Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
To dziś @ mnie nawiedziła i jestem na tym wątku już oficjalnie
Cykl znowu trwał 26 dni, chociaż liczyłam na 28 Jednak dzięki temu OF wyznaczył mi dwie owulacje w grudniu
Poproszę o wpisanie na testowanie na 19 grudnia
Kea06. Cieszę się, że Sekret Ci się spodobał Fajnie, że jest nas więcej 'wariatek' Mam nadzieję, że dziś znajdę chwilę na ten artykuł, to może przyniosę jakieś pomysły na afirmacjeKea06, AiCha4811 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
witajcie dziewczyny dawno mnie tu nie było ale wszytko sie pierdzieli dosłownie wszytko w kwietniu pożegnałam maluszka w sierpniu tesciowa a w sob tescia ( fakt nie był mi bardzo bliski wręcz przeciwnie można nawet rzec że go nienawidziłam ) ale stojąc przy jego trumnie wybaczyłam mu wszytko byle dął nam już spokój psychiczny boli mnie to że mąz stracił oboje rodziców że został sam z siostrą stali sie teraz bardzo bliscy . ale wraz ze śmiecia teścia spadły na nas sprawy mieszkania niby miało byc nasze mama tak chciała ale tata już nie koniecznie doszlismy do porozumienia i sprzedajemy to cholerstwo ne chcemy sie kłócic z meza siostra bo nie chce sie zrzec rodzina jest ważniejsza ona sobie cos tam naprawi w domku a my wykupimy mieszkanie moich rodziców bedzie nasze po ich smierci . ale że spraw z załatwianiem tego wszytkiego jest od cholery i troche nie mamy czasu i głowy na staranka więc grudzień bedzie stracony
bede do Was zagladać i trzymac kciuki jak poradzimy sobie ze wszytkim i stane psychiczni na nogi to do was wróce trzymajcie sie -
Dobry, dobry!
Liczyłam na ten cykl, wlasnie dostałam @. Buu, szkoda.
Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny i wierzę, ze dostaniemy Bożoarodzeniowy prezent.
Kibicuje każdej z Was, mogę dołączyć ? -
nick nieaktualnyKarola - mama Julci i ... ? wrote:witajcie dziewczyny dawno mnie tu nie było ale wszytko sie pierdzieli dosłownie wszytko w kwietniu pożegnałam maluszka w sierpniu tesciowa a w sob tescia ( fakt nie był mi bardzo bliski wręcz przeciwnie można nawet rzec że go nienawidziłam ) ale stojąc przy jego trumnie wybaczyłam mu wszytko byle dął nam już spokój psychiczny boli mnie to że mąz stracił oboje rodziców że został sam z siostrą stali sie teraz bardzo bliscy . ale wraz ze śmiecia teścia spadły na nas sprawy mieszkania niby miało byc nasze mama tak chciała ale tata już nie koniecznie doszlismy do porozumienia i sprzedajemy to cholerstwo ne chcemy sie kłócic z meza siostra bo nie chce sie zrzec rodzina jest ważniejsza ona sobie cos tam naprawi w domku a my wykupimy mieszkanie moich rodziców bedzie nasze po ich smierci . ale że spraw z załatwianiem tego wszytkiego jest od cholery i troche nie mamy czasu i głowy na staranka więc grudzień bedzie stracony
bede do Was zagladać i trzymac kciuki jak poradzimy sobie ze wszytkim i stane psychiczni na nogi to do was wróce trzymajcie sie
Bardzo współczuję Sytuacja nie rozpieszcza pod każdym względem. Widzę ,że w żadnej rodzinie nie jest tylko kolorowo. Każdy ma "coś" .Ale należy być dobrej myśli.Mimo ciężkich chwil, wszystkiego dobrego , wracaj szybko -
Rok temu - tak mniej wiecej - byłam aktywna na of. Niestety zycie zweryfikowało plany i starania zostały przerwane. Musiałam czekac rok.. zaczelismy miesiąc temu. Miałam nadzieje, ze udało się - jednak nic z tego..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 21:10
-
Mogę dołączyć do puli "wariatek" Ja też wierzę w energię. Moim zdaniem ona jest przyczyną wielu dziwnych zbiegów okoliczności, tzw. przeznaczenia itd.
