Dziura w macicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Cliche sprawdź terminy w Medicover https://www.medicover.pl/szpital/laparoskopowa-naprawa-uszkodzenia-macicy/
Jeśli chodzi o specjalistów, we Wrocławiu dodzwoniłam się do dr z tej dziedziny ale powiedział mi żebym zabieg zrobiła w Gdańsku u swojej lekarki, tam gdzie miałam zabieg terminacji drugiej ciaży. Słyszałam, że w Szczecinie i w Łodzi również są lekarze specjalizujący się w tym temacie.
Na pewno Warszawa też.
Poza tym wiem, że w Medicover terminy są szybsze, ale wszystko odbywa się prywatnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 23:25
-
Cześć dziewczyny,
Czytałam Forum przed swoją operacją była dla mnie źródłem informacji i wsparciem że nie tylko ja to mam. Jestem po operacji i mogę Wam napisać jak to wygląda w moim przypadku. Pierwsze cc wykonane w 2018 roku według lekarza na kontrolach wszystko w porządku. W lutym 2021 zaczynamy starania o 2 dziecko lekarz dopiero teraz mówi o defekcie blizny macicy i krwi zalegającej w macicy. Podobno wcześniej nie było aż tak widoczne ze względu na tabletki hormonalne. 9 miesiący bez skutecznych starań przez zalegającą krew i nie przyrastające endometrium, po tym czasie zmieniłam lekarza gdyż ten twierdził że tego się nie operuje🙈Drugi lekarz natomiast powiedział że kategorycznie nie mogę zajść w ciążę ponieważ blizna nad defektem ma tylko 2 mm i jeśli zajdę w ciążę to macica pęknie. To było we wrześniu po czym Pan Doktor zapisał mnie do szpitala w którym pracuje na operacje na 2.12.2021 którą osobiscie przeprowadzał. Operacja odbyła się podobno bez komplikacji przez otwarcie brzucha, do domu wypuścili mnie 5.12 a 10.12 miałam zdjęty szew. Obecnie jestem na zwolnieniu. Czy wszystko jest Oki mam się dowiedzieć 6 miesiecy po operacji jak się wszystko zrośnie. Lekarz powiedział że przy otwarciu brzucha goi się to w 80 lub 100 %. Co do starań o dziecko mam poczekać minimum 10 miesiecy. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki żeby się wszystko Wam dziewczyny udało. -
Monia S wrote:Cześć dziewczyny,
Czytałam Forum przed swoją operacją była dla mnie źródłem informacji i wsparciem że nie tylko ja to mam. Jestem po operacji i mogę Wam napisać jak to wygląda w moim przypadku. Pierwsze cc wykonane w 2018 roku według lekarza na kontrolach wszystko w porządku. W lutym 2021 zaczynamy starania o 2 dziecko lekarz dopiero teraz mówi o defekcie blizny macicy i krwi zalegającej w macicy. Podobno wcześniej nie było aż tak widoczne ze względu na tabletki hormonalne. 9 miesiący bez skutecznych starań przez zalegającą krew i nie przyrastające endometrium, po tym czasie zmieniłam lekarza gdyż ten twierdził że tego się nie operuje🙈Drugi lekarz natomiast powiedział że kategorycznie nie mogę zajść w ciążę ponieważ blizna nad defektem ma tylko 2 mm i jeśli zajdę w ciążę to macica pęknie. To było we wrześniu po czym Pan Doktor zapisał mnie do szpitala w którym pracuje na operacje na 2.12.2021 którą osobiscie przeprowadzał. Operacja odbyła się podobno bez komplikacji przez otwarcie brzucha, do domu wypuścili mnie 5.12 a 10.12 miałam zdjęty szew. Obecnie jestem na zwolnieniu. Czy wszystko jest Oki mam się dowiedzieć 6 miesiecy po operacji jak się wszystko zrośnie. Lekarz powiedział że przy otwarciu brzucha goi się to w 80 lub 100 %. Co do starań o dziecko mam poczekać minimum 10 miesiecy. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki żeby się wszystko Wam dziewczyny udało.
Cześć,
w jakim szpitalu miałaś robioną operację? Ja od listopada 2020 r. czekam na termin w UCK... miałam już ustalony na październik ale z powodu dużej liczby pacjentek onkologicznych i wstrzymania operacji planowych z powodu COVID, został przesunięty- jeszcze nie wiem na kiedy... -
Ja miałam w Szpitalu w Warszawie - Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM, na sali ze mną też były dziewczyny które czekały około 3 miesiące na przyjęcie na ginekologię tylko każda z nas była z inną przypadłością. Powiem szczerze że sama miałam obawy że termin operacji zostanie przesunięty z powodu kolejnej fali Covid, ale nic takie się nie stało przy przyjęciu do szpitala został mi wykonany tekst i po otrzymaniu wyniku przewieziono mnie na ginekologię. Tyle że przyjęli mnie na oddział 2.12 a operacja była jednak 3.12 bo musiał przeprowadzić ze mną wywiad anestezjolog.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 18:56
Ola_babka lubi tę wiadomość
-
Liliili wrote:Monia S. Do którego dnia cyklu plamiłas po okresie i jaki kolor krwi różowy czy brązowy?
