X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 13 maja 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,

    12 cykl starań u mnie i 9dpo. Generalnie ostatni cykl już nie miałam nadziei. Tak mnie coś naszło dziś i zrobiłam test i była druga kreska! Z ekscytacji nie mogłam wytrzymać i pojechałam do szpitalnego laboratorium żeby potwierdzić. Beta 16,7 :)

    Natomiast lekarz powiedział ze to bardzo wcześnie i trzeba zobaczyć po okresie.
    Cieszyć się czy nie?

    Selina lubi tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha: Pan Doktor przyjemny, choć mam jedno zastrzeżenie. Nie bardzo wierzył też w moją ciążę heterotopową bo opis ze szpitala jest nieco niejasny.

    Szykujemy się na czerwiec, mam nadzieję, że moja @ nie pokrzyżuje nam planów i będzie w miarę o czasie.

    Boję się tylko bólu. Ale wiecie, nie czuję żeby ten zabieg miał zdziałać cuda. Zobaczymy.


    Wogóle zrobiliśmy sobie weekend w lubelskim: Lublin, Nałęczów, Kazmierz Dolny, Puławy. Było fajnie i już się zastanawiamy kiedy i gdzie następny wyjazd weekendowy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 22:01

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Dziewczyny,

    12 cykl starań u mnie i 9dpo. Generalnie ostatni cykl już nie miałam nadziei. Tak mnie coś naszło dziś i zrobiłam test i była druga kreska! Z ekscytacji nie mogłam wytrzymać i pojechałam do szpitalnego laboratorium żeby potwierdzić. Beta 16,7 :)

    Natomiast lekarz powiedział ze to bardzo wcześnie i trzeba zobaczyć po okresie.
    Cieszyć się czy nie?

    Być dobrej myśli, bo martwienie się nie pomoże. Będzie co ma być. Możesz monitorować przyrost bety co 2 dzień, ale często to też nie jest wyznacznik.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly tak jak Bibi napisała, bądź dobrej myśli :) 9dpo to bardzo wcześnie i to aż cud, że test Ci tak szybko ciążę wykrył. Trzymam kciuki


    BibiKa w czerwcu laparo tak? Ja w cuda akurat wierzę, więc mam nadzieję że to się u Was zadzieje po zabiegu :)
    A na weekendowy wypad polecam Bieszczady <3 byliśmy na majówkę i były tak cudne kolory zieleni wszędzie! Mam ochotę w Boże Ciało pojechać tam znów

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 14 maja 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi_Ka wrote:
    Aishha: Pan Doktor przyjemny, choć mam jedno zastrzeżenie. Nie bardzo wierzył też w moją ciążę heterotopową bo opis ze szpitala jest nieco niejasny.

    Szykujemy się na czerwiec, mam nadzieję, że moja @ nie pokrzyżuje nam planów i będzie w miarę o czasie.

    Boję się tylko bólu. Ale wiecie, nie czuję żeby ten zabieg miał zdziałać cuda. Zobaczymy.


    Wogóle zrobiliśmy sobie weekend w lubelskim: Lublin, Nałęczów, Kazmierz Dolny, Puławy. Było fajnie i już się zastanawiamy kiedy i gdzie następny wyjazd weekendowy.

    Myślę, że ból to nic w porównaniu ze świadomością, że zabieg może przynieść efekty. Dasz radę :)

    Ja jestem z lubelskiego i tutaj jest mnóstwo fajnych miejsc na wypoczynek. W Kazimierzu co prawda ładnie ale zawsze tłumy.
    U nas na żadne wczasy i wypady się nie zapowiada, jestesmy splukani na tyle, że musimy wziać trochę kasy z oszczędnościowego żeby mieć na życie. Tak to jescze nie mieliśmy ale i sporo było inwestycji.


    Selina a co u Ciebie? który dzień cyklu? podchodzicie nadal do inseminacji?

