Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My przy ospie dostaliśmy zalecenie 14 dni izolacji czyt. nie puszczać do żłobka i nie narażać innych na zachorowanie w tej fazie zakaźnej.
Na ogródek wyszliśmy z Alexem w 8 dobie gdy wszystkie wykwity zamieniły się w strupki.
Meggi jak dziecko się dobrze czuje to nie ma przeciwwskazań do spaceru, zachowując oczywiście rygor braku kontaktu z innymi. No i wiadomo wykwity nie mogą już mieć tego płynu bo to on zaraża 😊
Lalia, Meggi110818 lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Tajka, nie mogę się napatrzeć na Maję 😁 fajna z niej dwulatka! No i tort z kicią wymiata 😎 co do żłobka to niestety nie uchronicie się przed chorobami. Dla niektórych katar to nie choroba, wg mnie nią jest, jak Mati złapie katar to trzyma ją lekko 2 tygodnie 😬 i nie jest to lekka woda pod nosem, tylko regularny gil, który spływa po ścianie gardle, napędza kaszel przy spaniu itd. Mi to się już czasem nawet inhalacji nie chce jej robić, bo 💩 to daje. Mimo wszystko żłobek to super sprawa, trzymam kciuki, żebyście były zdrowe jak najdłużej. Dopóki jesteś z Gabi w domu to może przed większymi wydarzeniami np. wakacjami, wyjazdem do Twoich rodziców, czy inną okazją, róbcie Mai kwarantannę? My tak robimy, świętami się nie przejmuję, ale przed wyjazdami, albo wizytami u lekarza, na które czekam x czasu, robimy Mati tydzień przerwy, zostaje wtedy z babcią. Zmniejsza to poziom frustracji, że znów jest chora i znów nas coś omija.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2023, 22:16
Tajka lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Napisałam keidy można wychodzisz, a że nie biorę ja bo jest ładna pogoda. I ty napisałaś że nawet potwierdzić byś nie chodziłaOunai wrote:Meggi, przekręcasz to co napisałam. Rozumiem, że po diagnozę się idzie do lekarza. Ja po prostu nie rozumiem po co iść na kontrolę w połowie trwania choroby zakaźnej. Z resztą mówisz że idziesz na kontrolę bo martwisz się czy córka nie złapie zapalenia płuc a jednocześnie 2 posty wcześniej pytasz czy możesz ją wziąć na spacer bo jest ładna pogoda 🤷♀️ rób jak chcesz tak jak powiedziałaś, to Twoje dziecko, ale tak samo jak dużo dziewczyn tu się wkurza że w przedszkolach są kaszlace i zalatarxone dzieci tak samo mnie może się nie podobać to, że ktoś chodzi co tydzień do przychodni z dzieckiem chorym na ospę.O ❤️
Z ❤️ -
Dzudi wrote:My przy ospie dostaliśmy zalecenie 14 dni izolacji czyt. nie puszczać do żłobka i nie narażać innych na zachorowanie w tej fazie zakaźnej.
Na ogródek wyszliśmy z Alexem w 8 dobie gdy wszystkie wykwity zamieniły się w strupki.
Meggi jak dziecko się dobrze czuje to nie ma przeciwwskazań do spaceru, zachowując oczywiście rygor braku kontaktu z innymi. No i wiadomo wykwity nie mogą już mieć tego płynu bo to on zaraża 😊
Dziękuję za konkretną odpowiedź. Czegoś takiego oczekiwałam, a nie oceniania.
