Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie89 to samo zdanie wpadło mi w oko też nie odebrałam jej artykułu, jako krytyki metody termicznej. choć 50% wśród kobiet doświadczonych, to nie najlepsza skuteczność.
Co do testów ja kupiłam w superpharmie, próg 25. Z głupia franc zrobiłam jak już byłam 3-4 dni po owulacji wg OF. Ku mojemu zaskoczeniu kreska testowa była tylko nieco słabsza. ale olałam to wtedy, myślałam, ze tak jest zawsze poza owulacją. teraz mając szerszą wiedzę i znając długość mojego cyklu, myślę, że to było jednak tuż po lub tuż przed owulacją...
Dominika89 nie chcę nakręcać, takie żyłki rzeczywiście podejrzane. Z drugiej strony mi z piersiami juz sie działy tak różne rzeczy, bolały brzmiały 2 tygodnie, tydzień, kilka dni, a czasem w ogóle. I w ciąży wciąż nie jestem. Ale żyłek nigdy nie miałam14.04.2018 Théo -
mi_lejdi wrote:Annie89 to samo zdanie wpadło mi w oko też nie odebrałam jej artykułu, jako krytyki metody termicznej. choć 50% wśród kobiet doświadczonych, to nie najlepsza skuteczność.
Dominika_89. Ja używam testów owu z allegro i sobie chwalę. Spotkałam w necie opinię ginekologa, który twierdzi, że allegrowe i aptekowe są takie same.
Ja uważam, że te aptekowe są droższe, bo mają konkretną firmę, która narzuca marżę i są zapakowane w plastik, który też kosztuje. Myślę, że w środku mają to samo
Za ból piersi i żyłki odpowiedzialny jest progesteron, który jest obecny w II fazie cyklu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 20:03
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dominika_89 wrote:A co myślicie o bólu piersi ? Nigdy nie miałam takiego bólu od połowy cyklu. Max tydzień przed okresem. Wczoraj zauważyłam chwilowe mocno widoczne/wystające żyły na sutkach. Na objaw ciąży za szybko wiem ale to może być powodem ?
-
Otoz to ja widze co i jak mimo ze w tym cyklu np nie mierze temp.widze kiedy mam podwyzszona temp.albo widze kiedy korzystniejszy sluz..wiem ze juz po dniach plodnych.
Nie wiem czy w tym cyklu sie udalo bo malo serduszkowania ale jest jeszcze u mnie jeden cykl w.grudniu wiec noc straconego -
A ja zastanawiam sie nad zrezygnowaniem z mierzenia temperatury. Stresuje mnie to jak tempka spada i ciagle sie zastanawiam jaka bedzie.
Jak przestane mierzyc, to moze pozwoli mi to troche wyluzowac. Bede robic testy owu i obserwowac sluz, ale tylko w okolicach dni plodnych. Powinno byc ok.
Jeszcze nie podjelam decyzji, ale od przyszlego cyklu chyba tak zrobie.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
ja chyba zrezygnuje z biegania, dzisiaj rano na biezni rozbolało mnie podbrzusze po lewej str i sie wystraszylam mam 22 dc
i miałam zawroty głowy jak dostalam zadyszki ale mam bardzo czesto zawroty glowy ze mi sie kreci, co miesiac, takze nie przypisuje tego jako objaw ciążowy. generlanie czuje sie tak jak na okres więc mam ograniczoną nadzieję, bo widze ze juz sie robi bardzo małpowo powoli, no coż staram sie nadal caly czas utrzymywac neutralnosc, bez nastawiania na tak i bez nastawiania na nie, choc oczywiscie caly czas o tym mysle :p
-
witam serdecznie dziewczyny mam pytanie czy jak w sobote i niedziele miałam jelitówke wymioty biegunka temp 37,1 dzisiaj 36,7 czy wpisywac ją do tabelki czy dać na ignoruj pozdrawiam wszystkie staraczki chciałam jeszcze dodac że sluz jest bardzo rozciagliwy mokro szyjka wysoko miekka i otwarta czy jest nadzieja
AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia zostaw jak jest. Jeśli tempka jest zawyżona z powodu choroby, to wpisujesz jako zakłóconą i zaznaczasz "ignoruj". Warto odnotować co się działo i dlaczego temperatura nie była poprawna. A dzisiaj też źle się czujesz i chorujesz? Bo jeśli nie, to ja bym nie zaznaczała przy dzisiejszej temp. ignorowania.
Aktualne cechy Twojej szyjki oraz śluz wskazują, że możesz mieć dni płodne.monia8729 lubi tę wiadomość
-
Annie1981 wrote:Dariaa. Bardzo mi przykro, ale z drugiej strony w końcu znasz przyczynę
Jak to wyszło? Przez przypadek czy jakieś badanie na to się robi?
