Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kic, piękną macie tę działkę 🤩
Sylwia, fajnie że spacer Ci służy i mogłaś pospać 😘
Ja wczoraj zrobiłam zupę i ciasto, a dzisiaj przygotowałam canelloni z mięsem mielonym i mozzarella i serem żółtym, bo przyjeżdżają mój tata i brat montować nam zabudowę kaloryfera 😁 i muszę ich nakarmić jak przyjadą 🤣kic83, Wik89, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Kic, piękną macie tę działkę 🤩
Sylwia, fajnie że spacer Ci służy i mogłaś pospać 😘
Ja wczoraj zrobiłam zupę i ciasto, a dzisiaj przygotowałam canelloni z mięsem mielonym i mozzarella i serem żółtym, bo przyjeżdżają mój tata i brat montować nam zabudowę kaloryfera 😁 i muszę ich nakarmić jak przyjadą 🤣
Mniam!
Bardzo lubię cannelloni
Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyLalia wrote:Kic, piękną macie tę działkę 🤩
Sylwia, fajnie że spacer Ci służy i mogłaś pospać 😘
Ja wczoraj zrobiłam zupę i ciasto, a dzisiaj przygotowałam canelloni z mięsem mielonym i mozzarella i serem żółtym, bo przyjeżdżają mój tata i brat montować nam zabudowę kaloryfera 😁 i muszę ich nakarmić jak przyjadą 🤣
Ja dziś na obiad mam ziemniaczki pieczone z piersią z kurczaka w sosie z Cukinia i gorgonzolaLalia, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zulugula wrote:Ja dziś cały dzień,a do 16 na pewno, spędzam w sypialni na łóżku. Z racji tego, że mały pokoj po malowaniu jeszcze czuc to moj maz pracuje z salonu, nie chcę go rozpraszac. A mi się tez przyda takie nicnierobienie, bo bolał mnie brzuch najpierw wieczorem, potem w nocy i potem nad ranem 😓 wczoraj juz się szykowalam na IP ale mi przeszlo.. A ten bol to nie wiem czy to skurcze czy to jelita, bo odkąd znow biore luteine to z kupa jest mega ciezko.. poddalam się tej nierownej walce i piję colon c jak mi kiedyś gin polecil, troche lepiej ale to jeszcze nie wszystko...
Leci ze mnie jeszcze ta wydzielina, zaczynam miec schizy czy to nie wody plodowe.
Generalnie za 2dni maz zaczyna urlop i wyjezdzamy do domu na wieś i tak myślę skontrolować się przed wyjazdem czy to u mojego gina czy na IP
Ja bym sprawdziła nawet dla swojego spokoju i żeby się nie stresować. Tym bardziej po ostatnim pobycie na IP. Lekarz wprost powiedział że lepiej pojechać i sprawdzić i nawet jeśli będzie ok, niż nie pojechać i się martwić, stresować.
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Ja bym sprawdziła nawet dla swojego spokoju i żeby się nie stresować. Tym bardziej po ostatnim pobycie na IP. Lekarz wprost powiedział że lepiej pojechać i sprawdzić i nawet jeśli będzie ok, niż nie pojechać i się martwić, stresować.
A jak to jest na takim IP położniczym? Normalnie jakos w kolejce się czeka ? I oni na miejscu badają i jak ok to normalnie do domu się wraca?💙 11.2020
💗 11.2023 -
Nadzieja94 wrote:Dziewczyny ktore miały krwiaka ile się on u was wchłaniał?
Wczoraj mi lekarz powiedział ze na usg to jest miejsce po odklejeniu sie kosmówki po czym pozniej zapytałam sie polożną to powiedziała ze to jest stare miejsce i ze teraz nic świeżego sie nie odkleja kosmowka jest cała a ordynator powiedział ze krwaik i te miejsce to jednno i to samo toj ja juz nic nie ogarnełam kazdy lekarz co innego bo w sobote kiedy byłam przyjmowana to lekarz jeszcze inny sterdził "starego" i tak mam w wypisie napisane krwiaka 18mm to ja juz wgl nie ogarniam tego 😕 moje olamienir nie bylo jakoś wielkie i było jednorazowe mogr to nazwać ze bylo to pare niteczek krwi i nic więcej. -
nick nieaktualnyJestem po wizycie. Wszystko jest ok. 😉 Plamienia będą się zdarzać, bo przyjmuje Acard i czasami tak bywa. Fragment łożyska schodzi nieco za nisko, więc to też może prowokować plamienia, ale nie wygląda to źle. Dziś było czysto przy badaniu. Szyjka twarda i zamknięta. Dzidziuś żyje. Nie ma się do czego czepić. Co do płci dziś wyglądało to dwuznacznie, bo mały ptaszka schował "w krzaki między ciernie", ale widać było coś co wygląda jak moszna, czyli raczej chłopak zostaje nadal...
