Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelinko, no ja jakbym ujrzała cień cienia, to już by, skakała pod sufit... Ale nigdy czegoś takiego nie ujrzałam. Ale fakt, z tym może być różnie. Niektóte teorie mówią, że jak już jest baldzitka kreska to jest pozytyw i tylko się potwierdzi za dzień-dwa. Inni mówią, że jeszcze nic nie wiadomo. Może powtórz test?
aniulkab - ja czekam do @ i rezygnuję z obserwacji, tzn z wykresu. Śluz będę o tyle obserwować, o ile robię to zawsze, bo nawet specjalnymi obserwacjami tego nazwać nie mogę - owulkę czuję zawsze bardzo wyraźnie. Tak więc już zdecydowałam, odstawiam wykres i wszelkie objawy i mam nadzieję, że ta porada mojego gina da rezultaty, choć oczywiście jestem świadoma że może nie stać się to od razu.
ewelina27, Miśkaa, karmelek lubią tę wiadomość
-
To rozumiem, bo jeśłi trzeba to trzeba. U mnie nie ma takich przesłanek, że wszystko przez te 3 mies obserwacji było w jak najlepszym porządku, to myślę, że naprawdę nie ma dalszej potrzeby. Ale oczywiście, wykresy dużo mówią, i pewnie dlatego lekarze czasem zalecają ich prowadzenie. Bo tak to mogłoby o leczenie na oślep łatwiej. A tak to są jakieś podstawy, bo np późna owulacja, wysokie tempki czy duże wahania.ash wrote:Ja prowadzę wykres dopiero drugi cykl i to na wyraźną prośbę lekarza.
-
nick nieaktualnypoczekam jeszcze jeżeli jutro nie przyjdzie chyba wybiorę sie na bete i zobaczymy co w trawie piszczy bo ta niepewność i czekanie nie wiadomo na co mnie irytuje mój luby pytał sie dzisiaj czy mam @ a ja mu ze nie to on az skoczył z radości i powiedział to " to cud " a ja w myslach jaki cud jeszcze pewnie przyjdzie zobaczymyIda wrote:Ewelinko, no ja jakbym ujrzała cień cienia, to już by, skakała pod sufit... Ale nigdy czegoś takiego nie ujrzałam. Ale fakt, z tym może być różnie. Niektóte teorie mówią, że jak już jest baldzitka kreska to jest pozytyw i tylko się potwierdzi za dzień-dwa. Inni mówią, że jeszcze nic nie wiadomo. Może powtórz test?
aniulkab - ja czekam do @ i rezygnuję z obserwacji, tzn z wykresu. Śluz będę o tyle obserwować, o ile robię to zawsze, bo nawet specjalnymi obserwacjami tego nazwać nie mogę - owulkę czuję zawsze bardzo wyraźnie. Tak więc już zdecydowałam, odstawiam wykres i wszelkie objawy i mam nadzieję, że ta porada mojego gina da rezultaty, choć oczywiście jestem świadoma że może nie stać się to od razu.
O cierpliwości ty moja bądz ze mną jak naj dłużej szczerze mówiąc wolałabym byc po @ a nie czekac na nią -
nick nieaktualnydzisiaj na dodatek złamałam swoją obietnice bo zmierzyłam temp 36.7 skusiłam sie dlatego ze wczoraj wieczorem siedziałam w łazience nad... i zastanawiałam sie jak pozbyć sie mdłosci czy wspomóc sobie palcem czy samo pójdzie nie przeszło dopiero po szklance wody ulżyło jestem poirytowana tym wszystkim ze szok niech przyjdzie @ to bede miała spokój i pójde do gina
-
nick nieaktualnyhej laseczki, ja juz po pracy i obiadku(mezus dzis gotował i szczawiowa wyszla mu mniam mniam, a robil pierwszy raz) a tak poza tym nic nie boli, nie ciagnie, dziwnie niskA(JAK NA MNIE)tempka, zawsze to mialam jiz takie objawy "ciazowe" ze szok, a dalej biore dupka i on min. te objawy nasila, a w tym cyklu jakos dziwnie..pewnie dupa blada bedzie z niego..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2014, 17:18
ewelina27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto znaczy ze sie uda zobaczysz trzymam za ciebie kciukiAnia1986 wrote:hej laseczki, ja juz po pracy i obiadku(mezus dzis gotował i szczawiowa wyszla mu mniam mniam, a robil pierwszy raz) a tak poza tym nic nie boli, nie ciagnie, dziwnie niskA(JAK NA MNIE)tempka, zawsze to mialam jiz takie objawy "ciazowe" ze szok, a dalej biore dupka i on min. te objawy nasila, a w tym cyklu jakos dziwnie..pewnie dupa blada bedzie z niego..
