Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie wróciłam z usg... od dwóch dni mam okropne bóle jajnika, takie ze mnie w nocy ze snu wybudzają... niestety mojej gin nie było wiec poszłam do innej ale w tym samym gabinecie... i cóż zbadała mnie zrobiła usg nawet usg nerek...
Jestem strasznie zła...
Na lewym torbiel 33,4 mm plus pęcherzyk 1,7 mm... na drugim pęcherzyk 1,8mm i możliwe ze ciałko żółte ale pewności nie ma... Kuzwa tyle kasy na ta stymulacje poszło a gowno dała...;( tzn dała torbiel i wystymulowane pecherzyki z których i tak juz nic nie będzie... grrrr... mam serdecznie dość wszystkiego... do tego siedzę sama bo maz służbowo wyjechał... mam dola jakiegoś i nawet mi sie nie chce jutro tego proga robić bo i po co? Skoro i tak owulki pewnie nie było
Endometrioze najlepiej diagnozuje sie laparoskopia.
Nie wiem co Ci radzić... sama skłaniam sie ku in vitro ale teraz potrzebuje spokoju od leków i stymulacji:(Nasz mały cudzie trwaj...
-
Witaj na forum Xgirl
Chyba trochę za szybko temat in vitro? My wszystkie jesteśmy po drożności i niektóre po laparoskopii, in vitro to nie leczenie...
Kropka z tego co piszesz to chyba rzeczywiście ovu nie było
Powiem Ci że z tego co ja wiem to mając endomende to niekoniecznie można stymulować jajniki.
Tak jest w moim przypadku, wiedząc że mam tendencję do torbieli. Ale Twoja jest na bank czynnosciowa.
Nie wiem co Ci doradzić, ja bym się z Tobą wina napila
-
Kropeczka nie znam sie na tym wszystkim i nawet nie wiem co Ci poradzic... Jedyne co moge zrobic to powiedziec,ze rozumiem Twoj bol. Masakra to wszystko. Nic tylko walnac lbem w sciane.
No wlasnie Aishha mam wrazenie, ze to wszystko zbyt szybko… 8 miesiecy staran a babka z in vitro wyskakuje. Alez drugiej strony sama nie wiem. Moze te wyniki nasienia rzeczywiscie sa az takie zle.
-
Aishha wrote:Laski mam zagwozdke...zrobiłam progesteron, właśnie przyszedł wynik. Przypominam że zawsze nawet przy lutce miałam około 18 ng/ml a jest uwaga! 79,59 ng/ ml estradiol 122,15 pg/ml
Według norm mój wynik mieści się w widelkach 3 trymestru -
nick nieaktualnyxgirl wrote:Kropeczka nie znam sie na tym wszystkim i nawet nie wiem co Ci poradzic... Jedyne co moge zrobic to powiedziec,ze rozumiem Twoj bol. Masakra to wszystko. Nic tylko walnac lbem w sciane.
No wlasnie Aishha mam wrazenie, ze to wszystko zbyt szybko… 8 miesiecy staran a babka z in vitro wyskakuje. Alez drugiej strony sama nie wiem. Moze te wyniki nasienia rzeczywiscie sa az takie zle.
Kropeczko kurcze strasznie mi przykro tak myslalam, ze owu mogło nie byc echh. poza tym slyszalam, ze z zastrzykow na pekniecie najlepszy jest Pregnyl, taki mialas? Moze lepiej fakrycznie Cie nie stymulowac tylko dawac same zastrzyki? Chyba, ze pecehrzyki Ci nie rosna same? -
Selina, wyniki meza:
Morfologia 5%
Plemniki o szybkim i wolnym ruchu postępowym- 19%
Ruch niepostepowy 15%
Nieruchowe 66%
Ilosc calkownita 43,97 mln
Koncentracja 6,56 mln w ml
Objetosc 6,7 mln
Zywotnosc 34%
Ph 7,7
Czas uplynnienia 30 Min
Mieszkam w Berlinie, wiec pewnie mi duzo nie pomozesz jesli chodzi o polecenie dobrych lekarzy
-
Sarrrra wrote:No Ci powiem aisha ze ja mialam taki przy ciazy. Wez ty sobie zrob ta bete
Ale ja jestem w 22 dniu cyklu , coś mi ucielo wiadomość. Chyba niemożliwe żeby w tym dniu był taki wynik.
