X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 października 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni86 wrote:
    Kurcze…. myślałam, że jak test owu pozytywny to będzie owulacja i kropka... hmm.. chyba dużo jeszcze muszę doczytać ;)
    Tez tak myslalam i tu zostalam oswiecona :) To samo tyczy sie skoku temperatury-tez nie da Ci to 100% pewnosci, ze owu byla. Dziewczyny pisaly nawet o przypadkach, ze lekarz widzial podczas usg owu a i tak jej nie bylo... Pewnosc, ze owu wystapila da ci ciaza :D

    moni86 wrote:
    Jak widzisz Wasze 18 to wcale nie tak dużo! :D Kiedyś miałam wątpliwości, czy aby przez tą różnicę wieku coś przez to w życiu mnie nie omija, czy czegoś nie będę żałować. Być może. Ale tak samo mogłoby być w każdym innym związku. Wiem, że On jest dla mnie najlepszym oparciem, bo wielokrotnie to udowodnił i nie wyobrażam sobie życia z kimś innym :)
    Mam to samo :) Moj maz jest tak cudowny, ze masakra :D No i mlodo wyglada, kazdy daje mu max 38-39 :D

    moni86 wrote:
    Dlaczego starania dopiero teraz? Hmm... Dopiero teraz jestem w odpowiednim "miejscu i czasie" ;) Mężuś chciał trochę wcześniej, ja wolałam poczekać. Życie zawodowe ustabilizowało się, skończyliśmy budowę domu :)
    A jak to u Was wyglądało?
    Ja w ogole nigdy dzieci miec nie chcialam..nawet ich nie lubilam i mnie denerwowaly. Zylismy sobie cudownie, robiac tylko fajne i mile rzeczy, non stop podrozujac. Na urlopie bywalismy ze 4 razy w roku. I nagle w lutym mozg zamienil mi sie w grysik i mysle tylko o dziecku ;P

    moni86 wrote:
    Tak, teraz 3 cykl naszych starań (choć ze sprawdzeniem prawdopodobnej owu i "wstrzeleniem" się w ten moment - to pierwszy) ;), jeśli się nie udało, w poniedziałek powinna przyjść @
    Masz zamiar prowadzic tu wykres? Polecam Ci, duuuuzo sie dowiesz o swoim cyklu i bedzie Ci sie lepiej wstrzelic w dzien owu :)
    moni86 wrote:
    Mówisz 8 cykl? A badaliście się na początku starań, czy po kilku cyklach? Daj znać jak wyszło testowanie :)
    Poszlismy do lekarza chyba po 4 miesiacach z racji tego, ze nie jestesmy najmlodsi i nie mialam zamiaru czekac 2 lat. No i wyszlo, ze meza nasienie dosc kiepskie. zastanawiamy sie nad in vitro. Juz nawet mamy termin 6 listopada w klinice.

    W ogole zastanawiam sie gdzie jest reszta dziewczyn???!! :P

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 października 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do testu to wyszedl mi baaaaardzo delikatny cien cienia o.O Poszlam na bete, wrocilam do domu i kreski juz nie bylo. Teraz czekam na Telefon z wynikami. Trzymajcie kciuki. Zaraz sie zrzygam z nerwow.

    Selina lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • moni86 Przyjaciółka
    Postów: 88 27

    Wysłany: 26 października 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Co do testu to wyszedl mi baaaaardzo delikatny cien cienia o.O Poszlam na bete, wrocilam do domu i kreski juz nie bylo. Teraz czekam na Telefon z wynikami. Trzymajcie kciuki. Zaraz sie zrzygam z nerwow.
    Trzymam kciuki! :) <3

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 października 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zadzialalo. Beta pozytywna :)

    Selina, Aishha lubią tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • moni86 Przyjaciółka
    Postów: 88 27

    Wysłany: 26 października 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Chyba zadzialalo. Beta pozytywna :)
    YAYYY!!! :D Gratuluję kochana! :D :D :D Teraz Ty trzymaj za nas wszystkie kciuki! :D

    A ile dni po spodziewanej @ robiłaś betę? :)

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 października 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robilam nawet przed. Okres mam dostac w pon. Dzis jest 11 dpo i 27 dc.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xgirl wow gratulacje! :)

    Moni witaj :)

    Śle gorące pozdrowienia z upalnego Bangkoku :* :) Pewnie więcej się będę oddzywaj po powrocie ;)

    To my z mężem chyba mamy najkrótszy staż tutaj. Miesiąc temu minęło nam 5lat jak się poznaliśmy a małżeństwem jesteśmy 2lata

    Aishha lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha jeszcze skrobne, że cieszę się bardzo, że wszystko tam naprawili już jak trzeba :) Życzę Ci teraz, aby Mikołaj przyniósł małego bąbla :)

    Aishha lubi tę wiadomość

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 26 października 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Aishha jeszcze skrobne, że cieszę się bardzo, że wszystko tam naprawili już jak trzeba :) Życzę Ci teraz, aby Mikołaj przyniósł małego bąbla :)
    Dzięki Kochana, udanego wypoczynku! ;)

    Xgirl gratulacje!

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 października 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina a jak pogoda? :D

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 26 października 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Selina a jak pogoda? :D
    Przecież napisała że upalnie ;)

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 października 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale czy pada? :D

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 26 października 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xgirl gratulacje!!!:)

    Seli wypoczywajcie:)

    Aishha jak sie czujesz?

    Selina lubi tę wiadomość

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 26 października 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka1986 wrote:
    Xgirl gratulacje!!!:)

    Seli wypoczywajcie:)

    Aishha jak sie czujesz?

