FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
Plaszczyk na bank musze kupic. Potrzebuję czegoś w czym sie dopnę, bo ja zmarźlak jestem:-)
11.05 prawdopodobnie jadę na chrzciny do Poznania, wiec chyba muszę przejrzeć sukienki:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2013, 11:44
Shagga_80 lubi tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Hej:) ja ostatnio kupiłam płaszcz wiosenny taki tez na ten moment dopasowany, ale pani w sklepie powiedziala ze jak brzuszek się powiększy to najzwyczajniej można przeszyć guziki obok aby plaszczyk byl szerszy.
Dora, mauysia, Shagga_80, Nina82 lubią tę wiadomość
-
A odnośnie szkoły rodzenia to wstępnie rowniez się rozglądałam i znalazłam, u nas w mieście prywatną za 500 zł ;/ zaraz wrzucę Wam info co oferują...
W programie szkoły:
-przygotowanie kobiet, by mogły rodzić w sposób jak najbardziej satysfakcjonujący i nie naruszający ich godności,
-przygotowanie przyszłych rodziców, by mogli spokojnie wkraczać w nowe życie, posiadając niezbędną wiedzę o tym, co dzieje się przy narodzinach, po porodzie w czasie połogu,
-przygotowanie rodziców, by czuli się bardziej kompetentni w opiece nad nowonarodzonym dzieckiem.
Rozpoczęcie zajęć od 20 - 25 tygodnia ciąży
(wymagane zaświadczenie od lekarza prowadzącego)
Zajęcia prowadzone są w szkole 1 raz w tygodniu po 2 godziny (ćwiczenia+wykład)
Wtorek: godzina 17.00 Koszt kursu: 500zł
10 godzin wykładów i 10 godzin ćwiczeń ( nauka parcia)
W programie:
-zajęcia z piłką
-workiem sako
-muzykoterapia
-zwiedzanie szpitala
-kąpiel noworodka
Po porodzie:
-porady telefoniczne i w domu pacjenta
-2 wizyty patronażowe w domu pacjenta
-porady laktacyjne, pielęgnacyjne, położnicze
GRATIS MATERIAŁY SZKOLENIOWE!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2013, 11:18
Dora lubi tę wiadomość
-
anna_w wrote:Hej:) ja ostatnio kupiłam płaszcz wiosenny taki tez na ten moment dopasowany, ale pani w sklepie powiedziala ze jak brzuszek się powiększy to najzwyczajniej można przeszyć guziki obok aby plaszczyk byl szerszy.
Sprytne! Szkoda tylko, że ja mam na zamek błyskawicznyShagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Babeczki
Ja w zeszłym roku kupiłam w H&M fajny płaszczyk mocno rozkloszowany, więc myślę, że teraz by się przydał...myślę, bo nie sprawdzę, bo przestał mi się podobać i odsprzedałam na Allegro Póki co mieszczę się we wszystko, ale tak dobrze nie będzie do października
My za Szkołę Rodzenia płaciliśmy 400 zł (3lata temu) no i zajęcia były co tydzień i ie pamiętam,ale chodziliśmy albo na 18 albo nawet 19 no i przede wszystkim zajęcia były dla Babek po 30 tyg. ciąży.Dora lubi tę wiadomość
-
witajcie dziewczyny, byłam dzis na swoim pierwyszm usg w 12 tyg ciązy. Niestety jestem załamana bo wyszła bardzo zła przyziernosc karkowa.
Norma jest do 2,5 mm, a ja mam 6 mm.
Lekarz skierował mnie na badania genetyczne, które robi sie w 15 tyg ciązy a na wynik czeka 3 tyg- na moje stwierdzenie ze to strasznie długo wspomniał o możliwosci wykonania biopsji kosmówki z wynikiem po 3 dniach. Tak szybki wynik bo badanie w prywatnej klinicei bardzo drogie- 1900 zł.
Zdecydowalismy się natychmiast i prosto z usg pojechalismy na biopsje. W piatek mam wyniki, ale lekarka robiac podczas biopsji usg nie daje nam szans na zdrowe dziecko. U niej przyziernosc wyszła az 8mm.
Mam juz dziecko, zdrowego cudownego 6 letniego synka, w rodzinie nie ma zadnych wad....nie wiem dlaczego nas to spotkało.
Moze słyszałyscie o jakis przypadkach takiej przyziernosci gdzy dziecko okazywało sie byc zdrowe?
-
Aniu ja na forum ginekologicznym na wątku o przezierności karkowej, który liczy ok 2000 stron, czytalam to takim przypadku:
NT w 12 t. wyniosło 5,8mm, po trzech dniach zmalało do 3,8mm, a w 14 t zmalało do 1mm!!! z amniopunkcji wyszedł kariotyp prawidłowy.
Aniu trzymam kciuki za dobry wynik biopsji, tu jeszcze wszystko jest możliwe!!
