Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Rzepakowepole. Ja nie bede na Ciebie krzyczec, ze dopiero 3 cykl. Ja najgorzej znioslam 2cs, wtedy byl najwiekszy ryk i nie interesowalo mnie, ze to tak wczesnie. Od tamtej pory staram sie troche luzowac, zeby znowu nie przechodzic przez taka traume
Ja na Twoim miejscu testowalabym przed swietami, zeby nie miec zepsutej Wigilii. Jezeli zrobisz to wczesniej to juz troche sie oswoisz z ewentualnym negatywnym wynikiem do swiat.
Mika. A Ty przypadkiem nie masz PCOS, bo wtedy LH jest zaburzone? Te pierwsze testy to byly pozytywy? Moze sie tak zdarzyc, ze organizm przygotowuje sie do owu, testy pozytywne, ale cos sie stanie (np stres czy choroba) i do niej nie dojdzie. Potem jest drugie podejscie i znowu testy pozytywne.
Olciuska. Takiej Ciebie jeszcze nie widzialam, chyba to ciaza
Dobuska. Ciesze sie, ze moje slowa Ci pomogly Tylko kochana postaraj sie jeszcze nastawic, ze jak nie teraz to innym razem, zeby w razie czego nie bylo tak trudno. Ja nad tym pracuje, zobaczymy jak wyjdzie
Najmlodsza. Trzymam kciuki. Nie odchodz od nas, my sie tez z Toba zzylysmy
Ktos tu pytal jak wstawic wykres. Pod wykresem musisz kliknac w 'udostepnij wykres' i tam w zakladkach zaznaczasz czy chcesz, zby byl widoczny dla wszystkich czy chcesz linka do stopki. To tak z pamieci, bo na tel jestem.rzepakowepole, Olciuska lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
A teraz ja mam pytanie do Was, drogie Panie
czy po samym wykresie temperatur mozna z cała pewnością stwierdzić, ze owu była ?
Nie chodziłam na monitoring, wiec "namacalnie" nie zostalo to sprawdzone. Rzućcie okiem na moj wykres proszę. Wiem, ze wykres jest stosunkowo krótki, ale moze cos mi powiecie
Najmłodsza, chcesz to pisz i na fioletowej - ale nas nie zostawiaj ! Kichaj i prychaj na nas Daj znać jak po wizycieWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 14:33
rzepakowepole lubi tę wiadomość
-
AiCha4811 wrote:Dziewczynki co to są za kłótnie za świątecznym wątku? ?
Zmienię temat i spokojnie , ją też mam dzisiaj wscieklizne, W pracy mnie szlag trafia ale musimy zachować pozytywne nastawienie dla naszych ewentualnych fasolek! Ps zerknijcie na listę czy kogoś nie pominęłam bo ciężko nadrabiać i uzupełniać Z telefonu
Nikt sie nie kloci to tylko PMS/przed/pociazowe humorki
Ja rozumiem, ze ktos moglby mi zarzucic po cholere kobito ta szyjke badasz, to masz babo placek!
Ale powiem Wam że w tym cyklujak nigdy moja szyjka byla twarda i zamknieta, tak mi sie podobala wierzylam ze tak zostanie naprawdę. Dlatego dziś tak zle przyjelam zmiane frontu,nie spodziewalam sie tego.
A wczoraj M jeszcze glaskal moj brzuszek i mowilam mu o fasolce. Tak ze staram sie jakmoge myslec pozytywnie, tylko czasem nie wszystko jest tak jak sobie wyobrazamy. Niestety to nie czary a szkodaAiCha4811 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Rzepakowepole i Annie, myślę że wcale nie do końca to jest tak że gdy ktoś stara się 10 czy 20 cykl to może dopiero pocierpieć. Każdy jest inny , i pamiętam że właśnie mi było najtrudniej na początku, byłam w szoku, że jak to nam się nie udaje???
