X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 17 marca 2014, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to teraz przy kolejnych starankach wszystkie robimy świecę ;P

    Ewik lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Izik Autorytet
    Postów: 285 173

    Wysłany: 18 marca 2014, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjmiecie owieczkę?;-)
    Czytam wasz wątek i bardzo mi się spodobał, jakbym czytała o swoich rozterkach.
    7 cykl starań długie cykle a teraz 53dc i nic test z krwi robiony tydzień temu mniej niz 2ml.
    Mam smutek;-(

    Ewik lubi tę wiadomość

    4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍;-)

    01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
    3tygodniowe indukowanie poronienia
    zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
    niedoczynność tarczycy
    tyłozgięta, zrotowana macica
    05.2021 poronienie 6tc
    STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
    17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
    córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 18 marca 2014, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Izik :) zapraszamy do Nas. Nie martw sie bedzie dobrze.

    Oj bardzo masz dlugie cykle. Lekarz nic na to nie poradzil?

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 18 marca 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Izik! Moje początki wyglądały podobnie - cykle trwały nawet po 80 dni, ale dostałam duphaston i wszystko się ładnie wyregulowało, co niestety nie oznacza, że udało się zajść w ciążę...

    Ida, myślę, że macie jeszcze czas na badanie nasienia, ale wszystko zależy oczywiście od nastawienia Twojego męża. U nas były wskazania, bo skoro ja miałam zacząć leczenie, to trzeba było sprawdzić czy problem jest tylko po mojej stronie. Mój mąż nie widział w tym najmniejszego problemu, chętnie poszedł, choć w dniu badania trochę się stresował. Okazało się, że wyniki ma idealne, więc chociaż tutaj nie trzeba się martwić.

    Ida lubi tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 18 marca 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Ania_ wrote:
    Cześć Izik! Moje początki wyglądały podobnie - cykle trwały nawet po 80 dni, ale dostałam duphaston i wszystko się ładnie wyregulowało, co niestety nie oznacza, że udało się zajść w ciążę...

    Ida, myślę, że macie jeszcze czas na badanie nasienia, ale wszystko zależy oczywiście od nastawienia Twojego męża. U nas były wskazania, bo skoro ja miałam zacząć leczenie, to trzeba było sprawdzić czy problem jest tylko po mojej stronie. Mój mąż nie widział w tym najmniejszego problemu, chętnie poszedł, choć w dniu badania trochę się stresował. Okazało się, że wyniki ma idealne, więc chociaż tutaj nie trzeba się martwić.[/QUOTE

    U nas Aniu byly podobne wskazania od gina zeby sprawszic przy okazji co u Meza zeby pozniej nie bylo niedomowien i szukania po omacku.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 18 marca 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izik, witamy u nas :) Rozgość się i pisz kiedy chcesz i o czym chcesz :) Zawsze postaramy się pomóc, podnieść na duchu :) A ja już wpisałam Cię na naszą listę :)

    Ania, Ewik, dziękuję :) Ja też uważam, że na badania, jakiekolwiek, czy moje czy męża jest za wcześnie. Staramy się tak naprawdę od stycznia, to trzeci cykl. Ale zobaczymy co powie ten urolog, jak już mąż do niego zaglądnie.

    Bo jest jedna ważna kwestia, która jednak może nas martwić. Mój mąż choruje na Wrzodziejące Zapalenie Jelita Grubego. Jest to przewlekła choroba, którą leczy się całe życie przyjmując leki. W ostrych przypadkach bierze się takie substancje, które znacząco wpływają na płodność mężczyzn. Na szczęście mąż ma łagodną postać i bierze inną substancję, niewiele inwazyjną. No ale tu czytałam sprzeczne informacje na jej temat na necie - że nie wpływa w ogóle na płodność a co więcej - jest polecana mężczyznom w wieku rozrodczym, i inne, że wpływa ale minimalnie. Dlatego pomyślałam o tych badaniach nasienia, bo może dowiedzielibyśmy się czy ten lek naprawdę wpływa na jej parametry. Lekarz prowadzący męża powiedział, że nie trzeba się niczym martwić. Zalecił nawet odstawienie na jakiś czas leków, bo stan się poprawił. Niestety, właśnie w tym czasie, kiedy mąż miał odstawić lek, choroba się zaostrzyła i jednak musi przyjmować je nadal. Za jakiś czas, kiedy znów na tyle się poprawi, odstawi leczenie na jakiś czas. Z tym, że podobno sperma i jej parametry poprawiają się dopiero po 3-4 miesiącach.
    No nic, zobaczymy czy będziemy musieli tyle czekać. Na razie nie martwimy się na zapas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 09:23

