Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylek, mój mąż ma teraz 33 lata i ma tak samo zerowe libido jak ja. A 6 lat temu mógłby 3x dziennie. Praca, stres z tym związany i dzieci go zabijają. Woli ze mną serial oglądać niż się bzykać. Nie raz podchodziłam i mówię "dziecko śpi, to co? Sex?" a on odpowiadał "oszalałaś? Idziemy spać. Teraz Ci się zachciało...SzalonaOna wrote:Nie, raczej nie robi tego sam. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem.
Wiemy co nas kręci, nawet jeśli są to rzeczy niecodzienne, czy dziwne. Nie sądzę, żeby to była kwestia wstydu.
Co do łykania, to przetrzepalam wszystko w domu i w jego torbach. Nic nie znalazłam, więc to też raczej nie to...
Prosiłam go też, żeby zrobił zwyczajnie wyniki hormonalne. Może ma za niski poziom testosteronu... No nie wiem. Lapalam się już wszystkiego.
Uważam, że mężczyzna w wieku 32 lat tak się nie zachowuje. Gdyby miał 50, to bym zrozumiała. Ale nie 32...
A ja mam lat 27 i chce jeszcze pożyć seksualnie.
Kocha mnie, wiem. Pokazuje to w inny sposób, czuję jego miłość. Ale żadnego pożądania między nami nie ma.
Od paru dni śpię nawet z dziećmi, a nie z nim. Bo nawet już nie mam ochoty się zbliżać. Boję się zwyczajnie tego, co będzie dalej...
"
Naprawdę jeśli wchodzi zmęczenie, stres, brak snu to nawet 25-ciolatek może się tak zachowywac.
Spotkań się z psychologiem a w razie czego możecie we 2 iść do seksuologa
Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Oczywiście, że mamSzalonaOna wrote:Szukam też jakichś fajnych książek psychologicznych. Może pomożecie? Takich jak pracować nad poczuciem własnej wartości itd?
https://www.taniaksiazka.pl/droga-do-finansowej-wolnosci-twoj-pierwszy-milion-bodo-schaefer-p-1441649.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=shopping&gclid=Cj0KCQjwwuD7BRDBARIsAK_5YhVHQrhH2OVMOO639nl5jvsPXZRfbhaIk1NC53RmD1bbEJyfIA2a2XMaAiagEALw_wcB
Nie sugeruj się tytułem i treścią. Książka mówi o tym jak zostać milionerem. To dzięki niej z pary osób żyjących w akademiku na 8m2 doszliśmy do tego że nie musząc oszczędzać możemy sobie pozwolić na zakup wózka za 5 tys. Ale ta książka pomogłabym mi z kury domowej, z doktorantki która jest nic nie wiedzącym gównem płynącym w stronę tytułu doktora, zaniedbanej grubaski zmienić się w kobietę znającą swoją wartość, będącą osobą pewną siebie, walczącą o sukces zawodowy. Jest jeden warunek. Musisz ją nie tylko przeczytać. W niej są zadania i musisz je wszystkie naprawdę rzetelnie wykonać. Na kartce, albo w zeszycie. I za jakiś czas musisz do niej wrócić i zrobic to jeszcze raz. Zobaczysz wtedy jakieś zmieniło się Twoje myślenie i nad czym jeszcze trzeba popracować.
Lalia lubi tę wiadomość
-
Hej miała może któraś z was lekko brązowy śluz ? Jestem w 9 tygodniu ciąży kontaktowałam się z położną i mówi że to normalne że tak się zdarza.... A ja się martwię na bieliźnie nic nie mam ani podczas oddawania moczu tylko jak sobie papier głębiej włożę to jest taki śluz zabarwiony lekko na brązowo czy wy też tak miałyście? Wizyta u lekarza dopiero 20 października
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
dmg111 wrote:Ja plamilam do około 22 tygodnia, to może się zdarzyć, ale pamiętaj, że jak Cię to martwi to możesz podjechać na izbę przyjęć i Cię zjadają 😉
Na pewno nie wkładaj "papieru głębiej", w ogóle nie zaleca się dotykania i ingerowania w szyjkę w ciąży 😉
Ok nie będę sprawdzać
najchętniej bym pojechała ale teraz przez tego wirusa to strach i pewnie za nim mnie przyjmą to za dużo stresu.. mam nadzieję że to wszystko minie . A znałaś przyczynę plamienia ?