Dokładne pomiary będą albo na następnej wizycie, albo na jeszcze następnej - bo głównie chodzi o to, żeby serce było dobrze widoczne, choć mówił, że już dziś było całkiem dobrze widać.
Casteam, ja miałam raz biochema na miesiąc przed obecną ciążą, ale lekarz nie bierze tego pod uwagę, to do żadnej diagnostyki (przynajmniej u mnie) się nie liczy.Iryska, Annia, kar_oliv, kic83, Wik89, Lalia, Fragaria, doomi03 lubią tę wiadomość
-
Zulugula wrote:A jak to jest na takim IP położniczym? Normalnie jakos w kolejce się czeka ? I oni na miejscu badają i jak ok to normalnie do domu się wraca?
Też byłam pierwszy raz. U mnie to bardzo szybko było, jedna dziewczyna była jeszcze, ktg miała akurat sprawdzane, weszłam dałam dowód, za 2 minuty przyszedł lekarz, zrobił wywiad, książeczka ciąży, zbadał na fotelu, zrobił usg, po 5 minutach welfon i kroplówka leciała. W trakcie przychodził 2 razy pytać się czy czuje ulgę, jak się skończyła położna zabrała mnie do takiego gabinetu, lekarz dał wypis, zalecenia. Zakazli poczekać jeszcze 15 minut w pozycji siedzącej i jeśli nic mi nie będzie to mogę iść do domu. Miło byłam ogólnie zaskoczona szybkością działania ramdomowym lekarzem i bardzo miłą i pomocna położna, która za rękę mnie prowadziła, chciała przemycić mojego męża, po parkingu go szukała, żeby bym że mną jak kroplówka leci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 12:09
O ❤️
Z ❤️ -
Edyciak wrote:Jestem po wizycie. Wszystko jest ok. 😉 Plamienia będą się zdarzać, bo przyjmuje Acard i czasami tak bywa. Fragment łożyska schodzi nieco za nisko, więc to też może prowokować plamienia, ale nie wygląda to źle. Dziś było czysto przy badaniu. Szyjka twarda i zamknięta. Dzidziuś żyje. Nie ma się do czego czepić. Co do płci dziś wyglądało to dwuznacznie, bo mały ptaszka schował "w krzaki między ciernie", ale widać było coś co wygląda jak moszna, czyli raczej chłopak zostaje nadal...
Dokładne pomiary będą albo na następnej wizycie, albo na jeszcze następnej - bo głównie chodzi o to, żeby serce było dobrze widoczne, choć mówił, że już dziś było całkiem dobrze widać.
Casteam, ja miałam raz biochema na miesiąc przed obecną ciążą, ale lekarz nie bierze tego pod uwagę, to do żadnej diagnostyki (przynajmniej u mnie) się nie liczy.
To super że wszystko jest dobrze☺️
Mi na następnej też już ma potwierdzić płeć na 100%, teraz na 70% zostawił sobie granice błędu xD
Mi już lekarz opowiadał jak zbudowane jest serduszko, półkule mózgu, o pęcherzu mówił i mam karteczke z pomiarami, w sumie praktycznie tak wyglądało usg jak to prenatalne. Ale głównie wagę tylko zapamiętałam i to że jest wszystko ok, a to najważniejsze 😍Lalia lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Też byłam pierwszy raz. U mnie to bardzo szybko było, jedna dziewczyna była jeszcze, ktg miała akurat sprawdzane, weszłam dałam dowód, za 2 minuty przyszedł lekarz, zrobił wywiad, książeczka ciąży, zbadał na fotelu, zrobił usg, po 5 minutach welfon i królówka leciała. W trakcie przychodził 2 razy pytać się czy czuje ulgę, jak się skończyła położna zabrała mnie do takiego gabinetu, lekarz dał wypis, zalecenia. Zakazli poczekać jeszcze 15 minut w pozycji siedzącej i jeśli nic mi nie będzie to mogę iść do domu. Miło byłam ogólnie zaskoczona szybkością działania ramdomowym lekarzem i bardzo miłą i pomocna położna, która za rękę mnie prowadziła, chciała przemycić mojego męża, po parkingu go szukała, żeby bym że mną jak kroplówka leci.
Meggi Ty mialas skurcze tak? I w trakcie pobytu nadal Cie bolało i stąd ta kroplowka? Jakaś rozkurczowa rozumiem?