Choć wciąż mówię, znam dziewczyny, które aktywnie martwiły się o zajście w ciążę, a i tak się udało. Wiadomo świat nie jest czarno-biały. Ale spróbujmy! Annie jak znajdziesz coś ciekawego, dajesz!
Myślicie, że będzie to współgrać z odwiedzinami tutajże?
Z ovufirenda zrobi się spiritfriendAnnie1981, Kea06 lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Molyx witaj zapraszamy! ostatnio bardzo tu filozoficznie
Karola- mama Julci... - takie sprawy są bardzo niewdzięczne i wysysają energię. dobrze, że zdecydowaliście się na konkretne ruchy. mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i tutaj wrócisz.Karola - mama Julci i ... ? lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Karola - mama Julci. Bardzo dobrze zrobiliście. Tylko nie przestawajcie się starać. Jak masz teraz głowę zajęta, to może się udać, bo nie będziesz o tym myśleć Wykorzystaj ten czas
Molyx. Witaj Ja też dziś więc lecimy równo
mi_lejdi. Ja też nie wierzę w przeznaczenie tylko właśnie bardziej w tą energię Może być i spirtfriend, ale dalej jesteśmy w temacie starania się, więc chyba jest okKarola - mama Julci i ... ? lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Karola - mama Julci i ... ? wrote:witajcie dziewczyny dawno mnie tu nie było ale wszytko sie pierdzieli dosłownie wszytko w kwietniu pożegnałam maluszka w sierpniu tesciowa a w sob tescia ( fakt nie był mi bardzo bliski wręcz przeciwnie można nawet rzec że go nienawidziłam ) ale stojąc przy jego trumnie wybaczyłam mu wszytko byle dął nam już spokój psychiczny boli mnie to że mąz stracił oboje rodziców że został sam z siostrą stali sie teraz bardzo bliscy . ale wraz ze śmiecia teścia spadły na nas sprawy mieszkania niby miało byc nasze mama tak chciała ale tata już nie koniecznie doszlismy do porozumienia i sprzedajemy to cholerstwo ne chcemy sie kłócic z meza siostra bo nie chce sie zrzec rodzina jest ważniejsza ona sobie cos tam naprawi w domku a my wykupimy mieszkanie moich rodziców bedzie nasze po ich smierci . ale że spraw z załatwianiem tego wszytkiego jest od cholery i troche nie mamy czasu i głowy na staranka więc grudzień bedzie stracony
bede do Was zagladać i trzymac kciuki jak poradzimy sobie ze wszytkim i stane psychiczni na nogi to do was wróce trzymajcie sie
bardzo mi przykro dobrze ze mu wybaczyłaś, zycze Ci aby wszystko sie upokoiloKarola - mama Julci i ... ? lubi tę wiadomość
-
Molyx wrote:Dobry, dobry!
Liczyłam na ten cykl, wlasnie dostałam @. Buu, szkoda.
Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny i wierzę, ze dostaniemy Bożoarodzeniowy prezent.
Kibicuje każdej z Was, mogę dołączyć ?
zapraszamy ! -
Lady Savage wrote:Witam nowe staraczki, i życzę powodzenia
Powiedzcie mi za którym razem zdałyście prawo jazdy. Ja miałam dziś 3 podejście i oblałam -
Oto co znalazłam w necie:
"Stosując technikę wizualizacji (czyli wyobrażania, że mamy już to, czego pragniemy) uczestniczki badania na Uniwersytecie w Maryland przedłużyły swój cykl miesiączkowy i złagodziły objawy napięcia przedmiesiączkowego (19). Uczestnicy innego badania za pomocą wizualizacji obniżyli poziom hormonu stresu kortyzolu (20), a inna grupa dzięki podobnej technice podniosła swoją odporność (21). Podobny mechanizm możemy zastosować, jeżeli staramy się o dziecko.
Jak to zrobić: Prostym sposobem programowania są afirmacje. Afirmacja to wypowiedź, która oznajmia coś o naszej rzeczywistości, tym samym ją podtrzymując. Kiedy narzekamy, bezwiednie afirmujemy, to czego w naszym życiu nie lubimy. Na szczęście to działa w drugą stronę. Możemy afirmować taki stan rzeczy, jakiego pragniemy, nawet, jeśli jeszcze nie miał on miejsca. Spróbuj mojej ulubionej afirmacji płodności. Weź kilka spokojnych oddechów, uśmiechnij się i powiedz:
Jestem płodna. Mam wielką moc dawania życia. Przytulam do serca moje ukochane dziecko.