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Zgadza się, ja przy pierwszym porodzie się posikałam. Mąż powiedział, że widział, ale nie chciał mnie krępować więc zachował dla siebie. Położna też nie skomentowała, zachowywała się jakby nie zauważyła. Przy pierwszej próbie porodu miałam lewatywę. Nic strasznego. Przy porodzie położna powiedziała że zrobimy jak załapię własna akcję skurczową, bo nie ma co robić gdyby miało nic z tego nie być. Ale nie zrobiła w końcu i chyba poszła kupa przy parciu. Tak mi się wydaje, bo oczywiście położne nic nie powiedziały. A mnie to też średnio obeszło. Zdarza się, a w trakcie takiego bólu naprawdę człowiek nie kontroluje swojego ciała.KarolinaMaria wrote:Apropo lewatywy... wczoraj na szkole rodzenia położna o tym opowiadała i zachęcała. Mówiła, że nikogo nie zmuszają, nie robią lewatyw na siłę, ale naprawdę warto to zrobić. Spadły mi klapki z oczu, bo jakoś do tej pory to wypierałam. Powinno się ją zrobić przed porodem, bo jak nie, to po pierwsze można wykupkać się w czasie parcia, a po drugie (i to mnie przekonało) masa kałowa w jelitach utrudnia przejście dziecka przez kanał rodny, przez co wydłuża się druga faza porodu. Ma to sens, bo na dole ciasno, a 'bobki' będą przeszkadzać 😂 przepraszam Was za dosłowność, ale wczoraj mnie tym oliśniła i nie będę się wzbraniać. Już nie mówiąc o tym, że warto po porodzie odwlec w czasie wizytę w toalecie, bo wszystko tam jest obolałe, opróżnianie jelit przed porodem na to pozwala.
Po powrocie do domu od razu podpytalam koleżankę jak to u niej było i powiedziała, że to nic strasznego, nie boli, położna na czas lewatywy wyprosiła tatę z sali. Dlatego jak wjadę na porodówkę to zamawiam lewatywę!!! 😂🤦♀️
Tak czy siak powiem jedno. Jeśli Was skrępuje sytuacja wypróżnienia się w trakcie porodu to róbcie lewatywę. Bo to skrępowanie może spowodować, że Wasz poród się wydłuży, że mogą Was naciąć, boki skupicie myśli na kupie a nie na tym, żeby dobrze przeć.
Dodam jeszcze, że warto iść się wysikać od razu po porodzie, dopóki znieczulenie od szycia działa i warto wziąć sobie w pierwszych dobach od pielęgniarki czopek żeby się wypróżnić w lekki sposób, zwłaszcza że dół jest tam cały obolaly plus dochodzi stres związany z parciem.
Lalia, Iryska lubią tę wiadomość
-
Młoda się cyckała a młody oglądał bajki na tablecie do 11. Potem młoda w chustę, młodemu kupiłam wczoraj gotowe muffinki to się zapchał trochę. Mała dyspensa nie zaszkodzi dla dobra ogółu. Zjadł jajecznicę i ogląda bajkę. Na spacer nie chce iść. Mam pustą lodówkę więc raczej nie poszaleję z obiadem. Najwyżej mąż nam zamówi. Gadałam z mężem, mówi że jest szansa, że jutro nie pójdzie. Ilife właśnie odkurza. Łatwiej byłoby z jednym dzieckiem ale daje rade i podziwiam matki które mają dzieci rok po roku. Sylwię też podziwiam jak ona będzie siedzieć z dwójką 😱kic83 wrote:Annia, Ounai
jak bez mężów?
kic83 lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Motylek, mój mąż ma teraz 33 lata i ma tak samo zerowe libido jak ja. A 6 lat temu mógłby 3x dziennie. Praca, stres z tym związany i dzieci go zabijają. Woli ze mną serial oglądać niż się bzykać. Nie raz podchodziłam i mówię "dziecko śpi, to co? Sex?" a on odpowiadał "oszalałaś? Idziemy spać. Teraz Ci się zachciało..."
Naprawdę jeśli wchodzi zmęczenie, stres, brak snu to nawet 25-ciolatek może się tak zachowywac.
Spotkań się z psychologiem a w razie czego możecie we 2 iść do seksuologa
Mamy tak samo
Ounai lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dobrze w sumie, nic się nie dzieje. Mój cukier oszalał, po obiedzie 169😱Zulugula wrote:Anetka jak dzis samopoczucie ?
Iryska jak się masz?
Nigdy nie miałam lewatywy ale dla mnie to nie brzmi jakoś strasznie, wstydliwie czy cos, jak się dowiedziałam, że podczas porodu można zrobić pod siebie to od razu wiedziałam, że biere to! 😆
Lewatywa przed porodem to chyba dobry pomysł, ja raczej będę brać, żeby mieć spokój 😁
Lalia lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualny
-
My juz po spacerku, chlopcy sie wybiegali 😁 teraz maz piecze sernik, i jeszcze poprosiłam aby zrobił mi na kolacje roladę serowa z kurczakiem i pieczarkami 😉 bo czego nie robi się dla ciężarnej żonki 😅
Lalia, Wik89, Ounai, doomi03, Enigvaa, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa89 wrote:My juz po spacerku, chlopcy sie wybiegali 😁 teraz maz piecze sernik, i jeszcze poprosiłam aby zrobił mi na kolacje roladę serowa z kurczakiem i pieczarkami 😉 bo czego nie robi się dla ciężarnej żonki 😅
Przestań bo ukradnę Twojego męża!! 😋 Z tym sernikiem to już przegięcie 😋
Inaa89 lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️
