Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Każdy roznie nazywa i pojęcie pajac i spioch jest ok 😉😁
Lalia, Ounai lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
doomi03 wrote:Super ciuszki
Chociaz śpiochy to właśnie masz z tego co dobrze rozróżniam, bo to są właśnie te co nazwalas je pajacami. Pajace są chyba bez zakrytych stópek, a śpiochy mają stopki zakryte
Widzę że też się lubujesz w swojej kolekcji najbardziej w bielach, błękitach i szarościach 😁
Doomi03, znalazłam taką ściągę 😅
Mam zamiar to wydrukować i schować w szufladzie dziecka mężowi 🤣
Śpiochy to te takie najbardziej "tradycyjne", czyli spodnie ze stópkami na szelkach 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 17:24
doomi03, Inaa89, luthienn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykic83 wrote:Motylku
jakiego wieloryba? Wyglądasz ślicznie!
Zawsze chciałam mieć ogrodniczki!!!
Pamiętam że jedne miałam jak chodziłam do liceum 😂kic83, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Nadzieja94 wrote:Dziewczyny zostawili mnie na obserwacji na oddziale mam krwiaka kosmowkowego 18mm przy ujsciu macicy tak zrozumialam lekarza nie wyraznie dosyć gadał.. Zagrozenie jest ale dziecko żyje i rozwija się dobrze.
Tak sie boję bo lecze sie u lekarki i prowadzi mi ciążę nie z tego spzitala a pojechalam w swoim mieście do spzitala bo chciałam jak najszybciej
Ja cierpię strasznie. A mój mąż się ze mnie śmieje, że młody przystojny lekarz mnie wypisywał to dostałam małpiego rozumu i się nie odezwałam że źle reaguję na ten macmiror i teraz mam za karę.
Jak siedzę na toalecie to przykładam zimne okłady, chodzę wrzuciłem koszuli nocnej bez majtasow (dobrze, że siostra napisała że nie przyjeżdżają jednak ze szwagrem do nas). Jest troszkę lepiej, już nauczyłam się robić siku tak żeby nie płakać. Myślę żem jutro już będzie dużo lepiej.
Nikaa, dobrze że już teraz chodzicie na terapię, bo tak jak Kic pisze, ciąża i pierwszy rok dziecka to sprawdzian dla związku. Naprawdę ociera się o rozwód bardzo często. Nawet "idealne" związki przechodzą kryzys.
Swoją drogą u nas też jakiś dzień awantur. Wściekłam się bo mąż jak zwykle wypakował zakupy i rzucił siatkę na podłogę. Bo 0,5m do szafki to już za daleko. On stwierdził że czepiam się bo dał mi spać a sam pojechał że synem na zakupy i jeszcze kupował mi moje drogie zachcianki dlatego że ja robiłam bezsensowną robotę (segregacja i układanie w szafkach ubrań małej). No i takie spiny mamy od rana. Że siedzę, nic nie robię a jeszcze jęczę, że moja wina bo zapomnieliśmy zapłacić ubezpieczenie auta, a to ja ogarniam rachunki w domu, że wózek wystarczyło kupić w tym miesiącu a nie w tamtym (tak jakby coś to zmieniło) no i taki świński dzień ma. W dodatku młody ma katar
Zjadłam połowę opakowania lodów weganskich.
Cukier po 30 min 88
Cukier po 60 min 99
Po 70 min 90 - spada więc nie będę już mierzyć
Dodam, że one są czekoladowej i pyszne, z Grycana. Koszt 15zl. Dużo, ale waaaarto!
Lalia, pięknej masz te rzeczy, nie mogę się doczekać reszty 😍
Motylku, a Ty kwitniesz jak zawszeJak Ty funkcjonujesz po takiej mikroilosci snu?
