Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dzieki!
długo tu z Wami nie pobyłam, mam po cichu nadzieję, że będę mogła pełnoprawnie udzielać się na forum dla zaciążonych
troche podczytywałam dziewczyny i tak naprawdę to nie bardzo wiem co o tym mysleć bo dziewczyny rozpisują się o zmianach smaku, mdłościach a ja się czuję wyśmienicie wręcz...mieszkam za granicą i tu chyba się podchodzi luźniej do tego, dziewczyny w pl robią betę jak szalone a ja mam zobaczyć lekrza dopiero przy pierwszym usg...
-
a ja w tym cyklu , pierwszy raz robię testy owulacyjne
nawet fajna sprawa to jest, w paczce było 5 testów, wiec każdego dnia robię jeden
i jak miło się zaskoczyłam, wczoraj był 2 kreski , czyli owulacja
jak miło zobaczyć jakiś test, który jest pozytywny ... do tej pory w całym życiu wszystkie testy /oczywiście ciążowe/ były negatywne
hehe 2 kreski na teście owulacyjnym .. a tyle radościborsuk, Roza86 lubią tę wiadomość
czekając na nasz Cud -
Witam Was wszystkie dziewczyny starające się o maleństwo, jak i te, którym się już poszczęściło . Jestem tutaj nowa, nie do końca się jeszcze zadomowiłam, ale rozpoczęłam pierwszy cykl z Ovu. Chciałabym dołączyć do Was, przekazać trochę pozytywnej energii i wsparcia
Staramy się o pierwsze dziecko, wcześniej było to bardziej spontaniczne, ale nie wychodziło, dlatego od pewnego czasu chcemy się do tego dobrze przygotować. Mam cichą nadzieję, że z Ovu nam się uda i nie będzie rozczarowania.
Trzymam za Was wszystkie kciuki )wiolka135 lubi tę wiadomość
-
Hannka86 wrote:a ja w tym cyklu , pierwszy raz robię testy owulacyjne
nawet fajna sprawa to jest, w paczce było 5 testów, wiec każdego dnia robię jeden
i jak miło się zaskoczyłam, wczoraj był 2 kreski , czyli owulacja
jak miło zobaczyć jakiś test, który jest pozytywny ... do tej pory w całym życiu wszystkie testy /oczywiście ciążowe/ były negatywne
hehe 2 kreski na teście owulacyjnym .. a tyle radości
Hanka ja tam dokladnie sie nie znam na testach owu bo robiłam tylko w jednym cyklu, ale z tego co pamiętam to najlepiej robić je kilka dni pod rząd i obserwować kolor kresek, bo sam fakt że są dwie nie oznacza że jest owulacja.
Najlepiej najklejac je na kartce jeden pod drugim wtedy ma się lepsze porowananie czy kreski ciemnieją.
Ważne też robić o tej samej porze i żeby nie pić kilka godzin przed żeby nie rozcieńczyć miczy i stężenia LH
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny:)
Też jestem z rocznika 86, i nawet dziś obchodzę trzydzieste urodziny. Z tej okazji postanowiłam się odważyć i odezwać na forum. Pierwszy raz piszę na forum i pierwszy raz nie cieszą mnie urodziny
W tym cyklu rozpoczęliśmy starania o pierwszego dzidziusia. Od początku piję ziółka o. Sroki nr 3. Mam nieregularne cykle i mam nadzieję, że mi pomogą. W sierpniu wychodzę za mąż, miałam czekać do ślubu, ale w sumie po co mamy czekać. Tak na prawdę, dopiero od kilku miesięcy czuję, że chciałabym dziecko. Zaczęłam mierzyć temperaturę i zastanawiam się na testami owulacyjnymi.
Mam nadzieję, że wszystkim nam się uda doczekać upragnionego maleństwa.
