Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny 😙
Edka, gratulacje!💕
Irysko, zdrówka dla Michałka!🤕
Verita, cieszę się, że wychodzicie na prostą z problemem 💪
U nas grypa 🤒 w piątek zaczęła mnie boleć głowa I było mi zimno, w sobotę rano już gorączka I potworny ból całego ciała, zrobiłam test I pyk grypa typ B. Pojechałam na świąteczna opiekę, dostałam lek, powiedziałam że mam małe dzieci ale powiedział że skoro nie mają objawów to nie ma potrzeby dla nich. No i oczywiście wczoraj po południu Kacperek gorączka, a dzisiaj Oluś 37,5 🥴 na 11:30 jedziemy wszyscy do lekarza.
Ja chłopakom zrobiłam zamówienie w ccc. Zamówiłam im sneakersy z Polo Club i dwie pary trampek z psim patrolem 😅 oczywiście zamówilam im takie same w różnych rozmiarach, a że była promka to za 6 par wyszło mi chyba 460 zł 🤭
Ounai, Ty kupiłaś z Myszką Miki, a ja Championy zielono różowe 😂Ounai lubi tę wiadomość
-
O kurde Lalia to zdrówka dla Was, a lekarz trochę niepoważny bo mógł już wtedy dać lek. Po co czekać na objawy…
Zulu ja smarowałam dokładnie tak jak Lalia pisała. Trochę naciągałam ale nie ściągałam przez pierwszy tydzień i jak się juz samo odklejało co widzieliśmy to ściągaliśmy delikatnie żeby nie bolalo oczywiście i wokoło jak butelkę odkręcić. I każdym dniem widzieliśmy że jest lepiej.
Teraz tylko zastanawiam się bo trochę ten napletek mu tak wisi, ale mąż mówił że on chyba też tak miał jako dziecko a jest ok teraz i nic nie wisi 🙈🙈🙈Zulugula lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Jest zachodu z tymi napletkami🙈
Lalia współczuję grypy:/ I następnym razem od razu bierz dla reszty rodziny lek, profilaktycznie jest wtedy raz dziennie. A chlopaki mieli juz grypę kiedyś? Bo jak nie to przygotuj się na konkretne plucie lekiem🙈 chociaz juz duzi są chłopcy to z miodem może im wystarczy. Kaja plula dalej jak widziała, na szczęście cos tam chyba zjadła, bo jej nie złapało.
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Zulu, byliśmy dzisiaj u lekarza i hit: Kacprowi wyszła grypa typ A 🫣 mi w sobotę typ B 🫣 Olek był z nami bo od tygodnia kaszlał A dzisiaj stan podgoraczkowy więc dostał inhalacje i lek na grype i mój mąż też dostał i to z inicjatywy pediatry, no jak widać da się 🥴
Ja im ten lek rozpuszczam w mini ilości soku malinowego do herbaty i daję strzykawka i biorą cacy 😅 -
Dziewczyny, ja z takim tematem z trochę innej beczki. Też się z mężem staramy bezskutecznie, a po drodze wiele niepowodzeń. Jednak po każdym niepowodzeniu staram się wziąść w garść, wyznaczam sobie nowe cele. Juz od dawna moim nie tyle znartwieniem, co rzeczą która mnie naprawdę wkurza są 2 zmiany , które mam na okolicach intymnych. Jedna na wargach sromowych większych z zewnątrz, a druga w środku obok łechtaczki. Jedno, na zewnątrz to wlokniak, a ro w środku to chyba kaszak. Kazdy ginekolog, któremu to pokazuje albo mnie zbywa, że taka uroda, tak ma być, to nic takiego, a mi to rośnie i mnie wkurza. Już nawet zaczęłam się wstydzić przed mężem... nie mam w okolicy żadnej kobiety chirurga i stąd Takie moje pytanie czy nie wstydziłybyscie na moim miejscu pójść z tym do zwykłego chirurga? A jak mnie wyśmieje? Jak odmówi usunięcia zmian w takim miejscu? Zwłaszcza, że jedna jest w środku na sluzówce?