  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 18 marca 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izik co lekarz na Twoje długaśne cykle?
    Ja dostałam duphaston i to mój 3 cykl, cykle mam teraz 25-28 dni.
    No i witaj oczywiście :)

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 18 marca 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ido, jeśli takie badania miałyby Was uspokoić, to może rzeczywiście warto je wykonać. Tak naprawdę nie jest to nic strasznego. Powiem szczerze, że trochę zdziwiła mnie postawa mojego męża, który na ogół bywa sceptyczny, więc obawiałam się czy będzie chciał iść, a on stwierdził, że to dla niego oczywiste, bo przecież staramy się oboje i poszedł bez żadnych oporów. Dlatego myślę, że może to jest tak, że to my - kobiety uważamy badania nasienia za mega krępujące i wydaje nam się, że mogą bardzo stresować facetów, a z ich perspektywy to nic strasznego. Oczywiście nie chcę uogólniać, ale tak wynika z moich obserwacji.

    Ok, to ja uciekam do pracy i życzę Wam miłego dnia :)

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 18 marca 2014, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, dziękuję :)
    Mój mąż też ma podobną postawę - nie widzi niczego strasznego w przebadaniu się. Rozumie to, że staramy się oboje. Do tego jego choroba może faktycznie coś tam zakłócać. No zobaczymy. Jak pójdzie do urologa to zapyta również o te sprawy. Jeśli lekarz nie zleci badań, to zastanowimy się co dalej.

  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 18 marca 2014, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Ale aż zmarszczyłam czoło czytając co Twój przyszły mąż powiedział na temat ciąży przed ślubem... Aż brak mi komentarza... To aż coś tak złego w jego mniemaniu? Powód do wstydu? Dziecko?
    Serio tak powiedział?
    Serio ;) Jego rodzina cała jest poukładana... Strasznie liczy się ze zdaniem innych i każdą swoją decyzję rozpatrują pod kątem tego "a co sąsiedzi powiedzą?" ;)

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 18 marca 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka wrote:
    Serio ;) Jego rodzina cała jest poukładana... Strasznie liczy się ze zdaniem innych i każdą swoją decyzję rozpatrują pod kątem tego "a co sąsiedzi powiedzą?" ;)
    Współczuję. Nie wiem czy Ty się do tego zdążyłaś przyzwyczaić, ale mnie by to bardzo przeszkadzało.

  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 18 marca 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Współczuję. Nie wiem czy Ty się do tego zdążyłaś przyzwyczaić, ale mnie by to bardzo przeszkadzało.
    Nie chcę poruszać tego tematu na forum publicznym, bo sytuacja jest strasznie skomplikowana ;) Z jednej strony przyszła teściowa jest taka jak napisałam, a czasem jak ją coś napadnie to sugeruje, że czeka na wnuczkę. Niezdecydowani ludzie, ale fakt, strasznie religijni i konserwatywni :/ A Mój K.? Nie leży co prawda krzyżem w Kościele, ale swoje zasady ma. Zresztą sam zaproponował żeby starania zacząć jeszcze przed ślubem i teraz sam mnie namawia na serduszkowanie ;)
    Miśkaa wrote:
    hej dziewczyny!
    Eklerka - też kilka lat temu byłam zmuszona przełożyć ślub o ponad rok, ze względów rodzinnych. i wiesz co minęło szybciej niż myślałam! także głowa do góry :)
    Mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz :)


    A tak w ogóle to co z moją @? :( Temperatura to w górę, to w dół, a @ nie ma :(

    Ida lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 18 marca 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izik wrote:
    Przyjmiecie owieczkę?;-)
    Czytam wasz wątek i bardzo mi się spodobał, jakbym czytała o swoich rozterkach.
    7 cykl starań długie cykle a teraz 53dc i nic test z krwi robiony tydzień temu mniej niz 2ml.
    Mam smutek;-(
    Witam :)
    O matko, pamiętam jak dziś jak kilka lat temu miałam cykle nawet powyżej 70 dni... Ale wszystko wyregulowano Duphastonem, teraz nie biorę żadnych leków i aż do tego cyklu wszystko chodziło u mnie jak w zegarku :) Konsultowałaś to z lekarzem?
    Gwiazdeczka27 wrote:
    No to teraz przy kolejnych starankach wszystkie robimy świecę ;P
    Nie wiem ile w tym prawdy, ale moja siostra starała się o dzidziusia przez kila miesięcy, a zaszła w ciążę właśnie w cyklu, w którym leżała z nogami na suficie :D Spróbować można, to akurat nie zaszkodzi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 10:08

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 18 marca 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :)

    Ida przy tym co piszesz mozna by sie zastanowic nad badaniami ale nie ma sensu od razu lepiej zaczekac na wizyte urologa zobaczycie co on powie o tej substancji przyjmnowanej przez Meza i wtedy zdecydujecie co dalej.

