X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Pampcia Autorytet
    Postów: 355 255

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki!
    długo tu z Wami nie pobyłam, mam po cichu nadzieję, że będę mogła pełnoprawnie udzielać się na forum dla zaciążonych ;)
    troche podczytywałam dziewczyny i tak naprawdę to nie bardzo wiem co o tym mysleć bo dziewczyny rozpisują się o zmianach smaku, mdłościach a ja się czuję wyśmienicie wręcz...mieszkam za granicą i tu chyba się podchodzi luźniej do tego, dziewczyny w pl robią betę jak szalone a ja mam zobaczyć lekrza dopiero przy pierwszym usg...

    f2w3dqk3604phf94.png
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pampcia gratuluję :) :) Super wiadomość!! To nic tylko się ciesz, że żadnych nieprzyjemnych objawów nie masz :) oby tak zostało :*

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • Pampcia Autorytet
    Postów: 355 255

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie poza (lekkim teraz)bólem piersi nic...życzę sobie żeby podczas ewentualnego porodu tez tak było :P
    a Wam z kolei jak najszybszego przeniesienia się na forum zaciązonych oczywiscie :)

    borsuk lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3604phf94.png
  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja w tym cyklu , pierwszy raz robię testy owulacyjne

    nawet fajna sprawa to jest, w paczce było 5 testów, wiec każdego dnia robię jeden

    i jak miło się zaskoczyłam, wczoraj był 2 kreski , czyli owulacja :D


    jak miło zobaczyć jakiś test, który jest pozytywny ... do tej pory w całym życiu wszystkie testy /oczywiście ciążowe/ były negatywne

    hehe 2 kreski na teście owulacyjnym .. a tyle radości :P :D

    borsuk, Roza86 lubią tę wiadomość

    czekając na nasz Cud <3
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to możemy sobie przybić piątkę, bo ja też miałam pierwszy pozytywny test owu :)

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • Karolcia86 Koleżanka
    Postów: 61 17

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was wszystkie dziewczyny starające się o maleństwo, jak i te, którym się już poszczęściło :). Jestem tutaj nowa, nie do końca się jeszcze zadomowiłam, ale rozpoczęłam pierwszy cykl z Ovu. Chciałabym dołączyć do Was, przekazać trochę pozytywnej energii i wsparcia :)
    Staramy się o pierwsze dziecko, wcześniej było to bardziej spontaniczne, ale nie wychodziło, dlatego od pewnego czasu chcemy się do tego dobrze przygotować. Mam cichą nadzieję, że z Ovu nam się uda i nie będzie rozczarowania.
    Trzymam za Was wszystkie kciuki :))

    wiolka135 lubi tę wiadomość

  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Karolcia :) Życzę Wam abyście szybko dorobili się fasolki w brzuszku :) Pozdrwiam

    Karolcia86 lubi tę wiadomość

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannka86 wrote:
    a ja w tym cyklu , pierwszy raz robię testy owulacyjne

    nawet fajna sprawa to jest, w paczce było 5 testów, wiec każdego dnia robię jeden

    i jak miło się zaskoczyłam, wczoraj był 2 kreski , czyli owulacja :D


    jak miło zobaczyć jakiś test, który jest pozytywny ... do tej pory w całym życiu wszystkie testy /oczywiście ciążowe/ były negatywne

    hehe 2 kreski na teście owulacyjnym .. a tyle radości :P :D

    Hanka ja tam dokladnie sie nie znam na testach owu bo robiłam tylko w jednym cyklu, ale z tego co pamiętam to najlepiej robić je kilka dni pod rząd i obserwować kolor kresek, bo sam fakt że są dwie nie oznacza że jest owulacja.
    Najlepiej najklejac je na kartce jeden pod drugim wtedy ma się lepsze porowananie czy kreski ciemnieją.
    Ważne też robić o tej samej porze i żeby nie pić kilka godzin przed żeby nie rozcieńczyć miczy i stężenia LH

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny:)
    Też jestem z rocznika 86, i nawet dziś obchodzę trzydzieste urodziny. Z tej okazji postanowiłam się odważyć i odezwać na forum. Pierwszy raz piszę na forum i pierwszy raz nie cieszą mnie urodziny ;D
    W tym cyklu rozpoczęliśmy starania o pierwszego dzidziusia. Od początku piję ziółka o. Sroki nr 3. Mam nieregularne cykle i mam nadzieję, że mi pomogą. W sierpniu wychodzę za mąż, miałam czekać do ślubu, ale w sumie po co mamy czekać. Tak na prawdę, dopiero od kilku miesięcy czuję, że chciałabym dziecko. Zaczęłam mierzyć temperaturę i zastanawiam się na testami owulacyjnymi.
    Mam nadzieję, że wszystkim nam się uda doczekać upragnionego maleństwa.
    Trzymam kciuki za Was wszystkie :)

