Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Selina koleżanka pięknie rośnie, są na półmetku. pierwsze dziecko ustrzelone za pierwszym razem... ☺ pomimo żalu ze takie życie jest niesprawiedliwe cieszę się razem z nią, znamy się od dziecka więc jest dla mnie jak siostra.
Weeknend zlecial zdecydowanie za szybko, aż się nie chce iść jutro do pracy...Selina lubi tę wiadomość
-
Hejka! Ja miałam betę tylko 2 razy. Raz na początku starań, jak miałam plemienie, ale takie spore i wysoki progesteron i gin nakręciła mnie na ciążę. A że to chyba masz 1 cykl był, to później przeryczałam 2 dni A drugi raz po iui.
Dziewczyny to, co piszecie o mutacjach, to dla mnie czarna magia
Aishha kciuki za jutrzejszą betę!&&Aishha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:D-dimery to niewiele w sprawie krzepliwości. Jednak weź Ty się kobieto nie stresuj Powiedz mi: CZYM?? tak szczerze? Sikaj jutro z rana i daj znać co widać
Sarrrra myślę, że niepotrzebne jest takie nakręcanie teraz Aishhy. To, że Ty tak miałas w nieudanym cyklu nie znaczy, że musi być tak u niej. Poprostu czasem niepotrzebnie tak jest kogoś stresować
Bete robilam 200 razy chyba w tym po 5 w jednej i drugiej ciazy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 00:00
-
nick nieaktualnySarrrra wrote:Selinki ale ja jie nakrecam. Wskazujd ba rozne mozliwosci i tyle. Moze to byc zagniezdzenie a moze to co u mnie a jeszcze moze co innego. Nie bylo moja intencja nakrecanie.
Bete robilam 200 razy chyba w tym po 5 w jednej i drugiej ciazy. -
Krew upuszczona i czekam cierpliwie na wynik. Wczoraj polozylam sie juz 21.30 i standardowo pomimo zmęczenia nie mogłam zasnąć przez natłok mysli i co chwile jakies durne sny mnie wybudzały. Nie lubie tych niepewnosci, starania i czekanie na dodatni wynik chyba nigdy nie bedą mi sie kojarzyć z czymś pozytywnym a powinno byc odwrotnie.
Mam takiego lenia, że nic mi sie nie chce, najchetniej bym wróciła do domu pod kołderke
-
Aishha trzymam kciuki. To zawsze jest mega budujace jak komus sie uda po miesiacach czy latach staran. Dawaj znac!
A ja bylam w aptece i kupilam tabletki dla meza ze wszystkimi waznymi skladnikami. Juz bierze kwas foliowy, mace i wit D, teraz tabletki zawierajace cynk, selen, L-Karnitin, Koenzym Q10, Omega-3, Vit B6, B12, Vit C, Vit E. Mam zapas na 3 miesiace. Jak uslyszalam cene to prawie sie tam przrekrecilam ale ok. Zanim wydamy tysiace na in vitro to sprobuje troche jego nasienie podreperowac. Ja jeszcze skocze na badanie droznosci jajowodow.. jesli bedzie ok to dajemy sobie 4 miesiace czasu a potem in vitro w Poznaniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 11:36
Aishha, Selina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAishha ja dziś miałam podobnie, nie mogłam wstać i za cholerę nie chce mi się nic Usnąć też nie mogłam, ale z innego powodu, za dużo myślę i się wszystkim i wszystkimi przejmuję. Trzymam wielkie kciuki za Ciebie i betę Wiadomo kiedy będzie wynik?
Xgirl dobry plan Niestety z tymi suplami tak to jest, ceny czasem z kosmosu Przypomnij, czy mąż miał badane hba i fragmentację? A co do hsg, to czasem właśnie po badaniu się od razu udaje mimo że jajowody drożne są -
Aishha- w ogole o ktorej wyniki?
Desiree- wiesz co, wole w aptece. Mam wtedy wiecej zaufania do lekow.
