Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracuje z takim najmłodszymi dziećmi... wiec u mnie doła wywołuje juz sama ich obecność... są trochę jak moje ale to nie własne...
    Czekam na ten telefon i czekam:(

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BibiKa ja poszłam do niego już z plikiem badań. On mi zasugerował tylko wizytę u dietetyka (mam problemy jelitowe, które leczę, ale stwierdził że potrzebuje specjalną dietę, ale ja już taka mam od gastrologa, wie chyba mi to dał tak o, żeby dać coś). Zasugerował też testy pokarmowe na gluten i laktozę. Na pewno je zrobię, tylko są strasznie drogie. Dostałam cała teczkę od niego z zaleceniami dla mnie i dla męża, ale szczerze nic czego bym nie wiedziała. Kazał mu tylko odstawić Mace, bo stwierdził, że to na prędkość nie pomoze a że reszta supli może zostać. Kazał jeszcze raz proga zbadać, bo miałam 18ng i mówił, że to ciut za mało. Przepisał mi Bromka, ale i tak wiedziałam, że dostanę, bo od września miałam podwyższona prolaktyne i mój "normalny" gin też mi ją przepisał. Tzn takie wizyty są fajne dla par które faktycznie mogą nie wiedzieć co w trawie piszczy, nie badały sie albo mają jakieś poważne problemy zdrowotne, które mogą wpływać na płodność a oni tego z tym nie łączą (zwykły gin często nie polaczylby problemów gastryczno-jelitowych no.z endometrioza czy też żeby przeprowadzić kurację p.pasozytniczą, bo często toksyny wydalane przez pasożyty wpływają na płodność a często możemy nawet nie wiedzieć, że coś w nas "zamieszkuje"). Ja jednak miałam dość duża świadomość idąc do niego. Fajnie jednak, że poszłam, bo inaczej pewnie zastanawiałam się czy aby nic nie pominelam.
    Warto takich dobrych specjalistów poszukać na stronie poświęconej napro, ktora zrzesza takich lekarzy. Mało który gin potrafi tak całościowo spojrzeć na kobietę (i partnera też)

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, trzeba się zająć tym co teraz jest ważniejsze, dzieki Bibi_Ka.

    Kropeczko, moja przyjaciółka ma tą sama sytuację, jest przedszkolanką i pare lat stara się o pierwsze dziecko. Przeszła już sporo i wiem co czujesz.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selinko czasem taki lekarz pomoże poukładać tę wiedzę, z którą się do niego idzie. Też myślę,że zrobiłaś dobrze, że poszłaś :)

    Ehh myślę,że każda z nas staraczek z problemami, jak widzi dziecko/dzieci czy szczęśliwą rodzinę, to trochę to boli i zazdrości. Ja np utrzymuję dystans do dzieci. Kiedyś rozbroiła mnie córka kuzynki męża. Po tym jak poświęciłam jej chwilę uwagi, przyszła i się przytuliła.

    Pytanie mam: pijecie inofolic albo coś podobnego? Chodzi mi o smak. Muszę brać inozytol, a infoloic przestał mi smakować. Zmuszam się do jego wypicia. Zastanawiam się czym zastąpić? Ovarin odpada, bo w tabletkach, a ja mam już niezłą ich kolekcję (myślę,że śmiało mogę konkurować z moją 84letnią babcią).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BjbiKa ja mam inofolic ale nie pije tego, bo właśnie mi nie smakuje :/ lykam tylko Femibion1

