X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 2 listopada 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Elizabeth
    Mnie raz spóźniał się okres dwa miesiące, testy negatywne, beta również nie pokazała ciąży, a po dwóch miesiącach okres wrócił jak gdyby nigdy nic, gdzie zawsze miałam okres książkowo co 28 dni, bez jakiegoś powodu spóźnił mi się aż dwa miechy, więc nie chce Cię smucić ale jak się spóźnia to nie zawsze może być ciąża, oczywiście z całego serca Ci tego życzę, ale nie ma co się nastawiać. Idź do lekarza i potem napisz co Ci powiedział. Trzymam kciuki <3

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć roczniku "Czarnobyla"
    Wczoraj byłam u ginekologa i stwierdził ze jest ze mną wszystko ok i ze nie jestem w ciąży.
    Na moje pytanie czemu tak jest i to po raz drugi w tym roku (wcześniej taka sytuacje miałam marzec-czerwiec; 30 marca dostałam prawidłowo okres a następna to była wymuszana lekami i dostałam ja w okolicy 17 czerwca) tez tak i teraz co opisywałam miałam symptomy "ciąży".
    Ginekolog odpowiedział ze to może być reakcja:
    - na 3 zmianowy tryb pracy
    - zmiana diety
    - albo jak to określił psychiczna-urojona ciąża.
    Jestem wstanie uwierzyć ze podświadomie sama stwarzam sobie symptomy ciąży. Tym bardziej ze moja rodzinka oraz znajomi non stop "atakują" mnie z pytaniem "kiedy ja urodzę" co mnie wkurwia. Czy oni nie rozumieją ze te pytanie sprawia mi ból, dlatego tez troszkę się odsunęłam od znajomych czy tez rodziny która ma małe dzieci.
    Jak wcześniej pisałam jestem pod stałą opieka dietetyka bo stwierdzono w badaniach krzywej cukrowej u mnie pierwsze początki cukrzycy.
    W czwartek (tj 29.10.2015r) byłam na wyzycie kontrolnej u dietetyka-jest zadowolona z moich wynikow samokontroli (poziom glukozy w krwi sie unormowal i mam spokojny spadek wagi). Poinformowa mnie tez ze kilka kobiet ktore ma pod "opeka" po schudnieciu kilka kg i utrzymaniu glukozy w normie "zaliczyly" wpadke. Moja odpowiedz na taka inf brzmiala ze z takiej wpadki to bym skakala pod sam sufit z szczęścia.
    Wiec dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki abym zleciała z wagi 95kg do wagi chociaż 75kg (mam wzrostu 165cm)co pomoże mi w zajściu w ciąże.
    A ja trzymam kciuki za wasze starania o upragnione dziecko.

    blondyna5555, rah, szpilka lubią tę wiadomość

  • BabyBe Koleżanka
    Postów: 39 30

    Wysłany: 6 listopada 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopisuję się do Was moje drogie Panie.
    12 m-cy starań bez skutku, zobaczymy jak nam pójdzie razem z Ovu? Nigdy wcześniej nie mierzyłam temperatury przez cały cykl, nie wiedziałam że tak wiele informacji można z niego wyczytać.

    rah, szpilka lubią tę wiadomość

    wrzesień 2014 - początek starań
    kwiecień 2016 - laparoskopia, jajowody niedrożne (zrosty, wodniaki)
    maj 2016 - IVF bez transferu, 6 mrożaczków
    27.06.2016r. - transfer mrożaczka 2AB, 9dpt beta 219 :-)
    24.03.2017r. - narodziny Synka 😍
    02.02.2019r. - transfer mrożaczka 1AB :-(
    06.03.2019r. - transfer mrożaczka 4BB - :-(
  • karola391 Koleżanka
    Postów: 84 4

    Wysłany: 8 listopada 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej.Moge dolaczyc? W tym miesiacu rozpoczelismy starnia o pierwsze dziecko:)

    rah, szpilka, under_the_snow lubią tę wiadomość

  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 11 listopada 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, ja też chciałabym dołączyć Do Was. Może napiszę coś o sobie.

    Z mężem staramy się o upragnione dziecko już rok czasu i jak na razie bez skutku.
    Od trzech miesięcy leczę się w klinice niepłodność. Mam wykryte Hashimoto i PCOS, po miesiącu brania euthyroxu, moje tsh jest w normie i wynosi 1,6 :) a pomimo ZESPOŁU POLICYSTYCZNYCH JANIKÓW co miesiąc mam owulację i dorodny pęcherzyk, który samoistnie pęka.

    Oprócz tego trzy miesiące temu miałam wysoka prolaktynę, która została zbita dostinexem, biorę do dnia dzisiejszego.

    W tym cyklu po raz pierwszy moja owulacja była stymulowana lekami lametta i ovitrellem. Ani po jednym, ani po drugim leku nie miałam żadnych niemiłych objawów jedynie powiększone piersi, ale to akurat jest pozytyw :)Teraz jestem na dupku i luteinie. to mój 15 dc, a 23dc mam zrobić bete, echhh trochę czekania jeszcze jest.

    Jak na razie zero objawów, nawet ból jajników zniknął, a w każdym cyklu bolały podczas owulacji i długi czas po niej.

