Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny!
Eklerka - też kilka lat temu byłam zmuszona przełożyć ślub o ponad rok, ze względów rodzinnych. i wiesz co minęło szybciej niż myślałam! także głowa do góry
Ida - dopóki nie ma okresu trzeba mieć nadzieje, ja ją ciągle mam czekam do soboty... piersi bolały mnie cały tydzień a teraz jakby mniej. temperatura wysoko, ale sama nie wiem co o tym myśleć. dopiero pierwszy cykl mierzę temperaturę z owulkąEwik lubi tę wiadomość
-
Cześć Misiu
U mnie dopiero 8 dpo, więc jeszcze do @ daleko. W piątek się jej spodziewam. Zobaczymy. Ale czuję te piersi zawsze jak przed @. Anomalią jest u mnie ten kremowy śluz, dziś jest cały czas. No nie wiem. Jeszcze kilka dni
A Ty czekaj Kochana, bo cóż innego robić? No i myśl pozytywnieEwik, Izik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIda moja siostra jest teraz w drugiej ciąży i wiesz co - w żadnej nie miała objawów przed terminem spodziewanej @. objawy pojawiły się u niej sporo po terminie @ także tym się nie sugeruj
ja oczywiście wsłuchuję się w swój organizm i wszystko analizuje, czy miesiąc temu ta było ;p oj nadzieja jestEwik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
do piątku już niedługo będzie dobrze
nie iem czy dobrze kojarzę ale urolog to raczej pod względem chorób układu moczowego, budowy czynności itp. a androlog to rozszerzenie w leczeniu płodności,wad patologicznych w endokrynologi - hormonki i te sprawyMiśkaa lubi tę wiadomość
-
Miśkaa wrote:hmm z tego co wiem to androlog zajmuje się męskim narządem rodnym (schorzenia, zaburzenia itp), zaś urolog układem moczowym nie?
ale wiesz, każdy organizm jest inny ;p ja tam czekam do dnia @ i tyle
W necie wyczytałam, że urolog także zajmuje się płodnością mężczyzn. Androlog także. Więc dlatego nie wiem jaka to różnica.
Mój mąż coś tam sobie wyczuł i chce to skonsultować. To pewnie nic takiego, ale warto się upewnić. Jego kolega miał podobną sytuację i z problemem udał się do urologa właśnie. Mąż chce się także udać do urologa. Na wikipedii piszą że urolog także jest od diagnostyki płodności mężczyzn.
Pomyślałam, że przy okazji mógłby zapytać o to i owo i być może porobić badania?Ewik lubi tę wiadomość
-
ale wiesz, każdy organizm jest inny ;p ja tam czekam do dnia @ i tyle [/QUOTE]
dokładnie każdy organizm jest inny i zawsze może wypaść cykl w którym mamy inne objawy, obserwacje itp.
Ida tak na prawdę jest mała róźnica między jednym a drugim ale jeśli Twój Mąż chciałby popytac o sprawy płodności i badania to raczej bym polecała androloga lepiej się orientują pod względem badań odpowiednich.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 21:34
Ida lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki a doradźcie mi co zrobić żeby się ustrzec teraz przed dalszą infekcją dróg rodnych po antybiotykach bo tyle co zakończyłam branie lekarstw na te przypadłości i za kilka dni później dopadło mnie choróbsko. Myślicie,że te probiotyki typu Lacibios femina by coś dały?
-
Ewik, dziękuję W takim razie nie wiem dlaczego na necie piszą, że i urolog zajmuje się płodnością. Dowiem się może więcej.
A czy na badanie nasienia potrzebne jest skierowanie? Cz jeśli chce zrobić się je prywatnie to można na własną rękę?Ewik lubi tę wiadomość
-
Witajcie, kurcze a się dzieje teraz na tym wątku, zauważyłam,że są przestoje ale jak się zacznie to na całego
Eklerka- dobrze, że z siebie wszystko wyrzuciłaś, ale przyznam masz narzeczonego baaardzo konserwatywnego.
Jak ja zaszłam w ciążę, to czułam tak jak by miał mi się okres pojawić, piersi były pełniejsze, czułam dziwne bóle w jajnikach/macicy... ale było to dla mnie o tyle zaskakujące , że działo się to za wcześnie niż przed samym okresem (po prostu za wcześnie)
Objawy ciąży są niestety bardzo podobne do zbliżającego się okresu, tak samo jeżeli chodzi o temperaturę... która też jak przy zbliżającej się miesiączce skacze do góry a tuż przed lub tego samego dnia przy wystąpieniu krwawienia nagle spada... Co do śluzu ja jak zaszłam w ciążę miałam właśnie o dziwo bardzo przypominający śluz płodny, potem w ogóle nie było...
A mam takie pytanko do Was kochane... czy czasami robiłyście taką z pozoru wydawało by się durną rzecz, że po stosunku unosiłyście nogi do góry? -
Ida wrote:Ewik, dziękuję W takim razie nie wiem dlaczego na necie piszą, że i urolog zajmuje się płodnością. Dowiem się może więcej.