Ja od siebie polecam zajrzeć na wątek " przezierność karkowa" na Forum Ginekologicznym. Piszą tam ludzie, ktòrzy czekaja na wyniki badań. Sama tam pisałam jak mnie lekarka nastraszyła badajac u nas NT w zbyt wczesnym etapie ciąży.
ps: badanie oczywiscie powinien przeprowadzać lekarz z certyfikatem i na dobrym sprzecie. Lista certyfikowanyh lekarzy:
https://courses.fetalmedicine.com/lists/webWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2013, 21:10
Shagga_80 lubi tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
dzieki Dora, zaraz tam poczytam. Badanie robili lekarze specjalisci którzy maja ten certyfikat.
Pierwszy lekarz do którego chodziłam w pierwszej ciązy oznajmił ze wszytskie pomiary (oprócz 6 mm NT) sa prawidłowe-kosc nosowa widoczna.
Druga lekarka, do której pojechaliśmy na biopsję powiedziała ze kosc nosowa jest niewidocznaa, NT wynosi 8 mm. Juz sama nie wiem
Pierwszy lekarz pytał mnie czy przechodziłam jakies infekcje, przeziebienia w czasie ciązy, bo mogłoby miec to chwilowy wpływ na NT. Odpwowiedziałam ze nie, ale juz w domu przypomniało mi sie ze miałam zapalenie gardła gdzies w 6-7 tyg...nie wiem czy to cos zmieni. -
Trzymam kciuki, żeby to NT bylo jedynie falszywym alarmem i zeby sie ładnie wchlonęło!
Co do lekarzy to sama widzisz, oni popełniają błędy. Najbardziej wiarygodna jest biopsja,którą zrobiłaś.Shagga_80, mauysia lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualny
-
Witaj Aniu, wiem co czujesz. Moja siostra miała niestety też takie przeżycia...kość nosowa była, ale NT było 4 mm (NT 8 mm to faktycznie bardzo dużo, pamiętaj jednak że to badanie ma bardzo dużą wrażliwość, to znaczy trzeba je bardzo umiejętnie wykonać aby uzyskać prawidłowy wynik) Niestety dla niej wynik okazał się bardzo zły, dzieciątko okazało się chore. Bardzo dużo przeszła...Ale pamiętaj tak jak dziewczyny piszą, czasami jest tak że NT jest powiększone a dzieciątko okazuje się zdrowe (być może własnie badanie zostało źle wykonane), a czasami NT jest w normie a dziecko rodzi się chore. Czekaj cierpliwie na wynik. Dobrze że zdecydowałaś się na tą biopsję, to dobra decyzja. Trzymam za Ciebie kciuki tak mocno jak tylko się da. Bądź dzielna!
-
Aniu wierzę, że będzie dobrze, te dotychczasowe wyniki o niczym jeszcze nie przesądzająi zdarzają się też takie piękne niespodzianki, że dziecko miało urodzić się chore a okazywało się być zdrowiutkie także bądź dobrej myśli i tak na prawdę dopóki się nie urodzi to niczego pewnym być nie można w końcu cuda się zdarzają powodzenia
a mi wczorja troszke mdłosci dały odpocząc tzn nie wymiotowała 8 razy pochłaniam olbrzymie ilości żelków, w najgorszym wypadku wymiotuje czymś słodkim, zdecydowaniue przyjemniejsze od tych kwasów żołądkowych dziś wreszcie torce nas rozpakowałam i ogarnełam torszke mieszkanie nawet pranie wstawiłam
mam nadzieje, że się nie pogorszy i do lekarza dotrę bez problemów wizyte mamy o 17 i sie już odczekać nie mogę. a teraz czas do łózeczka, pora na codzienną drzemkę, czyli coś co lubię moge przynajmniej od mdłości wtedy odpocząć
Fedra lubi tę wiadomość
-
a własnie jak to u was jest z tymi zdjęciami lub płytakmi dająwam czy musicie płacić? i czy nie ma problemu z odstaniem np. filmiku z usg jak sie tak dzidzius rusza i bije mu serduszko? pytam sie bo dzis juz na pewno dzidzius będzie dużu=y i zobaczymy coś więcej niz ostatnio i na pewno usłysyzmy serduszko tzn mam taką nadzieję
-
mauysia wrote:A jeszcze a propos tematu transportowania to napiszę Wam, że ja i tak najbardziej napalam się na noszenie w chuście, a potem może w nosidełku ergonomicznym mei-tai. Sprawdziło się to przy Leo, teraz też na pewno się sprawdzi
gdybym kiedyś była w ciazy to też sobie wymyśliłam chuste i nosidło bo wtedy łatwiej zejść z dzieckiem i psem z 4 piętramauysia lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Amicizia wrote:a własnie jak to u was jest z tymi zdjęciami lub płytakmi dająwam czy musicie płacić? i czy nie ma problemu z odstaniem np. filmiku z usg jak sie tak dzidzius rusza i bije mu serduszko? pytam sie bo dzis juz na pewno dzidzius będzie dużu=y i zobaczymy coś więcej niz ostatnio i na pewno usłysyzmy serduszko tzn mam taką nadzieję
Aaano widzisz Ami, nie wiem, co mi się ubzdurało, że wczoraj miałaś wizytę