Powiedziałam sobie, że tym razem muszę zrobić z tym porządek, ale bardzo się wstydzę. Żaden ginekolog nie chce tego usunac, więc chyba muszę pójść do tego chirurga, a bardzo się krępuje.2016: poronienie 8 tydz.💔
2017: cc synek ❤️👣
2020: poronienie 11 tydz., 💔łyżeczkowanie
2024: ciąża pozamaciczna, usunięty prawy jajowod 💔
2025: poronienie 6 tydz. 💔 -
Irysko, nie szczepiliśmy się. Ja grypę ostatnio miałam ponad 15 lat temu a dzieci nigdy. Na szczęście dość łagodnie to u nas idzie, samopoczucie wiadomo do kitu, ale gorączki do max 38,2 i szybko spadają po lekach
-
Lalia, gratuluje wyboru. Matka tez musi sie na wiosne wyszykowac
Ja przy grypach od razu wymazuje dzieci i z wlasna diagnoza ide do lekarza. Ale u nas jak goraczka jest to i tak w przyxlchodni wymazuja wiec dzieki temu ozzczedzam czas
Ala, chirurg to lekarz jak kazdy inny. Pochwa mu nie straszna. Nie ma sie czego wstyfzic, idz jesli to Ci przeszkadza w jakikolwiek sposob.
Lalia, u mnie Marta leki na grype zjadala z mlekiem czekoladowym -
[uzyskałam zgodę od OvuFriend na publikację]
Szanowne Panie,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wypełnienie anonimowej ankiety oraz udział w badaniach do mojej pracy magisterskiej pt. "Satysfakcja z życia oraz postawy kobiet leczących się z powodu niepłodności".
Celem badania jest lepsze zrozumienie doświadczeń i postaw kobiet, które przechodzą proces leczenia niepłodności.
Ankieta jest anonimowa, a jej wypełnienie zajmuje tylko kilka minut. Wasze odpowiedzi będą cennym wkładem w realizację mojego projektu badawczego i pomogą w zgłębieniu tematu.
Link do ankiety (proszę skopiować i wkleić w przeglądarkę) : https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSceNAQXcdYYrcvNerubdJAsdtL4Ldy2vmJVcGvvGzLU3gecXw/viewform?usp=dialog
Z góry dziękuję za poświęcony czas i pomoc!
Pozdrawiam serdecznie,
Wiktoria Dubiel -
Hello. Ja żyje, przynajmniej trochę
Brak czasu na wszystko. Moja ponad 4 latka jest bardziej wymagająca niż 9 miesięczna Zosia.
Dziewczyny kiedy u Was minął cofnięcia się starszego dziecka? Już nie mogę słuchać jej gaworzenia, udawania że nic nie umie, do tego taka ciapa nieuwazna🙈
Po świętach zaczynamy diagnozę SI, jej skupienie spadło do zera.O ❤️
Z ❤️ -
My też żyjemy , u nas wszystko dobrze, dzieci nie chorują dużo, nawet nie dają popalić za bardzo póki co.
Jedynie Adaś ma problematyczne ząbkowanie, idą 4 zęby naraz i niestety pobudki na mleczko co 2 h😜
Ale wybaczam mu bo to taki wesoły słodziak jakich mało 😍
Ja jakoś w lato wracam do pracy, nie wiem jak my to ogarniemy...
Meggi, chyba taki regres może trochę potrwać, Michałek przez parę miesięcy po urodzeniu Adasia udawał że nie umie jeść i trzeba było go karmić.12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Chyba juz wszyscy dali sobie spokoj z forum. U nas ciezki czas, bo musimy juz zamawiac wszystkie materialy do wykonczeniowki, do tego ida Swieta, zapraszamy na I Komunie i jeszcze usiluje kupic sobie i rodzinie cos do ubrania na ta Komunie. Maz akurat ma nowy garnitur, ale moj stroj jest problematyczny. Nie jest latwo cos znalezc jak sie jest grubym
-
Hej, myślę Ounai, że tyle się dzieje u każdej, że potem ciężko zebrać myśli w jeden post
U nas czas płynie bardzo szybko. Nawet nie wiem kiedy zrobiła się połowa kwietnia, dopiero co był dzień kobiet 😜
Irysko, niesamowite, że Adaś będzie miał zaraz roczek.