Faktycznie fajnie sprawnie u Ciebie to poszło💙 11.2020
💗 11.2023 -
Zulugula wrote:Ja dziś cały dzień,a do 16 na pewno, spędzam w sypialni na łóżku. Z racji tego, że mały pokoj po malowaniu jeszcze czuc to moj maz pracuje z salonu, nie chcę go rozpraszac. A mi się tez przyda takie nicnierobienie, bo bolał mnie brzuch najpierw wieczorem, potem w nocy i potem nad ranem 😓 wczoraj juz się szykowalam na IP ale mi przeszlo.. A ten bol to nie wiem czy to skurcze czy to jelita, bo odkąd znow biore luteine to z kupa jest mega ciezko.. poddalam się tej nierownej walce i piję colon c jak mi kiedyś gin polecil, troche lepiej ale to jeszcze nie wszystko...
Leci ze mnie jeszcze ta wydzielina, zaczynam miec schizy czy to nie wody plodowe.
Generalnie za 2dni maz zaczyna urlop i wyjezdzamy do domu na wieś i tak myślę skontrolować się przed wyjazdem czy to u mojego gina czy na IP
I ze mnie też leci woda... Na wizycie w poniedziałek dr robiła mi test na wody i jest ok, ale pobrała posiew, w razie jakby to infekcja była. Może dla spokoju jedź na izbę albo do swojego dr. Ja byłam na izbie w piątek z tym, nie było pacjentów żadnych, od razu mnie przyjęli i zbadali 🙂 jedyne co to marudzili, czemu nie pojechałam do szpitala z 3 st referencyjnosci 🤦12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Zulugula wrote:Meggi Ty mialas skurcze tak? I w trakcie pobytu nadal Cie bolało i stąd ta kroplowka? Jakaś rozkurczowa rozumiem?
Faktycznie fajnie sprawnie u Ciebie to poszło
Ja zgięta w pół chodziłam , każdy krok powodował większe skurcze, wstawać mi z krzesła było ciężko, czułam skurcze na szyjce, na dole brzucha i ból taki jak na okres. Czekałam 1.5 dnia za nim pojechałam, myślałam że znowu jak poleżę, wezmę dużo magnezu to przejdzie, ale słabo przechodziło, przestraszylam się już, więc szybko mnie mąż w razie czego spakował na pobyt w szpitalu i szybko na izbę.
Wszystko lekarz sprawdził, Maluszek był bardzo zwiercony, tętno ładne, szyjka zamknięta, długość dobra, powiedział że trzeba mnie rozkurczyć, bo mam siłę skurcze i dostałam kroplówkę rozkurczową, w trakcie kroplówki już czułam ulgę.
I zalecenie: leżeć ile się da i dbać o siebie, chociaz wczensiej już miałam takie zalecenia, bo takie skurcze ale dużo słabsze od 10tyg mam. Do tego magneb6 6 rszy dziennie i jak czuję mocne skurcze i czuję że brzuch twardy to nospa forte, jak nie przejdzie to przyjeżdżać. W sumie wczoraj mój prowadzący lekarz to samo zalecił i kazał wrócić do luteiny jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 12:18
O ❤️
Z ❤️ -
Opadł czy się trzyma jeszcze? Bo ja już nie wiem 🙈
Właśnie siedzę u fryzjeraOdgruzowywanie przedporodowe
Nie cytujcie
[zdjęcie brzucha]Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 00:00
Annia, Sylwucha, casteam, SzalonaOna, kar_oliv, Zulugula, kic83, Wik89, Edyciak, Fragaria, Lalia, doomi03, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Właśnie Motylku - pieczone ziemniaczki mają wysoki indeks! Jeden z gorszych właściwie...
Edyciak cieszę się że u Ciebie wszystko w porządku, trochę dziwne że ten twój doktor nie mierzy dziecka?
Ounai wg mnie opadł. Jak się dzisiaj czujesz?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Też było dwa razy.
No ja ogólnie już zaczynam czuć się jak orka, ale nie będę marudzić. Ciężki ten III trymestr. A u Ciebie Kicku jak?
Sylwia gdzie będziesz mieć zajęcia? Z jaką położna się spotykasz, ta rodzinną?
Edit:
Robią też ktg 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 12:30
Annia lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:Właśnie Motylku - pieczone ziemniaczki mają wysoki indeks! Jeden z gorszych właściwie...
Edyciak cieszę się że u Ciebie wszystko w porządku, trochę dziwne że ten twój doktor nie mierzy dziecka?
Ounai wg mnie opadł. Jak się dzisiaj czujesz?kic83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny