X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Martt to działajcie ❤️

    Anetka - z 1 strony się cieszę że już nie karmie.
    No bo te dylematy... Czy mleka za malo/za dużo.
    Ale z drugiej zazdroszczę Wam tej bliskości :)

    Ounai - dzięki za radę, wypróbuje :) moja skóra na brzuchu po 3 ciazach wola o pomstę do nieba :(
    Widziałam Twoje zdjęcia i uwierz mi, że jest milion razy lepsza od mojej ;) jakbyś miała taki brzuch jak ja to byś się pewnie załamała

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moti ja bym chciala zeby moj brzuch tak wygladal.
    Tymczasem jest odstajacy co wzmaga wada postawy 😕
    Ja szczotkuje na mokro, pod prysznicem. Codziennie cale cialko. Widze efekty na udach ktore mialy sporo cellulitu. :) mam zwykla szczotke na kiju z rossmana do mycia plecow :p

    Lalia, SzalonaOna, Lulu83 lubią tę wiadomość

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błagam Was, macie piękna jedrna skórę i mówicie że Wasze brzuchy to dramat. Chcecie zobaczyć jak wygląda nadmiar skóry która się nie obkurczyła?

    Tak wyglądał mój brzuch po 1 ciąży. Teraz jest tej skóry jeszcze więcej. I życie. Taki mam. Mogę próbować coś z nim zrobić, ale raczej bez drogich zabiegów niewiele uda mi się osiągnąć. Więc proszę, nie dobijajcie mnie pokazując piękny brzuch i mówiąc, że jest dramat.

    NIE CYTUJCIE

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2021, 19:13

    age.png

    age.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Ja mam po ciąży masakrę z pajączkami na nogach, nie wiedziałam że nie wolno wtedy szczotkować :( ale co się dziwić jak pod koniec ciąży byłam jednym wielkim obrzękiem...

    Anetka, a co się dzieje z kp? W ogóle to mi się dzisiaj śniłaś, byłyśmy razem w jakiejś bibliotece, powalony sen 🤣

    Lalia jak zwykle fachowa analiza 💪

    Motylku mam nadzieję, że nowy zestaw leków pomoże 😘 jesteś bardzo dzielna, podziwiam Cię!
    Hihi, miło być gościem Twoich snów. A co jest smieszne to dziś myślałam, że muszę wybrać się do biblioteki pod blokiem - nie byłam w bibliotece z 10 lat :P

    A co do KP to mamy duży problem w dzień, Pola je max 3 min z cyca, nie chce więcej, krzyczy mocno, odpycha się, przyklada głowę do poduszki i sztywnieje jak koza. Przez to ja zsczynam się denerować, stresować, karmienia są coraz krotsze choć po każdym praktycznie odciągam aby ją dokarmić butlą na którą aż się trzęsie. Dziś nie miałam nic aby odciągnąć. Z piersi z której nie karmiłam szło 20 ml. Nie wiem o co chodzi.
    Niby teraz występuje jakiś kryzys dziecka związany z karmieniem ale ja nie wIem jak to przetrwać bez dokarmiania odciągniętym mlekiem. Jak jej nie dokarmie np jak idziemy na spacer to jest wrzask, planowałam tylko to jedno karmienie takie robić aby dawać butlę, ale podczas innych też robi dym taki że czasami daję jej butlę bo wymiękam po prostu.
    Chwilami myślałam że ona w te 3 minuty się najada przy piersi, no ale to średnio możliwe, tym bardziej że z butli potrafi po karmieniu wyduldać jeszcze z 60-80 ml.
    Potrafi też zrobić afere bo jej nie leci jeszcze mleko a ona chciałaby już teraz, drze się tak że uszy więdną.
    Dziś chciałam 1 karmienie przed spacerem zrobić jej z butlą (najpierw karmie piersią ile wlezie, zmieniam pozycje, odbijam - ostatnio z tym mamy też problem bo aż słyszę że lata jej powietrze po brzuchu i muszę ją w trakcie karmienia odbijać - tu też moja myśl że to może refluks utajony)
    Takie masło maslane tu napisałam, ale powoli trace siłe bo Pola jest naprawde grzecznym dzieckiem i ja nie jestem przyzyczajona do takich akcji.

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek, byłaś u urofizjo? Bo wydaje mi się, że masz lekko złą postawę ciała, pupę wypychasz do tyłu i przez to brzuch wydaje się większy.

