X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszylek wrote:
    Kropeczka przykro mi że musiałaś usłyszeć takie słowa... ale najważniejsze, że mąż trzyma Twoją stronę i Cię wspiera.
    Nie rozumiem czemu to zawsze ma być wina kobiety...ludzie nie wiedzą co sie dzieje i sobie dopowiadają..
    Mój mąż strasznie się wzbrania żeby zbadać nasienie, ale jak w tym cyklu się nie uda to go zmuszę:)

    Sylviah super! Trzymam kciuki :)

    Mam pytanie, w środę zapisałam się na usg żeby spradzić ovu i nie wiem czy nie za późno... od wczoraj paski ovulacyjne wychodzą ciemniejsze..
    Ile razy w danym cyklu byłyście na usg? I od ktorego dc zaczynałyscie?

    3 lub 4. Mam długie cykle i owulację ok 20 dc. Monitoring zaczynałam w 14-15 dc, i potem co 2-3 dni aż do 21-23dc żeby zobaczyć czy pękło czy torbiel.

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 4 września 2017, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylviah wrote:
    Dziewczyny odebrałam wyniki!
    Beta 87 :)
    Progesteron 36ng/ml :)

    Ale sie cieszę!
    Za dwa dni powtórka żeby sprawdzić czy bhcg przyrasta prawidłowo :)
    A który dpo ? Gratuluję :))))

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2017, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiah gratulacje! :) Zaczynasz z heparyną?

    Kropeczko masakra co za gość, ale widać ewidentnie że ma problemy z tego co piszesz. Przykre na pewno słyszeć takie rzeczy :/ ja bym na pewno zbyt emocjonalnie zareagowała i pewnie tylko oliwy do ognia bym dolała... Czuję, że u nas to kwestia czasu aż teść cos wypali podobnego jak u Ciebie, on ma nie wyparzony język :/

  • Angie38 Przyjaciółka
    Postów: 70 36

    Wysłany: 5 września 2017, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi_Ka wrote:
    Angie38 może spróbuj zmienić preparat, który bierzesz. Np Swanson 800. To większa dawka, może lepiej będziesz wchłaniać. A jaki czas bierzesz Femibion?

    Co do badań, to tak jak napisała Sarrra, badania robimy z własnej kieszeni. Jest to kosztowne (wizyty, leki, badania), ale jest szybciej i często mniej zachodu, bo w większości nie są potrzebne skierowania.

    Teraz biorę femibion 1. Od paru dni dodatkowo kwas foliowy w postaci folianów, buteleczka 50 tabletek 50 zł... Najlepiej na opakowaniu jest napisane, by kobiety w ciązy branie tego skonsultowały z lekarzem, a pani w aptece mówiła że jest to bardzo dobry łatwo przyswajalny preparat.
    Brałam na początku roku actifolin, ale niestety już go nigdzie nie ma.

    21-07-2017 [*] 9 tc
  • Sylviah Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 5 września 2017, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    A który dpo ? Gratuluję :))))

    Sarra wg ovufriend 10 :) Pozytywny test wyszedł 8 dnia-bardzo blada kreska ale 2 testy pokazały to samo.
    Ja jednak uważam że miałam owu 2 dni wcześniej, ale teraz pewne jest tylko to że na pewno była :)

    Dzisiaj zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk z heparyny. Powiem Wam że panikowałam strasznie, bo igieł krwi itp nigdy nie lubiłam, ale nie było tak źle :) Dałam radę i nawet tak bardzo nie bolało.

    MTHFR 1298A C homozygota
    PAI-1 4G homozygota
    Czynnik V R2 heterozygota
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 5 września 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiah gratki! :)

    Kropeczko, uwazam ze nie masz się czym przejmować. On jest bardzo prostym i małym człowiekiem skoro tak mówi i to w dodatku do dzieci, alkohol go nie usprawiedliwia. W rodzinie mojego męża tez pewnie myslą że to po mojej stronie lezy problem bo przeciez nigdy nie wspominalismy o wynikach męża. Też przezywam jak mi ktoś powie coś przykrego na temat braku dzieci ale uczę się powoli olewac temat. Ci, którzy nam sprawiają przykrośc nawet w 10% nie wiedzą co my przezywamy i jak stajemy na głowie żeby mieć dzieci. Wszystko będzie nam wynagrodzone :)
    Fajnie że maż mu wygarnął.