A czy na badanie nasienia potrzebne jest skierowanie? Cz jeśli chce zrobić się je prywatnie to można na własną rękę?
najlepiej się dowiedzieć czy na skierowanie wogóle jakieś lab.robi i co wchodzi w skład badania ja polecam badanie komputerowe seminogram prywatnie kosztuje dość sporo ale jest najlepsze i robią w nim wszystko łącznie z morfologią plemników.
U nas np. jedno lab.robi na skierowanie ale takie podstawowe w którym nie ma opisów ruchu plemników typu a itp.. a każdy lekarz żeby miał obraz co i jak musi mieć odpowiednie wyniki a nie na odczepnego.
i jeszcze tak z własnego doświadczenia dawnego najlepiej obdzwonić kilka placówek i zapytac wszystko : cena, co rozpisuja w badaniu, i przede wszystkim jakie maja warunki bo nie raz jest tragedia bo nie maja pomieszczenia odpowiedniego tylko ogolno dostepna toaleta co jest totalna porazkaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 22:04
-
nick nieaktualny
-
Hej! Dziękuję za odpowiedzi na temat badań.
Ida, na prywatne badanie nasienia nie potrzeba skierowania. Najlepiej zrobić w takim miejscu, gdzie je dokładnie analizują i rysują wykresy (tak mi w każdym razie mówił ginekolog i właśnie w takim laboratorium robił mój mąż). Gin zalecał też, że najbardziej optymalny czas to 5 dni po stosunku. Kosztowało to 80 czy 85 zł. -
Też zauważyłam taką prawidłowość na naszym wątku
Z tego co czytałam i obserwowałam wypowiedzi innych, to objawy wczesnej ciąży czasem diametralnie się różnią od siebie. Ja nie wyczekuję ich, bo wiem że to bez sensu. Ale teraz naprawdę z tym śluzem mam pierwszy raz.
Ja nie unosiłam nigdy nóg. Budowa tam w środku jest taka, że nie ma potrzeby tak robić.Gwiazdeczka27 wrote:Witajcie, kurcze a się dzieje teraz na tym wątku, zauważyłam,że są przestoje ale jak się zacznie to na całego
Eklerka- dobrze, że z siebie wszystko wyrzuciłaś, ale przyznam masz narzeczonego baaardzo konserwatywnego.
Jak ja zaszłam w ciążę, to czułam tak jak by miał mi się okres pojawić, piersi były pełniejsze, czułam dziwne bóle w jajnikach/macicy... ale było to dla mnie o tyle zaskakujące , że działo się to za wcześnie niż przed samym okresem (po prostu za wcześnie)
Objawy ciąży są niestety bardzo podobne do zbliżającego się okresu, tak samo jeżeli chodzi o temperaturę... która też jak przy zbliżającej się miesiączce skacze do góry a tuż przed lub tego samego dnia przy wystąpieniu krwawienia nagle spada... Co do śluzu ja jak zaszłam w ciążę miałam właśnie o dziwo bardzo przypominający śluz płodny, potem w ogóle nie było...
A mam takie pytanko do Was kochane... czy czasami robiłyście taką z pozoru wydawało by się durną rzecz, że po stosunku unosiłyście nogi do góry? -
_Ania_ wrote:Hej! Dziękuję za odpowiedzi na temat badań.
Ida, na prywatne badanie nasienia nie potrzeba skierowania. Najlepiej zrobić w takim miejscu, gdzie je dokładnie analizują i rysują wykresy (tak mi w każdym razie mówił ginekolog i właśnie w takim laboratorium robił mój mąż). Gin zalecał też, że najbardziej optymalny czas to 5 dni po stosunku. Kosztowało to 80 czy 85 zł.
dokładnie jak Ania pisze na prywatnie nie potrzeba. ale sa też na zlecenie ze skierowaniem tylko robia tak byle jak niestety.
Aniu to mało płaciliście my za pierwsze badanie rok temu daliśmy 120 zł -
dzięki dziewczyny za podpowiedzi :*
Nie chcę męża stresować badaniem nasienia i do niego go zmuszać, bo na razie nie ma ku temu powodów to dopiero 3 cs (i kto wie, może szczęśliwy )
Ale pomyślałam, że skoro do urologa i tak idzie to mógłby przy okazji porozmawiać na temat płodności i być może zrobić badania.
Mam to szczęście, że mąż nie ma nic przeciwko i chętnie się na takie rozwiązanie zgodził. Jednak jeśli miałabym mu teraz powiedzieć, żeby lepiej poszedł do androloga to już może czuć presję, a tego nie chcę. Niech więc udaje się tam gdzie chce, ważne, że w ogóle sam z siebie o tym pomyślał.
Jeśli jakiś dłuższy czas nie będzie się udawało to wtedy pomyslimy o badaniu nasienia na poważnie.
Ewik lubi tę wiadomość
-
Zapytałam, ponieważ słyszałam, że u niektórych kobiet po zrobieniu takiego wygibasa- poskutkowało Oczywiście nie twierdzę, że to właśnie przez taką gimnastykę, ale sama tak zrobiłam jak to się mówi "dla jaj" i u mnie się też niby sprawdziło. Ale wiadomo jak ma być groszek to będzie
Ewik lubi tę wiadomość