Lalia, Dzudi, Ladyo lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi, chyba dzudi napisała w punkt o tej ospie 👌 ja nie do końca właśnie byłam pewna, czy to ma być 2-3 tygodnie izolacji ale z możliwością spaceru, czy 2-3 tygodnie siedzenia w domu, w sensie "nie można przeziębić" 🤨
Ounai, ja trochę nie czaje Twojego oburzenia, bo przecież jak Meggi umawiała kontrolę to na pewno ją pytali z jakiego powodu i gdyby nie przyjmowali dzieci z ospą to by jej to powiedzieli 😂 Meggi nie robi zamachu epidemiologicznego na przychodnię 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2023, 22:16
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Ounai, ale co Ty porównujesz posyłanie chorych dzieci do żłobka z wizytą w przychodni dla dzieci CHORYCH, gdzie są izolatki i wcześniej uprzedza się, że przychodzisz z ospą. Przecież Meggi nie wbije na zdrowe dzieci, które czekają na szczepienie. Przychodnie są od tego, żeby leczyć. Jak Matylda miała covid to byłam z nią w ciągu tygodnia 3 razy w przychodni. Nikt nie robił nam problemów, sami kazali przychodzić. Myślę, że właśnie pandemia przypomniała poradniom co to są choroby zakaźne i mają świeże procedury
A dwa...o ile mnie pamięć nie myli, a pamięć jako rasowy skorpion mam niestety bardzo dobrą, to w zeszłym roku lecieliście na wakacje na końcówce bostonki u Marty, więc odpuść może wykłady o narażeniu innych.
Ja jestem po stronie każdego, nie oceniam, rozumiem rodziców, którzy posyłają dziecko z gilem do żłobka, bo nie każdy ma babcie do pomocy, która będzie siedzieć z dzieckiem bite 2 tygodnie w domu. Serio, jak widzę w żłobku mega kaszlące dziecko w szatni to pierwsza myśl 'ale tym ludziom musi być ciężko, muszą zostawić dziecko i iść do pracy', ale też rozumiem rodziców, którzy chodzą do lekarza często i zostawiają dzieci w domach z najmniejszym katarem, bo uważają, że tak trzeba. Każdy zna swoje dziecko najlepiej i wie, kiedy jest rzeczywiście chore, a kiedy może iść do placówki. Tak samo serio rozumiem, że ktoś leci na długo planowane wakacje mimo choroby. Ale dajmy sobie spokój z wykładami, bo to trąci hipokryzją.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2023, 22:20
Ladyo, Lalia, dmg111, veritaa lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Ja Ounai rozumiem, bo u nas w przychodni nikt nie pyta po co się przychodzi z dzieckiem do lekarza. Nie ma też żadnych izolatek do badań dzieci z ospą itd.🤷 jak ja miałam ospę jako dziecko to przychodziła do nas lekarka na wizytę domową. I tak mnie to nie uchroniło przed powikłaniami, ale gorączka się nam długo utrzymywała i nie dziwię się mamie że wzywała lekarza. Dlatego np. ja jak mamy coś zakaźnego to staram się unikać przychodni, ale nie zawsze się da - jak mieliśmy covid to byłam skontrolować kaszel Jagodzi, a jak Iga miała bostonke to byłam z nią w przychodni na początku choroby nawet nieświadoma jeszvze na co choruje 🙈 a kiedyś w przychodni spotkałam ospowe dziecko, Jagoda była wtedy bardzo mała, na szczęście wtedy byłam z samą Igą i jestem pewna że uniknęła zarażenia tylko dzięki temu że jest szczepiona. Choć z drugiej strony jak się idzie do przychodni to w pewnym sensie bierze się na siebie ryzyko złapania jakiegoś syfa, no nie oszukujmy się. Dlatego dla mnie lekarz to ostateczność 🙄 a j tak największym absurdem w mojej przychodni jest fakt, że nie można zapisać dziecka na wizytę na "zdrową" stronę, tam są wyłącznie szczepienia i bilanse. Więc nawet jak dziecko ma wysypkę alergiczną, plamy AZS które nie chcą się goić, albo krzywo stawia stopy i chcesz skontrolować chód, to musisz iść na stronę chorą 🤷
veritaa, Annia lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
A u nas dziś przespana noc 😎 tzn. budziła się Jagoda raz ok. 20 (na lulanko) i potem o 23 (myślałam że na mleko ale wypiła tylko 60 więc chyba chciała pić), ale jak zasnęła na nowo to wstała dopiero chwilę temu. Cena za to była taka że wczoraj spala w dzień 20min. A wstała tak głodna że jak się ubierałam to wyjadala z talerzy okruchy z wczorajszej kolacji 😂😂 Dziewczyny mi się zaczęły regularnie lać, i to nie jest tak że tylko Iga zaczyna, jak którejś coś nie przypasuje to ataaaaak, z ciekawych rzeczy już było bicie klockami LEGO Duplo po głowie i szczotką do włosów 🙈 juz nie muszę farbować włosów, bo i tak jestem siwa 😂
Wik89, veritaa, Annia, Lalia lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Nie wypowiadam się po żadnej ze stron bo każda po części rozumiem
My mamy świetnych lekarzy w przychodni ale sama przychodnia w sensie budynek jest fatalna i przyjmowanie osobno dzieci chorych i zdrowych to fikcja. Wejście to samo, poczekalnia tez. Nie ma żadnej izolatki wiec w takiej sytuacji nie poszłabym pewnie na kontrole . ale to wszystko zależy. Ogólnie ja po prostu jestem typem mamy która idzie z dzieckiem do lekarza kiedy już naprawdę musze. .. albo potrzebuje opieki inaczej unikam.