Doomi, śpiochy tak jak Inaa mówi. To takie pajace tylko bez rękawów, albo inaczej - ogrodniczki ze stopkami. A półśpiochy to takie spodnie ze stopkami/skarpetkami wbudowanymi. Z kolei pajac bez stopek to rampers
[tak sobie myślę, biedne te nasze chłopy jak im człowiek rzuca te nazwy - spiochy, półśpiochy, body, pajac, rampers, kaftanik, koszulka. Skąd oni mają wiedzieć co jest co?]Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 17:42
Lalia, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Będzie dobrze. Jednak dobrze że posłuchałaś intuicji! Dawaj znać jak coś będziesz wiedzieć.
Ja cierpię strasznie. A mój mąż się ze mnie śmieje, że młody przystojny lekarz mnie wypisywał to dostałam małpiego rozumu i się nie odezwałam że źle reaguję na ten macmiror i teraz mam za karę.
Jak siedzę na toalecie to przykładam zimne okłady, chodzę wrzuciłem koszuli nocnej bez majtasow (dobrze, że siostra napisała że nie przyjeżdżają jednak ze szwagrem do nas). Jest troszkę lepiej, już nauczyłam się robić siku tak żeby nie płakać. Myślę żem jutro już będzie dużo lepiej.
Nikaa, dobrze że już teraz chodzicie na terapię, bo tak jak Kic pisze, ciąża i pierwszy rok dziecka to sprawdzian dla związku. Naprawdę ociera się o rozwód bardzo często. Nawet "idealne" związki przechodzą kryzys.
Swoją drogą u nas też jakiś dzień awantur. Wściekłam się bo mąż jak zwykle wypakował zakupy i rzucił siatkę na podłogę. Bo 0,5m do szafki to już za daleko. On stwierdził że czepiam się bo dał mi spać a sam pojechał że synem na zakupy i jeszcze kupował mi moje drogie zachcianki dlatego że ja robiłam bezsensowną robotę (segregacja i układanie w szafkach ubrań małej). No i takie spiny mamy od rana. Że siedzę, nic nie robię a jeszcze jęczę, że moja wina bo zapomnieliśmy zapłacić ubezpieczenie auta, a to ja ogarniam rachunki w domu, że wózek wystarczyło kupić w tym miesiącu a nie w tamtym (tak jakby coś to zmieniło) no i taki świński dzień ma. W dodatku młody ma katar
Zjadłam połowę opakowania lodów weganskich.
Cukier po 30 min 88
Cukier po 60 min 99
Po 70 min 90 - spada więc nie będę już mierzyć
Dodam, że one są czekoladowej i pyszne, z Grycana. Koszt 15zl. Dużo, ale waaaarto!
Lalia, pięknej masz te rzeczy, nie mogę się doczekać reszty 😍
Motylku, a Ty kwitniesz jak zawszeJak Ty funkcjonujesz po takiej mikroilosci snu?
Doomi, śpiochy tak jak Inaa mówi. To takie pajace tylko bez rękawów, albo inaczej - ogrodniczki ze stopkami. A półśpiochy to takie spodnie ze stopkami/skarpetkami wbudowanymi. Z kolei pajac bez stopek to rampers
[tak sobie myślę, biedne te nasze chłopy jak im człowiek rzuca te nazwy - spiochy, półśpiochy, body, pajac, rampers, kaftanik, koszulka. Skąd oni mają wiedzieć co jest co?]