Ounai, kiedy dokładnie macie Komunię? Dobrze pamiętam, że znalazłaś lokal? Czy macie w domu z cateringiem. Ja dopiero co byłam na Komunii chrześniaka, a zaraz bedzie rocznica 🫣
Dziewczyny mające więcej niż jedno dziecko, naprawdę podziwiam 😁 Ja cieszę się, że już Mati jest w miarę samodzielna, a i tak momentami jest turbo ciężko.
Verita, Zulu, jesteście? Co u Was?
Verita, Ty kiedyś pisałaś coś o tym dlaczego waga Ci nie spada. Robiłaś jakieś badania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia, 10:23
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Jestem, coś tam podczytuje ale nigdy nie mam czasu odpisać, może teraz się uda
Karolina mi po odstawieniu Bartka od piersi jak przytyłam wtedy po prostu 4 kg , zgubić jakikolwiek 1 kg jest bardzo ciężko . Tak ja robiłam badania mam skomplikowaną sytuację : mam już przedwczesną menopauzę a raczej przedwczesne wygasanie czynności jajników …. Zgubić jakikolwiek 1 kg to gehenna. Estrogeny mi leżą w sensie są tak nisko. Na terapię hormonalna się średnio nadaje bo mam problemy z krzepliwością krwi, za duże ryzyko zakrzepicy. Więc komfort życia mam słaby, ale można z tym żyć nie załamuje się bez przesady … coś tam schudłam ale do wagi sprzed ciąży jeszcze mi brakuje i już nie chce nic spadać.
U nas teraz wszystko kręciło się wokół szkoły. Startowaliśmy do rekrutacji do szkół poza rejon. Dostaliśmy się do szkoły drugiego wyboru i tam Ania idzie. Będzie utworzona tylko 1 klasa, szkoła ma wysoki poziom , od początku maja już 1h więcej angielskiego a 7 i 8 klasa jest językowa. 5h angielskiego i 4 h niemieckiego. 4 dzieci są z rejonu cała reszta spoza, nikt się nie zna co jest uważam dobre, klasa będzie tworzona od podstaw bez podgrupek.
Co chciałam napisać … nie warto być szczerym… a przynajmniej nie do rekrutacji.
Bierze się pod uwagę punkty również za dochód w rodzinie, im masz mniej na osobę tym masz więcej punktów . Nie dostaliśmy się do szkoły 1 wyboru a do tej drugiej na ostatnim miejscu. Jak przeliczyłam jaki dochód trzeba było podać w 1 szkole to wyszło że kwota netto na osobę nie przekroczyła 2 tys zł. Serio ? W takim mieście wojewódzkim tak mało ludzie zarabiają ? Zszokowałam się. To wszystko było na oświadczenie, nikt tego nie sprawdzał. Wiem że ludzie po prostu kłamali . W tej pierwszej szkole przyjęli 25 dzieci a ponad 70 nieprzyjętych. Na początku czułam jakieś rozżalenie, ale teraz jestem zadowolona że wyszło jak wyszło. Widocznie tak miało być. Szkoła jest mała , kameralna , jedna zmiana.
Poza tym bez zmian, w piątek jedziemy do Kołobrzegu na święta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia, 13:59
Iryska lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
U mnie też jakoś leci. Teraz 8tc, bobas ma 2 cm i coraz bardziej realne staje się posiadanie piątego dziecka 🙈
Ounai, Iryska, Zulugula, veritaa, Lalia, KarolinaMaria, Clover lubią tę wiadomość
-
Verita, przynajmniej nie bedziesz sie spotykac z matkami klamcami. Jak teraz oszukuja to potem tez bylby wyscig szczurow. Nie wiem czy warto.
Tymek tez mial rekrutacje. Bardzo sie stresowal. Mial testy. Ale dostal sie do klasy plywackiej, tak jak chcial. Maz nauczyl go jezdzic autobusami, wiec teraz mamy luzbiej, nie trzeba go wozic.
