Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hauka86 wrote:Cranbery mój partner(śmiesznie brzmi ale jestem rozwodniczka) nie robił jeszcze badania a myślisz że to może być przyczyną naszych niepowodzeń? W sumie moja pani doktor ostatnio napomkneala o tym że w 80% brak ciąży to słabe żołnierzyki ale pomyślałam damy sobie ten rok i wtedy będziemy dalej szukać...Cały czas mam nadzieję że w 2014 się uda;-)
To widzę że idziemy łeb w łeb ja też dziś @ dostalam...masz rację spóźnienie zawsze sprawia że nasza wyobraźnia zaczyna tworzyć już szczęśliwy scenariusz.
A jakiej długości masz cykle?
Hauka wybacz tak jakoś odruchowo napisałam tego męża
Ostatnio cykle miałam 32-33 dniowe. WcZoraj była pierwsza plamka na wkladce a to dzień był 28dc. Dzis dalej wolno ale sie rozkreca.
No właśnie mi ost gin powiedziała ze to najprosciej zrobic badanie u meza bo jak wyjdzie dobrze to wtedy mozna zaczac szukać u mnie bo u nas przyczyn może byc wiele u nich jedno badanie i wiadomo wszystko prawieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 00:53
rah, Hauka86 lubią tę wiadomość
-
Mnie każdy gin pytał, czy u partnera było robione badanie, bo od tego trzeba zawsze zacząć. Im też się nie chce leczyć, oglądać, kombinować, analizować...a po roku się okaże, że partner miał złe wyniki i oni niepotrzebnie kombinują i faszerują kobietę lekami ;p
(no i wydają kasę na badania). Nawet na różnych stronkach, o problemach z płodnością, jest napisane że trzeba zacząć od badania mężczyzny.
ewwiel, nie przejmuj się na zapas!Nie wiem jak u Wam, ale u mnie jest piękne słońce. Wykorzystaj sobotę, zrelaksuj się, nie siedź i nie myśl, bo to nic nei da
Mój dziadek miał wycinaną tarczycę i też się bał, ja sama błam przerażona co mu będą robić. A po wszystkim powiedział, że nawet nie boli (wieża rana), tylko czuje jakby coś miał na szyi, jakąś nitkę czy coś co mu trochę przeszkadza - ciągnie, łaskocze. Oczywiście mowa o szwach, bo skóra na szyi delikatna.
fiolka, ja z luxmedem do czynienia nie miałam, także się nie wypowiem. le to chyba najgorsze zło trafić na badziewnego lekarza...nie dość, że nei pomoże, to jeszcze stresuje człowieka albo zabiera nadzieję. Nie wyobrażam sobie trafić np. do takiego onkologa...Hauka86 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny:-)
Cranberry nic się nie stało,spoko...jak zdawałam relację na jakie fajne forum trafiłam i przytoczylam Twoje słowa to mój facet tak się ucieszył że awansował na męża
Ja mam cykle 28-29 dni a w tym miesiącu @ przyszedł po 25 więc dziś 2 dc.
Poruszylam wczoraj kwestię badania nasienia i mój facet powiedział ,że nie ma problemu jeżeli to ma Nas zbliżyć do upragnionego dziec
iatka to choćby jutro zrobi te badania...hura!
Sprawdzałam nawet wczoraj w medicoverze mają umowę z invimedem i mój pakiet obejmuje te badaniarah, gosia86, Kati86 lubią tę wiadomość
-
Cześć kochana!
Dla mnie wszyscy faceci, którzy chcą być ojcami naszych dzieci, kochać nas i opiekować się nami to MĘŻOWIE! Bo w końcu nie papierek świadczy o stanie ducha...