Każdy ma prawo do przeżywania niepowodzeń po swojemu i mi pomaga gdy czasem troszkę popłaczę i wyrzucę z siebie złe emocje ;)Tylko kot z psem chodzą zdziwione co mi jest??W 11cs udało się !!!
aligoastenoteratozoospermia:(
Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę
-
Molyx. Niestety po wykresie nie mozna stwierdzic czy owu na pewno byla. Nawet jak jest skok to pecherzyk mogl nie peknac i tego nie bedziesz wiedziala. USG jest bardziej prawdopodobne, ale tez sie myli. W grudniu mamy jedna ciaze, gdzie gin na USG stwierdzil, ze owu nie bylo, takze nie ma 100% metod
Jak tempka skacze to trzeba wierzyc, ze owu byla
Mamao. Zgadzam sie z Toba w zupelnosci. Wlasnie o tym pisalam, ze mamy prawo cierpiec zarowno w 2 jak i 20 cs.
Dobuska. Zgadzam sie. Jeden dzien smutku to cos normalnego przy tego typu rozczarowaniach. Chodzi tylko o to, zeby sie w miare szybko otrzasnac i isc dalej, tak jak Ty to robisz
dobuska lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Mamao ja tez mam załamke przy każdej@ raz lepiej raz gorzej. Bo to boli ale cierpienie będzie wynagrodzone moim zdaniem
A co do profertilu no to pół roku od rozpoczęcia powinniście powtórzyć badania i jak nie będzie wyraźnej poprawy to chyba szkoda przepłacać i kupić jakiś inny suplement, a i tak zawsze trzeba uzupełniać te same rzeczy, ja teraz zamówiłam ubichinol za namową najmłodszej.
Właśnie! Najmlodsza zostań i nas zarazajWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 15:31
-
U nas też niby "dopiero" 2cs, pierwszy znioslam dzielnie, smutno mi sie na chwile zrobiło - ale w sumie nie robiłam testów ovu, nie mierzyłam temp. Teraz mam nadzieje, ze zaszłam, ze na Wigilię będzie piękna niespodzianka. Ale też wiem, ze juz dużo gorzej zniosę porażkę.
-
nick nieaktualnyJednazWielu wrote:Dziewczyny miałabym pytanie: Czy miała któraś lub słyszała o czymś takim: drugi cykl w połowie przez trzy, cztery dni kłuje mnie jajnik prawy lub lewy.
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam i jestem z Wami
Ponawiam pytanie Kochane. Wiem, że nowa i nie bardzo kulturalna, że się wtracam w znane już sobie towarzystwo, ale przepraszam.
-
nick nieaktualny
-
JednazWielu wrote:Ponawiam pytanie Kochane. Wiem, że nowa i nie bardzo kulturalna, że się wtracam w znane już sobie towarzystwo, ale przepraszam.
-
JednazWielu wrote:Molyx
Dobuska
Totalnie rozumiem, tyle razy widziałam negatywny test, ale w grudniu to jednak najbardziej boli czy w jakieś konkretnej dacie ( taki świetny prezent by był itp.)
To po prostu taki rodzinny czas, refleksyjny. I ta myśl, że rok możemy być już we trójkę... -
nick nieaktualnyrzepakowepole wrote:Ja się staram do tego nie podchodzić w kategoriach prezentu pod choinkę.
To po prostu taki rodzinny czas, refleksyjny. I ta myśl, że rok możemy być już we trójkę...
O coś takiego mi chodziło, źle się wyraziłam, przepraszam.
Będzie dobrze Musi kiedyśWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 15:04
-
nick nieaktualny
-
Rzepakowe, mam na mysli to, ze swieta to rodzinny czas, a wiem ze porażka spowoduje smuytek, zadume.. no ale przecież trzeba mysleć pozytywnie! Jeżeli kropek jest, to od początku musze byc pozytywnie nastawiona!
-
Sylwia_80 wrote:Ja miałam dwa wyrzuty i lekarz stwierdził ze pierwszy to niekontrolowany wyrzut i on moze odpowiadać za brak ciazy bo niszczy komórki jajowe. Jeśli sytuacja sie powtarza to skonsultuj to z lekarzem. Pojedynczy przypadek to zwykle jak piszą dziewczyny sytuacja, ze do owulki miało dojść ale nie doszło z jakiegoś powodu i będzie za 2 razem.