KarolinaMaria jak zwykle pięknie to wszystko napisalas ❤️
Annia lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
U nas przychodnia funkcjonuje w zasadzie tak jak opisała Suszarka.
Gratulacje przespanej nocy !
Ja jestem sama przez 3 dni z dziecmi i miałam awanturę rano o ostatnia kanapke. Bartek jadł szybciej i jedna została na talerzu niefortunnie 😅😅 No ale wczoraj była nagroda bo o 20 bączki słodko spały co się już dawno nie zdarzyło generalnie jak jestem sama z nimi to łatwiej mi ich wieczorem położyć i wprowadzić rytuał niż jak z mężem .
Suszarka, Wik89 lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Annia wrote:Meggi, a Oliwka tak pełnoobjawowo przechodzi ospę mimo szczepienia?
Nie była szczepiona. Miała 2 dni gorączkę do 39 stopni, później 2 dni wysyp i później już strupki. Teraz jest 7 dzień od zauważenia i w sumie zostały widoczne te większe strupki, reszta już częściowo odpadła, takie kropeczki zostały. Wczoraj jeszcze dwie nowe krostki się pojawiły. Sporo ją wysypało, ale bez drapania itp. Dostała lek antyhistaminowy na te dni, żeby się nie drapała, lek antywirusowy i chyba dlatego tak szybko poszło. Do tego glut się przyplątał, ale on był już że 4 dni przed i myślałam że gorączka od przeziębienia jest. I glut nadal jest, bardziej przeszkadza niż ta ospa. To siedzenie w domu, jeszcze przy ładnej pogodzie jest słabe, ale też nie można na słońce wystawiać, żeby blizny nie zostały.
Sąsiadka zaszczepiła córkę i też zachorowała, fakt miała mniej kropek niż Oliwka, około 40 kropek (Oliwka około 100, z tego z 10 na buzi) , ale gorączkę też do 39. Ponoć ona jest typowa i jak pojawi się wysyp to mija.
U Nas w przychodniach gdzie nie ma osobnego pokoju "izolatki", dzieci z ospą (przy covid też tak było) są przyjmowane pod koniec działania przychodni, jak już nie ma pacjentów. I mnie też nikt nie pytał z czym idę, sama przsz tel powiedziałam, że jest podejrzenie ospy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 09:32
O ❤️
Z ❤️ -
Inga28 wrote:Kurde myślałam, że jak dziecko zaszczepione to nie złapie ospy wczoraj w żłobku mówili, że mają potwierdzony jeden przypadek ospy, niby nie z Gustawa grupy ale jednak 😕
Są opcja, że nie zachoruje albo zachoruje ale wtedy najczęściej lekko przechodzi. Więc jest szansa że jak szczepialas, to nie zachoruje.
U Nas zaczęło się od grupy obok ze żłobka. Ale trafiło i do naszej. Obecnie chodzi 5 dzieci z 15🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 10:55
O ❤️
Z ❤️
ale ręki nie dam sobie uciąć 😅
