Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropeczka1986 wrote:No to jestem po monicie - jest ciałko żółte wiec była owu na 100%... z tych mniej przyjemnych rzeczy to moja torbielka po clo urosła i ma teraz 44 mm na 33 mm wiec dość - w piątek mam robić betę - jak negatywna odstawic dupka... kolejny cykl jeżeli torbiel nie zniknie to mam pociągnąć na antykoncepcji...
to bądzmy dobrej mysli, jeszcze wszystko sie moze zdarzyć.
Do czasu bety zawsze sa najdzieje
-
A pewnie dzięki dziewczyny - chociaż ja to nawet u gin jak byłam to jak mi mówiła o becie i chowałam kolejne usg do teczki ,,Badania” to tylko skomentowałam ze juz mi sie nie mieści to wszystko i nie wierze ze sie uda... a ona, ze zobaczymy i cos wymyślimy... tylko co?Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualnyKropeczko pewnie inna stymulację po antykach (w razie wu), bo zobaczymy co beta pokaże
Aishha zaglądam tu z niecierpliwością! Niechże Ci już wyślą te wyniki
Xgirl ale masz słodziaka w avku!
Ja mimo wszystko w międzyczasie kazalabym zrobić mężowi badanie nasienia jeszcze gdzieś indziej i wtedy wyciągnąć wniosek czy nasienie jest słabe czy nie. No i ta drożność u Ciebie też bardzo ważna jest -
no to wysłali, beta 0,10
szczerze to nie czuje rozczarowania tylko zdziwienie, serio. Wsystko wskazywało że się udało a tu masz...i czym w takim razie są te plamienia przy wysokim progesteronie? moze tylko zmianą leku...w takim razie dzis nie biorę juz Luttagenu na noc i czekam na @...oby przyszła szybko i w nastepnym tyg laparoskopia.
echhhhh.....
-
Selina dzieki
A badanie nasienia robilismy w 2 placowkach i wyniki wyszly podobne. Tak pojde na badanie droznosci + suplementy dla meza i jak pisalam poprobujemy z kilka miesiecy jescze naturalnie.
Aishha ach szkoda. Serio juz myslalam, ze cos z tego wyjdzie.Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Aishha ale jaktoooo nie czaję, tyle znaków wskazywało na udany cykl. Przykro mi bardzo. Kiedy @ planowo powinna być?
Kciuki zatem za termin laparo
W piątek powinna być ostatecznie. Muszę się uspokoić bo jeszcze nie przyjdzie na czas
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:To walnij jakiegoś winiacza, odprezysz się, ukrwienie w macicy się poprawi i @ przyjdzie na czas
Noo właśnie winiacz wszedł, mąż wie kiedy iść do piwniczki po moje ulubione
Oj laski... Durna ta głowa bo świadoma przecież ze są ważniejsze w życiu sprawy a i tak się załamuje bez sensu...
Jakoś to będzie.Selina lubi tę wiadomość
-
musi być Aishhha... ja do tego wszystkiego się pochorowałam, co prawda gorączki jeszcze nie mam ale gardło boli,kaszel morduje, katar mi się leje z nosa i ogólnie zle się czuje... chyba mi nerwy puściły po tamtym tygodniu i teraz odporność spadła... do tego w pracy tez zapieprz... eh...Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Noo właśnie winiacz wszedł, mąż wie kiedy iść do piwniczki po moje ulubione
Oj laski... Durna ta głowa bo świadoma przecież ze są ważniejsze w życiu sprawy a i tak się załamuje bez sensu...
Jakoś to będzie.Aishha lubi tę wiadomość
-
Aishha przykro mi... Nie żałuj sobie winiacza..Niestety każde rozczarowanie boli.
Wiesz, miałam podobnie z tym progiem, mega wysoki, plamienia, gin zleciła betę no i klapa.. Potem zauważyłam, że im wyższy prog, tym większe plamienia, nikt nie wiedział dlaczego, może organizm tak reagował na spadek proga. No ale u Ciebie jeden raz tak tylko było i pewnie się nie powtórzy
Aishha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKropeczka1986 wrote:musi być Aishhha... ja do tego wszystkiego się pochorowałam, co prawda gorączki jeszcze nie mam ale gardło boli,kaszel morduje, katar mi się leje z nosa i ogólnie zle się czuje... chyba mi nerwy puściły po tamtym tygodniu i teraz odporność spadła... do tego w pracy tez zapieprz... eh...
Aishha lubi tę wiadomość
-
Dzień po laparo będę u mojego lekarza, ma wyznaczyć dalszy plan ewentualnego leczenia i przy okazji zobaczymy co powie na te plamienia.
Mąż koniecznie chce do androloga w Warszawie, może akurat na zwolnieniu lekarskim pojedziemy bez problemu z braniem wolnego.
Selina lubi tę wiadomość
-
Wygląda na to, że Luttagen narobił odwrotnego efektu od luteiny, wlasnie mi sie rozkreca @... ale z telefonem do kliniki zaczekam do jutra, powiem ze dostalam po poludniu jakby sie czepiali. W sumie to będzie prawda bo wątpie że to jeszcze sie zatrzyma, zaczyna sie jak zwykle od poludnia i jutro dopiero bedzie powódź.