    Moj Mąż też nie mial oporow co do badan. Teraz sam zaproponowal, ze pojdzie jeszcze raz bo troszke czasu minęło i chce zobaczyć dla wlasnego zdrowia czy nic sie nie pogorszyło bo miał ostatnio ciezki czas duzo stresu i innych czynnikow.

    Eklerko nie wiem czy bym wytrzymała w takiej sytuacji bo jestem narwana strasznie czasami :) ale znam osoby takie ktore w kazdym aspekcie zycia patrzona na to co inni powiedza.

    No a ja dzisiaj mam jazde dalej z brzuchem mam b.mocne krwawienie (moze przez ta chorobe) i zbieram sie po malu na wizyte u endo.

    Ida lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 18 marca 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerko - rozumiem. A ten Twój przyszły mąż to chyba taki niezdecydowany do końca. Może chciałby a boi się? ;)

    Ewik, właśnie tak zrobimy :)
    A bólu Ci współczuję Kochana...:( Trzymaj się!

  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 18 marca 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja próbowałam z tymi nogami w górze i niestety nie pomogło :-) Niemniej jednak zawsze to jakaś gimnastyka :-)

    Pod wpływam waszych dyskusji zapytałam Męża o badanie nasienia - na razie mówi, że nie widzi problemu i jak trzeba będzie to pójdzie. Sam już kiedyś zasugerował, że może wina leży po jego stronie.

    Wczoraj powiedziałam mu, że nie wiem czy starczy mi siły na 5 cykl starań i trochę się wkurzył, że od razu zakładam, że będzie 5 cykl. Że powinnam podchodzić optymistycznie z wiarą, że 4 będzie ostatnim.

    Co do wieku - wczoraj odebrałam skierowanie do specjalisty i zobaczyłam wiek: 27... ja zatrzymałam się na etapie jak w tej rubryce było 24... no nic - mamy już swój wiek :-)

    Na koniec jeszcze pytanko - czy to normalne, że tempka mi tak spadła od dwóch dni?

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Vaniliaa Ekspertka
    Postów: 243 265

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)
    z badaniami dla partnera to podobno zlecają je dopiero po roku bez efektów. choć my nie wytrzymaliśmy tyle :p i w sumie się ciesze bo chociaż cos mogliśmy poprawic.
    Co do świecy próbowaliśmy :P i dla mnie to jakaś bajka, nie znam takich co pomogło i mi tez nie :P

    Dziś sobie pospałam zaniosłam PITy (całe 2 zł mi oddadzą nie wiem co zrobię z tą fortuną)
    a teraz siedzę przy kawce :D i relaksik :)

    Ewik lubi tę wiadomość

    Czy te­go chce­my czy nie, zaw­sze na coś czekamy.
    P9zxp2.pngkFL2p2.png
  • Vaniliaa Ekspertka
    Postów: 243 265

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a ja się zatrzymałam na roku jak poszłam na studia wtedy to czas gdzieś tak pedzi że nie wiem jaki dzień tygodnia. Ale Ciężko mi uwierzyć że w tym roku stuknie mi 28
    Do dziś pamiętam jak mówiłam mamie w 3 klasie podstawówki że w 8 klasie to już stare osoby są http://forum.we-dwoje.pl/images/smiles/MDR85.gif i nie było mi dane :P wprowadzili gimnazjum.

    Czy te­go chce­my czy nie, zaw­sze na coś czekamy.
    P9zxp2.pngkFL2p2.png
  • Vaniliaa Ekspertka
    Postów: 243 265

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a wrote:
    Na koniec jeszcze pytanko - czy to normalne, że tempka mi tak spadła od dwóch dni?
    pr5zed owulacją często spada temperatura :)
    więc jak dla mnie to dobry znak

    Czy te­go chce­my czy nie, zaw­sze na coś czekamy.
    P9zxp2.pngkFL2p2.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 18 marca 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem juz po wizycie mam skierowanie na badania kolejne i usg tarczycy dawka leku pozostaje ta sama ogolnie ginekolog mi dobre leki zlecila wiec wszystko ok pod tym wzgledem. Tylko nie podobaja sie endo. Wyniki morfologii bo jakos nie moge wyjsc z tej anemii.


    Kor_a ja mam podobie z temp. Wiec mysle,ze to nic niepokojacego :) co do wieku mam podobnie zatrzymalam sie na pewnym etapie a tu bach na kazdych wynikach badan na swieczniku jak byk wiek :)

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
‹‹ 73 74 75 76 77 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