Pozdrów swojego ukochanego i pogratuluj mu, od naszej babskiej społeczności, odpowiedniej postawy (a propo badania) i roztropności. Bo grunt to wspierać kobietę!gosia86, Hauka86, Kati86, aja lubią tę wiadomość
-
Jeżeli chodzi o lux med to niestety słyszałam wiele opinii negatywnych ja jestem w medicoverze ale i tu trzeba trafić na lekarza takiego z powołania bo wielu tylko na kasę leci....ja na szczęście mam świetną ginke i endo oraz lekarza pierwszego kontaktu choć nie powiem pół roku mi zabrało ich skompletowanie
P.s.A ja weekend w pracy spędzam:-) -
Rah trafiłam na ideał mężczyzny codziennie jeszcze bardziej się w tym uswiadczam:-)
Co do małżeństwa to faktycznie swoje przeszlam i co będę ukrywać czekam na decyzję o unieważnieniu związku bo mój "były mąż" okazał się gejem więc jest szansa że będę mogła ponownie wyjść za mąż...rah, aja lubią tę wiadomość
-
Hmmm...ciekawa historia... ;p
A jeśli mogę spytać, jakie masz z nim relacje? Tak nagle mu się przypomniało?
Wolałabym żeby mój mąż okazał się gejem, niż stwierdził, że odchodzi do innej i zdradzał mnie milion razy. -
Nie utrzymuje z nim kontaktu bo kochana okazało się że zdradzał mnie ale z facetem:-( Dowiedziałam się przez portal społecznościowy..."życzliwi"ludzie mi doniesli.
Stwierdził że ma pociąg zarówno do kobiet jak i mężczyzn ale Nam się nie układalo od pół roku i nic z tym zrobić nie chciał,nie sypial ze mną,na nocki gdzieś znikal a do tego nie pracował...wyznał mi na końcu że w sumie marzy o tym żeby być utrzymywanym i kogoś takiego sobie poszukał kto cytuje"zapewni mu dostatnie życie"...już swoje wyplakałam i teraz totalna olewka bo przecież całe zycie przede mną i nie wolno się poddawać -
Mimo wszystko wolałabym żeby zdradzał z facetem niż kobietą
No ale podejście utrzymanka....hahahha...ależ ma bujną wyobraźnię
A z niepoddawaniem się - święta prawda! Przecież młoda dziewczyna jesteś!
Przeczytałam kilka dni temu fajny cytat, niestety nie zapisałam ;/
Ale chodziło w nim o to, że jeżeli Bóg (lub cokolwiek innego) pozwala aby Twoj świat runął, to tylko po to, aby na tych porządnych ruinach zbudować coś naprawdę supertrwałego.Hauka86, Cranberry lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
jestem po wizycie u gina
dostałam skierowanie do szpitala na oddział endokrynologiczny żeby porządnie mnie przebadali i zaczęli leczyć a nie tylko stymulować bo nie o to chodzi.
Lekarz w końcu konkretny, prawie się rozpłakałam jak powiedział że wypisuje skierowanie bo nie można tak mnie zostawić samej sobie...
Dał mi receptę na luteinę i za 2 tyg mam przyjść na kontrolę, powinno być już po @
Jak usłyszał jakie miałam wyniki krzywej cukrowej to powiedział że to nie lekarze byli jeśli nie widzieli problemu bo to oznaki hiperglikemii...rah, Hauka86, aja lubią tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Hauka masakra... ale dobrze że teraz masz kogoś kto kocha Cię a Ty to czujesz mogę zapytać skąd jesteś?
Hauka86 lubi tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
rah wrote:Tak, tak, było - przetwory pomidorowe i popcorn ;p Mój najlepiej zapamiętał popcorn!!!
A sok pomidorowy przydaje mi się tylko, gdy jestem meeega chora (żołądek) i mnie nosi, ale nie mogę zwymiotować...Łyk soku, nawet sam zapach, i po problemie
Mój usłyszał tylko popcorn, a raczej chciał tylko to usłyszeć i na kolację często całą michę jadł
A ja lubię soki warzywne, może sam pomidor mniej ale ogólnie dobry gadżet... idealne jak się coś chce przekąsić ale nie wolno zawsze mam min 2 kartony w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 10:58
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
rah wrote:Mnie każdy gin pytał, czy u partnera było robione badanie, bo od tego trzeba zawsze zacząć. Im też się nie chce leczyć, oglądać, kombinować, analizować...a po roku się okaże, że partner miał złe wyniki i oni niepotrzebnie kombinują i faszerują kobietę lekami ;p
(no i wydają kasę na badania). Nawet na różnych stronkach, o problemach z płodnością, jest napisane że trzeba zacząć od badania mężczyzny.
