FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam o tyle szczęścia, ze mam ZŁOTĄ dosłownie panią endo (leczy moją siostrę i tate, w dodatku tata wszystkim babkom wiecznie komplementuje i wszystkie go kochają, więc i ona uległa jego urokowi przez co ja mogę sobie do niej dzwonić o każdej dnia i nocy i nie musze latać na wizyty ;P) a w dodatku żona mojego gina robi specjalizacje z endokrynologii, więc ja jestem jego wyjątkowym przypadkiem, który wiecznie z żoną konsultuje gdyż mam hashimoto połączone z nadczynnością (rzadkość)
anna_w, Dora lubią tę wiadomość
-
To faktycznie Bella, tylko pozazdrościć lekarza. Jutrzejsze badania genetycznie mam u innej lekarki, posiadającej certyfikat FMF(Fundacje Medycyny plodu z Anglii ktora to badanie opracowala. Liczę na jej rzetelność. To chyba będzie już pierwsze usg przez brzuszek,ktory mi się oststnio znacząco powiększył.
ps: czas dotlenić fasolkę, zajrzę później:)BellaRosa, Amicizia, anna_w lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
to ja też będę zaglądać, może mnie zarazicie w końcu. i dowiem się więcej rzeczy o byciu w ciąży.
Dora, Amicizia, anna_w, AGA 30 lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualnyWitam się i ja
Dorcia super te stronki przez Ciebie podane,też będę zaglądać
Ja kończę właśnie pierwsze opakowanie witamin dla ciężarnych (od Endo dostałam takie zalecenie, bo TSH miałam 2,39) jak skończę to mam zrobić TSH (niestety ja zawsze płacę za to, więc nawet nie dostaję skierowania na to- baaa ostatnio to kontaktuję się z moją lekarką - prywatnie moją ciotką - telefonicznie).
Dora, jestem pewna ,że jutro okaże się,że niepotrzebnie się martwisz Koniecznie daj nam tu znać!Dora, anna_w lubią tę wiadomość
-
Dora wrote:Blondi22 wrote:fajny watek bede czasami zagladac i czytac was;)
Zaglądać, czytać i dzielić się doświadczeniami;)
heh dopiero jak zajde w ciaze
widzialam wymieniłas forum parenting
fajnie prawda? ja tam kiedys sie zarejestrowalam i do tej pory jestem;) -
Cześć Dziewczyny Pozwólcie, że poproszę Was o poradę, skoro to FASOLKOWE PORADY
Za chwilę sama wykończę tę moją fasolkę swoim stresem.
Wczoraj zauważyłam jednorazowe brązowe plamienie. Bardzo dziwne, bo zauważyłam je jedynie na wkładce, nie było po nim śladu na szyjce. Wepchnęłam się na wizytę do Medicover, to pierwszego lepszego ginekologa. Zbadał mnie, zrobił usg na jednym i na drugim nie było śladu plamienia. Mimo to dostałam skierowanie do szpitala, z zapowiedzią, że jakby mnie nie chcieli przyjąć to mam przyjść następnego dnia. Do szpitala się nie zgłosiłam, bo uznałam, że skoro nie ma śladu po plamieniu to i tak odeślą mnie z kwitkiem. Czekam na wizytę u swojego lekarza (będzie dopiero o 20) Zwariuje. Dodam, że jestem już po jednym poronieniu. Ku mojemu zdziwieniu usg wykazało, że ciąża jest o tydzień młodsza niż przypuszczałam - na usg widać jedynie pęcherzyk, co sugeruje, że jest to zaledwie 5 tydzień.anna_w lubi tę wiadomość
-
Nina a bierzesz luteinę albo duphaston? Powiem szczerze, że ja bym już nie ryzykowała... szczególnie, że miałas jedno poronienie. Jeśli lekarz zapisał Ci któryś z tych leków, to leż jak najwięcej i grzecznie zażywaj prochy a jeśli Ci nie zapisał, to ja bym zgłosiła się jednak do szpitala.