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    BibiKa ja poszłam do niego już z plikiem badań. On mi zasugerował tylko wizytę u dietetyka (mam problemy jelitowe, które leczę, ale stwierdził że potrzebuje specjalną dietę, ale ja już taka mam od gastrologa, wie chyba mi to dał tak o, żeby dać coś). Zasugerował też testy pokarmowe na gluten i laktozę. Na pewno je zrobię, tylko są strasznie drogie. Dostałam cała teczkę od niego z zaleceniami dla mnie i dla męża, ale szczerze nic czego bym nie wiedziała. Kazał mu tylko odstawić Mace, bo stwierdził, że to na prędkość nie pomoze a że reszta supli może zostać. Kazał jeszcze raz proga zbadać, bo miałam 18ng i mówił, że to ciut za mało. Przepisał mi Bromka, ale i tak wiedziałam, że dostanę, bo od września miałam podwyższona prolaktyne i mój "normalny" gin też mi ją przepisał. Tzn takie wizyty są fajne dla par które faktycznie mogą nie wiedzieć co w trawie piszczy, nie badały sie albo mają jakieś poważne problemy zdrowotne, które mogą wpływać na płodność a oni tego z tym nie łączą (zwykły gin często nie polaczylby problemów gastryczno-jelitowych no.z endometrioza czy też żeby przeprowadzić kurację p.pasozytniczą, bo często toksyny wydalane przez pasożyty wpływają na płodność a często możemy nawet nie wiedzieć, że coś w nas "zamieszkuje"). Ja jednak miałam dość duża świadomość idąc do niego. Fajnie jednak, że poszłam, bo inaczej pewnie zastanawiałam się czy aby nic nie pominelam.
    Warto takich dobrych specjalistów poszukać na stronie poświęconej napro, ktora zrzesza takich lekarzy. Mało który gin potrafi tak całościowo spojrzeć na kobietę (i partnera też)

    Czy masz stwierdzone konkretne schorzenie związane z jelitami? Oczywiście nie pisz jakie tylko pierwsze co każdy lekarz powinien zlecić to właśnie badanie w kierunku celiakii i nietolerancji glutenu. Znam to od podszewki, dziecko mojej siostry nie rozwijało się wcale, non stop plakalo, nie spało, nietolerowalo żadnych leków, generalnie była tragedia. W wieku 4 lat ktoś się domyslil jaka może być przyczyna, badania, diagnoza,celiakia. Dziecko po roku diety zaczęło się dopiero rozwijać,mówić itp teraz jest ok ale do końca życia musi trzymać dietę. Jego tato robił w kierunku celiakii i wyszło ok. Po paru latach kiedy męczył się z wieloma problemami zdrowotnymi zrobił badanie na nietolerancje glutenu i wyszło że jednak jest uczulony.
    Kolejna- koleżanka zachodzila w ciążę 3 razy ale za każdym razem poronila. Po wykryciu nietolerancji i wprowadzeniu diety ma dwoje dzieci.
    Problemy gastryczne, jelitowe, bóle brzucha, problemy z zajściem w ciążę lub donoszeniem, nerwowość, depresja to tylko niektóre ze skutków nietolerancji lub celiakii...

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 20:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisha niecałe 10lat temu stwierdzono u mnie zespół jelita nadwrażliwego. Lekarz wykluczam wtedy po kolei swoje przypuszczenia moimi kolejnymi badaniami aż doszedł do takiego wniosku, chodziłam do dobrego gastrologa. Nie pamiętam jednak czy w zestawie badań jakie mi zlecił była celiakia (to jest badanie z krwi?), natomiast nie miałam nigdy robionych zadnych testów na nietolerancje pokarmowe. Myślę, że w maju ogarnę temat :)
    Jednak od kad jem produkty bez laktozy (cały nabiał taki kupujemy), to faktycznie czuję się dużo lepiej j nie mam wzdetego brzucha

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Aisha niecałe 10lat temu stwierdzono u mnie zespół jelita nadwrażliwego. Lekarz wykluczam wtedy po kolei swoje przypuszczenia moimi kolejnymi badaniami aż doszedł do takiego wniosku, chodziłam do dobrego gastrologa. Nie pamiętam jednak czy w zestawie badań jakie mi zlecił była celiakia (to jest badanie z krwi?), natomiast nie miałam nigdy robionych zadnych testów na nietolerancje pokarmowe. Myślę, że w maju ogarnę temat :)
    Jednak od kad jem produkty bez laktozy (cały nabiał taki kupujemy), to faktycznie czuję się dużo lepiej j nie mam wzdetego brzucha
    Tak badania robi się z krwi i tak jak mówisz trochę to kosztuje. Gluten u osób chorych niszczy jelita. Poczytaj sobie, jest tego ogrom.
    A oprócz glutenu chłopaki tak jak Ty nietoleruja też laktozy. Szwagier 40 lat nie wiedział co mu dolega... :)

