Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOlciuska wrote:Kochane...
Czy jak w tamtym miesiacu fl trwala u mnie 11 dni. To w tym cyklu moze sie ona wydluzyc?? Jest to normalne. Dodam ze dzis mam 14dpo test negatywny...
Długość fl może się wahać, u mnie chyba też nie jest stała, wydaje mi się, że to normalne -
nick nieaktualnyJAK TY DODAJESZ ZDJECIA?roslinka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c28cc0cc0520.jpg
dodaje swoje testy owu, nie wiem czy się uda bo pierwszy raz to robię
edit: udało się
Co sądzicie o wczorajszym prawie pozytywie? Testy też mam z allegro, te tanie. W tamtym cyklu miałam te drogie z rossmana i różnicy nie widziałam. Jak myślicie, dziś tylko pozytywny zaznaczyć? -
nick nieaktualnyDziekuje roslonko. Na necie jest napisane ze fl jest stala tzn moze sie wahac np o 2dni. Mam nadzieje ze malpa zaraz przyjdzie! Twoj teSt owulacyjny moim zdaniem ostatni jest pozytywny zrob jeszcze jutro tak w poludnie. I bedziesz widziala czy kreska jest jasmiejsza. Serduszkuj juz ❤!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 19:48
-
Zapodaj na forum. A jak wybierzesz zdjęcie to na dole zaznaczasz np 500x500.-Monika- wrote:JAK TY DODAJESZ ZDJECIA?
-
nick nieaktualnyPrzejrzałam swoje wcześniejsze cykle i moja fl waha się między 13 a 15 dniem. Wyjątkowo w ostatnim cyklu była 12 dni. Także takie wahania są w porządku. Dzięki dziewczyny, to pozytyw zaznaczam dzisiaj. Jutro w południe nie dam rady zrobić testu bo w pracy nie mam jak, dopiero po godz. 16 mam możliwość. Rano dziś był seks, także liczę że czas jest odpowiedni
-
Ja bym zaznaczyła pozytywroslinka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c28cc0cc0520.jpg
dodaje swoje testy owu, nie wiem czy się uda bo pierwszy raz to robię
edit: udało się
Co sądzicie o wczorajszym prawie pozytywie? Testy też mam z allegro, te tanie. W tamtym cyklu miałam te drogie z rossmana i różnicy nie widziałam. Jak myślicie, dziś tylko pozytywny zaznaczyć?
Kurde jak miałam te różowe to tez mi linie wychodziły
-
nick nieaktualny
-
Hej, witam po powrocie po miłym weekendzie w słońcu.
Nie dam rady nadrobić wszystkiego, ale widzę, że tematy okołoowulacyjne dominują No to teraz czekamy/odliczamy!
Ja jestem po owulacji, piątkowy test był już jaśniejszy, sobotni już zupełnie jasny.
Powiem Wam, że nie dam rady wyobrażać sobie, że jestem w ciąży. Takie coś napawa mnie lękiem i istnieje niebezpieczeństwo, że ewentualny @ będzie się wiązał z ogromnym rozczarowaniem jak przy utracie ciąży.
Wolę podejść realistycznie, jak tam jest już bąbelek to fantastycznie, jak nie, to będzie mi bardzo smutno, ale dam radę. Co się wydarzyło to się wydarzyło i już jest postanowione
14.04.2018 Théo -
nick nieaktualnyJa dziś nie miałam czasu się zastanawiać nad niczym. Wpadłam biegiem że szkoły zjadłam obiad i przyjechal chrzestny na mikołaja. Dopiero pojechał. Padam na pysk. Jeszcze znowu dokucza mi pęcherz. Jadę na furaginie. Więc wolę myśleć że nie jestem w ciąży bo boję się o maluszka
-
Hopeless wrote:Dla tych które robią testt ovu taka jest różnica między facelle a tymi z allegro z niebieską końcówka. Dodam że miałam z końcówka różową i wychodzily zupełnie normalnie. Pokazywały co miały pokazać. A na tych nie ma niiiic.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6976c40016e5.jpg
Kuurde a ja właśnie te kupiłam choć w aukcji były różowe...póki co wychodzą negatywne i czekam na ovu2014
2017
'wizyta 13.12
-
dobuska. Mam wielką nadzieję, że to był płodny i że w kolejnych cyklach taki też zacznie się pojawiać
mi_lejdi. Ja jak zaczynałam wyobrażać sobie, że już jestem w ciąży to też bałam się nakręcenia i rozczarowania. Cały czas się tego boję, ale próbuję zmienić nastawienie na takie zaufanie, że jak nie teraz to za chwilę, aby uniknąć tego rozczarowania. Nie wiem czy mi się uda, zobaczymy. Zresztą i tak tylko dwa razy udało mi się zrobić te wizualizacje, bo byłam bardzo zabiegana, ale jestem na siebie o to zła. Dziś chcę do tego powrócić, chociaż czasu też mało.
