Grudniowe, świąteczne testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNikodemka wrote:Sasanka - idealnie to ujelas
Za bardzo wszystko analizujemy. Ale tak ciezko nad tym zapanowac... Ja juz kiedys mialam problem z torbielami, wtedy tez czulam bol, ale nie umiem sobie przypomniec czy taki sam jak teraz. Zaraz wpadam w wir pracy i mam nadzieje, ze nie bede sie na nim skupiac
A wiesz jakiej grubosci milas endometrium w tym cyklu? Ja mialam skapa miesiaczke wlasnie w cyklu, w ktorym endo bylo cieniutkie.
Nie mam pojecia, jakie mialam endometrium, ale wierze ze, zarowno u mnie jak i u Ciebie, jest to tylko i wylacznie kwestia psychiki. Bedzie dobrze! Tak sobie nawet mysle, ze moje lipcowe poronienie bylo zatrzymane, poniewaz tak bardzo balam sie krwawienia, utraty ciazy i samego procesu ronienia, ze faktycznie psychika zadzialala... Wtedy nie zastanawialam sie nad tym, ale lekarze mocno sie dziwili, ze jednak musza w moim przypadku podac tabletki. Wychodzi na to ze umysl ludzki jest poteznym narzedziem, a umysl kobiety najsilniejsza bronia -
Nie wiem jaki duży ja mam wyrzut lh, ze 2/3 dpo nadal mam taki test :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/71826b8e3a92.jpg
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Nikodemko, a może to owulacja, która jest prawidłowa? Oczywiście, jak każda z nas się naczytałam, że szybka owulacja często nie jest pełnowartościowa. Z kolei po każdej owulacji zaczyna wytwarzać się progesteron, który sprawia, że nastepny pęcherzyk też nie pęknie prawidłowo (tak jak u Ciebie były dwa w dużych odstępach czasu, pierwszy bardzo szybko pękał). Może teraz jest jeden pęcherzyk i pęknie prawidłowo i stąd ból.
Ja nigdy wcześniej owulacji nie czułam (może ich w ogóle nie miałam), dopiero trzy ostatnie cykle.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Ja w lipcu mialam taki wynik az do @. Jakies 12dni pozytywny test owu. Widze,ze tez masz pcos. Mi potem lekarka powiedziala,ze w takim przypadku testy nie zawsze maja sens.bo owulacja nadchodzi ale jednak pecherzyk nie peka. W kolejnym miesiacu juz bylo inaczej. Test w koncu zbladl,potem okazalo sie,ze zaszlam w ciaze. Ale lipcowy byl straconyNajmłodsza_staraczka wrote:Nie wiem jaki duży ja mam wyrzut lh, ze 2/3 dpo nadal mam taki test :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/71826b8e3a92.jpg
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Cykl bezowulacyjny i dwie wielkie torbiele02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
O matko cooo?a taki piekny wykres masz.To ja juz nic z tego nie rozumiemNajmłodsza_staraczka wrote:Cykl bezowulacyjny i dwie wielkie torbiele
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
5ylwian wrote: czyli tak jak pisalam,owulacja nadchodzi ale nie peka i w koncu jej nie ma wcale
W poprzednim cyklu tez miałam takie owulacji i owulacja była, wiec tez nie ma zasady02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Bakterie z moczu czy raczej pobranie wymazu z pochwy?Sung wrote:dodałabym do tego koniecznie krzywą cukrową i insulinową. I bakterie koniecznie.
Sylwia ściskam mocno!!! ;(
A ta krzywa insulinowa i cukrowa to rozumiem ze badanie w kierunku cukrzycy?10.09.2019 Marcel -
Przedszkolanko, nie znam się na tym clo, ale Kobitki pisały, że bezpieczniej z monitoringiem.
Najmłodsza, a jest jakaś szansa, że pękł, ale nic nie widać? Chociaż z tym Lh to faktycznie miałaś w poprzednim długo wysokie, a tak nie powinno być.
Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami wrote:Przedszkolanko, nie znam się na tym clo, ale Kobitki pisały, że bezpieczniej z monitoringiem.
Najmłodsza, a jest jakaś szansa, że pękł, ale nic nie widać? Chociaż z tym Lh to faktycznie miałaś w poprzednim długo wysokie, a tak nie powinno być.
Ale w poprzednim cyklu miałam długo wysokie lh i ładna owulacje
Smutno mi. Szczególnie ze pecherzyki po stronie droznego jajowodu
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Chyba ze to była torbiel krwotoczna z pękniętego pęcherzyka, bo takie tez miewałam. Wtedy owulacja by była. Ale nie wiem, to chyba ludzenie się. Sprawdze progesteron na kilka dni i będę wiedzieć02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Oleczka94 wrote:Bakterie z moczu czy raczej pobranie wymazu z pochwy?
A ta krzywa insulinowa i cukrowa to rozumiem ze badanie w kierunku cukrzycy?
Bakterie to Mycoplasma, Ureaplasma i Chlamydia - wymaz i koniecznie metodą PCR. Do tego warto wymaz z pochwy z posiewem na bakterie tlenowe, beztlenowe i grzyby.
Krzywa to również w kierunku insulinooporności.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