    Sylviah lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie też brałam kiedyś actifolin, ale wycofali go z produkcji :/ Jak masz mutację (jeszcze zależy jaką) to dla bezpieczeństwa lepiej nie brać syntetycznego kwasu a w femibionie jest go pół na pół prawie.

    Ja zauważyłam, że czasem mam dni gdzie głowa mnie boli i mi niedobrze przy tych suplach :/ dziś chyba nie wezme, bo ledwo żyję. Miałam poodwolywac klientki, łeb boli i kamień w żołądku :( Może to też dlatego że zjadłam wczoraj na noc sporą ilość orzechów laskowych świeżych a wiem że są ciężko strawne...
    Jest jednak i pozytyw, wreszcie zauważyłam płodny śluz :) mężu już ma zapowiedziane ze od dziś codziennie go wykorzystuję :P

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 września 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylviah wrote:
    Sarra wg ovufriend 10 :) Pozytywny test wyszedł 8 dnia-bardzo blada kreska ale 2 testy pokazały to samo.
    Ja jednak uważam że miałam owu 2 dni wcześniej, ale teraz pewne jest tylko to że na pewno była :)

    Dzisiaj zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk z heparyny. Powiem Wam że panikowałam strasznie, bo igieł krwi itp nigdy nie lubiłam, ale nie było tak źle :) Dałam radę i nawet tak bardzo nie bolało.
    Heparyna 0,6?

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Sylviah Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 5 września 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Heparyna 0,6?

    0,4 na razie. za miesiąc badania i wtedy lekarz zdecyduje czy zwiększamy dawkę.

    MTHFR 1298A C homozygota
    PAI-1 4G homozygota
    Czynnik V R2 heterozygota
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 5 września 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylviah gratulacje!!!! co raz więcej widzę tu zielonych kropeczek - sierpień był owocnym czasem :)

    U mnie był sluz płodny, pobolewanie jajnika a temperatura stoi i nie wiem czy była owulacja czy zrobiła się cysta, jak sie nie podniesie do jutra to zaczynam brać luteinę. Przed poronieniem wiedziałam, kiedy pękają pęcherzyki bo zawsze bolało a teraz, nie wiadomo.

    Sylviah lubi tę wiadomość

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 września 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak teraz czytam sobie i coraz więcej jest nas tutaj ;) wątek powolutku rozkwita :)

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    tak teraz czytam sobie i coraz więcej jest nas tutaj ;) wątek powolutku rozkwita :)
    Ja myślę że czas rozwkitu to on miał na samym początku ;) wiele dziewczyn pozachodzilo dawno temu a niektóre się nie oddzywaja już poprostu. Ale jest tu naprawdę miło :)

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 września 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja myślę że czas rozwkitu to on miał na samym początku ;) wiele dziewczyn pozachodzilo dawno temu a niektóre się nie oddzywaja już poprostu. Ale jest tu naprawdę miło :)


    tak dokładnie, chodzi mi o to , ze może przechodzi renesans :) :P

    Selina lubi tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 5 września 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka1986 wrote:
    Cześć dziewczynki...

