Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Ewik - dobre wieści :) Super :)

    U nas rodzina nie dopytuje. Może dlatego, że jakiś czas temu, kiedy okazało się że mąż może mieć problemy (co się nie potwierdziło) powiedzieliśmy, każde swojej mamie. Ale zadziwiają mnie zupełnie obce nam osoby, które spotkane na ulicy pytają kiedy u nas pojawi się dziecko. Zupełnie nie wiem co odpowiadać w takich sytuacjach, więc mówimy, że nie wiemy.

    Znam ten ból Ida. Ciągle słyszę,ze już czas na mnie i dodatkowo troszkę mi się przytyło po tych wszystkich tabletkach i co złośliwsi potrafią dojść i powiedziec,ze zamiast sobie dziecko zrobić i czyms się zająć to siedze w domu i tyje.... Przykro mi strasznie,ze ludzie nawet nie podejrzewają,ze ktoś po prostu nie może sobie ot tak "zrobić dziecka"...

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Niunia :) Tak, wiele z nas ma małe bądź większe problemy. Ale staramy się tu nie załamywać, tylko pozytywnie wspierać i rozmawiać :)

    Ja akurat z owu mam wszystko ok. Ostatnio robiłam też wszystkie badania hormonalne i tarczycowe i wszystko wyszło ok. Jedynie zbijałam tsh z 2, z hakiem do 1,4. Mam tylko aTPO podwyższone, ale to tylko to jeśli chodzi o złe wieści u mnie. Za to mąż może mieć porblemy z nasieniem, urolog wykrył mu żylaki na szczęście I stopnia, czyli niegroźne. Poza tym ma gulkę na jądrze z zewnątrz, która nie chce zejść już po 3 serii antybiotyków. Mimo to mamy teraz odczekać 4 tygodnie po lekach i w końcu zbadać nasienie, by dowiedzieć się czy to ma wpływ. Staraliśmy się na razie 5 cykli, ale dostałam pracę, która może okazać się stała i wstrzymujemy się na 2-3 cykle.

    Ja może nie jestem szczupła, ale do puszystych też nie należę. Jak się najem to odstaje mi troszkę brzuszek i widzę to spojrzenia niektórych w pracy czy choćby rodziny... Tak więc rozumiem Cię.

    To taka moja mała historia ;)

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewuszki to Wasze kciuki pomogły,że dobre wieści były :) jakoś jestem w tym cyklu bardzo spokojna :) Mąż wspiera jak może więc jest ok.

    U Was też jest taki przymulony dzień? ja próbuję się dzisiaj uczyć bo mam wolne ale nijak mi nie chce wchodzić.

    Ida lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewuszki! Jestem tu nowa :-) W zeszłym roku w sierpniu odstawiłam tabletki i zaczęłam obserwować swój organizm. Po 3-4 miesiącach zaczęliśmy mniej przejmować się zasadami i uznaliśmy, że co ma być to będzie. Na poważnie starania zaczęliśmy 3 cykle temu. Jutro zaczynam nowy cykl - nowe nadzieje...
    U mnie problemem są dwa mięśniaki, które mogą utrudniać zajście w ciążę, jeśli nie uda się w przeciągu pół roku - muszę iść na zabieg...

    Ida lubi tę wiadomość

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kitty :)To jedziemy mniej więcej równo - my po 5 cyklach dopiero.
    Postaraj się spokojnie się starać przez te pół roku. Robiłaś oprócz tego jakieś badania?

    Ewik - u mnie słonecznie, ale co chwilę chmury zachodzą. I chłodniej zdecydowanie :) Da się żyć w końcu ;)

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dalej gorąco makabra :)

    Witam nowe Czarnobylki :) będzie dobrze trzeba tylko mieć pozytywne nastawienie.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    U mnie dalej gorąco makabra :)

    Witam nowe Czarnobylki :) będzie dobrze trzeba tylko mieć pozytywne nastawienie.
    Powiem Ci, że jak się trochę usunęłam i nie czytałam tyle, zajęłam się czymś innym pracą itd, to o pozytywne nastawienie jest łatwiej :)

    Ewik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hormonów nie robiłam, bo póki co lekarz nie zlecał, zlecił tylko podstawowe + tarczyce, wymaz, posiew - tam wszystko było ok. Wykresy mam ładne, cykle co 29/30 dni, faza niskiej, potem ładny skok i utrzymujaca się wysoka temp., aż do @. Podejrzewam raczej, że mąż może mieć słabe wyniki, ale na razie poczekamy z badaniami nasienia.

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitty wrote:
    Hormonów nie robiłam, bo póki co lekarz nie zlecał, zlecił tylko podstawowe + tarczyce, wymaz, posiew - tam wszystko było ok. Wykresy mam ładne, cykle co 29/30 dni, faza niskiej, potem ładny skok i utrzymujaca się wysoka temp., aż do @. Podejrzewam raczej, że mąż może mieć słabe wyniki, ale na razie poczekamy z badaniami nasienia.
    No to wygląda, że z Tobą jest ok. Może faktycznie z mężem będzie jakiś problem? A czemu chcecie poczekać? Mąż nie chce badania?
    Ja to jestem taka, że od razu chcę wiedzieć co i jak ;) Dobrze, że mój mąż nie ma nic przeciwko przebadaniu się i nie muszę go przekonywać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2014, 13:27

    Ewik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    No to wygląda, że z Tobą jest ok. Może faktycznie z mężem będzie jakiś problem? A czemu chcecie poczekać? Mąż nie chce badania?
    Ja to jestem taka, że od razu chcę wiedzieć co i jak ;) Dobrze, że mój mąż nie ma nic przeciwko przebadaniu się i nie muszę go przekonywać.

