Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolina, Iryska ta wizyta w PPP to cóż, sama nie wiem co myśleć 🙈 mieliśmy spotkanie z neurologopedą, taka kobieta po 50, bardzo sympatyczna, ale o matko, jak spotkanie z nią różniło się od naszych wizyt u logo 🙈 wzięła nas w ogóle do jakiegoś gabinetu w którym były tylko materace i biurko, i to takie nauczycielskie 🙈 najpierw przeprowadziła wywiad ze mną, a Olek się plątał po tym gabinecie, potem próbowała z Olkiem popracować, posadziła go przy tym biurku na przeciwko siebie, pokazała obrazki, kazała wskazywać autobus, ul, okno i inne i żeby próbował powiedzieć (chciała chyba wybadać jakie głoski mówi), potem miała wycięta lalę, misia i takie mniejsze elementy i mówiła "daj misiowi buty, daj lali kubek" i Olka to znudziło po trzecim przedmiocie, potem chciała żeby na lali pokazywał części ciała a to on już miał w nosie, zaczął chodzić po gabinecie i grzebać i dopiero wtedy ona wyszła zza tego biurka i zaczęła pracować z nim na spontanie i im więcej pracowała tak widziałam jak zmienia o nim zdanie o 180 stopni 🙈 na początku wydawało mi się, że uważała że Olek ma tylko opóźniony rozwój mowy, później że to wina uszu i na pewno niedosłuch, a potem jak zobaczyła ile słów i poleceń on rozumie i na luzie wykonuje i też przysłuchała się jak on do mnie mówi, odpowiadał jej i w ogóle to chyba dotarło, że to wygląda na afazję.
Powiedziała mi, że żeby Olek dostał orzeczenie o afazji to musi mieć stwierdzone że jest w normie intelektualnej, dlatego 5 grudnia mamy w PPP jeszcze spotkanie z psychologiem, a po drugie, neurolog na specjalnym zaświadczeniu z poradni musi wpisać że to afazja i tu mogą pojawić się schody. W przypadku afazji dziecięcej nie ma badań które ją wykazują/potwierdzają, raczej działa się na drodze eliminacji innych zaburzeń, czyli np zanim neurolog wystawi nam zaświadczenie o afazji to może chcieć żebyśmy najpierw zaleczyli uszy żeby wykluczyć niedosłuch oraz zleci EEG żeby wykluczyć padaczkę, tylko że na ten moment, to nam wydłuża diagnostykę o kilka MIESIĘCY, a bez diagnozy nie mamy szans na terapię na którą też się czeka..
Jutro mamy wizytę u neurologa, mam nadzieję że jak zobaczy diagnozę zaburzeń SI, diagnozę od osteopaty która jasno wskazuje na napięcia w okolicy buzi i potylicy, diagnozę neurologopedy która uzasadnia dlaczego skłania się ku afazji oraz zobaczy i usłyszy Olka na żywo i nas wysłucha, to mu to wystarczy. Bo tak naprawdę, jeśli jutro nam wypisze na zaświadczenie że to afazja, to 6 lub max 13 grudnia zbierze się w poradni zespół orzekający i już przed świętami będziemy mieć decyzje. Wtedy od stycznia Olek mógłby zacząć nowe przedszkole integracyjne ze wspierającymi go zajęciami plus szukalibyśmy wet. To jest małe dziecko, więc im szybciej wdrożymy terapię tym wieksza szansa na efekty.
Trzymajcie jutro proszę kciuki 😘
-
Nowastaraczka wrote:Czy ktos posiadajacy moze potwierdzic czy to dobra inwestycja i szal ciał?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2023, 12:28
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Nowastaraczka wrote:Czy ktos posiadajacy moze potwierdzic czy to dobra inwestycja i szal ciał?
Wg mnie nie dla 3 latków.
Ania dostała pierwszego Albika na 5 urodziny. Bardziej nam się podobał i dorosłym dookola niż jej 🤣 pobawiła się nim z 2 dni.
