X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik - przykro mi... Tym bardziej, że musiałaś tyle czekać... Oj :(
    Ale nowy cykl - nowe nadzieje. Masz Donga? Będziemy testować ;)

  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Kochane już nie musicie trzymać kciuków pod sam wieczór przyszła zołza tak jak mówiłam, nie mogło być inaczej. Trzymam za Was kciuki :)

    Ewik, życzę w takim razie dalszej wytrwałości i oby w tym cyklu się udało.

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w tym cyklu clo i dong;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik, ale z tego co widzę na Twoim wykresie to @ jeszcze nie rozkręciła się na dobre. Wielkiego spadku temperatury też nie masz, tak jak ja na przykład.
    Nie wiem, to jest naprawdę dziwne. Jeśli rzeczywiście przyszedł u Ciebie normalny okres to zastanawiam się dlaczego tak późno? Czyżby po antybiotykach przesunął się aż o tyle dni? To chyba nie jest możliwe. Dzisiaj ginekolog niech Cię porządnie przebada kochana. Ściskam mocno :*

  • Izik Autorytet
    Postów: 285 174

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik nie ma tego złego przynajmniej zostajesz z nami a tak to byśmy bardzo tęskniły;-)
    Nie martw się uda się

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 07:52

    4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍;-)

    01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
    3tygodniowe indukowanie poronienia
    zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
    niedoczynność tarczycy
    tyłozgięta, zrotowana macica
    05.2021 poronienie 6tc
    STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
    17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
    córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SIS - gratuluję!!!! Jest nas coraz więcej - chyba założę wątek zaciążone z rocznika 86 :-) Z tego co piszesz to masz objawy jak ja na początku - też zasypiałam o 20.00 :-)

    Ewik - szkoda, ale w końcu musi się udać!

    Co do testów owulacyjnych to ja stosowałam - u mnie pozytywne wychodziły raz w miesiącu. Robiłam je pomiędzy 17, a 18 wieczorem. Na 2 godziny przed ograniczałam picie. U mnie zawsze po pozytywnym teście za 13 dni pojawiał się @. Ja im zaufałam dlatego, że tempka wzrasta po owulacji, a test pokazuje, ze organizm się do niej zbliża, więc czas na działanie :-) Kiedyś już chyba pisałam tutaj na ten temat i chyba nawet wklejałam linka do instrukcji.

    Ewik, Sis lubią tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, po ilu miesiącach starań dopadł Was tzw.pierwszy dół i chęć poddania się?

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :)

    Nasturcja mnie dokładnie wczoraj tym bardziej że okres zbiegł się z wizytą znajomych z dzieciaczkami 3 latka a drugie 7 miesiecy i pierwszy raz miałam mega dol

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturacja - u mnie szybko. Po drugim miesiącu. Należę do niecierpliwców...

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Vaniliaa Ekspertka
    Postów: 243 265

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja po 6 cyklach :P miałam ochotę wyrzucić termometr i wszystko co mi przypominało o dzieciach.
    A takie chwile w których najbardziej to odczuwam to tak jak każda pewnie jak zamiast dzidzi jest @ pierwszy dzień jest tragiczny. Choć Kochane w tym cyklu czekam na @ więc nie przewiduje dołków.

    Czy te­go chce­my czy nie, zaw­sze na coś czekamy.
    P9zxp2.pngkFL2p2.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chec poddania sie to jeszcze nie, ale jak ostatnio dowiedzialam sie ze moja serdeczna przyjaciolka ktora zaczela sie starac kilka dobrych miesiecy pozniej niz my napisala mi ze jest w 2 miesiacy to po raz pierwszy sie rozryczalam. Moja pierwsza reakcja to byla wielka radosc a zaraz potem strach, ze moze z nami jest cos nie tak. No ale pomoglyscie mi bo przynajmniej widze ze nie jestem jakims dziwolagiem i ze to normalne ze czasem sie trzeba dluzej starac:)
    No i standardowo jak na swieta bozego narodzenia wszyscy dziecka zyczyli to troche przykro bylo, ale to na chwile tylko a potem sobie czlowiek probuje wytlumaczyc ze ludzie tego ze zlymi intencjami nie mowia.

    Vaniliaa lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Czarnobylki!

    U mnie pierwszy dół był na przełomie września i października (czyli po 5 miesiącach starań), bo to było po naszych wspaniałych wakacjach, po których wyobrażałam sobie, że musi zaskoczyć. Drugi - mniejszy - był w Boże Narodzenie, bo to taki rodzinny czas, no i w życzeniach też się dzidziuś pojawiał.
    Kolejnych nie przewiduję ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 09:29

    Vaniliaa lubi tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • marti_marti Ekspertka
    Postów: 160 142

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik Kochana, bardzo mi przykro, już byłam pewna, że będę gratulować :( Ale kiedyś na pewno będę, więc głowa do góry, nowy cykl, nowe starania.