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem nie jadamy już raczej zwykłego nabiału. Zrobię te testy, tylko to hsg też mnie trochę szarpnie po kieszeni :/ więc odczekam trochę
    Co do glutenu, to wiem sporo na jego temat, nie wiem, moze jestem niepowazna albo ignorantka, ale nie potrafię zrezygnować z chleba, pierogów, naleśników itd... :/ Tak wiem, że są takie produkty bezglutenowe, ale nie zawsze dostępne i tak z wlasnej wygody nadal go zajadam...

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, o czym mówisz. Nie dość, że produkty są trudno dostępne bo przecież nie w każdym spożywczaku to jeszcze drogie. Ale nie oszukujmy się - kilogram mąki pszennej stoi w szufladzie miesiącami, to niby czemu mąkę ryżową lub gryczaną musiałabyś kupować częściej? :)
    Pszenica uzależnia, jest to potwierdzone, dlatego ciężko przestawić się jesli ktoś musi. Uwierz mi , że chlebek upieczesz równie pyszny i chrupiący jak zwykły a naleśniki będą nawet lepsze. Oczywiście piszą, że gluten każdemu szkodzi, ale jeśli ktoś jest zdrowy to nie wyrządza szkód w organizmie jak u osób chorych. Widzę na własne oczy efekty diety dlatego każdego kto ma problemy m.in. z jelitami, wzdęciami, skórą pytam czy robił badania :)
    A tak na marginesie, czytałam sporo opinii odnosnie Napro w Białymstoku i tamtejsi lekarze zalecają parom zrezygnowanie z glutenu na jakis czas, oczywiście nie robiąc badań tylko zmieniając dietę. Babeczki po wielu latach starań zachodzą w ciąże i to jest niesamowite co dieta może zdziałać...Albo odwrotnie, jakie szkody może wyrządzić gluten.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, w aktualnym chyba numerze magazynu Foodforum, jest materiał na temat testów na nietolerancje pokarmowe. (Skan wrzuciła jedna z dziewczyn z mojej grupy na FB). Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami naukowymi okazuje się, że te testy nie dają wiarygodnego obrazu, bo przeciwciała IgG, które badają są naturalnie podwyższone po spożyciu danego produktu (podobno nawet do 2 tyg). Jest to naturalna reakcja organizmu. Dodatkowo wskazano, że eliminacje produktów na podstawie "nietolerancji" w żaden sposób nie leczą ani nie poprawiają reakcji organizmu.

    Dlatego teoretycznie lepsze i wiarygodniejsze są testy skórne na alergię.

    Ile jest w tym prawdy? Sama nie wiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisha myślę że to dlatego, że teraz zboża są modyfikowane i dlatego gluten teraz tak wielu szkodzi. Ktoś powie że to głupia moda na produkty.bezglutenowe, ale wiem faktycznie jak to może szkodzić... Będę się przedstawiała zatem :)

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z choroby zrobili modę...W pierwszej kolejności zrób badania. Podobno dziś beta? :)

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selinko trzymam kciuki za testowanie

    Selina lubi tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, byłam rano na pobraniu. Wynik o 14...

    Aishha lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na hsg w maju, bo beta 0,1
    Noo i oczywiście na @ teraz czekam, nie wiem czemu się może spozniac

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm może za dużo stresu...pewnie lada dzień niestety przyjdzie. Ja mam nadzieję, że u mnie się pojawi w terminie, inaczej nie wytną tego syfu. Mamy ten sam termin w takim razie jesteś w identycznej sytuacji.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mam termin 9 maja o 8.00... mam byc na czczo... ponoć tego samego dnia mam wyjść...
    ale czeka mnie dzis wizyta u niego i leczenie bo wyszła bakteria w tej zmianie... wiec antybiotyk...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczko będę trzymać kciuki tego dnia, jesteś dzień po mnie.
    Aisha Ty też 8 maja masz zabieg?
    To wszystkie w kupie jesteśmy :) będzie dobrze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 14:58

‹‹ 685 686 687 688 689 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