X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 5 lipca 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulam Vincaminor

    Ewelinko wiem że teraz asz ochotę wszystkich lekarzy wybebeszyć, ale jak ochloniesz warto poszukać w okolicy kogoś innego, iść na pierwszą wizytę i powiedzieć ile sie staracie i o tych plamieniach każdy który nie zleci badan lub konkretnego programu leczenia od razu odpada w przedbiegach, opinie w necie mogą być pomocne

    co do sprzątania w domu to jestem za podziałem obowiązków i normalnie to czekam z większym sprzątaniem na męża bo przecież oboje pracujemy i oboje brudzimy więc nie bedę sama sprzątać, ale akurat teraz biedak wychodzi z rana wraca 21-22 a tu albo gora naczyń w zlewie albo zonie jajecznice trzeba zrobić, że biedak jak zombie zaczyna wyglądać, dlatego skoro wreszcie mam urlop miałam taki piekny plan, że choc trochę mu ulżę, bo najczęściej nie czuję się aż tak fatalnie (poza tym, że kuchnia mnie o mdłości przyprawia i to nawet czysta)

    ewelina27 lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak kochane jestem zła i to bardzo bo niedługo stuknie trzy lata jak sie staramy wiec same rozumiecie rece normalnie swędzą żeby takiego strzelić czćigodny pan doktor przepisał mi duphaston 2x1 wiec jak przyjdzie @ to chyba zacznę brać
    Vincaminor tulę i współczuję zabiorę troszki od ciebie tego smutku bo ja akurat jestem zdenerwowana a nie smutna i tobie troszkę lżej bedzie a ja to stłamsze ja już posprzątałam dzisiaj dom bo jak mam nerwa najlepiej mi sie sprząta a mojemu też mówie skoro jesz w talerzach to nie zaszkodzi i umyć bo przecież nie połamie sobie paznokci :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Cześć Dziewczynki :)

    Poratujcie mnie kochane. Ovu wyznaczyło mi owulkę na 9dc przerywaną linią i teraz nie wiem co z braniem progesteronu bo od wczoraj robie testy ovu i są negatywne pierwsza linia jest widoczna ale jasniejsza. Ja już nie ogarniam według mnie to jest to niemożliwe tak wcześnie bo zawsze miałam 14,15 dc tylko już teraz sama nie kumam co z tym dupkiem żebym miała przynajmniej powiedziane "masz brać od ...do... dc " to bym wiedziała a tak?
    Ewik Ty jesteś moja siostra bliźniaczka. Zaczęłyśmy starania w tym samym miesiącu, kolejne cykle zaczynamy zawsze w ten sam dzień lub jeden dzień wcześniej/później i w dodatku owulki mamy tego samego dnia :D
    U mnie też wyznaczyło owulkę 9dc :D

    Ewik, ewelina27 lubią tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 5 lipca 2014, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak właśnie podczytuję co u Ciebie na innym wątku i coś właśnie pamiętam,że pisałaś o wyznaczeniu owulki na 9 dc.

    Ja swojego tego cyklu w ogóle nie obczajam jakiś taki pomieszany z poplątanym programem się nie sugeruję tylko obserwacją ciała i nie wydaje mi się żebym mogła mieć ovu w 9 albo 10 dniu bo aż takich jaj chyba nie wysiaduję mega żeby tak szybko pękło.

    ewelina27, Nasturcja lubią tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochanie program to program a wiedza o swoim ciele i intuicja kobieca to drugie ja bym sie trzymała tego drugiego i może od 16 dc zacznij dupka brac

    Ewik lubi tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 5 lipca 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Zapraszam wszystkie kobietki z roku Czarnobyla do dzielenia się doświadczeniami, obserwacjami, obawami, nadziejami, smutkami i radościami związanymi z chęcią zostania mamusią po raz pierwszy :) 27-28 latki - do dzieła! :)

    My, Czarnobylki:

