Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Macie rację, dziekuje za Wasze posty
Ja ogólnie nie czuje się absolutnie gorsza matka. Moje dziecko było nakarmione. Zależało mi na tym, by utrzymać laktację przez pobyt w szpitalu i tak się udało. To najważniejsze Matylda dostała...
Po prostu jak sobie przypomnę walkę z laktatorem co 3h, czy dzien czy noc, do tego wyparzanie, picie herbatek na laktację itd. No to...
A co do odstawienia, kurcze nie wiem. Z zadnym z moich dzieci nie mialam problemów z nauczeniem butelki. To wszystko szło jakoś tak naturalnie. Tak samo odstawienie. Robiłam to z dnia na dzień i też było okej.
Ale tak jak piszecie, są dzieci różne. Jednym nie zrobi to różnicy, drugim tak -
KarolinaMaria, Tobie też wiaderko ☕❤. A ten tekst o tym,że "szkoda że nie da się mieć pierwszego dziecka drugi raz" to tekst mojej bratowej (matki 5 dzieci👧👦👦👦👧),więc dziewczyna wie co mówi.
Annia, podpisuję się pod tym co napisałaś, odnośnie" wszystko się da,jak się bardzo chce itd" w 1000%👍👏❤Annia, Lalia, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Dziewczyny ja się podzielę swoim doświadczeniem w odstawieniu córki bo to co opisujecie no ja znam doskonale. Jak wygląda sen, zlobek itp. Tzn w żłobku naprawdę kazde dziecko usnie, tak mi sie wydaje. Moja tez tylko z cyckiem w buzi spala, a jakks tam zasypiala głaskana po głowie. Pozniej fakt wisiala na piersi w domu jeszcze więcej.
U nas półśrodki nie dzialaly. Próbowaliśmy przejecie męża na noce, dramat byl, wrzaski normalnie egzorcyzmy prawie i to w środku nocy. Wszyscy wykonczeni.
Odstawilam ja tydzien po skonczonym 18 miesiecu. Zrobilam to drastycznia z dnia na dzień i wyjechałam na weekend a raczej spotkanie służbowe.
mąż poradzi sobie świetnie, pierwsza noc mieli bardzo trudna bo budzila mu sie co 30 minut, poplakiwala. Druga noc znacznie lepsza. Trzeciego dnia wrocilam do domu z plastrami na sutkach i pokazalam ze piersi mnie bolą, sa chore. Ona byla bardzo kumata i to zrozumiala.. Rozplakala sie. Duzo sie przutulalysny. Jeszcze pol roku po tym miala tak ze zasypiała trzymajac moja piers w rączce. W koncu i to jej minęło.
Dla niektórych może to niezgodne z potrzebami dzieckiem czy drastyczne ale ja tez wysiadalam.
Gdybym byla w domu to bym pewnie do 2 lat pociągnęła ale nie pracujac, prawie nie śpiąc i ogarniając jakos zycie.
Z synem tez tak zamierzam zrobić chociaz troche sie martwie bo on gorzej je posilki stale, nie potrafi jeszcze w ogole pic wody z bidonu itp. Dodatkowo no jest zdecydowanie mniej kumaty niz corka w jego wieku wiec nie wiem ale taki mam zamiar.
Aha obydwoje byli /są bezsmoczkowi i bezbutelkowi
Wedlug mnie odstawienie dziecka ktore akceptuje troche chociaz smoczka to inna bajka
Ktos zapyta dlaczego nie probowalam przekonac syna do smoczka czy butelki jak mialam takie doswiadczenia z corka...
ja mam inne podejscie do tego tematu wiem ze troche odosobnione. Dla mnie to po prostu jest etap ktory minie. Dlatego az tak bardzo nie ubolewam i nie rozkminiam. Tez jestem zmeczona ale zawsze swiatlo w tunelu widze i powtarzam sobie "to minie a tych chwil nie odzyskasz nigdy"
ja tez nie jestem typem imprezowiczki, nie zaluje ze mi rodzice syna nie popilnuja w nocy a ja bede sie bawic na weselu. Zresztą pierwsza noc córki u dziadkow w wieku prawie 3 lat bardzo przezylam.