Nina82 lubi tę wiadomość
-
Lekarka powiedziała, że powinnam dostać duphaston i zostać w domu przynajmniej do czasu aż minie 10 tydz. (w którym ostatnio poroniłam). Ja jednak nie wiem czy decydować się na L4 - boję się, że zostając samej w domu przez tak długi czas zwariuje wymyślając sobie problemy. Z drugiej strony, boję się, że jak będę chodzić do pracy to gdy coś się stanie, będę mieć do siebie pretensje, że nie odpoczywałam jak należy.
Do tego wszystkiego dopiero poszukuje lekarza, któremu będą mogła powierzyć prowadzenie tej ciąży (poprzedni zraził mnie do siebie, a nowego jeszcze nie zdążyłam wypróbować - dziś będzie pierwsza wizyta). -
Dzięki Bella. To plamienie od tamtego czasu się już nie powtórzyło. Mam wrażenie że to taki sygnał ostrzegawczy od mojego organizmu. Od początku ciąży miałam co 2-3 dni żółte upławy - na takiej samej zasadzie, jak teraz te brązowe. Pojawiały się i znikały bez śladu. Tak przypuszczałam, że to tylko kwestia czasu, że kolor żółty przerodzi się w brązowy, jednak lekarze mówili mi, że wydzielina w ciąży się zmienia itd. Już sama nie wiem czy panikuje czy nie. Przez to, że tamto poronienie straciłam wiarę, że potrafię właściwie odczytywać sygnały z mojego ciała i prawidłowo reagować...
-
Kochana b. często plamienie to jest pikuś, ale czasem jedna plamka potrafi zrujnować wszystko Uważam osobiście, że dupek czy luteina+leżenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło. I... co Cię tak do roboty ciągnie? do 67 r.ż. zdążysz się jeszcze napracować
Nina82, Dora, anna_w, Shagga_80, Dodi, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Nina a może lekarka napisała Ci to skierowanie do szpitala awaryjnie? bo moja lekarka wypisała mi awaryjnie receptę na duphaston żebym miała w razie potrzeby. Powiedziała też że gdybym miała "żywą" krew to wtedy mam jechać bezwłocznie do szpitala.
Dobrze,że masz dziś jeszcze jedną wizytę u lekarza, to napewno Ci rozjaśni sytuację. I koniecznie niech Ci wypisze receptę na dupka i polecałabym poleniuchować w domku:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2013, 15:48
Nina82, anna_w lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Hahaha, dziękuje Bella, jesteś kochana. Rzeczywiście nagle wszystko mi się ważne wydaje. Nawet miałam wątpliwości, czy brać dzisiaj dzień urlopu, że to niby powinnam być "twarda" i nie panikować. Ale przypomniałam sobie, że ostatnio wzięłam urlop na żądanie bo byłam rano śpiąca, więc głupie byłoby nie wzięcie teraz dnia wolnego. Dziś cały dzień leżę. Mam nadzieje, że lekarz coś mi przepisze i że może uda mu się mnie trochę uspokoić. Bo naprawdę wkrótce zwariuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2013, 15:51
-
Dzięki Dora. Moim zdaniem, wypisała mi to skierowanie do szpitala, bo tak nakazują procedury. Sama nie wierzyła w to, że mnie tam przyjmą. Dlatego zdecydowałam się odpoczywać i iść jeszcze do "normalnego" lekarza. Ta nie była zbyt szczęśliwa, że jej się wepchałam na dodatkową wizytę.
-
Kleopatra wrote:Ja też jestem na Parentingu już od 3 lat Zresztą Blondi poleciłam Ci ovu na Parentingu ;p
Biorę Eutyrox 100, jutro idę na badania to zobaczę czy będę zmniejszać
A jakie miałaś TSH na początku? ja zaczynałam od 2.750Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