    Ida- teoretycznie problem leży u mnie z powodu mięśniaka. Póki co to też dopiero 3 cykl, więc nie spinam się. Nie każdy od razu zachodzi w pierwszym cyklu :-) Podobno nawet zdrowa para, kochając się w dni płodne ma tylko ok. 40% szans na zajście w ciążę. Rozmawiałam już z mężem na ten temat i nie ma na szczęście nic przeciwko, powiedział, że jeśli będzie trzeba to się podda temu badaniu :-)

    Ida lubi tę wiadomość

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitty wrote:
    Ida- teoretycznie problem leży u mnie z powodu mięśniaka. Póki co to też dopiero 3 cykl, więc nie spinam się. Nie każdy od razu zachodzi w pierwszym cyklu :-) Podobno nawet zdrowa para, kochając się w dni płodne ma tylko ok. 40% szans na zajście w ciążę. Rozmawiałam już z mężem na ten temat i nie ma na szczęście nic przeciwko, powiedział, że jeśli będzie trzeba to się podda temu badaniu :-)
    No to świetnie :) Dobrze, że oboje macie takie podejście :)
    A co do tych szans, to ja słyszałam, że zdrowa para w jednym cyklu ma 20% ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    No to świetnie :) Dobrze, że oboje macie takie podejście :)
    A co do tych szans, to ja słyszałam, że zdrowa para w jednym cyklu ma 20% ;)

    To pewnie ja coś pochrzaniłam :-)

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz, różnie to bywa. Ważne, że statystyka jest jeszcze z nami :)

  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas co raz częściej dopytują sie o bobasa, najpierw wykręcaliśmy się remontem, à teraz odpowiadam, że jak przyjdzie czas, to i dziecko będzie. W odpowiedzi slyszę, że musimy się śpieszyć, bo swoje lata mamy :( najlepsze są komentarze od par, które zaliczyły wpadkę...

    À tak poza tym, to witam nowe koleżanki :)

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    U nas co raz częściej dopytują sie o bobasa, najpierw wykręcaliśmy się remontem, à teraz odpowiadam, że jak przyjdzie czas, to i dziecko będzie. W odpowiedzi slyszę, że musimy się śpieszyć, bo swoje lata mamy :( najlepsze są komentarze od par, które zaliczyły wpadkę...

    À tak poza tym, to witam nowe koleżanki :)

    Takie pytania są najgorsze... Ja zawsze mówię - "jak Bóg da" i ucinam temat. Najbliżsi wiedzą, a reszcie nic do tego.

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    U nas co raz częściej dopytują sie o bobasa, najpierw wykręcaliśmy się remontem, à teraz odpowiadam, że jak przyjdzie czas, to i dziecko będzie. W odpowiedzi slyszę, że musimy się śpieszyć, bo swoje lata mamy :( najlepsze są komentarze od par, które zaliczyły wpadkę...

    À tak poza tym, to witam nowe koleżanki :)

    Magdalenka nie warto się przejmować niech chociaż wiem,że czasami jest z tym ciężko. mnie strasznie irytuja takie komentarze ale już nie zwracam uwagi. Mój małż wyznaje zasadę,że na głupie pytania taka sama odpowiedź (chodzi o ludzi którzy dopytują non stop i strzelają pouczające gadki)

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Mirunia Znajoma
    Postów: 17 9

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja odebrałam wyniki wymazu na bakterie i inne choroby przenoszone drogą płciową (negatywne, to było pewne). Jeszcze w poniedziałek umówiłam się z lekarzem, bo chyba mam grzybicę, sama już nie wiem. Jeszcze cytologia do odebrania.

    Z tego wszystkiego przespaliśmy dni najbardziej płodne. Sama wolałabym nie być teraz w ciąży, ale mam przeczucie dziwne, że się udało. W każdym razie mam świetny humor, choć jajnik boli i czuje się jak przed okresem.Nie złe mam wahania nastroju.

    Nas o dziwo nikt bardzo nie nagabuje, choć u męża, to byłby pierwszy wnuk

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2014, 18:07

    Ewik, Izik lubią tę wiadomość

    <3 cykl starań
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami tak jest jak myślimy,że teraz nie a tu bach i dzidzia :) lepsze takie nastawienie niż czekanie co miesiąc czy to już.

    Ja odebrałam wyniki jeszcze jednego posiewu moczu i pisze bakteriuria niezmieniona 10*2 w 1 ml.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    Eklerka byłaś u kardiologa z tym serduchem?
    Jasne, że byłam. Dostałam nowe leki, po których to się trochę uspokoiło :)
    Mirunia wrote:
    Eklerka to może być nerwica, skoro inne rzeczy wykluczono.

    U nas pierwszy cykl starań, mąż już się pytał kiedy będę wiedziała, że jestem w ciąży szalony :p. Ja jakoś się nie na stawiam, bo w sumie to falstart, czekam na wyniki cytologii i wymazów, tyle tylko, że pielęgniarka powiedziała, że wszystko dobrze wygląda i na starania nie zareagowała negatywnie.

    U nas nie ma cichych dni właściwie, nie umiemy się długo na siebie gniewać.
    Kardiolog powiedział, ze nerwicę wyklucza, bo jedyne co mi dokucza to skurcze. Nie mam żadnych bezpodstawnych lęków, kołatania serca ani innych objawów nerwicy :( Za to podejrzewa ukryte WPW i muszę jeszcze przejść EKG wysiłkowe :)

    Iduś, wielkie gratulacje w związku ze znalezieniem pracy :) Obyś osiadła tam na stałe :)

    Kitty, przyłączam się do powitań :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2014, 20:18

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka dbaj o siebie kochana :)

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
‹‹ 245 246 247 248 249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