Trzymam kciuki za Was wszystkie -
Witaj Biała Azalia, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Ja swoje 30-te urodziny mam już za sobą i trzymam się stwierdzenia, że życie zaczyna się po 30-ce!!! Powodzenia w staraniach. Ps. też brałam ślub w sierpniuwrzesień 2014 - początek starań
kwiecień 2016 - laparoskopia, jajowody niedrożne (zrosty, wodniaki)
maj 2016 - IVF bez transferu, 6 mrożaczków
27.06.2016r. - transfer mrożaczka 2AB, 9dpt beta 219
24.03.2017r. - narodziny Synka 😍
02.02.2019r. - transfer mrożaczka 1AB
06.03.2019r. - transfer mrożaczka 4BB - -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześć dziewczyny, ja w tym cyklu zaczęłam stymulację CLO + duphaston, ale martwi mnie 1 rzecz- moja gin nie zająknęła się o tym, żeby należało by zrobić USG. Czy spotkałyście się z sytuacją, że lekarz mimo, że przepisał clo nie kieruje pacjentki na monitoring? Nie wiem czy nie zrobię usg na własną rękę.
-
Olciaaa oj nie miałam jeszcze takiego leczenia żeby razem CLO + duphaston
miałam przepisane tylko duphaston
mam pytanie, a co to za lek jest CLO ? ? bo ja widzę że ta moja gin. to jakoś ma to wszytko w "pupie" /a chodzę prywatnie/ hmmm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 10:22
czekając na nasz Cud -
nick nieaktualnyHannka86 clo to skrót od clostilbegyt - jest to lek na zaburzenia miesiączkowania i niepłodność powodowane brakiem owulacji. Jak czytałam w necie, jest to bardzo popularny lek, który pomaga dużej ilości kobiet starających się o dziecko zajść w ciążę (niestety nie wszystkim). Przyjmuję clo dopiero pierwszy cykl, od 5 do 9 dc, a po owulacji jeszcze duphaston. Do tego jeszcze biorę bromergon 1 i 1/4 tab. dziennie. Teraz tylko mam nadzieje, że ta owulacja się pojawi bo miałam wcześniej duzo cykli bezowulacyjnych
A co do gin to większość z nas wie jak jest... dla nas ważny jest każdy cykl a widzę, że lekarze często zamiast skierować nas na badania każą nam czekać. Do tego mówią, żeby się nie denerwować, a jak się nie denerwować jak to dla nas taka ważna sprawa. -
Olciaaa dziękuje za informację
no tak masz racje, lekarze mówią tylko żeby czekać .... i czekać ...
ja widzę że mój kolejny cykl jest stracony, ale w sumie się nie dziwnie bo mojego Lubego praktycznie w domu nie było ...
tak że jestem nawet na to psychicznie nastawiona
czekając na nasz Cud -
Hej dziewczynki!
Powoli kończy się mój pierwszy cykl starań.Za 4ni powinnam mieć @.
Oczywiście codziennie w tym miesiącu myślałam o tym,żeby zafasolkować. codziennie myślałam o objawach,czytałam o nich i chyba się ich doszukiwałam.Niepotrzebnie w sobote zrobiłam test.Oczywiscie wyszedł negatywny.Pewnie i tak było zbyt wcześnie aby cokolwiek wyszło...Nie wiem na co liczyłam...przyjaciolka mi mowi abym sie nie nastawiala.Ale czy to w ogole tak można?!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 17:48
-
nick nieaktualny
-
Dziękuje Oluś za miłe słowa.
Trzymam za Ciebie kciuki ! Trzymam za wszystkie osoby,które marzą o dziecku:)
Tak wiem o tym statystycznym "do zobaczenia za rok powinna być już Pani w ciąży"...
Tylko ja jestem taka niecierpliwa, ambitna...nie lubie przegrywać...a w tej sprawie czuje się bezsilna i taka malutka !
Za 4 dni się okaże co dalej.Licze na cud...!Olciaaa lubi tę wiadomość