Wiem ze te lata no moje potrzeby zeszly totalnie na drugi plan, wiem ze nie do konca jest to dobre ale z drugiej strony u nas byla to swiadoma decyzja moja i męża i tak to niestety wyglada 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 11:51
Zulugula, KarolinaMaria, kic83 lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Dzudi wrote:Mamuśki mam pytanko. Kiedy zacząć kompletować produkty pielęgnacyjne dla maluszka?
Co uważacie za "must have" a co okazało się zbędne? 😁Dzudi, Zulugula, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
emdar wrote:KarolinaMaria, Tobie też wiaderko ☕❤. A ten tekst o tym,że "szkoda że nie da się mieć pierwszego dziecka drugi raz" to tekst mojej bratowej (matki 5 dzieci👧👦👦👦👧),więc dziewczyna wie co mówi.
Annia, podpisuję się pod tym co napisałaś, odnośnie" wszystko się da,jak się bardzo chce itd" w 1000%👍👏❤Annia, dmg111, Clover, kic83 lubią tę wiadomość
-
My tez nadal kp. I widze ze obie nie jestesmy na to gotowe. Malwina jak sie w nocy przebudzi i zobaczy meza to jest afera stulecia, drze sie jak opetana i go odpycha. Musi byc mama, a najczesciej cycus. Teraz jak ma chwile odpoczynku z zebami to w dzien je mniej, a noce..No coz.. wole nie pamietac bo zdecydowanie lepiej spala jako noworodek niz teraz 🙈
Smoczka juz dawno nie mamy, butelka nie wchodzi w gre, bidon tez nie. Kaszke na mm zje ale mleka nie wypije. Wiec na pewno w najblizszym pol roku nie odstawie jej, bo w styczniu przeprowadzka a luty/marzec zacznie zlobek.
Ja nie potrafie jej odmowic jak ona krzyczy i sie drze, nie jestem na to gotowa…🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
WITAM Mamusie😊
U mnie są trzy rzeczy, które chciałabym zrobić: odstawic od smoczka, przestać karmić i nauczyć spać w łóżeczku.
Neurologopeda powiedziała, że fajnie by było jakbym powoli oduczyła smoczka. Praktycznie smoczek jest na drzemki, czasami spacery i spanie nocne, no i czasami w dzień jak bardzo marudzi a ja już nie mam sił. Tylko nie wiem jak mam to zrobić 🤔. Jak jest schowany to nie krzyczy ale jak już zobaczy to sam sobie bierze smoczek.
Neuro mówiła, że lepiej w nocy dać cycusia, niż smoczka ze względu na układ języka... Tylko chce już go odstawić... I nie wiem już co pierwsze zrobić odstawic smoczka czy pierś 🤔.
Wiezidelko ma typ kiedy 3 a 4. Nie podcinamy tylko poprzez jedzenie i gryzak mam stymulować język. Natomiast wędzidełko górne mam skonsultować z dr. Szczotka w Gliwicach czy podcinać trzeba teraz.