Tez miałam kiedyś w ciąży macmiror zlecony na grzybice !! Tak piekło !! Użyłam tylko jedna tabletkęDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Lalia wrote:Doomi03, znalazłam taką ściągę 😅
Mam zamiar to wydrukować i schować w szufladzie dziecka mężowi 🤣
Śpiochy to te takie najbardziej "tradycyjne", czyli spodnie ze stópkami na szelkach 😁doomi03, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Oo widzę że chyba każda dziś jakis gorszy czas ma, ja nie mogłam też spać, mąż wrócił z pepkowki po 1 a ja zaczęłam rozkminiac że nie jestem w ogóle przygotowana na przyjście dziecka na świat. Ze tyle czasu niby miałam a za 2 miesiące dziecko się pojawi a ja nawet ani 1 książki nie przeczytałam, nie mam pokoiku, popranych i poprasowanych ubranek, fotelika do samochodu etc 🙈
Ale właśnie zabrałam się za pranie ubranek. Jak to jest - na metce każdego ciuszka napisane jest żeby prac do 40 stopni a pranie na programie baby ma 60 i zalecane jest pranie w 60 stopniach żeby zabić wszystkie bakterie i wirusy... Włączyłam program baby i mam nadzieję że nie zmniejsza mi się te ciuszki
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Ounai wrote:Też wzięłam jedną a cierpię już 2 dzień. No wszystko przez tego młodego lekarza. Nigdy więcej go nie wykupie. Wywalone 30zl w błoto
doomi03, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia no tak to jest, stara gruba baba w ciąży zapatrzy sie na młodego chłopa i masz. Mąż to ma ładny polew ze mnie. A tak serio to wydawało mi się, że to mniej swędzi. Ale już się nauczę na resztę życia. Teraz sobie przypomniałam że poprzednio też tak tragicznie było jak je dostałam i też odstawiłam po 1 globulce. Ale lekarz ogólnie chyba super partia, bo nawet lekarki zaczynały tyłkiem kręcić na korytarzu jak obok niego przechodziły 😂
Annia, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
A w ogóle zaglądnęłam do aplikacji którą zainstalowałam rzucając palenie i zaoszczędziliśmy z mężem od momentu rzucenia 7 tyś zł. I żeby nie było, te pieniądze co miesiąc przelewam na konto i faktycznie je oszczędzamy. Tak że nasz Priam i fotelik są za to, że starzy cierpią i nie palą
Annia, Lalia, Inaa89, kic83, Edyciak lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Doomi03, znalazłam taką ściągę 😅
Mam zamiar to wydrukować i schować w szufladzie dziecka mężowi 🤣
Śpiochy to te takie najbardziej "tradycyjne", czyli spodnie ze stópkami na szelkach 😁
Ja na to gadalam ogrodniczki 😂 co sklep to inaczej nazwane i az się pogubilam xD dobrze ze sa takie ściągawki 😁😁💪Lalia lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Będzie dobrze. Jednak dobrze że posłuchałaś intuicji! Dawaj znać jak coś będziesz wiedzieć.
Ja cierpię strasznie. A mój mąż się ze mnie śmieje, że młody przystojny lekarz mnie wypisywał to dostałam małpiego rozumu i się nie odezwałam że źle reaguję na ten macmiror i teraz mam za karę.
Jak siedzę na toalecie to przykładam zimne okłady, chodzę wrzuciłem koszuli nocnej bez majtasow (dobrze, że siostra napisała że nie przyjeżdżają jednak ze szwagrem do nas). Jest troszkę lepiej, już nauczyłam się robić siku tak żeby nie płakać. Myślę żem jutro już będzie dużo lepiej.
Nikaa, dobrze że już teraz chodzicie na terapię, bo tak jak Kic pisze, ciąża i pierwszy rok dziecka to sprawdzian dla związku. Naprawdę ociera się o rozwód bardzo często. Nawet "idealne" związki przechodzą kryzys.
Swoją drogą u nas też jakiś dzień awantur. Wściekłam się bo mąż jak zwykle wypakował zakupy i rzucił siatkę na podłogę. Bo 0,5m do szafki to już za daleko. On stwierdził że czepiam się bo dał mi spać a sam pojechał że synem na zakupy i jeszcze kupował mi moje drogie zachcianki dlatego że ja robiłam bezsensowną robotę (segregacja i układanie w szafkach ubrań małej). No i takie spiny mamy od rana. Że siedzę, nic nie robię a jeszcze jęczę, że moja wina bo zapomnieliśmy zapłacić ubezpieczenie auta, a to ja ogarniam rachunki w domu, że wózek wystarczyło kupić w tym miesiącu a nie w tamtym (tak jakby coś to zmieniło) no i taki świński dzień ma. W dodatku młody ma katar
Zjadłam połowę opakowania lodów weganskich.
