Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynki powiedzcie mi prosze.
Do okresu pozostaly 3 dni.Owu (wg testow owulacyjnych) obstawiam,ze mialam w czwartek 21.04 (pozytywny test-szczyt śluzu) lub w piątek test juz negatywny) 22.04. Przytulasy z mężem były 17,18 i 20 ( test owu byl prawie pozytywny)Powiedzcie mi proszę czy jest sens robić już test ciązowy czy się wstrzymać...?
Ta moja niecierpliwość...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 16:57
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gosjja moje gratulację
Zapodaj.net.
Poprawej wybierasz - NA FORUM
Wybierasz zdjęcie, klikasz w opcje 500x500 i dajesz zapodaj.
Kopiujesz ostatni wygenerowany link
Dajesz fotkę To zawsze pozytywnie nastraja -
nick nieaktualny
-
Olcia u mnie 18 dc. Daję nam dwa cykle bez spiny. To oczywiście wersja dla męża. Ale tak na prawdę to nie potrafię myśleć o nuczym innym. Ale na razie jeszcze się wstrzymam z mietzeniem temperatury i z testami owu bo to mierzenie mnie za bardzo stresowało
-
nick nieaktualnyja mam podobny problem, też cały czas o tym myslę, a wiem, że niestety to nie wystarczy. Temp mierze, ale jakoś za specjalnie mi to nie wychodzi - spore wahania temperatury, a test owu w 16dc pokazał 2 kreski - ale jedna była ciut jaśniejsza. ok 15-17 dc bolały mnie jajniki, ale czy owulacja była to nie wiem niestety. Gosia a ile się już staracie?
-
Ola ja mam roczną córeczkę i teraz staramy się o rodzeństwo, to pierwszy cykl dopiero.
Testy owu trzeba robić przez kilka dni o tej samej porze, najlepiej nie pić minimum 3 godziny przed zrobieniem testu. Testy jest dobrze naklejać na kartkę i obserwować jak zmienia się kolor kresek, bo to że pojawi się druga wcale nie oznacza ze owulacja jest. A i nie powinno sie ich robic z samego rana. Podobno poziom lh wyższy jest po południu ale ile w tym.orawdy to nie wiem. Nie mam dużego doświadczenia bo używałam testów tylko w jednym cyklu -
nick nieaktualnyGosia jak o 2 to mam nadzieje, że szybko Wam pójdzie Ja dopiero 1, i się stresuję. Połowa sukcesu, że okazał się, że mam problemy z owulacją, może to clo pomoże. Mąż przebadany i z nim ok. Teraz czekam na testowanie, i jakby teraz się nie udało to mam brać podwójną dawkę clo (2x 1 tabl przez 5 dni) bo w tym cyklu brałam 1 tabl dziennie przez 5 dni.
-
Witajcie Dziewczyny!
Czy któraś może podzielić się odczuciami po zażywaniu duphastonu???? Mam zacząć w bieżącym cyklu, ale trochę się obawiam, sama nie wiem czego. Nie chcę sobie w żaden sposób zaszkodzić... Jestem dopiero na początku drogi do macierzyństwa, więc może za wcześnie na tabsy...
A tak btw. staram się o pierwszego w życiu dzidziusia. Ta myśl jest dla mnie tak niesamowita, że aż trudno mi uwierzyć w to co się dzieje. A w ciążę to chyba nie uwierzę, dopóki mi brzuch nie urośnie!
-
jak miło zobaczyć jakiś test, który jest pozytywny ... do tej pory w całym życiu wszystkie testy /oczywiście ciążowe/ były negatywne
hehe 2 kreski na teście owulacyjnym .. a tyle radości [/QUOTE]
Hahahaha... uśmiałam się, bo w poprzednim cyklu też zastosowałam testy ovu i miałam podobne odczucia. Byłam szczęśliwa i bardzo dumna z tych dwóch kreseczek! -
Ola oby Clo zadziałało.
Jeśli chodzi o mnie to w obie ciążę (jedną poroniłam) zaszłam szybko. Ale teraz obawiam się że przy karmieniu piersią może to potrwać dłużej. A z pewnych względów czasu mam nie wiele bo w sierpniu konczy mi się urlop i albo do pracy albo na wychowawczy.
Roza86 a dlaczego lekarz zlecił Ci duphaston? Nie masz się czego obawiać. Ja brałam prawie całą ciążę. Ze względu na wcześniejsze poronienie i na plamienia. Czasem lekarze dają duphaston gdy cykle są nieregularne. -
Duphaston dostałam ze względu na częste plamienia w środku cyklu. Cykle też mam trochę nieregularne, więc mam nadzieję, że po tym leku będzie jak w zegarku.
Chociaż prawdę mówiąc wolałabym być naturalnie wyregulowana i nie faszerować się chemią... Ale cóż... Może tego właśnie potrzebuję?
Gosiu, z tego co zrozumiałam karmisz i starasz się o drugie dziecko? To chciałam Ci przytoczyć historie z życia wzięte. Moja mama urodziła jedno dziecko w czerwcu, a drugie... też w czerwcu rok później! Historia nr 2: teściowa urodziła jedno dziecko w marcu, a drugie... w marcu! Mało tego - dokładnie w tym samym dniu, w Dzień Kobiet! Zaciążanie w trakcie karmienia niekoniecznie musi trwać dłużej Więc głowa do góry. -
nick nieaktualnycześć dziewczyny :-)Roza ja jeszcze nie brałam duphastonu, ale moja pani dr wypowiadała się o nim dobrze, wiec myślę, że Ci nie zaszkodzi. 3mam kciuki, żeby Ci się udało, ja też staram się o 1 dzidziusia, i już pare miesięcy ale u mnie to problem z owulacją wystąpił, a raczej z jej brakiem. W każdym razie mam nadzieje, że w tym roku się uda
Gosia dobrze, że do sierpnia jeszcze trochę czasu Ale wiele moich koleżanek jest w podobnej sytuacji, też chciałyby zajść w 2 ciąże przed zakończeniem macierzyńskiego. A wiadomo z ciążą jak z loterią
Najważniejsze,że mamy pozytywne nastawienie!!!