Bartek otworzył ponaciskal co się da i zamknął
Dokupiliśmy później jeszcze 2 książki ale tez bez zachwytu.
Spoko jak ma się fundusze można kupić , generalnie jest to dość mądra zabawka ale moim dzieciom specjalnie do gustu nie przypadła. Wolą klocki układaćemdar lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Mamy zaświadczenie od neurologa o afazji 🥳🥳🥳 teraz poradnia to już formalność 😍
Iryska, veritaa, emdar, KarolinaMaria, Ewa88 , Ania81, kiniusia270, Zulugula, Nowastaraczka, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Wiem, że może to dziwnie wygląda, że się cieszę że neurolog potwierdził afazję i naprawdę zdaję sobie sprawę z powagi tej diagnozy. Nigdy bym nie pomyślała, że będę mamą dziecka ze specjalnymi potrzebami, zwłaszcza w zakresie mowy z którą ja nie miałam nigdy żadnych problemów. Po prostu w końcu poczułam ulgę, że Oluś dostanie wsparcie jakiego potrzebuje i na jakie zasługuje ❤️
Zulugula, KarolinaMaria, Suszarka, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Lalia, pięknie to napisałaś. Nie ma co wypierać istnienia trudności, tylko trzeba działać. A jak ten neurolog? Spoko jakiś? Zdiagnozował afazję 'bez podpowiedzi'?
My od przyszłego tygodnia wracamy na rehabilitację, tzn. Matylda wraca. Niestety widać słaby brzuszek i uciekanie stóp do środka. Obniżone napięcie się odzywa. Zimą nie jesteśmy w stanie zapewnić tyle ruchu co latem. Nie będziemy się ponownie starać o WWR, bo bardzo ciężko znaleźć ośrodek z zajęciami popołudniu, a przy naszych pracach i nie ma opcji, żeby ogarniać to rano. Dlatego bierzemy 🤑 na klatę i zaczynamy działać. Nie udało się nam wrócić do poprzedniej fizjo (naszej wspólnej z Iryską), znalazłam inne miejsce z dostępnymi terminami popołudniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2023, 17:50
Lalia lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Lalia super ze tak sprawnie się udało. Czy wiesz jaka może byx przyczyna Afazji u Olusia ? Przepraszam za pytanie, to czysta ciekawość .
My byliśmy u trzeciej logopedy z Ania … nie pytajcie ale każda dawała inna diagnozę , wszystkie niby polecane. Zaufamy trzeciej. Wg Niej Ania nie potrzebuje terapii, mówi adekwatnie do wieku, wg niej wielu logopedów naciąga na terapie a rodzice wymagają od dzieci 3 letnich wyraźnej mowy . Dosłownie tak powiedziała. Pracuje w naprawdę polecanym takim dość holistycznym ośrodku , trochę czekaliśmy na wizytę , mi tez intuicja podpowiada ze nie potrzebujemy stałej, regularnej terapii.Lalia, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Dzieki dziewczyny to raczej odpuszcze albika. Leos lubi ksiazeczki jak czytamy ale chyba wlasnie chodzi o ten nasz czas wtedy razem i nie chcialabym tego zastepowac moze na dzien dziecka z braku laku narazie to ja chyba cierpie na nadmiar zabawek do sprzatania 😵💫😵
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
Karolina, myślę, że my przyszliśmy w trochę innej niż standardowo sytuacji, bo my nie przyszliśmy rozpoczynać diagnostyki tak jak większość osób, tylko bardziej potwierdzić czy inni specjaliści mają rację. Olek od roku był pod okiem logopedy, która pracowała z nim jak z dzieckiem z ORM i nie było żadnych efektów, miał dwukrotnie robioną diagnozę SI w odstępie pół roku, od pół roku jest pod obserwacją ostro, dwa miesiące temu skonsultowaliśmy się z inną logopedą która od razu zasugerowała afazję i ukierunkowała terapię i Olek po miesiącu znał cztery nowe słowa, które nie tylko powtarza ale używa ciągle w mowie spontanicznej - takich efektów to my przez rok nie mieliśmy. Dzisiaj u tego neurologa ja miałam już przy sobie diagnozę od neurologopedy, osteopaty i SI, on to po prostu zebrał wszystko do kupy i potwierdził że opóźniony rozwój mowy Olka ma typ afazji motorycznej.