-
monia8729 wrote:witam serdecznie dziewczyny mam pytanie czy jak w sobote i niedziele miałam jelitówke wymioty biegunka temp 37,1 dzisiaj 36,7 czy wpisywac ją do tabelki czy dać na ignoruj pozdrawiam wszystkie staraczki chciałam jeszcze dodac że sluz jest bardzo rozciagliwy mokro szyjka wysoko miekka i otwarta czy jest nadzieja
śluz rozciągliwy to śluz wysoce płodny a szyjka która opisalas jest jak najbardziej opisem objawów płodnych, jesli tylko jestes w stanie po chorobie to działaj !
jesli chodzi o tempke to ja robie tak : jesli w niedziele popoludniu/wieczorem nadal nie najlepiej sie czulas to poniedzialkowa tempka wypada z obserwacji, ale jeslli tylko do poludnia niedzieli zle sie czulas to bym poniedzialkowa brala jako temp okWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 22:01
monia8729 lubi tę wiadomość
-
Dariaa wrote:zrobiłam badanie z krwii przeciwciała p/ plemnikowe czekałam 3 tyg na wynik i przyszedł pozytywny ze wykryto te przeciwciała,
Życzę, aby łatwo Tobie to wyleczyli.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Bibi_Ka wrote:Monia zostaw jak jest. Jeśli tempka jest zawyżona z powodu choroby, to wpisujesz jako zakłóconą i zaznaczasz "ignoruj". Warto odnotować co się działo i dlaczego temperatura nie była poprawna. A dzisiaj też źle się czujesz i chorujesz? Bo jeśli nie, to ja bym nie zaznaczała przy dzisiejszej temp. ignorowania.
Aktualne cechy Twojej szyjki oraz śluz wskazują, że możesz mieć dni płodne.
Dzisiaj jest już dobrze zero wymiotów juz wczoraj nie miałąm i zero biegunki wczoraj tez juz nie było tylko ta nieszczesna sobota dziekuję za odpowiedź
-
Cześć Dziewczyny, chwilę mnie nie było, zaczęliśmy badania. U mnie póki co w normie- zostały progesteron i prolaktyna, ale to dopiero po owulce. Za kilka dni powinny być wyniki niemęża, przyznam, że ciut się ich obawiam Nie było go specjalnie trudno namówić (chociaż oczywiście nie obyło się bz stresu i chęci rezygnacji), ale jeśli się okaże, że coś jest nie tak to nie wiem czy entuzjastycznie podejdzie do sprawy. Może to w ogóle za wcześnie na badania i przesadzam? sama nie wiem
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
nick nieaktualnyPikselka wrote:Cześć Dziewczyny, chwilę mnie nie było, zaczęliśmy badania. U mnie póki co w normie- zostały progesteron i prolaktyna, ale to dopiero po owulce. Za kilka dni powinny być wyniki niemęża, przyznam, że ciut się ich obawiam Nie było go specjalnie trudno namówić (chociaż oczywiście nie obyło się bz stresu i chęci rezygnacji), ale jeśli się okaże, że coś jest nie tak to nie wiem czy entuzjastycznie podejdzie do sprawy. Może to w ogóle za wcześnie na badania i przesadzam? sama nie wiem
Zaczęliście starania czy jesteście przed? Uważam, że w przypadku starań o dziecko dobrze zrobić badania przed lub w trakcie pierwszych cs. Czytałam różne historie dziewczyn, sama też swoje przeszłam. Zanim podeszliśmy do starań zrobiliśmy podstawowe badania, teraz mogę je porównywać z aktualnymi. Co prawda nie robiliśmy jeszcze badań nasienia, ale jeśli do stycznia nam się nie uda zaciążyć, to będziemy robić. Mąż przyjmuje to normalnie.
Na pewno faceci na punkcie swojej płodności mogą być bardziej wrażliwi niż my. Ale dzięki badaniom będziecie wiedzieli na czym stoicie, co szwankuje i jeśli to możliwe będziecie mogli leczyć. I nauczyłam się, że trzeba mieć nadzieję, bo nawet beznadziejne przypadki okazują się być cudami. -
mi_lejdi. Mój też dzisiaj entuzjastycznie podszedł do pomysłu rezygnacji z mierzenia tempki
Ja tylko boję się, że będzie mi czegoś brakowało, a szczególnie w okolicy owulacji, ale chcę spróbować
Pikselka. Super, że zaczęliście badania. Ja uważam, że nie ma na co czekać. Dla nas kobiet takie starania i przeżywane rozczarowania są bardzo trudne. Tego nikt nie bierze pod uwagę. Każą nam się tak długo starać, bo pewnie szkoda im kasy na badania.
Jak okaże się, że wszystko będzie w porządku to będziesz spokojna, a jak wyjdzie, że jest coś nie tak, to szybciej zabierzesz się za leczenie i szybciej osiągniesz swój wymarzony cel Ja z takiego założenia wychodzę, dlatego wizytę umówiłam już w 3 cs, ale będę ją miała dopiero 13 grudnia, więc to będzie 5cs.
Jak badania niemęża wyjdą złe to na pewno nie będzie mu łatwo. To będzie cios w męską dumę, ale trzeba będzie się z tym pogodzić i zacząć działać. Czytałam, że męskie nasienie bardzo łatwo poprawić i o wiele łatwiej się leczy niż kobietę. Witaminki typu fertilman czy maca działają cuda. Czytałam na sąsiednim wątku, dziewczyny nawet podają wyniki badania nasienia przed i po, więc nie ma się co załamywać.
Trzymam jednak kciuki za pozytywne wynikiAiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