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Hihi, miło być gościem Twoich snów. A co jest smieszne to dziś myślałam, że muszę wybrać się do biblioteki pod blokiem - nie byłam w bibliotece z 10 lat :P

    A co do KP to mamy duży problem w dzień, Pola je max 3 min z cyca, nie chce więcej, krzyczy mocno, odpycha się, przyklada głowę do poduszki i sztywnieje jak koza. Przez to ja zsczynam się denerować, stresować, karmienia są coraz krotsze choć po każdym praktycznie odciągam aby ją dokarmić butlą na którą aż się trzęsie. Dziś nie miałam nic aby odciągnąć. Z piersi z której nie karmiłam szło 20 ml. Nie wiem o co chodzi.
    Niby teraz występuje jakiś kryzys dziecka związany z karmieniem ale ja nie wIem jak to przetrwać bez dokarmiania odciągniętym mlekiem. Jak jej nie dokarmie np jak idziemy na spacer to jest wrzask, planowałam tylko to jedno karmienie takie robić aby dawać butlę, ale podczas innych też robi dym taki że czasami daję jej butlę bo wymiękam po prostu.
    Chwilami myślałam że ona w te 3 minuty się najada przy piersi, no ale to średnio możliwe, tym bardziej że z butli potrafi po karmieniu wyduldać jeszcze z 60-80 ml.
    Potrafi też zrobić afere bo jej nie leci jeszcze mleko a ona chciałaby już teraz, drze się tak że uszy więdną.
    Dziś chciałam 1 karmienie przed spacerem zrobić jej z butlą (najpierw karmie piersią ile wlezie, zmieniam pozycje, odbijam - ostatnio z tym mamy też problem bo aż słyszę że lata jej powietrze po brzuchu i muszę ją w trakcie karmienia odbijać - tu też moja myśl że to może refluks utajony)
    Takie masło maslane tu napisałam, ale powoli trace siłe bo Pola jest naprawde grzecznym dzieckiem i ja nie jestem przyzyczajona do takich akcji.
    To kryzys czwartego miesiąca. Ja aż do cdl dzwoniłam. Generalnie może być tak że będzie nadganiać jedzenie nocą. Najłatwiej to przetrwać tak, że karmisz tam gdzie jest nudno. Ja chodziłam karmić do sypialni. Zasłaniałam okna, włączałam szumisia, wokół było cicho. Żeby jak najmniej ja rozpraszało. To normalny etap w karmieniu, za 1-2 miesiące przejdzie. Ale też jeśli ja za każdym razem dokarmiasz to może zacząć brakować Ci pokarmu bo piersi myślą że mają produkować mniej, no bo skąd mogą wiedzieć że ma być więcej skoro Pola np z piersi zjada tylko 40ml a resztę z butli. Jak karmisz piersią to co jakiś czas będą się zdarzać takie kryzysy że jest mniej pokarmu, dziecko chce przez to jeść częściej ale to normalne, trzeba przetrwać po prostu i potem już jest dobrze :)

    Annia, żyjesz? Dawno Cię nie było, odezwij się!

    age.png

    age.png
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2212 6112

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai ja Ciebie rozumiem doskonale bo po pierwszej ciazy miałam dokładnie taki sam brzuch... po kilku latach się zawzielam i bardzo schudłam, łącznie 15 kg, brzuch wyglądał o wiele lepiej, w sukienkach była ze mnie laska :D ale nigdy od czasów ciazy nie założyłam już stroju dwuczęściowego. Boje się jak będzie teraz, bo przytyłam już 17 kg...

    Ounai lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, wg mnie Twoje ciało naprawdę wygląda dobrze. Wiadomo, każdy chce aby było lepiej, ale masz pięknie zarysowaną pupę, szczuple nogi, fajny brzuch. Masz jakieś zdjęcia przed lub zaraz po ciąży? Może to faktycznie mięśnie bo ciało wygląda fajnie.

    Ounai, jak już mamy się licytować to z brzuchem przynajmniej można coś zrobić zabiegami a z moimi udami średnio - a w udku jedyne 62 cm 😏 :D mialam zapisać się na serię zabiegów endermologii ale nie wiem czy efekt byłby taki jakiego oczekuję i czy nie wolałabym wydać jednak tej kasy na coś innego.

