Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKropeczko dowiedziałam się właśnie niedawno, że w tej przychodni k.mnie nie mają nawet usg Więc nie wiem czy jest sens, żebym tam szła... Wiadomo, idę po skierowanie na hsg, ale pewnie gin ot tak mi go nie da, tylko pewnie da skierowanie na usg najpierw gdzieś i dopiero może wtedy, co dla mnie jest stratą czasu
U siebie na osiedlu w centrum medycznym znalazłam jeszcze badanie hsg metodą HyCoSy czyli pianką diagnostyczną (niby delikatne i dokładne). Mają dobre opinie.
Echh już głupieję od tego wszystkiego Zadzwonię chyba jednak jutro do tego mojego i powiem mu o nawrocie infekcji i spytam wprost czy mogę zrobić to badanie na nfz - chyba mnie nie zje przez telefon -
nick nieaktualnyJutro nie idę na wizytę. Zadzwonię do niego po prostu, dał mi swój prywatny nr żeby dzwonić jak się coś będzie działo Mam nadzieję, że powie, że wypisze mi takie skierowanie i zrobi mi to badanie w szpitalu tam gdzie pracuje
Aktualnie mam 1dc, ale czuję się całkiem nieźle Jutro będzie armagiedon -
nick nieaktualnyKropeczko ale mój lekarz jutro nie przyjmuje, on tylko pon. i wt. przyjmuje i to w 2 różnych miejscach. To mi tez troche komplikuje sprawe, bo czasem cykl nie poukłada mi sie tak, żebym mogla isc do niego w poniedziałek lub wtorek, ale co zrobić.
3 miesiące wolałabym już nie czekać i tak odwleka mi się o kolejny miesiąc to badanie. Naczytałam się trochę o dr Totko, młoda ginka, która przyjmuje w kilku centrach medycznych (m.in.w ProCreative) a do tego w jednym niedaleko mnie. Robią tam hsg metodą HyCoSy, czyli pianką. Czy to faktycznie jest dokładniejsze to ja tam nie wiem. Wiadomo, że każdy lekarz będzie zachwalał metodę którą pracuje. Na badanie od razu bezpośrednio do niej mogę się umówić początkiem maja, czyli zaraz po @, i jest trochę taniej niż u mojego gin a do tego mniej skrępowania, bo to kobieta.
Muszę to wszystko przemyśleć... Kurczę, czemu kobiety mają tak bardzo pod górkę czasem -
Dziwczyny drogie chcialam sie z Wami podzielic moim niepokojem a zarazem wewnetrzna cichą radością... Odkąd prowadze obserwacje moja fl trwala 13 dni a dzis mam 14ty dzien i temperatura w gorze... Boje się robic test. Tylko sie chcialam wygadac i bede czekac....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Selinko a tam na nfz nie idziesz?
rozmawiałam ze znajomą co chodziła własnie do tego procreativ - ona miała usuwaną torbiel na jajniku...
generalnie jak pytałam ją o tą klinikę to nie polecała i tu się zmartwiłam wtedy bo własnie tam chciałam zrobić badanie na wrogość śluzu... ona mówiła mi, że była u pani gin, która totalnie ją olała i bardzo jej się śpieszyło ze wszystkim... ale torbieli nie ma:)
tak sobie myślę... że u mnie mój owulacyjny trądzik wystąpił po tej stronie po której była owulka - hahaha, ciekawe czy to przypadek:) fajnie by było jakby to nie był przypadek:) bez testów mierzenia tempki - moja twarz testem owulacyjnym!
nie pisałam Wam jeszcze ale okazało się, wczoraj w trakcie badania, że mam małego mięśniaka... ponoć nic z nim nie robić bo jest mały - zostawić i kontrolować... martwię się, że on może mi uciskać na lewy jajowód i stad brak tej pewności o drożności... te czopki co mi przepisał to chyba właśnie na to...
Rucola trzymam kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 08:54
Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualnyKropeczko terminy byly juz na dzis, ale u jakiejs babeczki mega nie polecanej w necie. Ja sie wstepnie zapisalam na kwiecien po @. Rozmawialam z kolezankami z pracy, to nie polecaja tamtych lekarzy i na kazimierz jezdza, echhh
A te czopki to z czym one sa? jakies enzymy czy cos?
O 2 lekarkach z procreative tez czytalam niezbyt dobre opinie. Ja to zwykle ma odwrotnie niz ktos mi poleca poszlam do tego gin u ktorego jestem od listopada, bo kolezanka zachwalala. Ona z 2 ciazami do niego chodzila zagroznonymi. Mnie jednak przez kilka miesiecy nie potrafil dobrze infekcji wyleczyc, bo nie przepisywal nic doustnego. Do tego na wiele usg dal mi tylko raz wydruk i go omowil a tak musialam o wszystko sama dopytywac, to samo ie tyczylo gdy spytalam czy slabe nasienie meza sie jakos leczy a on, ze nie i ze zaleca nam IUI. Jak na kolejnej wizycie go spytalam czy moze jakies suplementy by polecil dla meza (on i tak zazywal, bo wykukalam tutaj co kupic), to dopiero wtedy dal nam probke Proferitl i to polecal brac (b.drogi suplement a my kupilismy tansze zamienniki). Ogolnie nie przejal sie tym, ze mam ciagle nawracajace infekcje, uwazal chyba ze globulki zalatwia sprawe a tak nie bylo. No i ostatnia sprawa, ze po moich sugestiach ze hsg u nich jest za drogie, to opuscil cene badania zamiast zaproponowac mi je na nfz. Do tego badanie mialoby byc sola fizjologiczna (u niego hsg pianka kosztuje ponad 1tys.!) a tu k.siebie znalazlam hsg pianką jeszcze tansze od tego sola fizjologiczna u niego... Nie iem skad oni maja tak chora cene tego badania. Mniejsza z tym, ale szczerze poprostu nie mam 100% zaufania do tego lekarza chyba dlatego poszukuje kogos innego ciagleWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 09:13
-
Z tymi lekarzami to jest jakieś urwanie głowy... z moim jest różnie, czasem mam wrażenie, że jest super i w ogóle taki opanowany itd a czasem to mnie tak wnerwia...