Wypowiadając te słowa, poczuj, jak wypełnia Cię potężna moc tworzenia nowego życia. A przy ostatnim zdaniu, wyobraź sobie, jak bierzesz w objęcia Twoje wyczekane maleństwo. Aby afirmacja była jeszcze bardziej skuteczna, wypowiadaj ją po wykonaniu oddechu 4-7-8.
Zachęcam Cię też do tworzenia własnych afirmacji. Skuteczna afirmacja powinna być sformułowana w czasie teraźniejszym (jak gdyby to, czego chcesz już się działo) i napisana twierdząco, pozytywnym językiem (unikając słowa „nie” i wszelkiego negatywnego słownictwa, np. „niepłodność”)".Kea06 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
dzieki dziewczyny za dobre słowa tak to fakt takie sprawy wysysaja cała energię i wiare w lepsze jutro juz miałam plany na ozdoby swiateczne na skromne swięta ale w gronie męza i córci pewnie z krecącą się w oku łzą i odwiedzinami tesciowej na cmentarzu odechciało mi sie juz siat dekoracje leża nie skończone miały byc ozdoby z masy solnej gwiazdki na oknie i wiszace pod sufitem a jest żal łzy smutek troszke złości na szwagierkę ale i zrozumienie że i jej sie cos nalezy po rodzicach . Te świeta bedą smutne nawet bardzo pewnie popłaczemy sobie przy choince pójdziemy na cmentarz do rodziców meża eh nie tak miało to wszytko wygladać nie tak
co do starań nie staramy sie szczerze nawet nie wiem jaki mam dc serduszkowanie jest wtedy kiedy mamy ochotę jest wtedy taka prawdziwa bliskośc miedzy nami a nie seks by spłodzić maluszka wiem że jak cały rok był popierniczony to i końcówka tez taka bedzie no ale może w przyszłym roku jak już zakończymy stare i zaczniemy nowe zycie w końcu nowy rok nowe nadziejeAiCha4811 lubi tę wiadomość
-
Dzięki. Kiedyś stosowałam coś takiego faktycznie w kontakcie z super psychologiem, ale wtedy to była afirmacja swojej atrakcyjności
najpierw będzie dziwnie i ja pewnie zacznę w myślach. a potem zaczniemy się oswajać aż stanie się to dla nas naturalne i oczywiste. Nie wiem natomiast, czy będę cokolwiek mierzyć i testować w takim układzie, bo to rodzi niepotrzebne napięcie "będzie czy nie będzie", "uff, czy buuu".14.04.2018 Théo -
Karola - mama Julci. To jak serduszkujecie to świetnie. Mam nadzieję, że zostanie Ci wynagrodzony ten trudny czas.
mi_lejdi. Masz rację, to może rodzić napięcie. Ja zrezygnuje z temperatury w tym cyklu, bo mnie za bardzo stresowała, ale zostaję przy testach owu, bo tak na żywioł pójść to nie mam odwagi
Przeczytaj to: http://www.jestemplodna.pl/stres-a-plodnosc-faza-4-poowulacyjna.
Jak dla mnie rewelacja Właśnie czegoś takiego szukałam
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Na żywioł jak na żywioł, seks co drugi dzień ale też nie obiecuje tych testów, będą 2 konkretne dni przed wyjazdem, kiedy mogą mi się przydać...
No nic próbujemy! Te afirmacje są fajne, ja to zaczynam płynąć myślami podczas nich i nie omijam superpłodności męża Mam nadzieję, ze 7 dc to nie za późno14.04.2018 Théo -
mi_lejdi. W sumie jak co drugi dzień, to testy nie są potrzebne
Mi też podobają się te afirmacje, zobacz sobie tam są artykuły dla każdej fazy cyklu. Przed owu są inne afirmacje
AiCha. Ty pisałaś o wdzięczności, ja też uważam, że to wspaniałe narzędzie, ale oczywiście dawno nie robiłam, bo "nie było czasu" W tym temacie właśnie znalazłam:
"Ważnym elementem jest tutaj poczucie wdzięczności za to, co już posiadamy: przepełniony poczuciem obfitości mózg prześle sygnał do układu rozrodczego, że są dobre warunki do wydania na świat potomstwa."
Chyba muszę do tego wrócićWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 22:49
AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