  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biała Azalia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :* Obyś szybko doczekała się dzieciątka w brzuchu :)

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • BabyBe Koleżanka
    Postów: 39 30

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Biała Azalia, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Ja swoje 30-te urodziny mam już za sobą i trzymam się stwierdzenia, że życie zaczyna się po 30-ce!!! :-) Powodzenia w staraniach. Ps. też brałam ślub w sierpniu :-)

    wrzesień 2014 - początek starań
    kwiecień 2016 - laparoskopia, jajowody niedrożne (zrosty, wodniaki)
    maj 2016 - IVF bez transferu, 6 mrożaczków
    27.06.2016r. - transfer mrożaczka 2AB, 9dpt beta 219 :-)
    24.03.2017r. - narodziny Synka 😍
    02.02.2019r. - transfer mrożaczka 1AB :-(
    06.03.2019r. - transfer mrożaczka 4BB - :-(
  • Karolcia86 Koleżanka
    Postów: 61 17

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj :) zycze Ci aby spelnilo sie Twoje marzenie, a kazde kolejne urodzinki byly radosniejsze z powodu ich spelnienia :) glowa do gory i powodzenia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wszystkim za życzenia :* :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, ja w tym cyklu zaczęłam stymulację CLO + duphaston, ale martwi mnie 1 rzecz- moja gin nie zająknęła się o tym, żeby należało by zrobić USG. Czy spotkałyście się z sytuacją, że lekarz mimo, że przepisał clo nie kieruje pacjentki na monitoring? Nie wiem czy nie zrobię usg na własną rękę.

  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 2 maja 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa oj nie miałam jeszcze takiego leczenia żeby razem CLO + duphaston

    miałam przepisane tylko duphaston

    mam pytanie, a co to za lek jest CLO ? ? bo ja widzę że ta moja gin. to jakoś ma to wszytko w "pupie" /a chodzę prywatnie/ hmmm



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 10:22

    czekając na nasz Cud <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannka86 clo to skrót od clostilbegyt - jest to lek na zaburzenia miesiączkowania i niepłodność powodowane brakiem owulacji. Jak czytałam w necie, jest to bardzo popularny lek, który pomaga dużej ilości kobiet starających się o dziecko zajść w ciążę (niestety nie wszystkim). Przyjmuję clo dopiero pierwszy cykl, od 5 do 9 dc, a po owulacji jeszcze duphaston. Do tego jeszcze biorę bromergon 1 i 1/4 tab. dziennie. Teraz tylko mam nadzieje, że ta owulacja się pojawi bo miałam wcześniej duzo cykli bezowulacyjnych :-(
    A co do gin to większość z nas wie jak jest... dla nas ważny jest każdy cykl a widzę, że lekarze często zamiast skierować nas na badania każą nam czekać. Do tego mówią, żeby się nie denerwować, a jak się nie denerwować jak to dla nas taka ważna sprawa.

  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 3 maja 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa dziękuje za informację

    no tak masz racje, lekarze mówią tylko żeby czekać .... i czekać ...
    ja widzę że mój kolejny cykl jest stracony, ale w sumie się nie dziwnie bo mojego Lubego praktycznie w domu nie było ...

    tak że jestem nawet na to psychicznie nastawiona

    czekając na nasz Cud <3
  • Gosjja Koleżanka
    Postów: 70 17

    Wysłany: 3 maja 2016, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki!

    Powoli kończy się mój pierwszy cykl starań.Za 4ni powinnam mieć @.

    Oczywiście codziennie w tym miesiącu myślałam o tym,żeby zafasolkować. codziennie myślałam o objawach,czytałam o nich i chyba się ich doszukiwałam.Niepotrzebnie w sobote zrobiłam test.Oczywiscie wyszedł negatywny.Pewnie i tak było zbyt wcześnie aby cokolwiek wyszło...Nie wiem na co liczyłam...przyjaciolka mi mowi abym sie nie nastawiala.Ale czy to w ogole tak można?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 17:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosjja 3mam kciuki żeby się udało. :-) Jak widzę po sobie zaciążenie nie jest proste, ale staram się pamiętać o tym co mówią lekarze, że "statystyczna para zachodzi w ciążę w ciągu roku" więc mam nadzieje, że 2016 rok to będzie nasz rok!!!:-)

  • Gosjja Koleżanka
    Postów: 70 17

    Wysłany: 3 maja 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Oluś za miłe słowa.
    Trzymam za Ciebie kciuki ! Trzymam za wszystkie osoby,które marzą o dziecku:)

    Tak wiem o tym statystycznym "do zobaczenia za rok powinna być już Pani w ciąży"...
    Tylko ja jestem taka niecierpliwa, ambitna...nie lubie przegrywać...a w tej sprawie czuje się bezsilna i taka malutka !
    Za 4 dni się okaże co dalej.Licze na cud...!

    Olciaaa lubi tę wiadomość

‹‹ 626 627 628 629 630 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