    Jakoś tak raz idealnie a innym razem jakby wszystkie kiszki i gnaty mnie bolały. Wiem że to nie gaz, chyba po prostu jeszcze wszystko jest tam zbyt poruszone. Siedziałam dziś 2 godz i kroilam pigwe głupia, teraz mam efekt.

    Fantasmagoria lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 27 października 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jaka będzie pierwsza miesiączka po bo moja była straszna... strasznie duża - musiałam sie przebierać co pol godziny... a ja pamietam po laparo tez byłam dobra tak tydzień po co by sama nie siedzieć bo maz wyjechał służbowo pojechałam do rodziców... tata mój ścinał orzecha przed domem wiec ja oczywiscie gałęzie mu pomogłam nosić co by sam sie nie przemęczał... złościł sie na mnie ze mam iść do domu ale ja w zaparte szlam ze nic mi nie jest.... musiałam dać upust złości ze jajowody niedrozne...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 27 października 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka1986 wrote:
    Ciekawe jaka będzie pierwsza miesiączka po bo moja była straszna... strasznie duża - musiałam sie przebierać co pol godziny... a ja pamietam po laparo tez byłam dobra tak tydzień po co by sama nie siedzieć bo maz wyjechał służbowo pojechałam do rodziców... tata mój ścinał orzecha przed domem wiec ja oczywiscie gałęzie mu pomogłam nosić co by sam sie nie przemęczał... złościł sie na mnie ze mam iść do domu ale ja w zaparte szlam ze nic mi nie jest.... musiałam dać upust złości ze jajowody niedrozne...
    Aj bo to się wydaje że dasz radę i możesz coś zrobić a później ból i podwójne zmęczenie.
    Ja wczoraj pod prysznicem nie wytrzymałam i się poryczalam. Ile jeszcze człowiek może znieść...2 operacje, ciągle jakieś problemy i zamiast cieszyć się życiem to człowiek się ciągle zamartwia.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Desiree Koleżanka
    Postów: 42 17

    Wysłany: 27 października 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xgirl gratulacje!

    Witaj Moni!

    xgirl lubi tę wiadomość

  • Desiree Koleżanka
    Postów: 42 17

    Wysłany: 27 października 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Aj bo to się wydaje że dasz radę i możesz coś zrobić a później ból i podwójne zmęczenie.
    Ja wczoraj pod prysznicem nie wytrzymałam i się poryczalam. Ile jeszcze człowiek może znieść...2 operacje, ciągle jakieś problemy i zamiast cieszyć się życiem to człowiek się ciągle zamartwia.

    Aishha czasem trzeba dać upust emocjom i się wypłakać... Ja w takich sytuacjach jeszcze otwieram wino, paczkę chipsów, których na co dzień staram się nie jeść, włączam komedię i jest dobrze :) Wiecie co dziewczyny, ja to już chyba pogodziłam się z tym, że nie możemy mieć dzieci, przynajmniej teraz ta się czuję, nie wiem co będzie później.. Przynajmniej wiem, że zrobiłam co mogłam. Niby czeka nas ten transfer, ale chyba postawiłam już krzyżyk na staraniach :/ Nawet mąż mi rano powiedział, że gdyby wiedział, co nas czeka, ile zabiegów, 2 narkozy, ile łez i nerwów, to w ogóle nie chciałby zaczynać ze staraniami.

    Jak spędzacie weekend? U Was też taka brzydka pogoda? Ja już po porannej praktyce power jogi, żeby troszkę się odmulić, obiadek ugotowany, posprzątane i teraz błogi relaks :) książeczka, kocyk, herbatka, kot do towarzystwa, bo mąż idzie do pracy, a jak mnie najdzie inwencja twórcza, to możne wezmę się za decoupage ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Ale czy pada? :D
    Upalnie, ale wczoraj o 18 była mega ulewa i burza, siedzieliśmy w knajpie na piwie ;) Człowiek chodzi albo mokry od gorąca, albo od deszczu :D dziś jeszcze nie padało, zobaczymy jak później ;) Teraz jest 17:30, małe odswiezonko pod prysznicem i rura na jakąś imprezę i zakupki :D

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 27 października 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Desiree wrote:
    Aishha czasem trzeba dać upust emocjom i się wypłakać... Ja w takich sytuacjach jeszcze otwieram wino, paczkę chipsów, których na co dzień staram się nie jeść, włączam komedię i jest dobrze :) Wiecie co dziewczyny, ja to już chyba pogodziłam się z tym, że nie możemy mieć dzieci, przynajmniej teraz ta się czuję, nie wiem co będzie później.. Przynajmniej wiem, że zrobiłam co mogłam. Niby czeka nas ten transfer, ale chyba postawiłam już krzyżyk na staraniach :/ Nawet mąż mi rano powiedział, że gdyby wiedział, co nas czeka, ile zabiegów, 2 narkozy, ile łez i nerwów, to w ogóle nie chciałby zaczynać ze staraniami.

    Jak spędzacie weekend? U Was też taka brzydka pogoda? Ja już po porannej praktyce power jogi, żeby troszkę się odmulić, obiadek ugotowany, posprzątane i teraz błogi relaks :) książeczka, kocyk, herbatka, kot do towarzystwa, bo mąż idzie do pracy, a jak mnie najdzie inwencja twórcza, to możne wezmę się za decoupage ;)

    No to chyba było pierwsze moje odreagowanie całego zabiegu, planów, decyzji. Ale nie żałuję ani bolu ani kasy bo widzę ile tam się działo.
    Odreagowywac alkoholem i chipsami już nie będę bo robiłam to zbyt często, teraz muszę zrobić wszystko żeby endometrioza nie wróciła.

    U nas nawet pogodnie, niedługo będziemy mieli gości, siostra z rodziną przyjeżdża. Planujemy robić sushi, mniam! ;)

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
‹‹ 878 879 880 881 882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