-
Ewelina - no, ciężka sprawa. Musisz czekać na rozwój sytuacji. Jak do jutra @ nie przyjdzie to zrób jeszcze raz test. No i idź na betę
A może to faktycznie cud? 
Tego Ci życzę
Aniu1986 - mój też właśnie gotuje, ale na parze (łososia z ziemniaczkami i marcheką)
U Ciebie z tego co widzę, to jeszcze czas na objawy i zastanawianie się Czekaj cierpliwie
Ja też praktycznie do 9-10 dpo nie miałam żadncyh objawów, a teraz chciałabym by miej piersi zniknęły...tak bolą...
ewelina27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIda ja dzis jestem w 6-7 dpo(tylko program mi przestawil owu nieprawdziwie) a przez ostatnie 2 cykle objawy mialam od samej owulki, a nawet przed!!!;)cycki i sutki to mnie tak bolaly a teraz cisza, jajniki tez sie wyciszyly
dopisek:
nie no dobra troche mnie w krzyzu boli, ale to ta starosc juz;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2014, 17:55
ewelina27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aniu1986 - ja w czasie i przed owulacją mam tak, że mam wrażliwe piersi, boli mnie podbrzusze itd, czyli wszystkie te objawy owulacji. Po niej zazwyczaj też nie jest spokojnie, tak więc praktycznie aż do @ coś mi dolega. A to piersi, a to brzuch... Ciężkie jest życie kobiety
Ja już sama nie wiem jak jest u mnie - czy tak samo czy inaczej niż zawsze. Na pewno piersi bolą o wiele bardziej. No i zazwyczaj mam już jakieś bóle jak na @ a teraz raczej ich nie ma. Jutro powinnam już mieć plamienie. Jak nie przyjdzie to w czwartek testuję (czyli w dzień spodziewanej @).
ewelina27 lubi tę wiadomość
-
Ida to już niedługo niecierpliwie zaciskam kciuki!!
mnie natomiast pobolewa lewy jajnik, nie wiem dlaczego skoro owu miałam z prawego
i cały dzień czuję bóle jak na okres co też za wcześnie bo dopiero 5dpo no i śluz się ruszył trochę... kurde zwariować idzie z tymi obserwacjami
Ania kiedy testujesz??
-
Karmelku, każdy cykl jest tak naprawdę inny. Jak teraz tak sobie porównuję te cykle w których jeszcze nie mierzyłam tempki, to czasami np miałam dłużej śluz płodny i większe bóle owulacyjne, raz mniejsze. Nawet porównując te 3 cykle na ovf - niby bardzo podobne, ale ten aktualny jest krótszy (powinien być) poprzez wcześniejszą owulkę. Ostatnio przed @ już długo bolał mnie brzuch, teraz prawie wcale.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2014, 20:18
-
nick nieaktualny
-
Ewelina - życzę, żeby ta kreska zrobiła się duuużo ciemniejsza!!
U mnie dzisiaj bez zmian. Test ovu negatywny, temperatura nadal na tym samym poziomie. Wiem, wiem - mam się nie łamać tylko czekać... jednak wstałam dzisiaj rano smutna. Będę mieć dzisiaj chandrę. Pewnie nie martwiłabym się tak bardzo, gdyby nie to, że w zeszłym roku 2 razy zatrzymała mi się @ i zaczynam myśleć, że to powtórka z rozrywki, a moje zamartwianie się na pewno mi nie pomoże.
Uwielbiam czytać Wasze wpisy - takie radosne, pełne nadzieji. Piszcie jak najwięcej.
ewelina27 lubi tę wiadomość
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
karmelek wrote:a mnie dziś brzuch boli jak na @ cholera! to za wcześnie, ale już tracę nadzieję, a bylam jeszcze wczoraj tak optymistycznie nastawiona...
Uff a myślałam, że to tylko ja popadam w takie skrajne emocje - raz optymizm, raz chandra!
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
hej dziewczyny, mogę Was prosić o pomoc?!
Knajpa sushi mojego brata bierze udział w konkursie. Proszę o głosy na SENSO SUSHI
http://www.waszwilanow.pl/ranking-restauracji-sushi-wilanowie/
Dziękuję ślicznie
_Ania_, Ida, ewelina27 lubią tę wiadomość
!