    U mnie fatalny weekend i bardzo nerwowy.... rodzina męża dała nam w kość a dokładnie brat męża.. wielka przykrość mi zrobił... i mam taki nerw ze poryczalam sie.... nie mam ochoty na kontakty z nimi wogole :(
    moi rodzice są tak bardzo zaangażowani w nasze starania wspierają nas i wogole pomagają jeżdżą z nami po lekarzach nawet...
    Natomiast dowiedziałam sie ze oni nas obgadują a konkretnie brat - ze mój maz zle trafil!!! Rozumiecie to??? Bo ja nie bardzo zawsze go broniłam bo mój maz zawsze mówił ze to niedobry człowiek... a tu tak mi sie odpłaca ze mój dobrze ustawiony maz mógłby miec wiele takich jak ja... najlepsze w tym wszystkim jest to ze dowiedziałam sie o tym od jego córki... dziecko nieświadome ale wyjątkowo prawdomówne... mój tak sie wściekł, ze powiedział mu ze nie chce go nigdy więcej widzieć... i ja tez... jego małżeństwo sie rozpada bo ma problem z alkoholem oczywiscie te ,,wyznania" na mój temat tez pod dużym wpływem były i niby powinnam miec to gdzies ale wiecie jak mi przykro:( teściu natomiast opowiada do wszystkich ze martwi sie ze dziecka nie mamy... nigdy natomiast z nami na ten temat nie rozmawiał i nawet nie zapytał czy jakoś pomoc lub czy mamy jakiś problem... strasznie mnie to zabolało:(

    nie mam ochoty na żadne starania po takich akcjach:( a tu wizyta w sobotę... aż sie boje po 2 miesiącach co mi znow powie... Eh liczę tylko ze ustalimy termin laparo...
    To jest bardzo trudny temat. Brak wsparcia od rodziny to najwiekszy cios. Ale prawda jest taka, ze robimy wszystko co w naszej mocy i to się liczy. Nie warto patrzeć na innych. Usmiechają się i klepią po plecach a w głowie zyczą jak najgorzej. Nawet Ci, po ktorych się tego nie spodziewamy... Ty niestety się dowiedziałaś. Ale nie warto się nad tym roztrzasac. Trzeba iść do przodu po swoje. Zobaczysz bedzie dobrze. Szkoda energii na takich jak Twój żałosny szwagier który może ma i dziecko, ale jak piszesz nie potrafi zbudować rodziny. A mieć rodzinę czyli partnera na całe życie starystycznie jest dużo trudniej niz miec dziecko więc i tak mamy szczęście. A Dzieciaczki i tak do nas przyjdą :*

    Kropeczka1986 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 6 września 2017, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi_Ka dziękuję za odwiedzinki, poczekam jeszcze jeden dzień - bez Clo rzadko miałam owulację a jak już była to bardzo późno i cały cykl się przeciągał. Zawsze tez po owu bolały mnie piersi a teraz nic - wszystko się pozmieniało... tylko brak owulacji pozostał, ehhh :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 08:15

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D_basiula wrote:
    Bibi_Ka dziękuję za odwiedzinki, poczekam jeszcze jeden dzień - bez Clo rzadko miałam owulację a jak już była to bardzo późno i cały cykl się przeciągał. Zawsze tez po owu bolały mnie piersi a teraz nic - wszystko się pozmieniało... tylko brak owulacji pozostał, ehhh :(

    Ja bym dała szansę, bo może nas temperatura trochę oszukuje, albo tak jak piszesz trzeba poczekać. Szkoda żeby zablokować skoro owu może sama wystąpić. Miałaś badaną prolaktynę z obciążeniem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 11:49

  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 6 września 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prolaktyny już chwile temu badałam bo mi strasznie skakała, niby nie dużo ale nigdy z obciążeniem.

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To proponuję namówić lekarza na skierowanie na badanie PRL z metklopramidem. Może masz hiperprolaktynemię, co wpływa na brak owulacji. Chybaże już bierzesz leki na obniżenie prolaktyny.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wypytalam gdzie mogłam i nie zrobią mi krzywej ins.bez skierowania, wizytę u gina mam na 28ego, to może wtedy mi wypisze.
    Muszę zrobić dziś test owu, bo coś mnie organizm oszukuje :/ śluzu znów nie ma i nic nie boli ech

  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 6 września 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brak owu to przez PCOS. Ale prolaktyne zbadam bo ostatnio tez czesto glowa mnie boli i moze wlasnie przez to.

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
‹‹ 756 757 758 759 760 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