A i mogę się pochwalić, że Janko coraz częściej puszcza się i stoi chwilę sam.🥰Zulugula, Lalia, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Verita, ale jakich chwil "nie odzyskasz nigdy?" Pytam serio, bo jestem autentycznie ciekawa. To że nie karmię piersią dziecka nie znaczy że nie spędzam z nim wartościowego czasu i że nie ma między nami więzi, czy nie mamy dobrych wspomnień. Życie zdecydowało za mnie w kwestii karmienia. Piszesz że nie jesteś typem imprezowiczki. Między wyjściem na pół nocy dwa razy w roku a chlaniem wódy co tydzień (takie ma dla mnie znaczenie słowo "imprezowiczka"), jest całe spektrum innych zachowań. Dla jasności, nie wykorzystuję swoich rodziców żebym mogła imprezować po nocach czy robić nie wiadomo co, i nie przebieram nóżkami w poszukiwaniu okazji żeby komuś "sprzedać" dziecko i mieć spokój. Z drugiej strony nie mam większych obaw jak Iga ma zostać z dziadkami, bo wiem że się z nimi czuje bezpiecznie i dobrze, a ja im ufam. Ja uważam że stając się matką nie przestałam być kobietą, żoną, córką itd. Wręcz przeciwnie, czasem dobrze jest wejść trochę bardziej w rolę inną niż tę matczyną. Poza tym, to że któraś z nas czasem wyjdzie/wyjedzie na weekend bez dziecka nie czyni z niej gorszej matki, a takie odniosłam wrażenie czytając że Ty swoją córkę zostawiłaś jak miała 3 lata i bardzo to przeżyłaś.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 13:16
Ulaa, Annia, KarolinaMaria, dmg111, Anet.kaa, Enigvaa, Clover lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarka absolutnie nie chciałam Cie urazic jesli tak to zabrzmialo to przepraszam.
Wiem ze kazdy postępuje wedlug tego co mu odpowiada i dziecku.
Tez absolutnie nie uwazam zw Ty nie spedzasz z dzieckiem wartościowego czasu bo go nie karmisz no bez przesady.
Nie odzyskam w zaden sposób tego czasu kiedy po prostu dziecko wola mnie konkretnie -mama, potrzebuje mnie a nie dziadka czy babci. U Ciebie jest inna sytuacja bo Ty mieszkasz z rodzicami wiec no oczywiście natuealne jest ze gdzies wyskoczysz i zostawisz dziecko z babcia a swoją mama. Ja majac corke 3 lata przy sobie fakt zostawienia jej na noc no po prostu przezylam, mąż tez.
Tez ubolewam nad tym ze musze oddac dziecko do zlobka ale ja nie mam wyjscia i musze to zrobic.
Co do ról masz racje jak najbardziej jednak dla mnie no rola mamy przez te pierwszw 2 - 3 lata zycia jest najwazniejsza i priorytetowa rola i po prostu inna rola zony, kobiety zeszla na dalszy plan. Ale to decyzja nasza jako malzenstwa nie tylko moja. Moj maz sie z tym zgadza tez mowi ze dla niego rola taty na ten moment jest najwazniejsza w jego zyciu.
Nie sądzę zeby nasze malzenstwo sie popsuło, wrecz przeciwnie mam wrazenie ze jest lepiej mimo ze fizycznej bliskosci jest mniej.
Jak Cie urazilam to przepraszam, ja nie potrafie sie wysławiać w internecie 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 13:19
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Hej dziewczyny bardzo dawno nas tu nie było.
Podczytuje was w wolnej chwili.
Też karmie piersią tylko Mój Oli to mały cycolinek o tyle w dzień na drzemke zaśnie w wózku tak na noc musi być cycek i koniec bo inaczej jest płacz krzyk że szok,jak się obudzi a mnie nie ma jest mąż pryz nim jest płacz,że nie ma mnie nie ma cycka uspokajacza. W dzień po drzemce musi być cycek zawsze.
Noce mamy też ciężkie 🙃 ale pocieszam się że kiedyś to minieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 13:43
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Suszarko, a ja przewrotnie powiem, że nigdy nie odzyskam chwil, że zamiast cieszyć się macierzyństwem to męczyłam się uwiązaniem kp.
Każda z nas jest inna, ma inne potrzeby, inne podejście, co innego będzie ją satysfakcjonować, więc są kwestie w których nigdy nie osiągniemy consensusu innego niż: ma być tak, żeby dana mama była zadowolona i jej dziecko.Suszarka lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 23:10
Suszarka, Nowastaraczka, dmg111, Zulugula, Enigvaa, Maminka89, MoTyLeK🦋, Clover, Ounai, kar_oliv lubią tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