    Mart, super że z córeczką wszystko dobrze i zapraszsmy ją już do naszego grona. Zacznijcie ją z mężem od dziś wyganiać z brzuszka :D

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka tak szczerze mówiąc to chyba już się pogodziłam z tym brzuchem. Tak to się kończy jak masz 159cm i nosić dziecko 4,64kg i 62cm w brzuchu. Skóra musi się mocno naciągnąć 😂 na razie działam szczotka, a potem się zobaczy. Jestem póki co tak gruba że i tak nie pokażę brzucha nigdzie, tak, że po problemie ;)

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo, teraz są stroje z majtkami z wysokim stanem, można pod nimi schować tą skórę 💪 polubiłam za to, że nie jestem sama. Podobno ćwiczeniami siłowymi można uelastycznić skórę, tak samo pillingami i bodywrappingiem. Tak, że coś tam będę działać, może się uda kiedyś. A jak nie to też już młoda nie jest, z pepkiem na wierzchu raczej latać nie będę ;)

    age.png

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8492 18599

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, wyglądasz jak ja krótko po porodzie, a ja wtedy ważyłam 64 kg!! W życiu bym nie powiedziała, że ważysz tyle co tu pisałaś czasem 😳

    Ounai, to czy skóra się obkurczy czy nie, to trochę jak czy zrobią się rozstępy czy nie... Można stawać, na głowie, smarować się wszystkim, a ciało zrobi po swojemu. Myślę, że Twoje ćwiczenia, poprawa postawy ciała i szczotkowanie zrobią robotę. Pewnie skóra nie obkurczy się całkowicie, ale efekt i tak będzie widoczny! A jeśli kiedyś będziesz mieć ochotę to i środki znajdą się na zabiegi 😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Anetka tak szczerze mówiąc to chyba już się pogodziłam z tym brzuchem. Tak to się kończy jak masz 159cm i nosić dziecko 4,64kg i 62cm w brzuchu. Skóra musi się mocno naciągnąć 😂 na razie działam szczotka, a potem się zobaczy. Jestem póki co tak gruba że i tak nie pokażę brzucha nigdzie, tak, że po problemie ;)
    Pamiętaj o tym, że Twoje ciało dokonało cudu, wydało na świat dwie istoty i to jest najważniejsze. I choć kiedyś uznałabym to za zbędne pieprzenie to teraz naprawdę tak podchodzę do swojego ciała. Wiadomo, warto a naeet trzeba o nie dbać ale jakiś kawalek rozciągniętej skóry czy rozstępy są naprawdę niczym przy tym czego to ciało dokonało.

    Lalia, emdar, Enigvaa, Suszarka, dmg111, Zulugula, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Motylek, byłaś u urofizjo? Bo wydaje mi się, że masz lekko złą postawę ciała, pupę wypychasz do tyłu i przez to brzuch wydaje się większy.
    Nie byłam, przyznaje bez bicia... Ale myślę, że w maju uda mi się pójść 💪

    Lalia, Ounai lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Motylku, wg mnie Twoje ciało naprawdę wygląda dobrze. Wiadomo, każdy chce aby było lepiej, ale masz pięknie zarysowaną pupę, szczuple nogi, fajny brzuch. Masz jakieś zdjęcia przed lub zaraz po ciąży? Może to faktycznie mięśnie bo ciało wygląda fajnie.

    Ounai, jak już mamy się licytować to z brzuchem przynajmniej można coś zrobić zabiegami a z moimi udami średnio - a w udku jedyne 62 cm 😏 :D mialam zapisać się na serię zabiegów endermologii ale nie wiem czy efekt byłby taki jakiego oczekuję i czy nie wolałabym wydać jednak tej kasy na coś innego.

    Mart, super że z córeczką wszystko dobrze i zapraszsmy ją już do naszego grona. Zacznijcie ją z mężem od dziś wyganiać z brzuszka :D
    Mam zdjęcie ze szpitala zaraz po cc. Pokaże Wam. Różnica między szpitalem, a domem teraz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Motylku, wyglądasz jak ja krótko po porodzie, a ja wtedy ważyłam 64 kg!! W życiu bym nie powiedziała, że ważysz tyle co tu pisałaś czasem 😳

    Ounai, to czy skóra się obkurczy czy nie, to trochę jak czy zrobią się rozstępy czy nie... Można stawać, na głowie, smarować się wszystkim, a ciało zrobi po swojemu. Myślę, że Twoje ćwiczenia, poprawa postawy ciała i szczotkowanie zrobią robotę. Pewnie skóra nie obkurczy się całkowicie, ale efekt i tak będzie widoczny! A jeśli kiedyś będziesz mieć ochotę to i środki znajdą się na zabiegi 😘
    Aktualna waga 88,5 kg 🤦‍♀️