O ile dobry lekarz... ja po badaniach męża jak mówiłam na wizytach jaki wynik to już każdy machał ręką że to jest powód niepowodzeń ale źle nie jest więc trzeba czasu... jak widać czas nic nie dał a wyniki męża nie były jedyną przyczynąIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
A mój M. wyjechał i ja znowu koczuję przy kompie
Nie cierpię tego, ale nie umiem się znowu uwolnić od myśli, że jestem w ciąży...
To nawet nie są myśli, ale jakieś wewnętrzne, duchowe odczucia. Nie wiem skąd to się bierze, czy nadmiar jakiegoś hormonu czy co..Ciągnięcie w podbrzuszu z pewnością trochę przywodzi takie myśli, nabrzmiałe podbrzusze, lekkie gniecenie jak na okres, kłucie z jednej strony.
Wczoraj zasypiając czułam się święcie przekonana, że coś tam jest...No ale jako, że nie cierpię sobie nic wkręcać, to od razu starałam się sprowadzić do parteru (a nie bujać w obłokach) i stwierdziłam, że to z pewnością przez to uczucię pęcznienia macicy i pobolewanie. Bo na co dzień jej nie czuć, więc do odczuwania czegokolwiek w podbrzuszu organizm nie jest przyzwyczajony (oprócz okresu) i może dawać dziwne sygnały. Tym bardziej, że w zeszłym miesiącu też mnie ten brzuch pobolewał, no a w ciąży nie byłam ;p
Z drugiej strony, w zeszłym miesiącu nie miałam takich dziwnych uczuć/odczuć. Po prostu pobolewało i już. A w tym miesiącu jest jakoś dziwnie...
No a człowiek głupi,od razu doszukuje się innych, wyssanych z palca objawów... -
Kati świetnie,że będziesz od A do Z przebadana,trzymam mocno kciuki żeby wszystkie problemy zdrowotne - się rozwiązały:-*
Jestem kochana i kocham to jest najważniejsze
Mój mężczyzna jest teraz na diecie więc zero piwka, tlustego jedzonka i przekąsek a za to dużo ruchu wprowadza w swoje życie.
Kati poznanianka rodowita jestem -
Rah ja się doszukiwałam przez kilka lat co miesiąc więc wiem o czym mowa... niestety...
Pewnie Cię to nie pocieszy ale 6dpo to trochę za wcześnie na objawy
Ale ja i tak cały czas myślę i trzymam kciuki za Was wszystkie
Mi dziś ten lekarz powiedział jeszcze żeby nawet nie myśleć o ciąży przez najbliższe 3-4 miesiąceIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Hauka86 wrote:Kati świetnie,że będziesz od A do Z przebadana,trzymam mocno kciuki żeby wszystkie problemy zdrowotne - się rozwiązały:-*
Jestem kochana i kocham to jest najważniejsze
Mój mężczyzna jest teraz na diecie więc zero piwka, tlustego jedzonka i przekąsek a za to dużo ruchu wprowadza w swoje życie.
Kati poznanianka rodowita jestem
Pytałam skąd jesteś bo mam koleżankę z podobnymi przejściami i w naszym wieku i tak sobie pomyślałam że może... ale ja z Wrocławia.
Jak pomyślę że w końcu ruszy się leczenie i łatwiej kg polecą to aż wyobrażam sobie nowe wyposażenie szafy same miniIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Rah mam nadzieję że Twoja intuicja Cię nie zawiedzie...kto wie może w brzuszku już "ktoś" zagościł...mega Tobie tego życzę:-*
Kati te 4 miesięce szybko mykną i ani się obejrzysz a będziesz w ciąży...Twoj organizm się zregeneruje i będzie gotowy na przyjęcie maleństwa...z całego serca Tobie tego życzę:-*Kati86 lubi tę wiadomość