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Lilly tak jak Bibi napisała, bądź dobrej myśli :) 9dpo to bardzo wcześnie i to aż cud, że test Ci tak szybko ciążę wykrył. Trzymam kciuki


    BibiKa w czerwcu laparo tak? Ja w cuda akurat wierzę, więc mam nadzieję że to się u Was zadzieje po zabiegu :)
    A na weekendowy wypad polecam Bieszczady <3 byliśmy na majówkę i były tak cudne kolory zieleni wszędzie! Mam ochotę w Boże Ciało pojechać tam znów

    Tak, w czerwcu planujemy selektywne hsg. Bieszczady? Poleć miejscówkę plisss. Byłam tam sto lat temu w Polańczyku, już niewiele pamiętam. Tylko tyle, że było dużo lasów i było pięknie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2018, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi_Ka wrote:
    Tak, w czerwcu planujemy selektywne hsg. Bieszczady? Poleć miejscówkę plisss. Byłam tam sto lat temu w Polańczyku, już niewiele pamiętam. Tylko tyle, że było dużo lasów i było pięknie.
    Polanczyk jest ok, ale to takie skupisko ludzi, to nie są takie Bieszczady ;) mozna tam nad jeziorko na chwile wyskoczyc, ale na kilka dni nie polecam.
    My bylismy w miejscowosci Cisne, domki nad Solinką (miejscowosc to juz wlasciwie Dołżyca, bo skreca sie tuz za znakiem, ze sie wyjezdza z Cisnej) :) jak wygooglujesz wyskoczy stronka. Powiem tak... rodzaje domkow sa chyba rozne, my mielismy taki naprawde skromny bez aneksu kuchennego, ale byla mala lodoweczka, ciepla woda pod sporym prysznicem no i wygodne łóżka :) Zawsze w takich miejscach spotykam cienkie i miekkie materace, tutaj bylo inaczej :) Placilismy 40zł/os.za dobę ze sniadaniem. Sniadanie skromne że hej (chleb, ser, szynka, pomidor, masło i dzem+herbata, raz były parowki hehe), ale nam to wystarczało, reszte posiłkow mielismy gdzies w knajpach. Domki mieszcza sie na pieknym wzgorzu, super widoki i przede wszystkim sąsiedztwo innych domkow nie przeszkadza. Jedyny minus to ze u stop tegoz wzgorza jest droga. Jako ze była majowka, to troche aut tamtedy jezdziło. Jednak wiadomo, nie jedzie sie tam po to by w domku siedziec ;) Niedaleko jest stamtad do Wetliny albo Smereka, niewielkie miejscowosci skad mozna wyjsc na Połoninę Wetlińską. Cuuuuudne widoki! <3
    W samej Cisnej polecam super knajpę Siekierezada :) Ma klimat, chociaz kolejki potrafia byc niemilosierne, ale jedzenie prze pyszne :)

    Bibi_Ka lubi tę wiadomość

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 17 maja 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny... co u Was?
    U mnie ciąg dalszy pieczenia... brałam 3 tabletki fluocastu niby przez chwile przeszło ale piecze dalej...:( poszłam w poniedziałek zrobiłam posiew antybiogramem i zbadała mnie nie ma śladu infekcji i gin stwierdziła ze nie zdziwiłabym sie gdyby wbposiewie nic nie wyszło... niestety endometrioza jest na tylnej ścianie ppchwy w miejscu po usunięciu zmiany... ale ogniska są o wielkości 1mm... gin powiedziała ze nie powinna w tym miejscu przeszkadzać w zajściu... generalnie to uważam ze wyjątkowy mam niefart bo jak były niedrozne to nie było śladu po endo... teraz gdy drożne nagle pojawiają sie ogniska... ale nie tracę nadziei...
    Z pozytywów brałam clo od 2 do 6 dnia cyklu po jednej tabletce, w poniedziałek 8 dc 2 pecherzyki dominujące 17 mm i 15 mm na lewym i jeden dominujący 15 mm na prawym, endometrium 9,5... dzis byłam znow na monitoringu 11 dc w lewym dwa dominujące 22 mm i 18 mm na prawym jeden 18 mm, endometrium 12,5... gin przepisała zastrzyk ovitrell na pęknięcie... wpadłam w panike bo kazała mi zrobic zastrzyk w w południe a ja w pracy wiec poprosiłam koleżankę żeby mi pomogła bo ja tak igieł nie lubię:( więcej strachu niż tego zastrzyku ale sama bym sobie nie poradziła... to tyle...