Selina- hba i fragmentacje chyba nie.. moze tez to zrobimy. Jezuuuu ile tych badan. Staramy sie od 8 miesiecy a mnie juz cos trafia. Podziwiam ludzi probujacych lata. Ja nie mam cierpliwosci i sie juz na in vitro nastawiam. Do tego testy owu pozytywne a temperatura ani drgnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 11:56
-
xgirl wrote:Aishha- w ogole o ktorej wyniki?
Desiree- wiesz co, wole w aptece. Mam wtedy wiecej zaufania do lekow.
Selina- hba i fragmentacje chyba nie.. moze tez to zrobimy. Jezuuuu ile tych badan. Staramy sie od 8 miesiecy a mnie juz cos trafia. Podziwiam ludzi probujacych lata. Ja nie mam cierpliwosci i sie juz na in vitro nastawiam. Do tego testy owu pozytywne a temperatura ani drgnie.
a myslisz, że my mamy cierpliwość? NIE, NIE MAMY
wyniki powinny byc po 17.
co do suplememtów to tez w wiekszosci zamawiam na necie, no koenzym q10 mąz ma brac w dawce 200 mg, bysmy zbankrutowali kupując ten w aptece po 30 mg, mam ze swansona docelową dawkę w jednej kapsuce, opakowanie na 3 miesiace. Podobnie z innymi suplami.
-
nick nieaktualnyxgirl wrote:Aishha- w ogole o ktorej wyniki?
Desiree- wiesz co, wole w aptece. Mam wtedy wiecej zaufania do lekow.
Selina- hba i fragmentacje chyba nie.. moze tez to zrobimy. Jezuuuu ile tych badan. Staramy sie od 8 miesiecy a mnie juz cos trafia. Podziwiam ludzi probujacych lata. Ja nie mam cierpliwosci i sie juz na in vitro nastawiam. Do tego testy owu pozytywne a temperatura ani drgnie. -
Selina wrote:Wiem, że kupa tego ale tym bardziej chyba musicie mieć te badania zrobione przed ivf, to dość istotne
-
Xgirl, dziwne jest podejście tej lekarki. Nie zaproponowała Wam innej metody na początek? Miałaś chociaż jakiś podstawowy monitoring, albo badanie drożności, wrogość śluzu szyjkowego? Cokolwiek? Nam lekarz po ok 4 mies wizyt zaproponowal iui. A jak nie wyszło, to nie chcieliśmy następnej, tylko sami powiedzieliśmy, że decydujemy się na icsi... powiedział, żebyśmy przyszli, jak będziemy gotowi, u nas to zajęło ok 4 mies, a nie tak hop siup
-
Desiree no wlasnie zlecila badanie hormonow, na chlamydie, hiv, toksoplazoze, wit d, AMH, ca125, widze tu tez jakies IiG, TPO i inne... nie znam sie a to wszystko tu po niemiecku dodatkowo. Ale ogolnie wszystko wyszlo ok. U meza hormony, hiv, badanie nasienia. Do tego badania USG. Juz na drugim spotkaniu wyskoczyla z in vitro. Wydaje mi sie to troche szybko ale nasienie meza jest rzeczywiscie slabe i nawet dziewczyny tu pisza, ze szalu nie ma i naturalnie bedzie ciezko. Monitoringu nie mialam. Droznosc mozemy zrobic jak bedziemy chcieli jescze poprobowac naturalnie i chyba tak zrobimy kilka cykli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 13:46
-
No to jestem po monicie - jest ciałko żółte wiec była owu na 100%... z tych mniej przyjemnych rzeczy to moja torbielka po clo urosła i ma teraz 44 mm na 33 mm wiec dość - w piątek mam robić betę - jak negatywna odstawic dupka... kolejny cykl jeżeli torbiel nie zniknie to mam pociągnąć na antykoncepcji...Nasz mały cudzie trwaj...