Nie chcę się tu mądrzyć, ale wiem że w Internecie są różne rzeczy które różnie można interpretować. Są tak naprawdę dwa rodzaje afazji. Afazja percepcyjna, która polega na tym że dziecko nie tylko nie mówi, ale też nie rozumie mowy, czyli nie jest w stanie zrozumieć że dane słowo można przypisać do danej czynności, przedmiotu, uczucia itd i to jest bardzo trudne do pracy. Drugi rodzaj, to afazja motoryczna, polega na tym, że dziecko ma problem z odpowiednim ułożeniem uparatu mowy (nie tylko ust i języka, ale nawet mięśni) i wypowiedzeniem danego słowa. Ja jak to tłumaczyłam rodzicom i teściom to na dwa sposoby: wyobraźmy sobie kogoś, kto chce się nauczyć tańczyć breakdance, ma sprawne nogi, sprawne ręce, sprawny wzrok i słuch, widzi bardzo dokładnie jak instruktor pokazuje daną figurę taneczną ale to jest tak trudne że nie jest w stanie jej odtworzyć, musi mieć rozłożony ten ruch na mniejsze części, uczyć się ich po kolei, później łączyć, powtarzać to i utrwalać wielokrotnie i dopiero wtedy jest w stanie odtworzyć, ale żeby nie było za łatwo, to nawet jeśli raz się mu uda, to nie znaczy że mózg to zapamięta na zawsze, więc musi ciągle powtarzać i utrwalać, a co więcej to nie znaczy że przy nowym układzie będzie potrafił to odtworzyć i możliwe że będzie musiał się uczyć na nowo. Inaczej afazję motoryczną mowy można wytłumaczyć w ten sposób że znamy dane słowo ale mamy je zapisane w głowie w obcym języku i jak próbujemy je wypowiedzieć to mamy trudność z artykulacją tego słowa, zapominamy jak się je wymawia, ale jak wypowie je ktoś inny to od razu wiemy co to znaczy. Olcio ma właśnie ten drugi typ afazji. On rozumie wszystko, dosłownie, nawet złożone polecenia, ale bardzo, bardzo trudno mu się uczy nowych słów, on jak próbuje mnie naśladować to się strasznie skupia na mojej twarzy, wpatruje w język, mimikę sam próbuje odtwarzać te ruchy i w ogóle. Ciężkie jest też to, że nawet jeśli zna jakaś głoskę i sylabę i jej używa, to nie znaczy że będzie umiał użyć w nowym słowie, np mówi na babcie BABA, pokazuje na siebie i mówi JA, ale mimo że ciągle ćwiczymy to nie potrafi powiedzieć BAJA na bajkę. To jest bardzo charakterystyczne dla afazji. Więc jak ten neurolog nas wysłuchał, przeczytał te diagnozy, zbadał Olcia i posłuchał jak on mówi (a Olek mówi non stop, cały czas, tylko dla kogoś obcego jak Minionek i jak u Minionków da radę zrozumieć słowo "banana ' tak u Olka jest to mama, mniam mniam, kap kap, nie, baba, tak, ja itd) to wydaje mi się że nie miał czego drążyć. Powiedział nam tylko na koniec, że miło jest zobaczyć dziecko z afazją ale bez autyzmu, bo właśnie w autyzmie afazja występuje bardzo często. Chyba chciał nam dać do zrozumienia, że naprawdę nie jest aż tak źle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2023, 19:31