Grudniowe, świąteczne testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem , ale chyba i tak ten prog jest stanowczo za niski... z reszta 8msc staralam sie o dziecko i nic. Nagle dostalam duphaston, bralam po 1 tabl. I zaskoczylo dwa razy pod rzad. Wiec mysle ze cos z tym progiem jest nie tak... raz badalam po owu i mialam wynik 15 a to juz chyba dobrze, chodz nienajlepiej.Anhydra wrote:Olka to nie zawsze jest tak, że niski progesteron powoduje poronienia...czasami po prostu coś jest nie tak z zarodkiem (najczęściej jakaś duża wada genetyczna) i wtedy implantacja jest uposledzona- beta hcg nie rośnie prawidłowo i to w następstwie daje sygnal do ciałka żółtego, które przestaje wydzielać progesteron i zanika... Na pewno u Ciebie ten poziom 7dpo jest do sprawdzenia, niemniej jednak na dzień dzisiejszy nikt nie jest w stanie powiedzieć na 100% dlaczego Cię to spotkało.10.09.2019 Marcel
-
Nie mam mozliwosci tak go zbadac niestety... laby tu w Uk te jakos blizej mnie, czyli min. 1h jazdy sa otwarte tylko w niedziele..Meggs wrote:A ok. Przepraszam, nie wiedziałam. Zbadaj w nadchodzącym cyklu może proga 7dpo. Bo wynik ponizej 1 nawet jak na kończaca się ciąże to moze być mało.
10.09.2019 Marcel -
Sasanka5 wrote:Nikodemka, powiem Ci, ze ja juz sie ciesze, ze Ci sie udalo Jak Ty wierzysz, to ja tez wierze, ze to Twoj szczesliwy cykl!
Teraz czuję się zobowiązana!
Najwyżej będę Wam płakać w forumowy "rękaw"
Sasanka5, Nona lubią tę wiadomość
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa.
13.07.19- beta:42,1, prog: 27,8 ❤️
15.07.19 - beta: 131,0 ❤️
17.07.19 - beta: 316,0 ❤️ -
Wiecie co, jakaś taka jestem spokojna i mało nakręcona w tym cyklu. Dłuży się obecna część, to fakt. Ale nie biegam z termometrem, nie wpisuje żadnych objawów do flo. Chociaż dzisiaj znalazłam sobie nową atrakcję i pierwszy raz sprawdzałam szyjkę - była wysoko, ledwo dotknelam (chociaż na początku to nie wiedziałam czego szukam haha) i taka jak czubek nosa, czyli chyba twarda i zamknięta (poprawcie jeśli się myślę). Ale już więcej nie sprawdzam. Jajnik dzisiaj dał popalić. Takich cyrków nie było nigdy.
Jakiś mam taki spokój. Bardzo wyprowadziła mnie z równowagi pewna sprawa (Tzn powinna była wyprowadzić), a ja przeklnęłam sobie kilka razy i powiedziałam "walić to, nie będę się przejmować" i olałam faktycznie. Co do mnie niepodobne-zawsze wałkuję i przeżywam i się nakręcam.
Tak jak obiecałam naszej Domi (czy jesteś już mężatką, czy to dopiero ten weekend?) - w tym cyklu warto u mnie zamieszkać. Kocham siebie i innych i tej miłości mam tyle, że chętnie obdarzę nią jakaś mikroskopijną istotkę.
Chcę mocno wierzyć w magię świąt. W to, że dostaniemy najpiękniejszy prezent i że taką będziemy kiedyś opowiadać historię naszemu dziecku.
- Mamo, a skąd ja się wzięłam/wziąłem?
- Spod choinki
Anhydra, Wik89, Nona, Ola31 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami, to piękne i bardzo inspirujące, że tak się czujesz
Myślę, że w grudniu naprawdę działa magia Świąt. I życzę Ci najpiękniejszego prezentu, żebyście mogli opowiadać swojemu dziecku tą cudną historię!
