Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Inga jak już macie podcięte to trzeba ( moim zdaniem ) iść za ciosem i masować
U Babiaka podcinaliscie ?
Trzymam za Was mocno kciuki , dla nas było to bardzo ciężkie doświadczenie .
Ja myśle ze my będziemy również potrzebować ponownego podcięcia ale na razie nie , dopiero co wyszliśmy z traumy ( daje się zbadać lekarzom bez krzyku i otwiera buzie logopedzie do którego chodzimy z Ania to naprawdę wiele … ) wiec pewnie zdecydujemy się ale koło 5 roku życia .Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Inga, my masowaliśmy po ranie od początku. Tylko, że to było w 4 mż, mam wrażenie, że ta ranka była mała i szybko się zasklepiła. Dużo siły dla Was! Na pewno nie jest to łatwe, ale z każdym dniem będzie lepiej. Dobrze to ujęłaś, że każdy przypadek jest inny.🦄 2021 r.
-
Meggi tak na ranie, i chirurg nam tak kazał i logo tez tak pokazywała. Jemu się zrobił tez mały krwiak dlatego tez krwawi ciut mocniej. Dzięki, zobaczę ten gryzak!
Veritaa masujemy, masujemy już nie ma odwrotu
Tak u Babiaka podcinaliśmy. My mamy świadomość, że właśnie może być tak, że trzeba będzie kiedyś poprawić. Ale zobaczymy może się jednak uda
-
Meggi110818 wrote:Zoabcz ma necie gryzak tuba czerwona. My blokowaliśmy tym szczękę i można było masować.
Wy masujecie po ranie, że krew leci?
U Nas dwie różne logo po ranie dopiero jak włóknik zejdzie, jakoś po 5 dobie. A tak masaże obok, na boki, podnoszenie do góry, ale omijając ranę
Meggi ja Ci tylko napisZe ze dr Babiak który wykonuje cięcie we Wro podcina tak głęboko ze masaże obok rany a nie po niej to jest praktycznie 100 % pewności ze się zrośnie. Cięcie bardzo głębokie wykonuje , czasami aż mięsień podbródkowy jest uszkodzony. Wiec po cięciu u niego masaże po ranie niestety musza być.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2023, 22:16
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Inga28 wrote:Meggi tak na ranie, i chirurg nam tak kazał i logo tez tak pokazywała. Jemu się zrobił tez mały krwiak dlatego tez krwawi ciut mocniej. Dzięki, zobaczę ten gryzak!
Veritaa masujemy, masujemy już nie ma odwrotu
Tak u Babiaka podcinaliśmy. My mamy świadomość, że właśnie może być tak, że trzeba będzie kiedyś poprawić. Ale zobaczymy może się jednak uda
My mieliśmy plastyke, a może i tak koło 6 roku życia trzeba będzie zrobić jeszcze raz. Wtedy była robiona dla małego dziecka, nie można było podciąć za dużo. Na razie jest ok u Nas, zobaczymy jak będzie z wymową, czy będzie R, L.
Masaże do chyba najgorsza część, my mieliśmy do roku czasu masować bliznę. Baaa nawet teraz jak ćwiczę, masuje policzki, czy usta to pod językiem codziennie rozluźniam i masuje.O ❤️
Z ❤️ -
Czy któraś z Was miała laparoskopie diagnostyczną? Mam kilka pytań.
Udało mi się przełożyć wizytę u prof na poniedziałek i liczę że przed kolejną owulacja będę miała laparo. Tak przynajmniej wspominała Gin, która mnie do niego pokierowała.O ❤️
Z ❤️ -
Ja mam mieć w czasie badania lapro, jedno nacięcie na sama kamerkę, jeśli się okaże że trzeba usuwać zrosty, to będzie kolejne na ten sprzęt. Mówiła że max 3 powinnam mieć i max do 1cm. Do tego biopsje Endometrium chce mieć, bo przewlekły stan zapalny może uniemozlosic zagnieżdżenie i donoszenie. A miałam łyżeczkowanie, mogli coś "popsuć". I też będę drożność robiona od środka jajowodów, ale kontrastem już, pod większym ciśnieniem niż było sono.
Dziewczyny, Zulu i Dmg, a podawano Wam w tracie laparo żel antyzrostowy?
Nie mogę się już doczekać poniedziałku. Tak bardzo liczę że laparo przed koleją owulacja. Gin mówiła że dzień po wyjściu że szpitala mam działać z mężem, znaczy on bardziej 🙈 że 3 pierwsze cykle są najlepsze, a pierwszy to jzu w ogóle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2023, 11:03
Zulugula lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Zulugula wrote:Aa no to jak przy tym samym zabiegu to luz. Mi nic nie wiadomo o żelu. Tak, to są 3 nacięcia. Ja mialam 2 na bliźnie po cc i 1 w pępku, także nawet śladu nie ma.
Super że jest taka świetna prognoza ✊
Tak za jednym razem. Na pewno coś jest nie tak z bo płyn doszedł do rogów macicy a pozniej nic, do tego stopnia że 3 razy próbowali i też nie szło, aż ten cały sprzęt, baloniki itp powypadaly pod wpływem ciśnienia🙈
Właśnie też nie wiedziałam o tym żelu. Podobno w szpitalu można dopłacić do niego albo samu kupić. Koło 600 zł kosztuje. Zapobiega kolejnym zrostom, bo nawet ta laparo co ma usunąć zrosty może zrobić kolejne. Gdybym wiedziała wcześniej przy cc bym kupiła... W szpitalach prywatnych często w cenie zabiegu jest już.
https://m.ceneo.pl/10672870#tab=reviews
Tego typu żeleWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2023, 11:18
O ❤️
Z ❤️ -
Tak jak plamiłam przez tydzień czasu od pozytywnego testu, i nie wiem jaka była przyczyna 🤷🏻♀️ sprawdziłam dwa razy betę i był prawidłowy przyrost, potem w 5 tygodniu byłam na wizycie żeby zobaczyć czy pęcherzyk jest w macicy.
dmg111 lubi tę wiadomość
