyli to troche przykro bylo, ale to na chwile tylko a potem sobie czlowiek probuje wytlumaczyc ze ludzie tego ze zlymi intencjami nie mowia.Vaniliaa lubi tę wiadomość
-
Cześć Czarnobylki!
U mnie pierwszy dół był na przełomie września i października (czyli po 5 miesiącach starań), bo to było po naszych wspaniałych wakacjach, po których wyobrażałam sobie, że musi zaskoczyć. Drugi - mniejszy - był w Boże Narodzenie, bo to taki rodzinny czas, no i w życzeniach też się dzidziuś pojawiał.
Kolejnych nie przewidujęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 09:29
Vaniliaa lubi tę wiadomość
-
Ewik Kochana, bardzo mi przykro, już byłam pewna, że będę gratulować Ale kiedyś na pewno będę, więc głowa do góry, nowy cykl, nowe starania.
W każdym miesiącu jest mniejszy lub większy dołek, ale już taka nasza natura. Co najlepsze - same wiemy, że bez zamartwiania i kontrolowania by szybciej zaskoczyło, a robimy świadomie odwrotnie. Ach ta psychika...We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
nick nieaktualnyU mnie dolek wlasnie sie pojawil. Czyli po 5 miesiacach staran. Tym razem biore meza pod lupe i kazalam mu zbadac jakosc nasienia. A ze jest cukrzykiem (ale nie takim, ktory musi brac insuline) wiec jest ryzyko, ze jakosc nasienia moze byc oslabiona. W tym tygodniu na pewno udamy sie do laboratorium i w koncu wykonamy ten test. Maz poddenerwowany troche chodzi, widze po nim, ze dla niego to takie troche "ponizajace" robic taki test, ale zapewniam go, ze to przeciez normalne i wiekszosc par robi sobie takie testy nawet na poczatku staran, zeby nie miec watpliwosci.
-
Mój mąż sam wpadł na taki pomysł (aż byłam zdziwiona i pytałam, czemu chce), że zrobi sobie badanie nasienia. Sam znalazł gdzie co i jak i w tym tygodniu ma jechać. Niech jedzie, ja się badam, to on też może.We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
moja Pani doktor powiedziała mi kiedyś, że jak przez pół roku nie uda się zajść w ciążę to będziemy szukać przyczyn, ale do tego czasu nie ma się co spinać. Wielu lekarzy mówi, że trzeba czekać rok i dopiero wtedy można się martwić, ale ja wiem jak boli każda @, która się pojawi.
-
Nasturcja http://emoty.blox.pl/resource/friends.gif nie dołuj się wiem że to trudne czasem ale pomyśl że na pewno wam się w końcu uda a może to będzie ten cykl.
Mi gin powiedziała że faceci przebadać się powinni po roku starań bez efektu.
Jednak jeśli uważasz że powinniście i są ku temu przesłanki to nie ma co się zastanawiać. Badanie ani bolesne ani poniżające według mnie.Nasturcja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKor_a wrote:moja Pani doktor powiedziała mi kiedyś, że jak przez pół roku nie uda się zajść w ciążę to będziemy szukać przyczyn, ale do tego czasu nie ma się co spinać. Wielu lekarzy mówi, że trzeba czekać rok i dopiero wtedy można się martwić, ale ja wiem jak boli każda @, która się pojawi.
Moja ginekolog kazala nam wrocic po 6 miesiacach w razie nieudanych prob i zrobic badania mezowi najpierw. U mnie zalecane badania po roku czasu. U meza po 6 miesiacach ze wzgledu na cukrzyce. Co prawda ta pani ginekolog byla w innym kraju, wiec nie mamy juz z nia kontaktu, ale 5 miesiecy juz minelo i uznalam, ze nie ma co czekac jeszcze miesiaca i juz teraz niech sie maz zbada. Troche sie boje, ale wole wiedziec niz tak siedziec w niepewnosci.Kor_a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam kochane żuczki jestem spokojna o ten cykl bo w następnym ide na testosteron i estriadol i wiem na czym stoję życzę wam takiego spokoju choć też jestem świadoma że chandra dorwie mnie przy najbliższej okazji cóż poradzić taka psychika przecież kobieta zmienną jest dobrze ze mój m zemną wytrzymuje bo inaczej to nie wiem czy bym dotrwała Wczoraj m usłyszał ze Jan Paweł II bedzie patronem rodzin to mówi mi ze mam sie pomodlic do Niego o wstawiennictwo za naszym przyszłym dzidziusiem
marti_marti, Eklerka, Kor_a lubią tę wiadomość