Ja plamienia miałam tak dziwne że to jakaś tragedia.
Miałam 3 dni normalnej miesiączki, później miałam 2 dni czasem 4 dni bez żadnego krwawienia i zaczynało się plamienie które trwało tydzień albo i dłużej a zdarzało się że i w trakcie plamienia miałam dzień przerwy i zaczynało się od nowa. Kolor plamienia był brązowy. Także praktycznie cały czas musiałam mieć wkładkę dla własnego komfortu psychicznego. -
W moim przypadku ze względu na to iż defekt był 11 x 7 mm i blizna miała nad nim 2mm nie było możliwości zrobić tego inaczej tylko przez otwarcie brzucha, laparoskopia w ogóle nie wchodziła w grę ponieważ lekarz nie widział na USG czy mój pęcherz nie jest przyrośnięty do macicy i podczas laparoskopii obawiał się że może go uszkodzić jak również mówił że po laparoskopii często jest tak że trzeba zrobić to po raz kolejny ponieważ się nie zrasta i że znacznie lepiej zrasta się po operacji otwarcia brzucha bo może ocenić dokładnie ile musi wyciąć martwej tkanki wokół defektu.
-
Kochane ratunku bo już nie wiem co mam o tym myśleć . Lekarz który mnie operował nie mógł mnie dzisiaj przyjąć z przyczyn bliżej mi nieznanych więc zapisałam się do innego lekarza aby ocenił czy szwy trzymają itd. Z ciekawości coś mnie podkusiło aby zapytać ile czasu od operacji muszę poczekać aby próbować zajść w ciąże i uwaga lekarz który operował powiedział że minimum 10 miesięcy i że po 6 miesiącach widać czy wszystko się ładnie zrosło. Dzisiaj lekarz który również przeprowadza takie operacje powiedział że muszę poczekać na zajście w ciąże minimum 6 miesięcy bo po 6 miesiącach widać czy wszystko się zrosło w pełni. Oczywiście jeśli chce mogę poczekać dłużej ale wymagane jest te 6 miesięcy. Czy któraś z Was po tej naprawie dostała zielone światło po 6 miesiącach bo idzie zwariować z tymi lekarzami
-
Koniczyna90 wrote:Mi powiedziano, że po 6 miesiącach będą sprawdzać czy wszystko ładnie się zagoiło i potem zobaczymy kiedy można myśleć o ciąży, także raczej nie za szybko.
Mi też i jeden i drugi mówił że po 6 miesiącach sprawdzają czy się zagoiło tylko jeden mówi że po tych 6 miesiącach mogę się starać jak sprawdzą a drugi mówi że nawet jak sprawdzi po 6 miesiącach to starać się można dopiero po 10 miesiącach. Cały czas mam w głowie to sprawdzanie po 6 miesiącach i to jest logiczne tylko ten moment starania się 6 miesięcy a 10 miesięcy to lekka różnica stąd moje pytanie. Dziękuję Ci za wiadomość. -
Zulugula, ja mam zaplanowany zabieg lapro dopiero pod koniec roku. Terminy na NFZ są odległe, prywatnie jest szybciej. Nie wiem z jakiego jesteś miasta, ale poszukaj dobrego lekarza, który odpowiednio Cię poprowadzi. Mi blizna się nie rozeszła, ja mam tzw. Niche czyli ubytek w bliźnie. Muszę go usunąć, żeby móc być w ciąży bo aktualnie każda ciąża będzie zagrażać życiu (pęknięcie macicy, krwitok) i będzie lokalizować się w ubytku blizny. 3mam kciuki żeby obyło się bez otwierania brzucha.
-
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa ale zmagałam i zmagam się z tym samym problemem.
Po 1 cc miałam ubytek na macicy. Operacja. Wszystko Ok. Ciąża.
Po drugim cc znowu ubytek na bliźnie. Operacja poprawy a po niej rozeszło się duzzzzzzzo bardziej (macica dosłownie trzymała się na mm), następnie znowu operacja naprawcza po której tez nie jest do końca dobrze. Staram się o 3 dziecko. Ten cykl jest pierwszym w którym nie mam plamien. Normalnie miałam plamienia niemal cały cykl, brązowe
Z lekarzami to różnie, jeden mówi ze absolutnie żadne dziecko bo macica pęknie a znowu 2 innych ze spokojnie można ale trzeba obserwować.
Niestety nie jestem w stanie psychicznie poddać się kolejnej operacji dlatego spróbuje teraz.
Jestem ciekawa czy jest na forum jakaś dziewczyna która mimo ubytku zaszła i szczęśliwie urodziła?
Pozdrawiam Was gorąco3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
Tak, miałam otwierany. Przy tej ostatniej skończyło się tym ze nie zamknęli mi naczynka i doszło do dużej utraty krwi co skoczyło się transfuzja
Ja mam jeszcze zespół antyfosfolipidowy także trudniej goja mi się tez rany
W poniedziałek testuje3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