    Szpilka <3 (18.05)
    karmelek <3 (27.02)
    asioczek,
    lowka.
    Ania,
    Kora <3
    Misia,
    Ania1986
    Ewelinka,
    Manieczka86,
    Robotka,
    Aniulkab,
    Rudasek <3 (10.06)
    ash,
    Beata86,
    Mysz86,
    Silkroad,
    Madziaro,
    Ewik,
    Ag... <3
    Agrafka, <3
    gosiunia,
    Weronika86,
    Majka86,
    vincaminor,
    paulina28makuszek,
    Nayla,
    Lilith,
    Naylew,
    Pragnącadzidziusia,
    Vaniliaa,
    Sis <3 (26.04)
    Eklerka,
    Mahdusia,
    Gwiazdeczka27 <3 (13.05)
    ona86,
    Caribbean,
    ulaa8 <3 (11.04)
    marti_marti,
    Izik,
    simcat86,
    elcia86,
    Kokilka,
    magdalenka_ka,
    Paula86,
    Welina <3
    Mimi86,
    Mała Mi86 <3
    Jessika,
    Nasturcja,
    isabelle <3
    Anielle <3
    gosia86 <3
    Kaj <3
    Niunia86,
    Kitty,
    kamyczek86
    no i moja skromna osoba :)



    Witam wszystkie Panie :)
    Rocznik 86 kłania się nisko :)
    Ja też staram się od kilku cykli.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 5 lipca 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Czarnobylki, kiepsko ze mną dzisiaj :(:(

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 5 lipca 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenko co się stało?

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 5 lipca 2014, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Osoba mi blisko właśnie mi oznajmiła, że zobaczyła rano dwie kreseczki.

    A kiepsko ze mną dzisiaj, bo z jednej strony ogromnie się cieszę, a z drugiej prawie się popłakałam...

    Co ze mną jest nie tak...

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 5 lipca 2014, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej...rozumiem...ja od 4 lat unikam maleńkich dzieci i kobiet w ciąży...przez 2 lata po poronieniu po prostu nienawidzilam ich....to głupie sytuacje, gdy uśmiechasz sie ale w środku czujesz, ze wszystko rozrywa z żalu...
    Nic z Tobą nie jest nie tak, widocznie bardzo pragniesz maleństwa. To normalne. Trzymaj się dzielnie.

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 5 lipca 2014, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Zła jestem na siebie i swoje odczucia.
    Bo przecież kocham tę osobę jak siostrę...a jednak zazdroszczę, tak, to dobre słowo...zazdroszczę :(:(

    Ale przecież dziecko to nie rzecz...to cud. :(:(

    Przepraszam za siebie dziś... Dziękuję RAH

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 5 lipca 2014, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę rozumiem...tez byłam zła na siebie. Nie rozumiałam tego co czuję, ale było to silniejsze. Zazdrość. Dzika zazdrość. Z jedną koleżanka straciłam kontakt, tak bardzo nie chciałam jej widzieć...
    Skoro ta osoba jest dla Ciebie jak siostra, powiedz jej o swoim zmartwieniu. Wyjaśnij, ze życzysz jak najlepiej, kochasz, cieszysz sie, ale jest Ci ciezko bo tez byś chciała...Zrobi Ci sie lepiej i Wasze relacje z pewnością bedą lepsze. Trzymam kciuki! I nie przepraszaj!

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 5 lipca 2014, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka też przerabiałam ten etap, ze mną było tak źle że potrafiłam obrazić się na męża i płakać gdy dowiadywaliśmy się że ktoś z otoczenia jest w ciąży, on wtedy nie chciał dziecka
    teraz po poronieniu nie wiem jak przyjmę takie wieści

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 6 lipca 2014, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka mam tak samo jak Ty :( jeszcze daję radę, ale najgorsze jest to, że w rodzinie męża jest już roczne dziecko i jego rodzice strasznie ich faworyzują. Wszystko dla nich i pod nich. Unikam z nimi kontaktu, a do dzieciaka prawie w ogóle nie podchodzę, źle się z tym czuję, ale to silniejsze ode mnie...

