FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
Shagga, ja chyba właśnie w aptece Gemini kupowałam kiedyś w zimie coś do opalania. Bo oczywiście w zimie w Superpharm czy Rossmanie nie uraczysz takich specyfików A w tej aptece zamówiłam przez internet i odebrałam na miejscu. To chyba była Gemini - ale ręki sobie za to odciąć nie dam
-
Dobrze wiedzieć Shaggga. Ja poki co mało zaopatrywalam sie w aptekach. A ta jest zaraz obok mojego centrum Medicover. Bedzie na przyszlosc jak znalazł
Podkłady itp kupowalam w Akpolu. Tam tez jest tanio. A z kremow mam kupiony jedynie Sudocrem- ale maly na próbę. Pozniej bede się zaopatrywac hurtem;-)
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyJa dziś w Rossmannie dokupiłam jeszcze krem Nivea na odparzenia , korzystając z promocji i jeszcze rabatu na kartę
I zaraz odhaczyłam z moje listy w excellu
PS.Ja zamówiłam mega Sudocrem,bo pomyliłam się...ale nie zmarnuje się No i mega oszczędność ,bo ja w tej aptece zamówiłam go za 19,89zł (a to aż 250g!)..a dla porównania sprawdziłam dziś w Rossmannie i tam 125g było za 21zł z groszamiWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2013, 20:10
-
Sprawdzilam dzis ceny i Smyk na jednej butelce zdziera 10 zl wiecej niz Akpol.
Sudocrem w Akpolu tez jest tanszy niz np. w Rossmannie. Dobrze, że mam blisko do tego sklepu i jest b. dobrze zaopatrzony. Dostalismy tez gratis butelkę i mamy już kartę zniżkowà.
W weekend wchodzimy w 30 tc. To juz taka magiczna bariera dla mnie:-)Shagga_80, mauysia lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyDora wrote:W weekend wchodzimy w 30 tc. To juz taka magiczna bariera dla mnie:-)
A pomyśleć,że "wczoraj" robiłyśmy testy a już kompletujemy wyprawki Polecam dalej tę aptekę Doruś, porównanie wykazuje mega oszczędności
Ja za tydzień (wg różnych źródeł) zaczynam 3 trymestr i dla mnie to magiczna bariera
PS. Nie mam żadnych profitów z tytułu zachwalania tej aptekimauysia lubi tę wiadomość
-
Hehe ani ja z zachwalania Akpolu:-)
Wiedzialam, ze jak się tylko skończà te mdłości, to czas przyspieszy.
Zaczynam juz układać sobie w glowie co zapakować do torby, ale chyba skonczy się na tym, że zapakuję co się da;-)Shagga_80 lubi tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
a my jeszcze torche w lesie z zakupami, wszytsko przez to kupowanie mieszkania, najpierw to musimy zaltwic za nim reszte rzeczy sie kupi. Mamy troche ubranek itd bo babcie ciocie itd jujz nakupowaly jak im sie cos spodobalo, no i poduche z motherhood na razie dla mnie a potem mysle ze i dziecko wykorzysta.
dzis w sumie zrobilismy fajny wiekszy zakup, kupilismy łózeczko drewniane z 3 poziomami z materacem, baldachimem ze stelazem, ochraniaczami na łózeczko i pościelą za 160 zł. nie drogo, a praktycznie nie bylo uzywane, bo mala spała tylko z mamą przy piersi. Zreszta widac bylo idealny stan. Moja mama z siostra znalazly nam je na tablicy co prawda nie mamy za bardzo gdzie trzymac ale uznalismy ze warto zobaczyc bo okazja i mamy juz jeden wiekszy zakup za nami.
NO i mamy jeszcze smoczek i zapinke do smoczka i wkładki laktacyjne bo to bylo w gratisie z poducha. Reszty na razie nie mamy, ale chyba musze jakas liste zrobic...
ogolnei pomalu zaczynam wyszukiwac okazje... nie chcemy przesadzac z wydatkami bo wraz z kupnem mieszkania mamy ich na prawde sporo. mam nadzieje ze najdalej w sieprniu juz dostaniemy klucze i zaczniemy remont...niestey z winy wlascicieli sprawa sie przeciaga bo ktos tam podatku od spadku nie oplacil jeszcze a bez tego skarbowka nie wyda oswiadczenia dla banku do kredytu itd ale juz sie prostuje wszystko wiec jestesmy dobrej mysli...Shagga_80, mauysia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo a ja czuję,że rozkręcam się z zakupami W ciąży z Kubusiem byliśmy w jakiejś gorszej sytuacji finansowej więc nie mogłam szaleć...a w praktyce oznaczało to,że M dawał kasę,więc wszystko kupowaliśmy wspólnie po debatach...teraz kupuję kiedy chcę i co chcę...i na ile starcza moich śmiesznych środków
A własnie dołożyłam do mojej rozpiski dwa ręczniki dla Młodego nr 2 -
Hej dziewczynki....podczytałam, że shaggunia pisała o krwi pępowinowej...mogę Wam podpowiedzieć, że jeśli Was stać teraz, to wiele chorób, w tym nowotworowych leczy się komórkami macierzystymi od biologicznego rodzeństwa...inne typy nowotworów również, także teraz przy drugim bobasie komórki macierzyste mogą posłużyć obojgu rodzeństwa...
Mam troszkę wiedzy na ten temat z racji pobytu w Klinice gdzie robi się na co dzień przeszczepy szpiku i komórek macierzystych...mauysia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjeju wrote:Hej dziewczynki....podczytałam, że shaggunia pisała o krwi pępowinowej...mogę Wam podpowiedzieć, że jeśli Was stać teraz, to wiele chorób, w tym nowotworowych leczy się komórkami macierzystymi od biologicznego rodzeństwa...inne typy nowotworów również, także teraz przy drugim bobasie komórki macierzyste mogą posłużyć obojgu rodzeństwa...
Mam troszkę wiedzy na ten temat z racji pobytu w Klinice gdzie robi się na co dzień przeszczepy szpiku i komórek macierzystych... -
a wiesz, że ceny się zmieniły....głównie przez pierwsze lata jest ciut drożej a później jest już taniej...powiem Ci, że my też raczej nie damy rady ale nie martw się bo komórki też izoluje się ze szpiku, to tzw. autoprzeszczep...też daje rezultaty ale powinno to być za darmo dla każdego chętnego rodzica, bo to byłaby i tak wielka oszczędność, gdyż leczenie jest dużo droższe niż przechowywanie komórek...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej:)
Jakoś wytrzymałam wczoraj, pierwszą godzinę (z hakiem) spędziłam na ovu a potem wrócili Chłopcy i czas jakoś zleciał...ja też chodzić nie mogłam,więc zanudzić się szło
Ale potem pojechaliśmy do mojej Mamy i mnie i Kubie czas zleciał na placu zabaw, a potem poszliśmy na budowę do mojego Brata (mój M pomagał Mu wczoraj robić wylewkę),wieczorem zrobiliśmy grilla i byłoby nawet miło...byłoby,bo z moją siostrą coś ewidentnie jest nie tak...ostatecznie zostaliśmy na noc,a rano poszliśmy do kościółka w trójeczkę,potem obiad i leniwe byczenie się na podwórku....niedawno wróciliśmy,rozpakowałam nas i od razu zaglądam do Was