FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej fasolki,
okazało się, że trafiłam na superdokładne USG ciąży Dowiedziałam się paru ciekawych rzeczy o moim maluszku, a mianowicie:
Tętno: 165 uderzeń/min
Długość ciemieniowo-siedzeniowa: 75mm
Przezierność karkowa: 1,6 mm
Średnica główki: 27 mm
Pępowina: trzynaczyniowa (prawidłowa)
Płyn owodniowy: w normie
Kość nosowa: obecna
Wszystkie organy OK (lekarz obejrzał: czaszkę, mózg, kręgosłup, serce, ścianę brzucha, żołądek, pęcherz, nerki, ręce, stopy).
Prawdopodobieństwo trisomii 21: 1:2159
Prawdopodobieństwo trisomii 18: 1:4003
Prawdopodobieństwo trisomii 13: 1: 11601
Prawdopodobieństwo porodu przed 34 tygodniem: 1:152
Więc naprawdę sporo się dowiedziałam! Przepraszam, że zawaliłam Was tymi wszystkimi wynikami
A najlepsze jest to, że wczoraj o godzinie 17:00 nawet nie wiedziałam, że pójdę dziś na jakieś badanieShagga_80, anna_w lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeszcze raz napiszę, to super, że miałaś taką możliwość...wychodzi na to,że to było dokłdanie takie badanie jakie ja miałam ostatnio :)Chociaż nie miałam okreslonego prawdopodobieństwa porodu przed 34 tyg
No i super, że wszystko OKmauysia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amicizia wrote:Mauysia super z tyn badaniem i ze wszystko jest ok z maluszkiem
A ja stwierdzam ze dzien bez wymiotow to chyba dsien strwcony jak mnie wczoraj wieczorem dopadlo tak meczy do teraz koszmar!!!
Biedulko!!!
Jak tak dalej pójdzie to posuniemy się do ostateczności - naślemy na Twoje mdłości Muzarcię!
Żarty żartami, ale naprawdę masz przerąbane i liczę na to, że pożegnasz się z wymiotami tak szybko, jak się z nimi onegdaj przywitałaś. Trzymajmy się tego, że niedługo koniec pierwszego trymestru - może wtedy miną. U mnie mdłości minęły właśnie niedawno.Amicizia lubi tę wiadomość
-
Hej
U mnie zmiana dolegliwości, mdłości pięknie przechodzą w zgagę środki na zgagę jakos mi nie pomagaja za bardzo, trzeba więc wyeliminować z diety kwaśne i pikantne potrawy oraz uważać na pieczywo razowe.
Mayuś a skąd Ty masz takiego lekarza, który sam dzwoni i proponuje badania?
Zdedydowałam się na zakup tej ciążowej podochy, którą potem można wykorzytstać do karmienia, a nawet położyc w niej dzieciaczka:)mauysia, Rucia, anna_w lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
hej Doris, no nareszcie się dziś pojawiłaś
Hmmm... jak nie urok to... zgaga Nie wiadomo, co gorsze!
Jeśli chodzi o tego lekarza - byłam w ciężkim szoku, że zadzwonił, tym bardziej, że widziałam go w tej ciąży raz (to ten od USG genetycznego) i nawet nie dawałąm mu swojego numeru tel (widocznie ściągnął z bazy Luxmedu)!!! No i zrobił na mnie tym takie dobre wrażenie, że poszłam. Ale Marcin w domu mnie oświecił, że on pewnie po prostu jest świetnym marketingowcem - dba o klienta i po prostu zachęcił mnie do przyjścia do jego prywatnej placówki. To było na NFZ, ale od NFZ-u kaskę za mnie dostanie
Tak czy inaczej - podoba mi się takie dbanie o klienta
Dora, a jaką poduchę dokładnie kupiłaś, taki wieeelki rogal? To bardzo fajna rzecz, koleżanka zachwalała. -
Jeszcze nie kupiłam, ale przekazałam mojemu m. zamówienie- zaraz wsiada na rower i pędzi do sklepu, będzie pewnie fajnie z tą poduszką wyglądać haha. Tak jak mówisz ma to być taki duży rogal. Słyszałam o nim pochlebne opinie:)
Shagga_80, anna_w lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Najciężej z tym brzucholcem się śpi w 9 miesiącu... Każda zmiana pozycji wymaga nadludzkiego wysiłku, tętno wtedy skacze, wszystko uciska, pobolewa, i wtedy MARZY SIĘ o tym porodzie, nieważne jaki miałby być bolesny Natura to sprytnie wykombinowała!