    Selina lubi tę wiadomość

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2018, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczko kciuki za ten cykl, piekne pecherzyki i endo :) Masz szczescie, ze nie musisz sobie robic codziennie zastrzykow z heparyny :/ to dopiero lipa, niecierpiałam tego, ale chyba koniec koncow tego nie uniknę jak już się nam uda

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy bol jajników po ovitrell to normalne - obudziłam sie dzis rano i doskwierają...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka1986 wrote:
    Dziewczyny czy bol jajników po ovitrell to normalne - obudziłam sie dzis rano i doskwierają...
    Tak nornalne, przy stymulacji i po tak samo to norma

    Kropeczka1986 lubi tę wiadomość

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 21 maja 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie w prawym pęcherzyk nie rośnie jak miał 18 mm tak nadal ma... za to w lewym dwa ciałka żółte :) endometrium 12mm czekamy na rezultaty... wyników posiewy nadal nie ma...

    Aishha, Selina, JaKa lubią tę wiadomość

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 21 maja 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam endometrium 15 mm

    Selina lubi tę wiadomość

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Kropeczko :) który dc masz? Ten 18mm to już pewnie nie pęknie tylko się wchłonie, skoro owu już była z drugiego jajnika

    Ja jutro na scratching jadę z rana, trochę się zaczynam stresować. Mąż ze mną jedzie (i dobrze, bo przynajmniej autem to szybko obrócimy a nie stracę pół dnia na autobusy), bo podobno podają głupiego jasia i mogę się średnio czuć

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 21 maja 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    selinko 15 dc. a co to zabieg?

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 21 maja 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co... odebrałam wyniki posiewu... nic nie ma... ani grzybka ani bakterii... niby super ale co tak piecze... może ja mam alergie jakaś... zgłupiałam w każdym razie...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 21 maja 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczko a próbowaliście może badać helicobacter pylori? Gdzieś czytałam że dziewczyna 4 lata nie mogła zajść i w końcu ktoś na to wpadł. W pierwszym cyklu po kuracji z mężem (on też miał) zaszła w ciążę.

    Badałam dziś betę i jest ponad 400 :)
    Ładnie rośnie ale ostatnio poronienie było w 8 tyg.
    Teraz jest 4 więc cały czas mam stres.
    W przyszłym tygodniu pierwsza wizyta.

    Selina lubi tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka1986 wrote:
    selinko 15 dc. a co to zabieg?
    Takie "zadrapanie" endometrium, zeby je pobudzic. Ono sie stopniowo regenerując niejako "ściąga" w to miejsce zapłodniony zarodek - w następnym cyklu dopiero mozemy sie starac, teraz mielismy przerwę. System immunologiczny organizmu zostaje wtedy pobudzony, ma to wlasnie pomoc w zagniezdzeniu w kolejnym cyklu. To tak an chłopski rozum ;) wiem tez, ze takie endometrium po "skrobaniu" mozna zbadać histopatologicznie by zobaczyc czy wszystko jest w porzadku z nim
    Hmm no ciekawe co Cię tak piecze jak infekcji nie ma :/ nie zmienialas zadnych srodkow do mycia miejsc intymnych albo czegos do prania recznikow?

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 22 maja 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to nie wiedziałam ze takie cos można :) ile taka przyjemność?
    Sama juz nie wiem... bo to pieczenie jest jakby w srodku po prawej stronie raz mam wrażenie ze to w pochwie a raz ze bardziej dupka... moja gin twierdzi ze to endo... wiec chyba musze sie z tym pogodzić i przyzwyczaić... zapisałam sie nawet na kolonoskopię i oczywiscie jak powiedziałam mężowi to mnie tak zrypal, ze juz przeginam z tymi chorobami...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 22 maja 2018, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly nie nie badałam... tzn ja nie mam jakiś objawów gastrycznych wiec nie sadze...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

‹‹ 847 848 849 850 851 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