Cukier po 30 min 88
Cukier po 60 min 99
Po 70 min 90 - spada więc nie będę już mierzyć
Dodam, że one są czekoladowej i pyszne, z Grycana. Koszt 15zl. Dużo, ale waaaarto!
Lalia, pięknej masz te rzeczy, nie mogę się doczekać reszty 😍
Motylku, a Ty kwitniesz jak zawszeJak Ty funkcjonujesz po takiej mikroilosci snu?
Doomi, śpiochy tak jak Inaa mówi. To takie pajace tylko bez rękawów, albo inaczej - ogrodniczki ze stopkami. A półśpiochy to takie spodnie ze stopkami/skarpetkami wbudowanymi. Z kolei pajac bez stopek to rampers
[tak sobie myślę, biedne te nasze chłopy jak im człowiek rzuca te nazwy - spiochy, półśpiochy, body, pajac, rampers, kaftanik, koszulka. Skąd oni mają wiedzieć co jest co?]
Aaa właśnie rampers... Mowie Wam sinsay tak mnie w pole wywiódł z tymi nazwami 😂
W sumie racja 🤔 chyba też zacznę mojego zapoznawać z nazwami tych ciuszkow bo się biedny faktycznie pogubi jak przyjdzie co do czego.. .. Chyba ściąga Lalii też wyląduje przyklejona w szafie młodego 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 19:14
-
Kłot co do ubranek ja wyprałam w 40 stopniach i po prostu wyprasowałam - ta wyższa temperatura z prasowania wg mnie wystarczy.
a co do książek o dzieciach dostałam kilka od koleżanek i nie jestem w stanie tego czytać. 🤷♀️
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
doomi03 wrote:Aaa właśnie rampers... Mowie Wam sinsay tak mnie w pole wywiódł z tymi nazwami 😂
W sumie racja 🤔 chyba też zacznę mojego zapoznawać z nazwami tych ciuszkow bo się biedny faktycznie pogubi jak przyjdzie co do czego.. .. Chyba ściąga Lalii też wyląduje przyklejona w szafie młodego 😂
Doomi, moja teściowa jest z tych co przywiązuje wagę do ubrań, wyglądu, stylu itd 🙈 i chyba spodziewa się, że wnuk to będzie jakiś trendy model, bo np dzisiaj mi pokazywała że zamówiła jakiś zestaw ubranek z firmy Pinokio i dobrała kolorystycznie półśpiochy, body, bluzę, sliniak i czapkę, bo "jej się tak strasznie podoba jak dzieci są tak fajnie, stylowo ubrane w zestawiki" 🙈 ja nie skomentowałam, bo to ich pierwszy wnuk więc niech się naciesza, ale ja jestem typem praktyka i owszem lubię ładne rzeczy ale jeśli chodzi o dziecko to stawiam przede wszystkim na wygodę 🤣 i jeszcze mówi że jak już kupimy wózek to kupi nam kocyk który kolorystycznie będzie pasować do wózka i tego "zestawiku" 🙈
Więc wracamy do domu i mówię do męża że trochę mi się śmiać chciało bo już widzę jak on będzie ubierał dziecko w zestawiki, żeby było dobrze kolorystycznie i stylowo, a on do mnie : "taaa, na pewno! Założę mu to co będzie najłatwiej ubrać" hahaha 😂😂😂doomi03 lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Ja właśnie się skusiłam bo na grupie je polecali. Trzymam kciuki żeby Tobie też nie wybiło.
Lalia, Ounai lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023