    Ewik, Lenka@ lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 6 lipca 2014, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj lys :) rozgość się u nas :)

    Jak długo się staracie, jeżeli można zapytać??

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 6 lipca 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinko dziękuje kochana :) właśnie tak postanowiłam już wczoraj,że nie biorę wcześniej tylko normalnie od 16dc. I tak wiem (mam przeczucia),że ten cykl jest spalony.

    Magdalenka jakbyś pisała o mnie też się pojawiło dziecko i tak samo się zachowują a co lepsze chyba uznali,że my jesteśmy jacyś gorsi bo w naszym towarzystwie cichną rozmowy o dzieciach bo..." przecież nie macie to się nie znacie" a teściowie dodatkowo jak dzwonią bo coś tam to tylko ćwierka no przyjedziemy na tygodniu bo już się stęskniliśmy.
    Nie odbierzcie mnie jaką chora psychicznie zazdrośnice ale mnie coś trafia jak my a w szczególności mąż jest potrzebny im do zrobienia czegokolwiek a tamci od nigdy nie mieli w ogóle obowiązków a teraz tym bardziej bo ma rodzinę

    magdalenka_ka, Lenka@ lubią tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 6 lipca 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik myślę, że każda z nas wcześniej czy później przez to przechodzi...dobrze to okreslilas, ja też czuję się od nich gorsza, choć nie powinnam...

    Ale dosyć użalania się, idę na 3 godzinny spacer z psiakiem i koleżanką. Małż robi podłogę i mysimy zpsiakiem zniknąć na parę godzin. Przeczekam w pubie koło rzeki, nie ma jak zimne piwko ;) powtórzyłam dziś test i minus. Baedziej chciałam się go pozbyć, żeby za miesiąc nie przerabiać tego samego :( teraz następny test kupię jak @ się spóźni 3 dni. Osobiście 1 krecha bardziej mnie przygnebia niż okres...

    Miłego dnia Czarnobylki!

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 6 lipca 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dziewczyny....

    Strasznie Wam dziękuję! Na prawdę.
    Dziękuję za ciepłe słowa, wczoraj kompletnie nie umiałam sobie poradzić sama ze sobą.
    Z tą bliską osobą jestem w stałym kontakcie. Ona wie, że się też staramy i rozumie moje odczucia...I życzy nam jak najlepiej.

    Dziś byłam na długi spacerze...myślałam sporo. Muszę jakoś złapać dystans. Bo przecież to nie wyścig... :(

    Dziękuję kochane! Cieszę się, że trafiłam tutaj :*:*:*





    gosia86, Izik, rah lubią tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Izik Autorytet
    Postów: 285 174

    Wysłany: 6 lipca 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też wszędzie i w każdej dziedzinie życia ktoś jest w ciąży. W pracy, na studiach, w rodzinie, mnóstwo koleżanek z mojej rodzinnej miejscowości... a najlepsze jak ostatnio oglądałam nasze wesele sprzed roku to naliczyłam osiem dziewczyn które są teraz w ciąży a ja nie ;-(
    Oj przynajmniej w taki upał można pójść z mężem lub znajomymi napić się piwa pod parasole;-) hi hi

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍;-)

    01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
    3tygodniowe indukowanie poronienia
    zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
    niedoczynność tarczycy
    tyłozgięta, zrotowana macica
    05.2021 poronienie 6tc
    STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
    17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
    córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 6 lipca 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak! Zimne piwko w taki upał wskazane!;)
    Lenko, wiem ze to trudne ale musisz za wszelka cenę przestać o tym wszystkim myślec. Nawet gdy przychodzą rożne myśli, gdy mijasz ciężarna na ulicy- zacznij nucić wesoła piosenkę albo przypomnij sobie najlepsze wakacje. Masz prawo trosKe udawać ze czegoś nie ma.;) gdy będziesz gotowa,stawiasz temu czoło. Ja do teraz wolę nie sprawdzać czy jestem gotowa stawić czoło...:)

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
‹‹ 269 270 271 272 273 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