U Ciebie pewnie w zaawansowanej ciąży taki był?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 19:51
-
Ovitrell miałam teraz bo był problem z pregnylem... ta Pani Doktor mówi ze na prawym wyglada jak ciałko żółte ale pewność będzie dopiero w poniedziałek jak sie utworzy... bo póki co to tak jakby świeża sprawa była i był zaraz po pęknięciu... mi to sie wydaje ze na mnie te zastrzyki nie działają... pecherzyki mi same rosną nawet bez clo... w każdym razie juz 3 cykle miałam stymulowane wiec KONIEC stymulacji!
Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Laski mam zagwozdke...zrobiłam progesteron, właśnie przyszedł wynik. Przypominam że zawsze nawet przy lutce miałam około 18 ng/ml a jest uwaga! 79,59 ng/ ml estradiol 122,15 pg/ml
Według norm mój wynik mieści się w widelkach 3 trymestru -
xgirl- wyniki nie są dobre, bo ogólna ilość jest słaba i pewnie stąd takie, a nie inne, pomysły na dalsze leczenie. Przykładowo, u nas jest morfologia 3%, ale w ejakulacie 220 mln plemników, co z oczywistych względów daje więcej dobrych niż u Was. Poważnym problemem u Was jest ruch i żywotność.
Pewnie włączyłabym na maksa suplementy plus zmianę trybu zycia i powtórzyła badania. Jak ponownie wyjdą kiepskie to wtedy bym zaczęła brać inne opcje pod uwagę.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Selina wrote:Mowilam, ze lutka jest wykrywalna w badaniu trzeba z przymrozeniem oka brac ten wynik, bo lek go zafałszował. Masz teraz lutagen, niby ta sama substancja czynna, ale jednak to inny lek. Także Sarrra, to nie ciąża (nawet jesli jest, to za wczesnie na jej stwierdzenie) Jak długie masz cykle zwykle?
A ja myślę że to błąd w labie.
Cykle mam 28 dniowe
-
No właśnie u mojego męża morfologia 5 % ale ma duzo tego wiec jest Ok - mimo tego i tak łyka suplementy. Ciekawe czy mi dupek tez sfałszuje wynik... ale czytałam tak jak Seli pisze, ze luteina fałszuje a dupek nie... wiem jedno dupek na bank zapewni mi wszystkie objawy ciążowe... bez ciazy oczywiscie...Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kropeczka, dupek nie fałszuje wyniku.
Kropeczka1986 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:xgirl- wyniki nie są dobre, bo ogólna ilość jest słaba i pewnie stąd takie, a nie inne, pomysły na dalsze leczenie. Przykładowo, u nas jest morfologia 3%, ale w ejakulacie 220 mln plemników, co z oczywistych względów daje więcej dobrych niż u Was. Poważnym problemem u Was jest ruch i żywotność.
Pewnie włączyłabym na maksa suplementy plus zmianę trybu zycia i powtórzyła badania. Jak ponownie wyjdą kiepskie to wtedy bym zaczęła brać inne opcje pod uwagę.
W ogole maz rzucil epapierosa w kwietniu + dostaje rozne suplementy i w sumie niemal nic sie nie zmienilo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 20:34
-
nick nieaktualny
-
xgirl wrote:Dzieki. A myslisz, ze inseminacja by cos dala? Jak mysle o pelnej narkozie i kluciu to mnie az mdli.
Z inseminacją są różne szkoły, choć akurat w przypadku słabego ruchu i mocno średniej żywotności to może i ma rację bytu? Bo skracasz plemnikom czas i odległość potrzebne na pokonanie drogi do komórki jajowej, więc kto wie?
Na IUI się słabo znam, bo u nas wyniki M. są całkiem niezłe, a problem jest we mnie.
A co do wyników - napisałam z grubej rury, ale szczerze, bo uważam, że lepiej tak niż głaskać po głowie i uspokajać.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.