gocha04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPochwal się Dora jaką kupiłaś, bo ja teraz też myślę o czymś takim pod kątem późniejszego karmienia - Kubę karmiłam na leżąco, ale dla Młodszego nie będzie już miejsca w naszym łóżku, więc trzeba będzie mieć coś wygodnego do karmienia na fotelu, póki co sypiam ok ale może przydałoby się z czasem i do spania...chociaż już od dłuższego czasu na wznak nie dam rady spać
Mauysiu, nie ma co się łudzić, że lekarz nie zrobił tego myśląc o sobie (czy swojej przychodni) ale tak czy inaczej super,że pomyślał o Tobie i że Ty dzięki temu przebadałaś Maleństwo dokładnie.
PS. nie mówił o płci ?
A teraz zmykam, obiad trzeba robić, a niedługo wraca Mąż i już zapowiedział (jak dzwonił o 13), że będzie bardzo głodny
-
nick nieaktualny
-
Należę do tych, osób które uwielbiają spać na brzuchu. Teraz to dla mnie spore wyzwanie zasnąć w innej pozycji. Wymyślam więc jakieś dziwne pozy. Nie wątpie w to,że pod koniec ciąży ma się już serdecznie dosyć tych wszytskich niedogodności i chce się szybko urodzićWitamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Mauysia - super Ci się udało z tymi badaniami! I jaka radość, że wszystko w jak najlepszym porządku
Dora - daj znać jaka to poducha, bo ja też się przymierzam (dopiero teraz) do kupienia takiego rogalika. Teraz śpię z taką zwykłą poduszką między kolanami i wczoraj jak zmienialiśmy wieczorem pościel mój mąż stwierdził, że musimy dla mnie takiego rogala kupić, bo będzie mi wygodniej + będzie do karmienia dzidzi nawet widział coś takiego w sklepie, gdzie kupowaliśmy moje pierwsze spodnie ciążowe -
Takiego rogala to nasza Bella ma pamietam ze chwalila sie se.maz jej kupil my tez chcemy kupic takiego duzego rogala fajna sprawa
A jak Muzi umie pogonic moje mdlosci i wymioty to sie zgadzam na wszystko bo mam juz dos ile mozna wymiotowac? Ale wazne ze dziecko zdrowo rosnie a w mojej przychodni opieke mam normalnie jak prywatnie a na nfz -
nick nieaktualnyAmicizia wrote:Mauysia super z tyn badaniem i ze wszystko jest ok z maluszkiem
A ja stwierdzam ze dzien bez wymiotow to chyba dsien strwcony jak mnie wczoraj wieczorem dopadlo tak meczy do teraz koszmar!!!
Ami nie wiem czy próbowałaś, ale spróbuj wygazowac coca-colę i pij małymi łyczkami. Przed chwilą czytałam, ze cola nie ci nie zaszkodzi.
W ogóle dziewczyny jeżeli macie problemy żołądkowe, albo dzieci ( te już ciut większe ) to właśnie wygazowana coca- cola jest najlepszym lekarstwem na wymioty, ból brzucha. -
nick nieaktualnyDora wrote:Należę do tych, osób które uwielbiają spać na brzuchu. Teraz to dla mnie spore wyzwanie zasnąć w innej pozycji. Wymyślam więc jakieś dziwne pozy. Nie wątpie w to,że pod koniec ciąży ma się już serdecznie dosyć tych wszytskich niedogodności i chce się szybko urodzić
Oj Dora uwierz, końcówka jest strasznie wyczerpująca. Na 2 tygodnie przed porodem modliłąm się, żeby ciąża wreszcie się skończyła.mauysia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny