Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki przepraszam za pytanie ale czy któraś z Was w dzieciństwie przechodziła przez rozwód rodziców? Mam kuzynkę, 14 lat, rodzice się rozwodzą, tu trochę trudniejsza sprawa bo ojcu po wielu latach normalności tak odbiło ze skończyło się przemocą i założeniem niebieskiej karty… Jest tam trójka dzieci ale to 14 latka tak się w sobie zamknela ze z nikim nie rozmawia, mama próbuje Do niej dotrzeć ale tez jest wrogiem. Zaprowadziła ja do psychologa to przez godzinę nie odezwała się słowem. Pomyślałam ze zaproszę ja do nas na wakacje np na tydzień czy dwa tym bardziej ze sama miałam chwilowe trudności z J. i pani psycholog pomogła, J. jest w podobnym wieku i one zawsze dobrze się dogadywaly. Może Jagodzie się zwierzy, dodatkowo jak J. opowie jej ze tez chodziła do psychologa i jak jej to pomogło to Ania inaczej spojrzy na to wszystko. Tylko tak myśle, może któraś z Was ma doświadczenia rozwodu rodziców i podpowie mi coś jak z nią rozmawiać, jak do niej dotrzeć a może po prostu jak jej pomoc czy tez czego potrzebuje dziecko w takiej sytuacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 11:47
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny, u nas maly szpital. Haris ma sie nie najlepiej, katar, kaszel, nie.chce jesc, pieluszki prawie suche. Dzis mamy lekarza, wiec zobacze co powie. Starszaki tez czuja sie tak sobie, walcza z katarem. Zrobilismy im testy kazdy wyszedl negatywny.
Wogole tutaj jest tak goraco, ze umieramy. Nie da sie spac w nocy, w ciagu dnia egzystencja jest praktycznie nie mozliwa. Boze ja potrzebuje chlodu, moje dzieci tez🙈.
Tajko ja sie podpisuje pod dziewczynami. Powiedzial juz wszystko.
Zulu jak ma sie Tomek, zdrowka dla niego zycze.
Laila wszystkiego naj dla Olka, sliczny z niego chlopczyk.
Wogole piekne mamy tu dzieciaczki.
Zycze wam Pieknego dniaLalia lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 21:35
Inga28, KarolinaMaria, Martt95, SzalonaOna, Zulugula, Lalia, Iryska, Ania81, Nowastaraczka, dmg111, asias86, Suszarka, Annia, emdar, Enigvaa, Ounai, calanthe, Wik89, Clover lubią tę wiadomość
-
Jak widać każde dziecko ma inaczej i nie ma w tym nic nie prawidłowego, że jedne umiejętności osiągają szybciej a inne później
Nasz jest „leniuszkiem” więc dla niego siedzenie to frajda 😅 i opanował to siadanie do perfekcji i potrafi już pol dnia siedzieć i się bawić, schodzi z siadu do czworaków znowu siada i tak po tysiąc razy 😅 w czworakach buja się już 5 tygodni i nadal nie ruszył, ale wiem że ma jeszcze sporo czasu 😊
Ladyo piękna Amelka! 😍
Irysko super! Brawa dla synka 👏🏽
Zulugula, Iryska, Lalia, dmg111, Clover lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zulu, najważniejsze że Tomson porządnie wybadany 👍 to jest wiercipiętek więc na pewno stąd ta waga, trzymam kciuki za powrót do zdrowia 😘
Ladyo, cudna Amelcia 😍😍😍
Motylku, ładnie Ci w blondzie 👌
Ja dzisiaj usypiałam Olka na drzemkę przez 2,5h 😵 niby chciał spać a nie mógł się ukokosić🥴 i zdecydowanie Olek jest fanem blw a nie słoików, na śniadanie dostał placuszki bananowe, ugotowane jabłko i dwie łyżeczki jogurtu naturalnego i zjadł wszystko 😳
A co do samego blw, to sprzątanie krzesełka i mieszkania to pikuś, tylko jak kurde wyciągnąć to jedzenie z nosa i odkleić od rzęs? 😂 Już przy śniadaniu podsypial i chciał sobie przetrzeć oczko, no i śniadanie wylądowało na połowie twarzy 🤣Zulugula, Ania81, Nowastaraczka, SzalonaOna, Clover lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Trochę nadrobilam
Motylku, świetnie wyglądasz
Wszystkiego najlepszego dla Olusia 🎉😍
Amelia śliczna 😍
Przeczytałam Wasze posty i rady. Dziękuję Wam bardzo. Macie rację. Powinnam odpuścić totalnie, bo mój stan psychiczny nie pozwala już na tą walkę. Powinnam też skorzystać z pomocy, żeby się z tego wyplątać. Wiem, że gdybym zaprzestała zupełnie kp, to byłoby równie ciężko...
Tylko jakoś nie potrafię jeszcze tego zakończyćchciałabym przystawiac Małą, ale się nie denerwować jeśli nie chce w ogóle lub jeśli possie chwilę i się denerwuje i wyrywa...tylko nie chce być już więźniem laktatora, bo odciągam po karmieniu głównie i zawsze jakieś resztki zlecą, nie wiem po co to robię, bo raczej tym nie pobudze laktacji, bo za mało razy....Ale boję się że wtedy zupełnie nie będę miała mleka, bo Maja takim ssaniem mi nie rozbudzi.....może powinnam ją przystawiac, już bez laktatora, i po prostu laktacja sama umrze....
Wiem, że dzień bez kp na pewno by mi się przydał i na pewno głowa byłaby spokojna....przechodząc zupełnie na mm zyskałaby i moja relacja z córką i z mężem...Wiem to wszystkoale mimo to, jest to takie ciężkie....szkoda mi ją odstawić zupełnie skoro coś tam wysysa i czasem potrzebuje cycusia do zaśnięcia...szczerze mówiąc to nie wiem co zrobię dalej ...
Od wczoraj jestem u rodziców. Zostajemy z Mają do niedzieli.
Czy po ćwiczeniach vojty wasze dzieci były śpiące? Robimy jedno ćwiczenie 3x dziennie od soboty i chyba już są rezultaty , bo Maja leżąc na plecach podnosi nóżki i przewraca się od wczoraj na boczek, wcześniej tego nie robiła, tylko ciągle odpychała się piętkami i robiła mostki.
Tylko płacze przy tym ćwiczeniu. I dużo śpi.SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Lalia wrote:Zulu, najważniejsze że Tomson porządnie wybadany 👍 to jest wiercipiętek więc na pewno stąd ta waga, trzymam kciuki za powrót do zdrowia 😘
Ladyo, cudna Amelcia 😍😍😍
Motylku, ładnie Ci w blondzie 👌
Ja dzisiaj usypiałam Olka na drzemkę przez 2,5h 😵 niby chciał spać a nie mógł się ukokosić🥴 i zdecydowanie Olek jest fanem blw a nie słoików, na śniadanie dostał placuszki bananowe, ugotowane jabłko i dwie łyżeczki jogurtu naturalnego i zjadł wszystko 😳
A co do samego blw, to sprzątanie krzesełka i mieszkania to pikuś, tylko jak kurde wyciągnąć to jedzenie z nosa i odkleić od rzęs? 😂 Już przy śniadaniu podsypial i chciał sobie przetrzeć oczko, no i śniadanie wylądowało na połowie twarzy 🤣
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Tajka wrote:Trochę nadrobilam
Motylku, świetnie wyglądasz
Wszystkiego najlepszego dla Olusia 🎉😍
Amelia śliczna 😍
Przeczytałam Wasze posty i rady. Dziękuję Wam bardzo. Macie rację. Powinnam odpuścić totalnie, bo mój stan psychiczny nie pozwala już na tą walkę. Powinnam też skorzystać z pomocy, żeby się z tego wyplątać. Wiem, że gdybym zaprzestała zupełnie kp, to byłoby równie ciężko...
Tylko jakoś nie potrafię jeszcze tego zakończyćchciałabym przystawiac Małą, ale się nie denerwować jeśli nie chce w ogóle lub jeśli possie chwilę i się denerwuje i wyrywa...tylko nie chce być już więźniem laktatora, bo odciągam po karmieniu głównie i zawsze jakieś resztki zlecą, nie wiem po co to robię, bo raczej tym nie pobudze laktacji, bo za mało razy....Ale boję się że wtedy zupełnie nie będę miała mleka, bo Maja takim ssaniem mi nie rozbudzi.....może powinnam ją przystawiac, już bez laktatora, i po prostu laktacja sama umrze....
Wiem, że dzień bez kp na pewno by mi się przydał i na pewno głowa byłaby spokojna....przechodząc zupełnie na mm zyskałaby i moja relacja z córką i z mężem...Wiem to wszystkoale mimo to, jest to takie ciężkie....szkoda mi ją odstawić zupełnie skoro coś tam wysysa i czasem potrzebuje cycusia do zaśnięcia...szczerze mówiąc to nie wiem co zrobię dalej ...
Od wczoraj jestem u rodziców. Zostajemy z Mają do niedzieli.
Czy po ćwiczeniach vojty wasze dzieci były śpiące? Robimy jedno ćwiczenie 3x dziennie od soboty i chyba już są rezultaty , bo Maja leżąc na plecach podnosi nóżki i przewraca się od wczoraj na boczek, wcześniej tego nie robiła, tylko ciągle odpychała się piętkami i robiła mostki.
Tylko płacze przy tym ćwiczeniu. I dużo śpi.
Tak na początku może tak być, później organizm się przyzwyczaiła. U Nas dopiero po ćwiczeniach córka zaczęła spać, wcześniej była bardzo spięte i po 5 minutach się budziła.O ❤️
Z ❤️