Stokrotka. Spróbuj wziąć żurawinę profilaktycznie jak Ci pisałam. Ja biorę już drugi miesiąc i póki co nie miałam pęcherza, a wcześniej też co chwilę.
mi_lejdi lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Spokojnie, Hopeless musiała trafić na złą partię, albo pozytyw jeszcze jej wyjdzie. Ja miałam niebieskie testy i wychodziły bardzo dobrzekarm3lka wrote:Kuurde a ja właśnie te kupiłam choć w aukcji były różowe...póki co wychodzą negatywne i czekam na ovu
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyAnnie1981 wrote:dobuska. Mam wielką nadzieję, że to był płodny i że w kolejnych cyklach taki też zacznie się pojawiać
mi_lejdi. Ja jak zaczynałam wyobrażać sobie, że już jestem w ciąży to też bałam się nakręcenia i rozczarowania. Cały czas się tego boję, ale próbuję zmienić nastawienie na takie zaufanie, że jak nie teraz to za chwilę, aby uniknąć tego rozczarowania. Nie wiem czy mi się uda, zobaczymy. Zresztą i tak tylko dwa razy udało mi się zrobić te wizualizacje, bo byłam bardzo zabiegana, ale jestem na siebie o to zła. Dziś chcę do tego powrócić, chociaż czasu też mało.
Stokrotka. Spróbuj wziąć żurawinę profilaktycznie jak Ci pisałam. Ja biorę już drugi miesiąc i póki co nie miałam pęcherza, a wcześniej też co chwilę.
Biorę już odkąd mi napisałaś żeby spróbować. -
To dobrze. Może trzeba to dłużej pobrać, albo miałaś niedoleczoną poprzednią infekcje. Podobno najlepsza żurawina na pęcherz jest ze składnikiem PAC, ale ona jest droższa. Ja na razie biorę tą tańsza i pomaga. Jak nie pomoże to kupię tą droższą.stokrotka92 wrote:Biorę już odkąd mi napisałaś żeby spróbować.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Spokojnie, Hopeless musiała trafić na złą partię, albo pozytyw jeszcze jej wyjdzie. Ja miałam niebieskie testy i wychodziły bardzo dobrze
No może wyjdzie coś i u mnie
Wszystko chyba jeszcze przede mną - cykle mam długie.2014
2017
'wizyta 13.12
-
Annie ja właśnie próbuję wypracować w sobie taki spokój, że generalnie jest dobrze I bąbelek jeśli jest to się zagnieździ i zadomowi na 9 miesięcy, a jeśli nie ma to ja dam radę
Powiem Wam, że byliśmy u znajomych męża. I koleżanka, nieświadomie oczywiście, opowiadała ciągle o swoich 2 przyjaciółkach, które zaszły w ciążę za 1 razem. I to w kontekście: "Wiesz, one były tak nakręcone na starania, że byłam pewna, że się zablokują i je ostrzegałam, żeby się nie rozczarowały. A one obydwie bingo za pierwszym razem!" Starałam się bardzo, ale mój uśmiech był zapewne nieco skwaszony...
Bardzo proszę o wpisanie na 18 listopada
Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
milejdi rozumiem Cie doskonale. Ja sie zawsze zlosliwie usmiecham i mowie, ze niektorym, to wystarczy powachac i juz w ciazy! Chwalenie sie zajsciem za pierwszym czy drugim razem od razu sie konczy w pol slowa
Wredna jestem, wiem.
Tyle ze ja pracuje w restauracji, jestem tylko ja i szefowa, ktora zna wszystkich klientow praktycznie od dziecka (siedzi tam juz 30 lat) i nawet jak sie dziewczyny nie chwala nikomu zeby nie zapeszyc na poczatku, to ona wie. I ja wiem. I sie chwala pindy i brzuchami wywijaja nade mna codziennie. Do porzygu Polowa moich klientek w ciazy. I z bobasami przychodza non stop...
Cholernie ciezko pracowac i usmiechac sie do nich, jak czlowiek zaraz dwa i pol roku staran i dupa.
Tak wiec rozumiem :*
mi_lejdi, AiCha4811 lubią tę wiadomość
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning
