Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
My też w pewnym momencie doszliśmy do etapu "robienia dziecka" i tekstów "ok, to weź szybko", potrafiłam w trakcie nawet tv oglądać...
w porę się opamiętaliśmy, bo to naprawdę bardziej szkodzi niż pomaga. W tym cyklu serio wyluzowaliśmy, nie patrzyłam czy dni płodne, czy nie, mieliśmy chęć na siebie wpaść, to robiliśmy to, nie mieliśmy, to nic na siłę. I widzę, że nasze relacje się zmieniły na lepsze.
A tempka na razie do góry... jutro @ się zapowiadała, ale mam nadzieję, że się rozmyśliła. Tak czy inaczej, nie nastawiam się, w tym miesiącu racej to luteina robi swoje.matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Aja nie przejmuj się, myślę, że po dłuższych staraniach każda para przechodzi przez to co Wy teraz. U nas obecnie podobnie, ale udało się zdusić w zarodku. Myślę, że my kobiety chcemy problemy przegadać i wszystko analizujemy. Nasi Panowie nie są do tego chętni. Dzisiaj dowiedziałam się od męża, że on czuje, że ja go o wszystko obwiniam i uwaga (!) okazuje to przez robienie testów owu i ciążowych. Tylko facet mógł to wymyślić....a więc od teraz nie gadamy na temat ciąży, starań tylko działamy...poprosił też abym znalazła sobie jakieś hobby
Aja teraz on mniej więcej wie, kiedy są płodziaki i pilnuje, żeby było 
, ale wcześniej zarzucił mi, że go wykorzystuje i czasem odmawiał współpracy hehe 
Jest ciężko, ale myślę, że Dzidziuś wszystko wynagrodzi i dlatego warto nadal się starać i nie olno się poddawać. Tylko musimy pamiętać o naszym związku...zaproś go na randkę
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Dziewczyny napisały tyle mądrych słów, że ciężko mi cokolwiek dodać. Chyba każda para która stara się zajść w ciążę troszkę dłużej przechodzi przez etap, "nie mam ochoty ale do dzieła robimy dziecko". Mój mąż od samego początku, praktycznie od momentu kiedy zaczęliśmy się starać, ciągle mi powtarza, że się za bardzo nakręcam i żebym do tego wszystkiego starała się podejść z większym spokojem, bo później tylko co miesiąc płacz i rozczarowanie. Tylko ja nie potrafię inaczej. Chyba my kobiety po prostu nie potrafimy inaczej i nie wiem jak było u Was ale ja stałam się matką od momentu kiedy podjęliśmy decyzję o tym, że będziemy się starać. Do faceta rodzicielstwo dociera znacznie później, czasem jak usłyszy pierwsze bicie serca na usg, czasem dopiero jak dziecko przyjdzie na świat. Co wcale nie oznacza, że nas nie kocha ani nie chce dziecka, po prostu mężczyźni przeżywają to inaczej. Może rzeczywiscie chwilowa przerwa w staraniach to dobry pomysł. Ja mam teraz co prawda przymusową 3 miesięczną przerwę, ale czuję, że nabrałam dystansu i mam dużo więcej siły by podjąć walkę na nowo!
Całuję Was mocno :*
-
Paskudy Wy moje jestem
gosia86, rah, aja lubią tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Aja u nas było zdecydowanie gorzej, niestety prawie dochodziło do rozwodu
nie jest łatwo ale raczej jedyną możliwością jest odpuszczenie na jakiś czas, przynajmniej z punktu psychiki.
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
rah wrote:Ma,ma
Tylko, że foty na fejsie wstawia, a tu się nie chce podzielić słodziakiem ;p
Ej to Wy na fejsiku więcej jesteście niż tutaj??? Tłumaczyć się proszę
Rah i co z tymi Twoimi jajnikami, jest już na nie jakiś plan?
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Dieselek jest jak dzidzia w nocy na zmianę się nim zajmowaliśmy
Pochłania nasz czas całkowicie nawet ten post pisałam 30min
małaMyszka, rah, magdalenka_ka, gosia86, aja, szpilka, dora13 lubią tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Poki co czekam. Nie mam żadnych badan ani leków.magdalenka_ka wrote:Ej to Wy na fejsiku więcej jesteście niż tutaj??? Tłumaczyć się proszę
Rah i co z tymi Twoimi jajnikami, jest już na nie jakiś plan?
Dopiero po laparo sie cos okaże. Wstępnie wiem, ze bedzie jeszcze raz hsg i spróbują udrożnić ten jeden jajowod, a co z drugim na ktorym "cos" jest, to nie wiadomo. Sie okaże podczas operacji.
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Dzięki dziewczyny za wszystko!!! ulżyło mi się, jak wszystko z siebie wyrzuciłam.
małaMyszka, szpilka, JoJo86, Kati86 lubią tę wiadomość
Lola 24.08.2016
Aniołek [*] 6tc
Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
Hubert 06.04.2022
Łucja 07.03.2024
"Nie powitałeś życia płaczem,
Nie pożegnałeś go w śpiewie.
Byłeś i jesteś Aniołkiem,
Który o śmierci swej nie wie." -
Temperatura spadła, M miał iść na badania w tamtym tygodniu, ale uznaliśmy, że zaczekamy do końca cyklu. Jutro już nie ma przeproś. Jakbym tu nie wpadła wieczorem jutro to znaczy, że pogrążyłam się w rozpaczy i poszłam na wino.matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Under trzymaj się! Musi się w końcu udać :*
Wczoraj zrobiłam sobie maksymalny reset, poimprezowaliśmy z przyjaciółmi. Poczułam się znów sobą
i muszę się pochwalić, że od męża dostałam wypasiony (!!!) ekspres do kawy aż chciało się rano wstać
Właśnie się zbieram z piesem na dwór...Kati a Wy już spacerujecie czy piesio ma kwarantanne?[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Under tule :*
Magdalenka takie resety są zawsze potrzebne wspaniały ten Twój małżonek
My jeszcze w domku jakieś 3-4tygodnie, czyli wszystko na raz... kolejne starania tzn dla przyjemności i prokreacji i spacerki z Dieselkiem 
Dzisiaj tak mnie z rana wylizał że musiałam się pod prysznic wybrać hahaahaha
Wczoraj przywitałam @ i gdyby nie ból brzucha i jajników to bym o tym nie myślała dzięki Dieselkowi
Może to głupie ale jak dłużej śpi to sprawdzam czy oddycha...
Ah dziewczyny wiem że jestem już nudna z tym moim urwisem ale jest tak pocieszny i normalnie jak dzidzia dla mnie więc do póki nie będzie pozytywnej bety to Dieselek jest na 1 miejscu
https://www.facebook.com/video.php?v=803581626367911&set=vb.100001482442786&type=2&theater
magdalenka_ka, rah, aja lubią tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019