te czopki to Distreptaza...to jakiś enzym takie coś znalazłam:
Preparat posiada w składzie streptokinazę -aktywator plazminogenu, który pod wpływem streptokinazy przechodzi w plazminę odznaczającą się zdolnością rozpuszczania skrzepów krwi. Preparat poprawia dostęp antybiotyków lub chemioterapeutyków do ogniska zapalnego, zmniejsza dolegliwości subiektywne i skraca czas leczenia. Streptodornaza to enzym.
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Rucola jak dla mnie Twój wykres wygląda obiecująco, mysle ze test możesz spokojnie zrobić trzymam kciuki żebyś dołączyła do mnie chciałabym Was wszystkie pociągnąć za sobą
Jutro idę na betę, będę wszystko wiedzieć.
Selinko trzymaj się w tych trudnych dniach!Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKropeczka1986 wrote:Z tymi lekarzami to jest jakieś urwanie głowy... z moim jest różnie, czasem mam wrażenie, że jest super i w ogóle taki opanowany itd a czasem to mnie tak wnerwia...
te czopki to Distreptaza...to jakiś enzym takie coś znalazłam:
Preparat posiada w składzie streptokinazę -aktywator plazminogenu, który pod wpływem streptokinazy przechodzi w plazminę odznaczającą się zdolnością rozpuszczania skrzepów krwi. Preparat poprawia dostęp antybiotyków lub chemioterapeutyków do ogniska zapalnego, zmniejsza dolegliwości subiektywne i skraca czas leczenia. Streptodornaza to enzym. -
Eh dziewczyny martwię sie teraz czy znow jakiegoś stanu zapalnego nie mam od wczoraj wieczorem mam silne bóle podbrzusza jak na okres i do tego krzyż boli:( a dzis dopiero 21 dc... wiec przynajmniej 8 dni do miesiączki... ciekawe co tym razem sie przyplątało:(
Jak na złość zaczęło sie wieczorem wiec na wizycie jak mnie gin pytał jak sie czuje to powiedziałam ze super a tu boli i ciągnie jakbym okres miała:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 20:56
Nasz mały cudzie trwaj...
-
czesc dziewczynki ) Kropeczko, Selinko, Jaka, BiKa i inne:) dawno tu nie byłam. Miałam tyle na głowie, ze masakra. Jaka gratuluje. Wchodzę na forum a tu taka niespodzianka cuuuudownie )))) daj znać co z jutrem jaki wynik
dziewczyny ja chodziłam do gina na nfz i też tylko wypisywał receptę oraz robił badania pochwy ale... badał tez piersi to już coś myślicie, że na niedrożność jajników zrobią badania?
dziewczyny byłam u gina dzisiaj i dał mi dpathron . Bo ten progesteron za niski w sytuacji gdy pojawiają się te krwawienia. Ale powiedział, ze endometrum jest ok. Owulację będę miec za dwa dni. Dzisiaj sie zaczeliśmy starać. O dziwo śluz mam fajny w tym cyklu ale biore dodatkowo wpomagacze śluzu
Powiem wam , ze fajny ten lekarz. Powiedział, ze jak w tym cyklu nie wyjdzie to przygotuje mnie na badanie niedrożności czy nie ma bakterii. Ale się cieszę, ze w końću cos sie dzieje. Ale zapene dlatego, że dalej kontynuowałam ściemnianie , ze to mój już 11 cykl starań a nie siódmy. Wtedy zapewne dalej nic by się nie działo.
Napiszcie dziewczyny w skrócie jak Wasze cykle, w jakim jesteście dniu. Selinko przepraszam , pewnie pisałaś o tym ale jak twoja przerwa w staraniu? jest ta bakteria dalej czy juz jej nie ma? -
nick nieaktualnySarrrra noo to z dupkiem teraz Ci sie uda Od ktorego dc masz go brac? Fajnie ze trafilas na dobrego lekarza
Ja sie bakterii pozbylam łiiiii za to mam infekcje grzybicza sie te cholery ode mnie odczepic nie chca. Mam leczenie (od mojej bylej ginki) i z hsg w kwietniu sie nie wyrobie juz, bo tydzien po leczeniu musze znow biocenoze robic czy sie tego pozbylam.
Hsg zrobie w maju i jednak prywatnie, bo na nfz juz by mi sie sie udalo wtedy a nie chce dluzej czekac... takie oto wiesci
Kropeczko to na pewno infekcja? hmm a moze to jakies bole implantacyjne? -
Selinko co prawda nigdy nie miałam bólów implantacyjnych ale inaczej je sobie wyobrażam:p ze jakieś takie kłucie itd a tu ból okresowy, ciągnący ... a poza tym wydaje mi sie ze taki ból implantacyjny to trwa krótko a to juz równa doba... wieczorem sie nasila...
jakoś sie w tym miesiącu nie nastawiam wręcz czekam na miesiączkę bo czytałam ze po tym badaniu droznosci endometrium może byc słabe...
Ale czopków nie kupiłam jeszcze w razie czego:D
Nasz mały cudzie trwaj...