Właściwie idealnie opisałaś to, jak ja się teraz czuję. Też jestem spokojna, jak nigdy. Nie miałam w grudniu ani jednego depresyjnego dnia, które często mi się zdarzają. I tak jak Ty wierzę, że się udało. Najwyżej się zawiodę, ale wierzę i jak o tym myślę, to aż się sama do siebie uśmiecham. W poprzednich cyklach starania przyprawiały mnie o pewnego rodzaju smutek. Teraz wszystko jest inne- ja, seks, moje nastawienie...Mam nadzieję, że tak zostanie
Nona, Lami, Ola31 lubią tę wiadomość
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa.
13.07.19- beta:42,1, prog: 27,8 ❤️
15.07.19 - beta: 131,0 ❤️
17.07.19 - beta: 316,0 ❤️ -
Nikodemko ja Ci pogratuluje za 2 tygodnie, tak oficjalnie już czasami takie rzeczy na prawdę się czuje
Lami mam dokładnie ten sam spokój w tym cyklu ,dokładnie ten sam spokój i cierpliwość(nawet większą cierpliwość do Poli jak robi Entego fikołka albo opowiada coś przy usypianiu-a to wyczyn !) . Czy mam przeczucia? haha,nie wiem- ciężko się nie nakręcać gdy boli mnie od wczoraj jajnik (piecze i rozciąga), ale uspokajam się po tych ostatnich cyklach gdzie czułam ciąże a jej nie było. A tekst spod choinki Mega aczkolwiek Polka zaraz sprostuje-mamy za sobą rozmowe o cc, porodzie i pytanie"skąd się weźmie dzidziuś w brzuszku i jak sie wydostanie? 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 20:43
Nona, Lami, Ola31 lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nona, Ty jesteś dla nas wzorem postępowania: zrobiłam wszystko, co się dało, teraz trzeba czekać. Tak zawsze nam mówisz. Trzymam mocno kciuki za noworoczne dzieciątko!
Nikodemko, 10dpo wypada w Wigilię. Wtedy też zatestuję. Najwyżej, skoro nie będzie biało za oknem, to na teście Będę rano sama w domu, później zajmę się gotowaniem. A później to już jakoś pójdzie. Chociaż zamiast gotowania, wolałabym pędzić gdzieś na betę i wymyślać, jak tu zapakować prezent pod choinkę
Meggs, Nona, Ola31 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Ach, ale bym chciała, żeby się nam tu jeszcze w grudniu posypały kreseczki!
Lami - dobre podejście! Jak biało to zamiast śniegu, a jak się uda, to pod choinkę
Zazdroszczę, że większość z Was jest już tyle dni po owulacji, a ja dopiero 1dpo, jeszcze tyle czekania
Lami lubi tę wiadomość
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa.
13.07.19- beta:42,1, prog: 27,8 ❤️
15.07.19 - beta: 131,0 ❤️
17.07.19 - beta: 316,0 ❤️ -
Nikodemka wrote:Ach, ale bym chciała, żeby się nam tu jeszcze w grudniu posypały kreseczki!
Lami - dobre podejście! Jak biało to zamiast śniegu, a jak się uda, to pod choinkę
Zazdroszczę, że większość z Was jest już tyle dni po owulacji, a ja dopiero 1dpo, jeszcze tyle czekania
Lepiej tak niż nie mieć owulacji, uwierz
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza - niestety doskonale znam to uczucie... trzymam kciuki, może jednak Cię zaskoczy!
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa.
13.07.19- beta:42,1, prog: 27,8 ❤️
15.07.19 - beta: 131,0 ❤️
17.07.19 - beta: 316,0 ❤️ -
Nikodemka wrote:Najmłodsza - niestety doskonale znam to uczucie... trzymam kciuki, może jednak Cię zaskoczy!
To dodaj sobie do tego fakt, ze miała być z droznej strony i nie wiem, kiedy będzie znowu taka okazja depresja murowana :p
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Nikodemka ja jakies 2-3 dpo i juz mi sie dłuży mega;) dobrze ze ida Swieta to troche odwroca uwage:D
Bede testowac chyba w Sylwestra..
Agusia92 dopiszesz mnie prosze?
hormony OK, obustronna drożność, X 2019 histeroskopia, X 2019 morfologia 1%, HBA 36%, I 2020 operacja żpn
22 cs szczęśliwy