Wow, Edka, zaraz bedzie 2 trymestr.
Verita, jak sie diagnozowalas? Tez podejrzewam poczatki menopauzy u siebie. U mnie tez bardzo opornie spada. Mocno sie pilnuje i leci mi ok 0,8 kg miesiecznie, nic wiecej. Straszmke to demotywujace jak sie ma 20kg do zrzuceniaveritaa lubi tę wiadomość
-
Karolina, szczerze to jak dla mnie nie ma dużej różnicy między 1 a 2 dziećmi. Wiadomo, że przy Adasiu jest robota, zwłaszcza to jego rozszerzenia diety mnie dobija bo zawsze zostawia pobojowisko po sobie . Chyba musimy kupić psa😂
Powiedziałabym nawet, że Michałek zrobił się jakby mniej wymagający, tzn my już tak go nie "osaczamy" jak to robiliśmy jak był jedynakiem.
Ojej, Edka trzymam kciuki za spokojna ciążę 😍
veritaa, KarolinaMaria, Clover lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Cześć dziewczynki
Ja też zaglądam na forum, z nadzieją że ktoś się odezwę, a ostatnio mamy tu ciszę. Fajnie że jednak jesteście! Co u nas? Jak zawsze- wesoło
Zosia zaczęła chodzić i biega jak szalona! Wreszcie zaczęła w miarę dobrze spać, a od kiedy chodzi to też potrafi się soba zająć chociaż przez chwilę. Przyznam szczerze że pierwszy rok jej życia to było wielkie wyzwanie. To zdecydowanie wzorcowy przykład hajnida! Jak przykleiła się do mnie w pierwszy dzień życia, tak teraz powoli udaje się ją odkleić na 10 minut 🤭 córusia mamusi na maksa, wiecznie na rękach albo trzymająca się mojej nogi. Nadal jest kp, jakoś chyba nie jestem gotowa na odstawienie, to jest taka malutka chudziutka kruszynka, waży 8,6 kg a je za całą rodzinę. Amelka była zupełnie inna- pięknie spała, pięknie się sama bawiła, byłam w stanie zrobić wszystko. Teraz to już prawie 4 latka! Ma swoje zdanie, jest taka troskliwa w stosunku do Zosi: „nie biegnij tak szybko Zosiu bo się przewrócisz”, „nie bierz tego do buzi bo się zakrztusisz” itp. I jest taaaaka mądra! Jak czasem coś powie to sama jestem w szoku. Jagoda już powoli zastanawia się nad studiami, w przyszłym roku matura. Myśli o psychologii. Ma fajny kontakt z siostrami, z Amelka robią sobie wieczory filmowe, Jagoda puszcza bajki ze swojego dzieciństwa i edukuje siostrę, a ja mam wtedy chwile dla siebie
(omg, jak czytam co tu nawypisywalam to brzmię jak wpatrzona w swoje dzieci matka wariatka 😂). My z M. nadal spełniamy się jako ogrodnicy, obsadzamy ogród, jeździmy po gospodarstwach ogrodniczych itp. Powoli przymierzam się do zakupu szklarni, więc nowe hobby wjechało grubo… oprócz tego od stycznia chodzę do trenera personalnego, ćwiczę, trzymam dietę- wpisuje sobie posiłki w Fitatu i staram się żeby wszystko grało tak jak powinno. Chudnę powoli, małymi krokami, ale do przodu. Od stycznia 4 kg, niby nie dużo ale efekty widać
i to by chyba było na tyle z naszych nowości.
Zulugula, veritaa, Lalia, Iryska, Clover lubią tę wiadomość
-
Verita bardzo fajnie brzmi ta szkoła Ani. Super że stawiają na języki, to jest naprawdę bardzo ważne! Ja lubię takie szkoły gdzie jest mało dzieci bo mam wrażenie że każde dziecko jest odpowiednio zaopiekowane. Mam nadzieję że będziecie zadowoleni
veritaa lubi tę wiadomość