  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    To kryzys czwartego miesiąca. Ja aż do cdl dzwoniłam. Generalnie może być tak że będzie nadganiać jedzenie nocą. Najłatwiej to przetrwać tak, że karmisz tam gdzie jest nudno. Ja chodziłam karmić do sypialni. Zasłaniałam okna, włączałam szumisia, wokół było cicho. Żeby jak najmniej ja rozpraszało. To normalny etap w karmieniu, za 1-2 miesiące przejdzie. Ale też jeśli ja za każdym razem dokarmiasz to może zacząć brakować Ci pokarmu bo piersi myślą że mają produkować mniej, no bo skąd mogą wiedzieć że ma być więcej skoro Pola np z piersi zjada tylko 40ml a resztę z butli. Jak karmisz piersią to co jakiś czas będą się zdarzać takie kryzysy że jest mniej pokarmu, dziecko chce przez to jeść częściej ale to normalne, trzeba przetrwać po prostu i potem już jest dobrze :)

    Annia, żyjesz? Dawno Cię nie było, odezwij się!
    Czytałam o tym i staram się ją karmić w ciszy (bo wystarczy że ktoś obok słowo powie i po karmieniu). Niestety to powoli przestaje pomagać. Mi również się wydaje że ją boli brzuszek. Codziennie po kąpieli jak rzuca się na pierś, wtedy pije ładnie ale po jakimś czasie odrywa się, wygina i zaczyna płakać, kłade ją na ramie do odbicia i ona tak miauczy jakby z bólu do czasu jak jej się nie odbije, czasami odbije z wymiocinami. Wtedy ją przystawiam i je dalej w tej samej lub innej pozycji (leżącej). I podczas tego karmienia wieczornego je dużo i długo. Taka sytuacja jest codziennie. W dzień też ją częściej muszę odbijać podczas KP, zawsze jak łyka to słyszę jak przelewa jej się w brzuszku, a jak pije butle to nie. Daje jej espunisan, od dzis probiotyk i chyba będę musiała pójść do pediatry. Do tego ma te plamki na rękach które slabo schodzą, czasami myślę że to może jakaś alergia stąd odmowa jedzenia, byle tylko zapełnić brzuszek.
    U nas generslnie nie było żadnych problemów brzuszkowych a teraz ewidentnie coś jest na rzeczy.
    Chciałabym aby tylko raz była dokarmiana butlą przed spacerem ale chwilami czuje się bezsilna. A dziś jeszcze dobiło mnie to że choć chcialam dać jej butlę to nie miałam mleka :(

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8492 18599

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Aktualna waga 88,5 kg 🤦‍♀️

    Masz tak proporcjonalna budowę, że szok!!
    Piękna talia 👌

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porownanie:
    (sorry za nagosc- usunę później, ale tylko takie tam po porodzie od razu)
    Po lewej: 88,5kg - TERAZ
    Po peawej: 82kg - połowa listopada

    47b6ccb4efe2.jpg

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martt95 wrote:
    Już po wizycie.
    Rozwarcie dalej nie poszło, coś tam się zaczyna. Szyjka miękka i krótka ile ma nie wiem bo on nie mierzy. Dał zielone światło, mamy zacząć coś działać. W środę idę na KTG, za tydzień w środę również. Jak do 26 kwietnia nie urodze to bierze mnie na patologię ze względu na moją cukrzycę ciążowa i będziemy patrzeć "pomóc rozwiązać".
    Dodal ze dobrze by było urodzić jeszcze w kwietniu.
    No i okazuje się że miałam jednak dobre przeczucie. Poszla w ślady siostry i nie będzie duza. Dzisiaj miala około 2800-2900g 😃

    Mój pierwszy syn urodził się w 36+3 tc i podobnie jak Twoja mała teraz, ważył 2900g 😊 może jakbyś dotrzymała do terminu, to by urodziła się wcale nie taka malutka 🤔

    Martt95 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki. Ocieka mnie cellulit, ale z tym można coś zrobić.

    Ounai - może jakieś lasery w przyszłości czy coś? Chociaż myślę że jak schudniesz, będziesz ćwiczyć i szczotkować, to Ci się brzusio ujędrni! Naprawdę nie wygląda źle biorąc pod uwagę jak duże dzieciątko urodziłaś ❤️

‹‹ 3381 3382 3383 3384 3385 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