    W każdym miesiącu jest mniejszy lub większy dołek, ale już taka nasza natura. Co najlepsze - same wiemy, że bez zamartwiania i kontrolowania by szybciej zaskoczyło, a robimy świadomie odwrotnie. Ach ta psychika...

    We are the champions, my friends
    And we'll keep on fighting...till the end!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dolek wlasnie sie pojawil. Czyli po 5 miesiacach staran. Tym razem biore meza pod lupe i kazalam mu zbadac jakosc nasienia. A ze jest cukrzykiem (ale nie takim, ktory musi brac insuline) wiec jest ryzyko, ze jakosc nasienia moze byc oslabiona. W tym tygodniu na pewno udamy sie do laboratorium i w koncu wykonamy ten test. Maz poddenerwowany troche chodzi, widze po nim, ze dla niego to takie troche "ponizajace" robic taki test, ale zapewniam go, ze to przeciez normalne i wiekszosc par robi sobie takie testy nawet na poczatku staran, zeby nie miec watpliwosci.

  • marti_marti Ekspertka
    Postów: 160 142

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż sam wpadł na taki pomysł (aż byłam zdziwiona i pytałam, czemu chce), że zrobi sobie badanie nasienia. Sam znalazł gdzie co i jak i w tym tygodniu ma jechać. Niech jedzie, ja się badam, to on też może.

    We are the champions, my friends
    And we'll keep on fighting...till the end!
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja Pani doktor powiedziała mi kiedyś, że jak przez pół roku nie uda się zajść w ciążę to będziemy szukać przyczyn, ale do tego czasu nie ma się co spinać. Wielu lekarzy mówi, że trzeba czekać rok i dopiero wtedy można się martwić, ale ja wiem jak boli każda @, która się pojawi.

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Vaniliaa Ekspertka
    Postów: 243 265

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja http://emoty.blox.pl/resource/friends.gif nie dołuj się wiem że to trudne czasem ale pomyśl że na pewno wam się w końcu uda a może to będzie ten cykl.
    Mi gin powiedziała że faceci przebadać się powinni po roku starań bez efektu.
    Jednak jeśli uważasz że powinniście i są ku temu przesłanki to nie ma co się zastanawiać. Badanie ani bolesne ani poniżające według mnie.

    Nasturcja lubi tę wiadomość

    Czy te­go chce­my czy nie, zaw­sze na coś czekamy.
    P9zxp2.pngkFL2p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a wrote:
    moja Pani doktor powiedziała mi kiedyś, że jak przez pół roku nie uda się zajść w ciążę to będziemy szukać przyczyn, ale do tego czasu nie ma się co spinać. Wielu lekarzy mówi, że trzeba czekać rok i dopiero wtedy można się martwić, ale ja wiem jak boli każda @, która się pojawi.

    Moja ginekolog kazala nam wrocic po 6 miesiacach w razie nieudanych prob i zrobic badania mezowi najpierw. U mnie zalecane badania po roku czasu. U meza po 6 miesiacach ze wzgledu na cukrzyce. Co prawda ta pani ginekolog byla w innym kraju, wiec nie mamy juz z nia kontaktu, ale 5 miesiecy juz minelo i uznalam, ze nie ma co czekac jeszcze miesiaca i juz teraz niech sie maz zbada. Troche sie boje, ale wole wiedziec niz tak siedziec w niepewnosci.

    Kor_a lubi tę wiadomość

  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myślę, że sami najlepiej wiecie kiedy trzeba zacząć działać w kierunku badań - nam pozostaje Cię wspierać i pocieszać!

    Nasturcja lubi tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kochane żuczki jestem spokojna o ten cykl bo w następnym ide na testosteron i estriadol i wiem na czym stoję życzę wam takiego spokoju choć też jestem świadoma że chandra dorwie mnie przy najbliższej okazji cóż poradzić taka psychika przecież kobieta zmienną jest dobrze ze mój m zemną wytrzymuje bo inaczej to nie wiem czy bym dotrwała Wczoraj m usłyszał ze Jan Paweł II bedzie patronem rodzin to mówi mi ze mam sie pomodlic do Niego o wstawiennictwo za naszym przyszłym dzidziusiem

    marti_marti, Eklerka, Kor_a lubią tę wiadomość

‹‹ 196 197 198 199 200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