    Czy któraś z Was też miała stymulowane cykle?, jak je przechodziłyście? Czy którejś się udało za pierwszym razem?

    rah lubi tę wiadomość

  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 11 listopada 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej BabyBe i karola391, witajcie, też jestem nowa i widzę że czas starania mamy podobny. Mam nadzieję, że szybko nam się uda :)

    BabyBe lubi tę wiadomość

  • ewik123 Debiutantka
    Postów: 8 2

    Wysłany: 11 listopada 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem tu nowa, ja z mężem staramy sie o dziecko od 37 miesiecy , dopiero rok temu gin powiedział ze podejrzewa endometrioze, a 8 miesiecy temu miałam zrobiona laparoskopie gdzie diagnoza została potwierdzona dodatkowo okazało sie ze mam niedrożny jeden jajowód.WIec czekamy na IVF do stycznia.

    rah lubi tę wiadomość

  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 11 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Ewik,

    A ten niedrożny jajowód nie da się udrożnić? a czy endometrioze się leczy jakoś? Tzn? czy są na to jakieś leki?

  • ewik123 Debiutantka
    Postów: 8 2

    Wysłany: 12 listopada 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggar
    podczas laparoskopi próbowali go udroznic i nic:( a endometrioza to raczej slaba do leczenia bo usuwanie zrostów juz mialam a to jedna z metod ale slabo pomogla a inna jest niby zatrzymanie cyklu czyli anty przez jakies pol roku co tez jest nie wskazane przy staraniach o dziecko.

  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 12 listopada 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggar wrote:
    Czy któraś z Was też miała stymulowane cykle?, jak je przechodziłyście? Czy którejś się udało za pierwszym razem?
    Ja przeszłam cały, sześciomiesięczny cykl stymulacji clostilbegytem. Udało się w ostatnim, szóstym cyklu. :)
    Ze skutków ubocznych to w zasadzie tylko dość uciążliwe bóle głowy w dniach, kiedy brałam leki i krótko po nich.

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 12 listopada 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vincaminor kurcze super że się udało!! Szkoda, ze pół roku musiałaś faszerować się tą chemią.

    Ja dzisiaj rano miałam straszne pieczenie pęcherza, potem skojarzyłam, ze to może przez luteinę dopochwową i faktycznie, po przeczytaniu ulotki takie objawy mogą się zdarzyć.

    Mam nadzieję, ze po dzisiejszej nocy nic takiego nie będę miała.

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 12 listopada 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie nowe staraczki mam nadzieję, ze nasz wątek dzięki Wam odzyska swoje życie

    Maggar mi sie udalo w pierwszym cyklu stymulacji clostilbegytem


    Aja, Ania1986, Kati86 co u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 19:19

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 12 listopada 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby tak było Szpilka, dziękuję :)

    Kurcze ale dużo już Was jest w ciąży. Super, to daje nadzieje :)

  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 13 listopada 2015, 03:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super,ze watek odzywa! Trzymamy kciuki za nowe stsraczki! A i pewnie wkrotce czesc mam wroci znow na rozowa strone, zeby doczekac kolejnego dzidziusia :)

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 14 listopada 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggar wrote:
    vincaminor kurcze super że się udało!! Szkoda, ze pół roku musiałaś faszerować się tą chemią.
    Pół roku faszerowania chemią to mały pikuś jak się to zestawi z czterema wcześniejszymi latami, kiedy chodziłam od lekarza do lekarza szukając pomocy. ;)

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 15 listopada 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Czy może któraś a Was miała jako takie naprawdę pierwsze objawy bezsenność? Ja tak mam już od trzech dni i w sumie nie wiem co o tym myśleć. Może to po dupku, albo po luteinie?


    vincaminor najważniejsze , że w końcu się udało, kurcze 30 tydzień ciąży, to super sprawa.

  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 15 listopada 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie sugeruj się tym - może się stresujesz i stąd problemy ze snem. Ja po luteinie miałam różne jazdy, typowo ciążowe czasem, ze snem też bywało różnie - albo spałam całe dnie, albo spać nie mogłam wcale.

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • maggar Przyjaciółka
    Postów: 174 36

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki vincaminor, przynajmniej nie będę robiła sobie nadziei:(

  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 16 listopada 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co się nakręcać ani w jednym, ani w drugim kierunku ;)

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 17 listopada 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)

    jestem tu nowa
    i także z mężem staramy się o Nasze pierwsze Baby
    ale puki co nic ... niby wszytko OK , a niby nie

    miałam już akcje wiosną tego roku , myślałam że jestem w ciąży... nie miałam @ ale niestety to nie był Dzidziuś tylko torbiel

    torbiel na lewym jajniku i
    zażywaniem : LUTEINA 50mg i DUPHASTON 10 mg

    podobno po "terapii" torbiel się zmniejszyła i wszytko jest już OK, /tylko trzeba ją kontrolować/
    ale od paru miesięcy działamy i nic

    wagę mam w normie, wynik z krwi też .... za to w pracy mam MEGA STRES, zdarzają się śniadania lub obiady w McDonalsie ;) pije kawę, zamierzam przestać bo po 3 filiżance,a jest z ekspresu ręce się trzęsą hehe ... hmm ciekawe jak to się u Nas potoczy ...

    czekając na nasz Cud <3
‹‹ 604 605 606 607 608 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